Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mushellka

Miejsce zamieszkania - Niemcy

Polecane posty

Gość Tak to sobie dzis poczytalam
i przyznaje w pelni racje"mnie to juz obojetne"-dzeiwczyna mieszkajaca w Polsce o pelnej kulturze:) Przynaja rowniez racje dwom czy trzem innych pomaranczkom:) To prawda Niemcy to NAZISCI ,tylko na ulicy wszyscy udaja,ze jest OK. Natomiast Ty nana jak cos walniesz,to sie niedobrze robi:) Zapytam jak inna pomaranczka-co Ci daje lizanie dupy Niemcom. Czy masz zamiar juz niedlugo w ten sposob/czyt/nazisci/wychowywac swoje wbuski. Tylko do Polski z nimi nie jezdzij,bo Polska jest bbbbeeeee . Nie pomoga Wam 10 niemieckich paszportow i tak bedziesz II kategorii czlowiekiem tj.Polka-obcokrajowcem i niczym sie nie roznisz od Turka,Rosjanina czy Murzyna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swietna pogode dzisiaj mamy nicht wahr?? ;) a ja mam dzis egzamin trzymajcie kciuki! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, moje czarne wspolforumowiczki - jak tak popatrzec na te pomaranczki, to odnosze wrazenie, ze to wszystko pisze jedna i ta sama osoba. Ja tez sie zaraz moge zrobic na pomaranczowo i pisac, ze mongrana ma najlepsze teksty na calej kafeterii i tylko ona ma racje - stworze tak z 10 pomaranczek i bede miala caly chor klakierow :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kłóćcie się kobietki
ludzie nie sa idealni i tu i tam, patrzmy do przodu i nie szukajmy dziur w całym 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robienie z igly widel ..... Jezeli Pan Rokita nie zaplacil za bilet pierwszej klasy to nie ma prawa do korzystania z przywilejow tej klasy ! Jezeli Pan prof. lecial klasa ekonomiczny to dlaczego chcial miec obsluge jak w pierwszej klasie .... Zaplacisz mozesz wymagac ! Nie sadze, zeby pracownicy linii lotniczych sprawdzali wczesniej pasazerom paszporty i wiedzieli ktory to Polak i na kogo miec oko. Sama bylam swiadkiem podobnej sytuacji : lecialam pierwsza klasa, w polowie lotu przyszla sobie z klasy ekonomicznej kobietka, siadla sobie w "biznes" klasie i wygodnie sie rozparla. Stewardesa kilka razy prosila ja o pokazanie karty pokladowej lub o powrot na swoje miejsce. Kobitka uparta byla jak przyslowiowy osiol ! Poproszono kapitana. Ten po raz kolejny poprosil ta pania o powrot na swoje miejsce tlumaczac to tym, ze zaplacila za bilet ekonomiczny a chce leciec o klase wyzej. Kobitka argumentowala, ze tu ( w biznes ) jest tyle wolnego miejsca a ona tam sie gniecie, i nie ruszyla swoich czterch liter. Po wyladowaniu na kobitke czekal tuz pod schodami radiowoz .... dodam, ze byla czysta niemka i sytuacja miala miejsce w niemczech !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O wielkiej tragedii ;) typowo polskiego Diabła przeczytałam dopiero teraz, po waszych opiniach. Nie wnikam, co kto pisał i kto ile miał nicków na pomarańczowo. Przemawiają do mnie jednak proste fakty: - spóźniony facet z klasy ekonomicznej rozwala swoje manele po samolocie - tegoż gościa próbują poskromić, żeby w końcu móc wylądować (kapelusz w dłoń, płaszcze do schowków - względy bezpieczeństwa!) - facet (że polityk to tym bardziej wstyd) uzurpuje sobie prawo do korzystania z przywilejów, za które nie zapłacił, czyli gazet w klasie biznesowej - wszczyna awanturę, ściagając do taniej ekonomicznej klasy pół świty z obsługi samolotu i utrudnia tym samym wylot samolotu - zostaje wyprowadzony, przedstawiony odp. organom, które wyjaśniają sprawę na jego korzyść (zapewne pomachał im przed oczami funkcją w PL) - po nocy w *****hotelu, podróży biznesową po sutym śniadaniu zapewne, pan ów ląduje w kraju i próbuje wszcząć aferę. Mi ręce normalnie opadają jak po tym można powiedzieć, że Niemcy wysadzili Polaka z samochodu za polską gazetę i posądzać ich (na podst. tegoż) o nacjonalizm. Dla mnie paranoja. Koniec. Kropka. Nie chodzi tu o gloryfikację Niemców, która (w sumie nie wiem czemu..) zarzucają nam(mi?) niektóre pomarańczki (a może jedna?). Chodzi o proste fakty. I o to, że \"afera\" Rokity to jak ktoś napisał nieporozumienie między liniami lotniczymi, a pasażerem, który nie chciał dostosować się do zasad, na które - o ironio! - zgodził się, kupując bilet TYCH linii, w takiej a nie innej klasie. Niemcy też mają wiele wad i wcale nie zamierzam nikomu lizać tyłka, jak to pomarańczki się wyrażają. Nie ma co generalizować, bo każdy jest inny i oczywiście także tutaj są i osoby nastawione wrogo do Polaków, i pijacy, i złodzieje, i brudasy, i.. i... i... Uważam, że każdy może sam sobie wybrać wśród jakich ludzi i w jakim kraju chce żyć i nie rozumiem tych, którzy jadąc autobusem np. nabijają się z Niemców jacy to oni nie kumaci, jacy nienormalni, jakie prawo niemieckie jest złe i w ogóle wszystko beee. W takich momentach pytam się siebie co oni robią w Niemczech... Chociaż pisałam, że nie ma co uogólniać odważę się napisać, że jest taka jedna \"narodowa\" cecha Polaków, jakiej nie widziałam u żadnej innej nacji: jak nikt zrąbią dupę rodakowi. P.S. Przepraszam za elaborat :D ale jakoś mnie to wszystko ruszyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny gdzie jest jakis
Lidl czy Real w Hamburgu? tak by bylo latwo komunik.miejsca dojechac. albo w ogole jaka tam w DE jest tania siec sklepów-supermartkety itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey!!! mam pytanie, mieszkam w miemczech i jestem w ciazy ile wynosi zasilek chorobowy ??? 70% wynagrodzenia????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz nana... nie wiem co mi płacą chyba że jesteś wróżką i mi powiesz, bo póki co to pracodawca mi jeszcze nie zapłacił swojej części, a ja chciałam się zorientować tylko i dopiero przeszłam na zwolnienie także daj se luz z tymi wywodami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sadzicie o dzielnicy
bergedorf w hamburgu?? kto tam glownie zamieszkuje, jakie nacje, czy bezpieczna jest ,spokojna, jak jest oceniana, czy jest jakas polonia albo centrum handlowe, supermarket?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie - tak mi sie cos o uszy obilo - ze, ciaza to jedyna \"choroba\" za ktora placi sie 100% wynagrodzenia. Ale lba se uciac nie dam ;) trzeba w necie poszperac, sadze, ze jet to odgornie sklasyfikowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aischa_09
Kazda z naszych ciezarnych pracownic ( 6 ) dostawala w trakcie choroby 100% wynagrodzenia. Wszystkie dostawaly od lekarza \"Arbeitsverbot\" i mogly do konca ciazy siedziec na zwolnieniu w domu, a my jako pracodawca dostawalismy zwrot kosztow od Ubezpieczalni. Sama niedawno urodzilam i wiem jak latwo jest byc chorym w trakcie ciazy. Moja lekarka zaraz na poczatku proponowala mi zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest pewna roznica
miedzy zwolnieniem a Arbeitsverbot.Jezeli ma sie zwolnienie lekarskie ,to dostaje sie przez 6 tygodni wynagrodzenie od pracodawcy 100% a po 6 tygodniach przechodzi sie pod "opieke" kasy chorych i dostaje sie wtedy 65% od zarobkow,tak dlugo jak sie jest na zwolnieniu.Natomiast Arbeitsverbot przedluza sie co 4 tygodnie do czasu zanim nie przejdzie sie na Mutterschaftsurlaub i dostaje sie 100% od pracodawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co do klotni
jacy sa niemcy a jacy polacy,to polacy mogliby sie wkoncu nauczyc od niemcow porzadku.Wtedy tez doszliby do takiego poziomu jak niemycy.Ale niestety chyba to nigdy nie nastapi,bo polacy zawsze mieli swoje wlasne przepisy,mam na mysli kazdego polaka z osobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest pewna roznica
zapomnialam czy 65 czy 68%,troche czasu juz minelo odkad bylam w ciazy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie tak slyszalam jak kolezanka aschina pisze. Poza tym nie ma czegos takiego, ze placi zaklad pracy - za kazdym razem placi kasa chorych tyle tylko, ze w firmach zatrudniajacych mniej niz 23 pracownikow pracodawca wyplaca ta kase ale potraca sobie to w rozliczeniach z kasa chorych czyli robi to jak by akonto. Zakaz pracy podczas cizay dotyczy tylko zakazywania wykonywania pewnych czynnosci w okreslonych warunkach np zakaz taki wydaje sie kobiecie ktora pracuje z chemikaliami. Zakaz pracy nie znaczy zwolnienie (!!!) jezeli ciezarna kobieta pracujaca w firmie chemicznej na linii produkcyjnej czuje sie dobrze a ma zakaz pracy na tym stanowisku to zaklad pracy MUSI zapewnic jej prace na innym stanowisku, na ktorym nie bedzie miala kontaktu z cheikaliami i bedzie miala to samo wynagrodzenie. W kazdym innym przypadku mowimy o zwolnieniu lekarskim obojetnie czy ma sie grype, okropne nudnosci czy krwawienie - to wszystko podlega pod zwolnienie lekarskie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sadzicie o dzielnicy
upuje po cichu majac nadzieje ze hamburgerki tu zagladaja :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty tez masz wyprany mozg
a co do klotni jacy sa niemcy a jacy polacy,to polacy mogliby sie wkoncu nauczyc od niemcow porzadku.Wtedy tez doszliby do takiego poziomu jak niemycy.Ale niestety chyba to nigdy nie nastapi,bo polacy zawsze mieli swoje wlasne przepisy,mam na mysli kazdego polaka z osobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrej nocki-Liliana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dopiero
co przeczyczalam o incydencie na lotnisku. Allllle sciema. Profesor nie wie ze za przywileje trzeba placic. Wstyd zadac czegos za co sie nie zaplacilo i liczyc na extra na darmo. A jak sie nie dostanie to robic problem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sadzicie o dzielnicy
co sadzicie o dzielnicy bergedorf w hamburgu?? kto tam glownie zamieszkuje, jakie nacje, czy bezpieczna jest ,spokojna, jak jest oceniana, czy jest jakas polonia albo centrum handlowe, supermarket?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyruszam dziś w końcu do Niemiec... Nerwy trochę są, oby wszystko się pomyślnie ułożyło... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!! Czy ktoras zna moze fajna dyskoteke w hamburgu..najlepiej okolice Harburg..gdzies gdzie jest w miare kulturalnie, fajna muzyka i atmosfera?? Wczoraj wybralismy sie ze znajomymi do miasta,ale skonczylo sie na chodzeniu z knjapy do knajpy...dzis w koncu chcemy sie zabawic! Dzieki za wszelkie propozycje!! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodzenia, samotna! 🌻 Odezwij sie czasem jak juz bedziesz po tej stronie Odry i daj znac co u Ciebie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie mam wypranego mozgu
W odroznieniu do Ciebie -mysle. Trzeba placic za przywileje podrozy samolotem w kasie Biznes. Moza o cos extra poprosic ale w przypadku odmowy przyjac po prostu do wiadomosci a nie dyskutowac. Takie normy obowiazuja w calym cywilizowanym swiecie! Rzygac mi sie chce jak czytam takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×