Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość Kamilo!
Antybiotyk na katar? Nie za ostro? Trzymam kciuki za Ciebie! A co u innych dziewczyn? U Jagody? Gemini?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilaApi
Wiesz myślę że tak ostro żeby choróbsko się nie rozwinęło, bo wtedy byłaby kaplica, a wiem że już z pediatrami Dr rozmawiał o piątku, żeby w razie gdyby coś byli gotowi ;) no i Augemntin nie jest szkodliwy dla małej i dożylnie mi dali więc mam nadzieję że ciachna nas w piątek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również śledzę wątek od samego początku i cieszę sę razem z Tobą kamilo! Trzymam mocno kciuki oby los Wam sprzyjał tak jak dotychczas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja przez ostatni tydzień przed rozwiązaniem też brałam augmentin;) i wszystko ok;)ale ja miałam potworny kaszel i potem to kaszlenie po cesarce: maaasakra...ble. a tak w ogóle: mamy papieża haha. Kamilo ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilaApi
Jutro wielki dzień! Mam już sexi koszulkę :P Podpisaną zgodę na cięcie etc ;) Także jutro mnie tną ;D Chyba to jeszcze do mnie nie dociera :PP Buziaczki ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko podczytuje temat, ale jestem z Toba caly czas myslami :-). Trzynam kciuki i daj znac po :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prinessaofpersia
TRZYMAMY KCIUKI!!!!!!!!! Kamilka, bede o Tobie jutro mysleci przesylac dobre fluidy :) Trzymaj sie jutro i ucałuj córeczke od nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14872223
oo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jajajaja
Kami nigdy się nie odzywam ale jestem na bieżąco w tym forum. Wszystko przeczytałam i mocno ci kibicuję. Będę czekać z niecierpliwością na wiadomości od ciebie. Trzymam mocno za ciebię i malutką. Myślami, sercem jestem z wami. Cesarki nie masz się co bać. Co do seksi koszuli to wiem, że rozcięcie z przodu jest spore ale można się przemęczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilaApi
Dziękuję Dziewczyny! Cieszę się, że to już, ale nie dociera to chyba jeszcze do mnie :P A co do koszulki, da się przeżyć ;] A cięcia trochę się boję, ale dam radę :) Najważniejsze żeby z Małą było wszystko okej! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila trzymam kciuki. Cesarki się nie bój. Ja po pierwszej wiedziałam,że zrobię wszystko by kolejne dziecko też w ten sposób na świat przyszło. Dla dziecka jest to bezpieczniejsze,wychodzi momentalnie i lekarze od razu mogą się zająć. Powodzenia. A po cc proś o kroplówkę przeciwbolową zanim zacznie boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenka03
Kamilo, ja rowniez mocno trzymam kciuki i mysle cieplo o Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wisnia1234
Kamila, to,są najlepsi ginekolodzy i neonatolodzy jakich znam. Jesteście w dobrych rękach. Po cesarce boli rana i zanim bol sie zacznie pros o królowie z ketanolem. Da sie przeżyć. Trzymaj bardzo mocno za Was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwójki maluchów
KamiloApi, trzymam kciuki bardzo mocno. Piszesz o naczyniakach, nie wiem jak to jest z naczyniakami wątroby. Ogólnie moja córcia urodziła się i po porodzie pojawiły się dwa małe naczyniaczki (malutkie), jeden na nóżce w pachwinie, drugi na piersi... Oby maleńka była zdrowa. Trzymajcie się dzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilaApi
Wiem, mam zamiar nie dopuścić do bólu, przynajmniej spróbować ;) Dziękuje Dziewczyny za wsparcie! Jak tylko jutro będę wstanie napisze co i jak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilko cudowna informacja!!! Życzymy wam dziewczynki powodzenia jutro!!! będzie dobrza, A JAK:)!!!!!całusy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilo a tak z innej beczki - jak malutka będzie miała na imię? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilaApi
Dziękuje! Dalej chyba do mnie nie dociera że jutro już koniec ;p Będzie mała Maja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwójki maluchów
Kamilo, bardzo ładnie Maja:) Dlatego nie możesz uwierzyć, że to koniec, bo to nie koniec tylko początek!!!:) Moja pierwsza ciąża za wyjątkiem cukrzycy ciążowej była bezproblemowa w sumie i też jak dobrnęłam do porodu (rodziłam sn i bardzo przeżywałam to psychicznie) myślałam, że to jakiś wielki koniec, a to dopiero zabawa na całego się zaczęła:) Mówię o takim pozytywnym wywróceniu się całego świata do góry nogami. Tego też Ci życzę, żeby Majusia była zdrowa i żebyś całą tą zawieruchę przeżywała już z samą radością, bez lęku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowa mama
Przeczytaam ten topik w całości kilka razy. Kamilo jestrś wspaniałą,dzielną kobietą. Życzę Wam powodzenia na jutrzejszy dzień. Z Bogiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakadu01
Kamilo trzymam kciuki, bardzo wzrusza mnie twoja historia. Teraz najważniejsze, żeby dzidzia była zdrowa. Wierzę, że twój pech już się skończył, a Majusia ma ogromnego farta. Co do antybiotyku przy katarze, to ja żałuję, że nie poszłam ze swoim katarem do lekarza. Gdy go miałam właśnie moja dzidzia umarła, a ze wszystkich porobionych badań nic nie wynika. Jestem zdrowa jak ryba. Może to wina jakiejś odmiany grypy, albo zapalenia zatok? Dzisiaj mam tomograf komputerowy zatok. Chcę się upewnić, że w przyszłości to mi nie przeszkodzi. Justa bardzo mi przykro. Uwierz, że wiem jak to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekamy na wieści
kakado bardzo Ci współczuję...Wierze ze i Ty niebawem będziesz szczęśliwą mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilaApi
Kakadu bardzo mi przykro :( ooo A jeśli chodzi o mnie przeciagło się w czasie bo wody nie bylo jakiś czas :P ale później sprawnie poszło :) Maja ma 51cm i 3070g i 9 pkt ;) jak usłyszałam jej płacz, płakałam razem z nią :) teraz jest pod obserwacja ale po obrzęku ani śladu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilko, jestem taka szczesliwa, ze wszystko przebieglo sprawnie :) Tak jak ktos napisal, to nie koniec, a poczatek :) Ucaluj ode mnie malutke Maje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika0909
Kamilko, gratulacje. Trzymałam za Was kciuki.Jestem szczęśliwa że Wam się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znasz mnie, ale ja znam
Ciebie :) Gratuluję i życzę zdrowia - świeżo upieczonej mamie i maleńkiej Mai :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspaniała wiadomość! Gratulacje! Jak dobrze czyta się takie wiadomości! Trzymaj się mocno i ucałuj Maję ;):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×