Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaczynam od nowa...

Jak sobie radzicie po rozstaniu?

Polecane posty

ja dzi s cały dzień-- jestesm za!! :D tylko czy ja aby dam rade...? :( mam slaba psychike raczej i znajac mnie to bede plakac i plakac i plakac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona walcząca
nowa skądże! mąz zamienił nie na matke. To długa historia ale bardzo bolesna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2) za naszych przyszlych, wymarzonych, wspanialych, cudownych itp, itd facetow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do " ja dzis caly dzien".......wyjelas mi to z ust!!!!!!!!!!! 14 luty zegnamy g..w ktore wdepnelysmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykręcona my teraz mozemy wszystko. mozemy płakać ile chcemy możemy siedzieć w necie ile chcemy mozemy wychodzić kiedy i z kim chcemy....bo co nam zrobią? zostawią nas :p wiec mozesz płakać ile tylko dasz radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona walcząca
ja już nie wieże że są cudowni faceci. Kochający szczerą miłością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotykamy sie 14 lutego i pijemy kazda z flaszka pod reka...az im sie czknie ...i cos nie bedzie pasowalo...gdzie sa te babki ktore czeklay od nich na gest zwykly gest faceta do kobiety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dzi s cały dzień
Wykręcona--ja też będę płakać.bo wyryczeć sie potrzeba.to wyryczymy sie za wszystkie czasy ,żeby potem juz nam sie nawet płakać nie chcialo. no to bedziemy pic dwa dnu.w walentynki i na stypie.. ja gin z tonikiem a odnosnie alkoholu.zawsze jak szlismy gdzieś na imprezę piłam gin z tonikiem..po wczasach w sierpiniu juz miałam dość.Zeby Wam poprawic humor powiem to ..ale proszę was to zostawcie bez komentarza.prałam jakieś swoje koszulki.i pytam sie ,,jak masz cos to daj to przepiorę. i dostałam.za przeproszeniem osrane gacię.do dzis nie wiem czy traktował mnie tak blisko czy byl tak żle wychowany??? a na pocieszenie a po nocy przychodzi dzien,jak po burzy spokój.. i ja w to wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona walcząca
uciekam już ide do mojego dzieciatka które cholernie teśkni za ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joann66 - proponuje jeszcze po wypicu flaszki pożegnalny sms do ex udanych samotnych walentynek... no chyba ze któryś z nich już ma inną to zwykle żegnam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaniuga
Wiecie co, chcialabym byc juz na etapie,kiedy stanie mi sie calkowiecie obojetny, ze poznam kogos, i bede dziekowac Bogu, ze sie nim rozstalamm :P Musimy wierzyc, ze sa lepsi od nich mazczyzni: kochajacy, troskliwi, odpwiedzialni. Dziewczyny, tak szczerze, czulyscie od nich milosc, zaangazowanie, szacunek, czulyscie, ze chca z Wami spedzic zycie ? Byli przy Was w trudnych chwilach, wpierali Was ? Ehh :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona-- 3maj sie!! zaczynam-- ja nic nie bede mu wysylac chyba... takie moje postanowienie, tylko czy w nim wytrwam...? a poza tym to oddaje mu komorke bo ja od niego dostalam a ze jestem aktualnie bezrobotna, to nie stac mnie na doladowywanie :D Robie to tylko po to, zeby mnie nie kusilo, by do niego dzwonic, chociaz nie bede Was oszukiwac: jego numer znam na pamiec a zapasowy tel tez mam :D A co do picia- ja bede piwo pila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czulam:) w momencie kiedy sie godizalm na jego warunki tej pseudo znajomosci... zycze ci abys odsiagnela jak najszybciej takie staduim jak ja.,..ale ja jeszcze przechodzilam przez nienwisc..na szcsecie mi juz minelo...teraz tylko konsekwencja i we momencie kiedy zadzowni bo tak bedzie kiedys na pewno sila aby odlozyc sluchawke bez slowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój niestety był :( ...był na każde moje zawołanie kiedy byłam chora, kiedy byłam zmęczona, dlatego przykro mi że musze go "pochować" no ale sam tego chciał :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do " wykrecona;' oszalałaś:) po co mu oddajesz komórke>>>:) zostaw ja....a olej telefony do niego i smsy....:) ale komorke zosta a nuz ci sie przyda dla innego faceta:) juz nie frajera ale faceta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak było cudownie, był przy mnie, świata poza nim nie widziałam tzn widziałam innych ale On był najważniejszy, zrobił dle mnie wiele dobrego... ale niesttety to sie skończyło... potem cios za ciosem... aż w reszcie w wigiliny wieczór coś pękło i powiedziałam koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaniuga-- umnie bylo tak, ze czasami ON mial taki przyplyw uczyc, czy jak to nazwac, ze bylam pewna, ze on wie, ze to ja. Zreszta w zeszla sobote mi powiedzial, ze jestem miloscia jego zycia, a dzis...? dzis juz jestm mu obojetna. Zreszta u mnie to bylo ostatnio dziwnie jakos... :( Niby czulam, ze mu zalezy, niby mi to mowil ale tak jakos przekonana nie bylam... A wszystko przez to, ze on ma problem z wyrazaniem swoich uczuc, swojego zdania a ja juz tez nie mam sily zeby to wszystko znosic... echhhhh, moznaby ksiazke napisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie rozpamietuj tego bo dlugo z tej toksyny nie wyjdziesz..bylo minelo...ide spac...do uslsyzenia dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amor_new
Są są, ale takich to kobiety niszczą i odrzucają !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do " wykrecona:" tez łykałam kity ze tak mu cięzko wyrażac uczucia...boże jakie to sa te same scenariusze...trzymajmy sie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniec wspomnień dziewczyny bo zaraz się okaże ze nasi ex to ideały a my te najgorsze !!!! a kto teraz płacze? MY czyli kto w naszych ex związkach ma uczucia? MY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ex sie bawi świetnie z kumplami a jakby mu zależało byłby dziś ze mną wie że jestem chora... podobno na przyjazd nie ma kasy, a na picie tak... to wystarczajacy powód ze nie jest wart moich łez... Niektórym co już odchodzą dobrej nocy :) trzymaccie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joann66-- wiesz, tylko ze ty moze lykalas kity, u mnie to kity raczej nie sa. Wiem, znow pomyslicie moze, ze go bronie ale tak nie jest. Do konca nie znacie mojej sytuacji... Ale z jednym sie zgodze- wszyscy po jednych pieniadzach. Ok, koniec wspomnien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak byłam chora rok temu i lezałam w szpitalu to dzwonił kilka razy dziennie ,pisał jeszcze częściej a po pracy od razu przyjeżdżał a na koniec miłości usłyszałam że jestem k*** i szmatą :(... musiałam to dodać bo zaczęłam za bardzo tęsknić :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×