Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zniesmaczona totalniee

Facet mojej siostry po 2 latach związku pierdzi przy niej i beka!!!

Polecane posty

Gość zniesmaczona totalniee

CZY TO NORMA ? u was tez tak jest ? na pocztaku sie wstydzil ale potem jechal równo..siora mowi ze nieraz jak pierdzi to tak smierdzi ze masakra i na caly glos pierdzi głosno i smieje sie ze to normalna reakcja fizjologiczna i gdyby nie ten dech to by czlowiek zdechł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to cham i prostak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość animatorka
Trochę te teksty "tłumaczące" rażą, trochę obycie tego gościa też, ale Twoja siostra nie jest dojrzała skoro rozmawia o tym z Tobą a nie z nim. Skoro jej przeszkadza takie wyrażanie wewnętrznych działań organizmu ( mi też by aż takie przeszkadzało) to powinna mu o tym powiedzieć. A na marginesie - normalne w związku jest to , że pewne rzeczy się toleruje:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bekanie to norma, ale z pierdzeniem to nie :P ani ja ani on :P jesteśmy razem 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fernando
I tak długo sie wstrzymywal ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymają was siłą
Fernando - :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co w tym dziwnego, niech se pierdzi :D a już bekanie to zupełnie normalna sprawa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsf
Ale problem o matko ! A co ma dusić w sobie gazy ?! Haha. Dziecinada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sobie nie wyobrażam
związku, w którym facet by się przy mnie krępował bekać albo pierdzieć:O Na jakim świecie żyjecie?:O Nie mówię, ze miałby mi specjalnie sadzić pod nos, ale ludzie, no.... Bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsf
Bo tu dużo dzieci pisze na kafe :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsf
Albo pisze jakaś, że pierdnęła przy swoim chłopaku i tak jej wstyd. :) Puściła bąka i pisze o tym na forum. Hehe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie macie kultury w sobie
I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nockaaaaaaaaaaaaaaaaa
no i co w tym strasznego.ludzi sie kocha takimi jakimi sa.dla nas to zaden problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestesmy z razem 11 lat i wymkelo sie moze 2 czy trzy razy-jemu,mnie nigdy! jak mozna potem poczuc podniecenie ggdy ktos pierdzi??? o romantyzmie nie wspomne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje osobiste zdanie
ja szczerze mówiąc nie zwracam na to uwagi, mój przy mnie pierdzi i raczej nie zaprzestanę z nim być w małżeństwie z tego powodu. Ale miałam kiedyś takiego wujka który potrafił ci pierdnąć specjalnie pod nosem zaśmiać się w twarz i powiedzieć że lepiej jak dziesięciu wącha jak jednego ma rozerwać :O to dopiero uważam za chamskie. Co do puszczania bąków w swoim towarzystwie to póki nie robi tego specjalnie pod nos to jest ok. My żeśmy mieszkali w akademiku 2 lata jako małżeństwo i w zasadzie trochę ciężko byłoby lecieć za każdym razem przez całe piętro do łazienki. Natomiast bekanie mnie wkurza, nie takie zwykłe beknięcie które sie czasem zdarza nawet najlepszym, ale jak mój mąż jadł cos byleby szybciej jakby miał mu ktoś zabrać, a po tym wszystkim od beknął jak świnia że na pół piętra się roznosiło, to mu zwracałam uwagę. teraz już tego nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×