Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaczynam od nowa...

Jak sobie radzicie po rozstaniu?

Polecane posty

Gość stefaniaharper
jest ;) ale chyba wczoraj wszystkie wcześniej sen zmógł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho40
Pomocy!!! Ja mam dziś spotkanie po dwóch miesiącach. Jak się zachować , prosić o przyjaźń ,powrót , przytulić , być chłodny . To ja prosiłem o to spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho40
Dziewczyny czy umie mi któraś coś doradzić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Krzycho40, postaraj zachowac się \"normalnie\" :) Nie proś, nie błagaj, bo to spowoduje odwrotny skutek: albo się zdenerwuje albo poczuje litość. Pójdź na to spotkanie, wybadaj \"grunt\", zobacz jak ona będzie się zachowywała, na pewo wyczujesz czy miałaby ochotę spróbować raz jeszcze, czy jest to spotkanie tylko i wyłacznie dlatego, że ją prosiłeś, a ona nie chce już być z Tobą. Wiem, że będzie ciężko, ale postaraj się schować emocje i staraj zachowywać się naturalnie: nie bądź ani zimny za bardzo ani też nie narzucaj swoich uczuć. Myślę, że po tym spotkaniu będziesz miał jasność, czy jest szansa ratować jeszcze cokolwiek. Z mojej strony trzymam kciuki za Twoje szczęście. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho40
Dzięki . Jestem pewien ze to konieć, ale chće to usłyszec, poprostu to do mnie pomimo że to tyle czasu nie dotarło. A zapytać o przyjaźń , czy to żałosne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna laska tylko glupia
Krzycho 40 nie pokazuj chłopie, że Ci zależy, dystans, ale miło i po przyjacielsku. Możesz śmiało zaproponowac przyjażń, ona prawdopodobnie mysli, że będziesz prosił o powrót i tu sie koleżanka zdziwi. Odstrzel się jak stróż w Boże Ciało, sprawiaj wrażenie zadowolonego, a nie smutaska, który tęskni:) Odprowadź do domku bez buziaka, z pożegnaniem: miło bylo mi cie widziec po tak dlugim czasie, może bedziesz miala jeszcze ochote gdzies wyskoczyć, jesli tak daj znać ble ble... zadziala na bank!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna laska tylko glupia
zapomnialam o smsku po wszystkim: zmienilas się ale fajnie wygladasz... da jej do myslenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.starykawaler
NIE RADZICIE SOBIE przez tydzien pije az mi sie film urwie,a pozniej rzygam i mam kacai przez jeden dzien chociaz niewspominam cudownych chwil we dwoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, czlowiek jest tak glupii, ze i tak zle, i tak niedobrze. Przedwczoraj rozstalam sie z facetem, nie wiem, czy go kochalam, prawie 10 miesiecy bylismy razem, i jego uczucie sie jakos wypalilo. I, jasne, troche boli, ale generalnie czuje sie strasznie dobrze. Tak wrecz jakas wolna. I mi z tym dziwnie. Czasem mysle, ze zdrowiej byloby w jakis sposob troche porozpaczac, a ja juz, wiecie, ukladam wszystko od nowa, mysle o innych facetach. Moze po prostu nie jestem juz egzaltowana nastolatka, jak dwa lata temu :P Pozdrawiam wszystkie zostawione. Uszy do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I znow mi niewyszło
Ja tez własnie wczoraj rozstałam sie definitywnie z facetem.Zlewał mnie konkretnie.wCZORAJ powiedział tyle przykre słów ze nawet niemialam ochoty płakac.Zarzucił mi ze mam dziecinne podejscie do zycia, ze jestem materialistka, ze niechce mi sie pracować, ze jestem strasznie uparta i nieda sie zemna wogole rozmawiac i ze wogole ma mnie w dupie.To było nasze 2 podejscie.Jakis czas temu sie rozstalismy z jego winy.Miesiac temu odnowil kontakt.Powiedzial ze cche sprobowac jeszcze raz.Zgodziłam sie, zaczelismy sie znow spotykac ale juz niebyło tak jak kiedys tylko gorzej.A wczoraj nastapił koniec.Jak sobie z tym poradzic?Jak teraz mam zyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu mi nie wyszlo - powinnas sie na niego wsciec, i z tej wscieklosci wziac sie za zycie i zrobic z niego 'nieustajace pasmo szczescia'. Kup sobie cos nowego, i pomysl, ze jestes znow wolna. Ja mam tak, ze nie bylo niczyjej winy, w zasadzie nie mam do niego zalu, nie udalo sie nam jednak, to i tak byl trudny zwiazek, miedzynarodowy, potem bylyby problemy. Wszystko przed nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej musisz wziasc sie w garsc i isc do przodu niewolno ci patrzec wstecz to co bylo trzeba zakonczyc i nie wracac do tego, a zeby przestac myslec o nim proponuje wyjscia z domu z kolezankami czytanie ksiazki najlepiej jakis kryminal albo tempo patrzec sie w telewizor hehe( ja tak czesto robie jak mam zly dzien ) a najfajniejszy jest internet masz tu tyle mozliwosci ze napewno na niejeden wieczor cie wciagnie. O i zapisz sie na sympatia pl czy cos w tym stylu poprawi ci sie humor ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I znow mi niewyszło
Problem jest jeszcze jeden ze bedziemy mieli dziecko.Jestem w 8 miesicu ciazy.Juz sie pogodziłam z tym ze bede wychowywac dziecko sama.On jak zaczal sie kontaktowac mowil ze cche zebysmy sprobowali raz jeszcze, zebysmy stworzyli rodzine dla dziecka, normalny dom.A teraz raptownie taka zmiana.Niepotrafie zroumiec co nim kieruje.Boje sie ze znow sie odezwie i tak ciagle bedzie mieszał w naszym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna laska tylko glupia
krzycho 40 to nie jest zalosne, tylko na poziomie:) moze sama dojdzie do tego, ze traci coś bardzo wartosciowego??? jestes pewnie fajnym facetem, więc nie rób z siebie przed nia mięczaka i bądz taki jaki byles w momencie jak sie poznaliscie. Mily, zabawny wesoly itd. Smialo możesz jej powiedziec ze nie lubisz sytuacji kiedy ktos jest na ciebie obrazony itd, stad przyjazn. Mozesz jej nawet wspomniec, ze wiesz ze nie bedziecie razem, ale cenisz ja jako czlowieka i chcesz zebyscie byli przyjaciolmi po tym co miedzy wami bylo. To dziala, jestem baba z krwi i kosci... powodzenia. Daj znac jak poszlo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho40
Dzięki , dam znać, tylko choler mi na Niej zależy i to tak trudno powstrzymać emocje i ukryć co się czuje.Ale dzięki postaram się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho40
Ale tu dziś cisza. Zaglądam zeby nie myślec a tu nic:( Do 17:30 zdążę się rozsypać. Wciąz to pytanie czemu osoba do której miało się takie zaufanie to zrobiłą? Ja dziś pewnie ostatni dzień tutaj - no jutro dam jeszcze znac co wyszło i trzeba zacznać życie od nowa, ale w wieku 40 lat to nie takie prost:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho40
Ramona a Twoja rada? Jeśli możesz to na gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrzasnieta i zmieszana
Witajcie moi kochani:), moj kotek do mnie dzis dzwonil!!!!!Ale ja nie odebralam, bo nie mialam telefonu przy sobie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrzasnieta i zmieszana
Ramona: Tak, mowilas, ze mam nie pisac tego smsa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho40
Wstrząśnięta witam . Coś Ci napisałem. Głowa do góry, będzie lepiej - musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana i bez szans
krzycho 40 co ty stary opowiadasz... ja mam 37 i zaczynam od nowa... a raczej mam na razie taki plan, główka do góry, będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho40
Załamna Ty jesteś tu nowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrzasnieta i zmieszana
Krzycho40: Dziekuje, juz przeczytalam, tradycyjnie odezwe sie w bezsenna noc i trzymie za Ciebie dzis kciuki, bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana i bez szans
krzycho 40 nowa, czytam od 2 tygodni wasze posty i nabieram mocy urzedowej:) mi też się trochę wszystko posypalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho40
załamna Ty odeszłaś czy On?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho40
załamana jeśłi wolisz na maila to zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana i bez szans
najpierw ja, ale przeprosiłam, pogodzilismy się, a po tygodniu on, bo doszedł do wniosku, ze wiele u niego sie zmienilo czy cos tam.. nie wiem nawet tak naprawde o co mu chodzi, fakt ze troche sie ostatnio kłóciliśmy, ale myślalam ze jak się godzilismy to już jest ok, a po tygodniu znowu kłótnia i ciao:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×