Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kacha112

A moze sa tu jakies mamy rocznik 85?

Polecane posty

hej! do mnie doszlo i juz sie wkrecilam na na sze forum ale widze ze oprocz mnie jest tylko 1 osoba :( ja ide sie ubrac, u nas dzis taki mroz (-5) ze chyba nigdzie dzis nie wyjde :-/ a wczoraj bylo tak ladnie i cieplo prawie +4 stopnie i juz myslalam ze bedzie coraz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama-24-ja ci wyslalam juz nowy adres bo tamten tymczasowo nie dziala,wiec prosze przeslij mi jeszcze raz na ten nowy adres:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziękuje za meila i aj sie juz wpisałam jestem druga na liscie :) u mnie pada śnieg znow :( masakra musze jechac po telefon poniewa moj snuś mi zepsuł :( życzę Miłego Dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Simba Bremen i nanatata wysłane Muszę się pochwalić że dzisiaj w nocy męzuś wrócił:-) U nas słoneczko świeci i jest cudna pogoda także sobie trochę pospacerowałyśmy. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nanatata---skopiuj link do paska bo inaczej nie otowrzysz :) my po zakupach nawet się udały tylko tel sobie nie kupiłam bo ceny powalają ;) nawet moj synus był bardzo grzeczny dzis bylismy bez wozka siedział sobie w koszyku na zakupy i tak smiesznie wyglądał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też dzisiaj ciasto zrobiłam(3bita) ale to jest bez pieczenia i zawsze wychodzi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robiłam Tiramisu :P i musiałam piec i trochę mi nie urosło wiec wziełam wariant B i zrobiłam w pucharkach ciasto krem kakao i tak na przemian wyszedł taki deser :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio robilam sernik z orzechowym spodem i kruszonka, jednak to bylo juz szmat czasu temu.. a w ogole to sie do bani czuje, mam katar i w nocy strasznie bola mnie plecy, dzis obudzilam sie o 3.30 i do 4.30. siedzialam w kuchni i palilam fajki:P potem jak maz wstal do pracy i zrobilo sie wiecej miejsca w lozku poszlam spac dalej. W czym spalu Wasze dzieci jak byly w wieku mojej corci? (3msc) bo moja do wczoraj spala w rozku, ale poniewaz jest dlugo, to nozki jej wystawaly, oczywiscie zawsze jeszcze byla okryta kocykiem, kurcze balam sie ja przykrywac tylko kocykiem bo ona wszystko sobie naciaga na buzie, na szczescie dzis dostala od dziadkow spiworek i nawet jest zadowolona:D a co do meila to nic nie dostalam i jak probowalam wyslac to komp mi sie wiesza :( wiec nie wiem co jest grane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Jezu dziewczyny ale wam zazdroszcze ,ze tak sobie pieczecie,i to jakie fajne ciasta,a ten 3bit mozesz dokladnie mi opisac?Jest trudny w zrobieniu?? A tiramisu to moje ulubione ciastko:-) Ja kupoje je w takich plastikowych pudeleczkach tu,pycha,ja raczej ciast jeszcze nie za bardzo umiem piec,owszem zrobilam juz pare (z kartonu;-)) A tiramisu ciezko zrobic??Moze wezme sie wkoncu za jakies ciasto i upieke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nivea-moj synek tez najpierw w rozku,potem jakies kocyki,bo w spiworkach jakos zle mi sie karmilo w nocy,no a potem dosc duza kolderka,dlatego tez ,ze ciezka to nie mogl sobie jej za bardzo naciagnac,ale ja i tak co chwile sprawdzalam czy zyje;-) Mam tak do dzis:-D Jak niespi to sie wkurzam zeby juz wkoncu dluzej spal,a jak dluzej spi,to lece i sprawdzam czy oddycha,a teraz od paru dni spi w spiworku bo uczylam go samodzielnie zasypiac i on sie wiercil i skakal po calym luzku i zasypial taki odkryty calkiem ,pewnie mu zkle sie tak zasypialo na zimniaka,to wrzucilam go do worka:-D Ale teraz jest przeziebiony ,a moj spiworek jakis lekki ,ze troche nawe na niego nakladam kolderke,o matko zesz ,ale sie rozgadalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja jak była malutka to przesadzaliśmy z temperatura w pokoju(czasami dochodziło nawet do 30 stopni) więc spała tylko pod cienkim kocykiem a teraz śpi pod kołderką, też się odkopuje ale zaczęłam wkładać kołderkę w szczebelki łóżeczka i już nie daje rady się odkopać, śpiworek jej nie podpasował:-( Ciasto 3bit dla spragnionych:-) Potrzeba 3 paczki krakersów, śmietanka 36% do ubicia, masa krówkowa(już gotowa do kupienia w sklepach lub mleko skondensowane słodzone gotowane 2 godziny na wolnym ogniu), szklanka mąki krupczatki, szklanka cukru, 6 żółtek, litr mleka, cukier waniliowy Masa budyniowa: Z kartonika mleka odlać sobie szklankę Do szklanki mleka dodajemy szklankę krupczatki, 6 żółtek,szklankę cukru, cukier waniliowy, dobrze zmiksować .Resztę mleka trzeba zagotować i gdy jest już zagotowane to dodajemy to co zrobiliśmy wcześniej powoli mieszając na wolnym ogniu aż utworzy się gęsta masa Na blaszce( tej większej) wykładamy warstwę krakersów smarujemy masą krówkową(najlepiej do gotowej masy dodać trochę wody i zmiksować wtedy lepiej się rozsmarowuje), na to znowu warstwa krakersów, na to masa budyniowa,krakersy,masa krówkowa i bita śmietana i można ja posypać tartą czekoladą lub kakao Polecam, szybko się robi, zawsze wychodzi i jest na prawdę pyszne:-) Mężulo odsypia drogę a ja dalej na necie siedzę:-( Nivea ja wysłałam także nie wiem dlaczego nie dostałaś?:-( Może niech któraś z Was jej wyśle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiatam i znow pierwsza he he jezeli chodzi o tiramisu to z pudełka z Gelwe nie jestem taka zdolna zeby zrobic sama :P ale upiec trzeba itp. A jezeli chodzi o spanie moj syn urodził sie latem było gorąco wiec spał pod kocykiem a pozniej juz jak było chłodniej i tak do tej pory spi normalnie pod swoją kołderką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde wqrvia mnie ta poczta, nic nie przyszlo dalej:( a w ogole to tak mi sie dzis che spac...Wy tez tak macie? Mialam nawet zamiar sie zdrzemnac, ale mala wcale nie chciala spac, wiec wzielam sie za porzadki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu dzis pustki :( no wiadomo weekend my zaliczylismy spacerek :) mąż teraz robi pyszna kolacje podobno niespodzianka :) ale pachnie mi zapieknaka :Pale mam zakaz wstępu do kuchni!h eh miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja coreczka dlugo spala w spiworku.Teraz spi pod kolderka. Wczoraj spotkalismy sie ze znajomymi jak za dawnych czasow, pojedlismy, popilismy;) Mala spala juz od 8.Co do ciast to ja raczej nie pieke.Chyba ze mam przepis na ciasto bez pieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiscie pustki..mam nadzieje ze to wina weekendu i przyjemnej pogody i ze topik nie umrze..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ale cisza :( u mnie dzis ładna poogda i nie wiem jak tu spędzic popłudnie pomysłu brak a w domu nie chce sie siedziec-masakra :( zimą nie ma tu co do rooboty latem tez ale teraz to już w ogóle tragedia zostaje chyba tylko spacerek z małym :)pozdrawiam i zyczę udanej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj troszkę zabiegana.Byliśmy z moim starym na zakupach.Oczywiście odwiedziłam głównie sklepy typu 5.10.15 i smyk, zawsze tak mam.Niby jadę kupić coś sobie na tyłek a i tak wracam z torbą ciuszków dla Małej.Nic sobie nie kupiłam:-(za to córa ma kilka ślicznych łaszków z wyprzedaży:-P Oj można się obkupić na takich przecenach:-D Potem obiad u teściowej i tak dzień poleciał nie wiadomo kiedy:-( No faktycznie pustki...Myślałam że sobie poczytam co u Was a tu lipa!!!:-( Miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj troszkę zabiegana.Byliśmy z moim starym na zakupach.Oczywiście odwiedziłam głównie sklepy typu 5.10.15 i smyk, zawsze tak mam.Niby jadę kupić coś sobie na tyłek a i tak wracam z torbą ciuszków dla Małej.Nic sobie nie kupiłam:-(za to córa ma kilka ślicznych łaszków z wyprzedaży:-P Oj można się obkupić na takich przecenach:-D Potem obiad u teściowej i tak dzień poleciał nie wiadomo kiedy:-( No faktycznie pustki...Myślałam że sobie poczytam co u Was a tu lipa!!!:-( Miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!U mnie znow zima od wczoraj pada śnieg jeszcze parę dni i całkiem nas zasypie :( my dziś z mężem malujemy sobie pokoik :P własnie czekam na niego bo pojechał po farbę :) coś ostatnio naprawdę mało tu zaglądacie mam nadzieje ze to chwilowe zycze udanego poniedziałku jak i całego tygodnia! :)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rzeczywiscie, pusto jak nigdy.. a ja sie wybieram w odwiedziny do kolezanki, ktora ma miesiecznego synka, troche sie obawiam jak bedzie sie zachowywac Emilka, bo zawsze jak gdzies z nia ide do kogos to marudzi i sie zlosci, a w domu jest grzeczna jak aniolek... chociaz ostatnio namietnie oglada telewizje, oczywiscie jej nie pozwalam, ale jej tatus jest bardzo poblazliwy i jeszcze bierze ja na kolana \"zeby dziecko lepiej widzialo, bo przeciez zaraz Malysz bedzie skakal\" hehe ja tez tak mam, ze ide sobie cos kupic, a wracam z ubrankami dla malej, kupuje juz \"na wyrost\", zreszta chyba z rok nic sobie nie kupilam, jedynie kilka tanich bluzek z szerszym dolem jak bylam w ciazy..nie wiem, czy tez tak macie, ale ja idac na zakupy przewaznie zlaze cale miasto i nic mi sie nie podoba :( a na dodatek jak ide z mezem to jeszcze musze sluchac marudzenia typu: dlugo jeszcze? mialas isc tylko do dwoch sklepow a jestesmy juz w piatym! hehe ale chyba wszyscy faceci tacy sa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet mi nie mow ;) nie wiem kiedy znow wyjdę z małym na spacer,w weekend anm sie udałoa teraz po tym śniegu to mozna chyba pomarzyc człwoiek sie tylko zmęczy pchaniem tego wozka zadna przyjemnosc z takiego spacerku ;) ja chce wioseeee :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam A u nas deszcz pada:-( I straszne błoto się wszędzie zrobiło:-( Mój mąż jak ma jechać ze mną na zakupy to gorączki dostaje.Tylko że ja go nigdy nie namawiam żeby ze mną jechał, on sam się wprasza a potem marudzi.I w efekcie tego prawie zawsze wracamy z zakupów pokłóceni Ja też już nie pamiętam kiedy sobie coś kupiłam, no ale na szczęście nie długo po porodzie mieściłam się w swoje przedciążowe ubrania także na razie jeszcze nie ma tragedii w szafie.Ale obiecałam sobie że na wiosnę i lato robię porządne zakupy,SAMA!!!:-) Pozdrawiam i miłego dnia życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli chodzi o zakupy z mezem to mało jezdzimi razem a jak juz to ja ide w swoja strone maz w swoja tylko onzawsze wejdzie do jednegi i kupi wszystko to co mu potrzeba a ja tak nie mam :P i zawsze czekana mnie on :) raz chyba było tak ze to ja czekałam na niego ale wtedy to kupował sobie cos do swojego autka :P ja czesto sobie cos kupuje ale jak przyjdzie co do czego to i tak nie mam sie w co ubrac;) nivea mojsyn tez tak ma ze u kogos jest inny niz w domu marudzi i w ogole ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×