----LISTOPAD 2009----

Calineczko, beta piekna :) A usg moglo zle wyliczyc, jak lekarz zle zaznaczyl myszka rozmiar. I tyle :) Jak nastepny wynik bedzie wyzszy to skacz do gory z radosci! Mnie ostatnio straszne bole brzucha chwytaja. Tak na lini pepka, jakby mnie ktos nozem cial. Tylko od czasu do czasu taki impuls, ale az mi lzy z oczu wyciska. Zastanawiam sie co to moze byc. Miesnie sie rozciagaja czy cos?

martwi mnie tylko to, że nic nie było widac na USG oprócz "czarnej plamy" ...

Calineczko nie chcę Cię straszyć, ale przy tak wysokiej becie powinno być widać coś więcej niż "czarną plamę"! piszę to dlatego, że miałam puste jajo płodowe przy dość wysokiej becie :( ale idź może do innego lekarza, bo może Twój miał zły sprzęt ? musisz też być przygotowana na to, że ciąża się nie rozwija! przepraszam, że to piszę, ale niestety jest taka mozliwość :( oczywiście życzę Ci, aby na kolejnym usg był zarodek i pięknie bijące serduszko!

wizyte mam w piatek a na kolejna bete ide w czwrtek wiec do konca tyg wszytko powinno sie wyjaśnić:) jestem przygotowana na wszystko... gdzies na necie znalazłam że zarodek widać od poziomu bety 10 000 wiec moze bylo troche za wczesnie, oczywiscie jexeli zdarzy sie tak ze ( mam nadzieje ze nie) nie bedzie nic widac na usg udam sie do innego lekarza w celu potwierdzenia...

Cześć! Pojawiam się na tym topiku po raz pierwszy. Na razie widzę że temat wystartował błyskawicznie, czego więc współczesna medycyna nie robi, żeby nas jak najwcześniej powiadomić o ciąży! Ja bowiem też mam termin na listopad a 17 lutego... to w ciążę zaszłam, a tu jest to pierwszy dzień tego tematu. Oj, na razie muszę kończyć.

Jestem z Trójmiasta. Mam 32 lata. To jest moja pierwsza ciąża. I też w najbliższy piątek mam wizytę u lekarza, która może przyniesie kolejne dane, bo na razie mam test pozytywny i wysokie bHCG.

Calineczko znalazłam cos takeigo: \" Zarodek jest widoczny i można zmierzyć jego wielkość od około 5 1/2 tygodnia. W tym okresie ciąży należy uwidocznić prawidłowe zagnieżdżenie pęcherzyka ciążowego, czynność serca płodu i ewentualne krwiaki, mogące zagrażać ciąży. W przypadku krwawienia we wczesnej ciąży trzeba sprawdzić, czy bije serce zarodka/płodu, co jest możliwe od około 5-6 tygodnia. Jeżeli serce płodu bije, to pomimo krwawienia rokowanie jest dobre i około 85% zarodków kontynuuje rozwój. Serce płodu rozpoczyna swoją pracę z wolną prędkością, około 90 uderzeń na minutę i przyśpiesza do około 160 u/min w 9-10 tygodniu, a następnie powoli zwalnia do 140 u/min. Niekiedy stwierdzamy obecność struktur jaja płodowego bez obecności zarodka, co nazywamy pustym jajem płodowym. Często zdarza się, że do jajeczkowania dochodzi w innym momencie, niż można byłoby się spodziewać na podstawie daty ostatniej miesiączki, nawet jeżeli kobieta regularnie miesiączkuje. Dlatego wyniki badania USG we wczesnej ciąży, przy podejrzeniu nieprawidłowego rozwoju zarodka należy interpretować ostrożnie. Często na przykład zdarza się że widoczny jest pęcherzyk ciążowy bez echa zarodka, bo pacjentka zaszła w ciążę później i dopiero przy kolejnym badaniu USG pojawia się zarys zarodka z bijącym sercem.\" http://www.usg-3d.pl/stand_usg.html Tak więc myślę, że spokojnie poczekaj do piątku i sie nie denerwuj :) Może faktycznie było troszkę za wcześnie. Witam _nowa_

dzieki madzia... możliwe ze za wczsenie... o teraz jak to czytalam to mi sie przypomniało że lekarz mówił ze nie widzi struktur jaja płodowego a coś juz powinno byc widać... ale byc moze faktycznie jest za wczesnie zobaczymy... co ma byc to bedzie...:) szczerze mowiać to lekarka byla młoda nie wiem czy ma to ocś do rzeczy ale wiesz jak to jest jak ktos młody 2-3 lata po studiach to nam sie wydaje ze moze miec gorsze kompetencje... a pozatym byla dopiero 2 raz w przyvhodni w kt. byłam.... tak czy inaczej udam sie po świętach do innego lekarza.... jutro ide na kolejną bete zobaczymy czy w ogóle przyrasta... ale mysle ze jak jest taka wysoka to powinna... pozdrawiam Was serdecznie a jak u Cuebie...? jak samopoczucie...?

a to 5,5 tyg to od ostatniego @ czy wg USG....?

W sumie nie wiem... ale jak na mój rozumek to chyba od zapłodnienia :) Z wiekiem to różnie bywa.... myślę, że więcej do rzeczy ma tu chęć i podejście do sprawy. Mój doktor to już starszy pan, który nie jedna ciążę prowadził ;) A opinia drugiego lekarza na pewno ci wiele spraw wyjaśni i pewnie uspokoi, bo ja jestem dobrej myśli. U mnie samopoczucie całkiem dobre, ogólnie nie ma na co narzekać ;) Wczoraj musiała nospe na noc łyknąć bo mnie jakoś trochę brzucho ciągnęło. No i stopy puchną od upału, ale to miałam również przed ciążą, tak więc nic nowego. Pozdrawiam

madzia a gdzie TY mieszkasz że upały u Ciebie? :) mnie tez brzuchczasami boli/pobolewa... mowilam o tym lekarce ale nic nie powiedziala... ja przy tej pierwszzej wizycie bylam troszke w szoku wiec nie podpoytalam o wszytko zreszta jeszcze nic nie wiadomo...

hej hej dziewczyny Calineczko - trzymam mocno kciuki za Ciebie, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! niepokoi mnie tylko to, że masz za sobą już jedno poronienie..... Madzialińska - witaj Nowa - witaj U mnie na razie jakoś leci. Powiem Wam, że zaczynam czuć się nieco lepiej, mdłości nie są już takie mocne - albo ja się do tego przyzwyczaiłam, nie wiem sama :) Oczywiście senność i zmęczenie są na porządku dziennym :) No i zwiększył mi się apetyt, wszystko wciągam jak odkurzacz, a najlepsze jest to że bardzo zróżnicowane smaki a potem nie mogę się opędzić od wzdęć :O I oczywiście boję się strasznie o moją ciąże. czytam różne topiki listopadowe i wiecie co...mnóstwo dziewczyn traci dzieci i jestem tym przerażona. Ja jestem w 8 tygodniu...za 2 tygodnie mam kolejne USG i uwierzcie mi strasznie się boję i modle się żeby wszystko było dobrze. Oczywiście niepokoi mnie też to że zaczynam się lepiej czuć :O Głupie to, ale to prawda, jak źle się czuje to marudzę, jak się dobrze czuje to zaczynam się bać że coś jest nie tak :O Baby w ciąży głupieją ;) Z tego co jeszcze zauważyłam to robi mi się coraz bardziej wyraźna linia od pępka w dół, i co? mam już pierwsze rozstępy na brzuchu - mimo że chodzę w starych ciuchach i się w nie mieszczę :O Dziś lecę po krem na rozstępy :O

hahahaha w Polsce na Lubelszczyźnie ;) Ale jakoś tam mnie ta nagła zmiana pogody i ocieplenie rozleniwia, że coś strasznego :D Trzeba pytać. Mój doktor sam wszystko mówi i przepisuje bez pytania. Ale nospę kazał brać tylko jak na prawdę będzie mi dokuczać i nie przesadzać. Myśle, że jak Ci dokucza ból brzucha to możesz wziąć tabletkę, nie zaszkodzi.

Ejmi witaj, to moja pierwsza ciąża!!! Nigdy wczesniej nie poroniłam :)

Co do nospy, to ja ją biorę od samego początku, takie mam zalecenie od lekarza, biorę różnie raz albo 2 razy dziennie w zależności jak się czuje, ale poinformowano mnie że należy unikać bóli brzucha i macica musi być giętka co ułatwia rozwój płodu. Nospę w ciąży można brać i ona nie szkodzi, w szpitalach robią z niej wlewy bezpośrednio do żyły laskom w ciąży na podtrzymaniu. Ona przede wszystkim działa rozkurczowo a każdy skurcz macicy jest niestety niebezpieczny dla dziecka zwłaszcza w pierwszym trymestrze. A macica będzie robić skurcze bo rośnie...więc siłą rzeczy trzeba temu zapobiegać.

Calineczko sooory musiało mi sie coś popierniczyć ;) No to super że pierwsza ciąża :D Trzymam mocno paluchy, napisz w piątek szybko co wyszło na USG! Skoro okres miałaś 9 lutego to dzidzia powinna mieć coś ok 6-7 tygodni, na usg powinno już coś wyjść!

mnie lekarz kazał brać tylko folik, nic innego nie przepisał

powinno ale lekarz stwierdził na podsatwie isg ze to 4 tydz i ciaza jest napewno młodsza niz 7 tyg jak wychodzi z okresu... ale nie bylo nic widać jeszcze... powidział zeby zrobic bete... bo albo jest to wczesna ciaza i nic nie widac albo sie nie rozwija...czy tez nic tam nie ma... mam nadzieje ze jak pojde do niego w pt to mi zrobi jeszcze raz usg

Calineczko - co lekarz to inne podejście, mnie prowadzi jakby dwóch lekarzy, jeden od in vitro drugi mój stary gin do którego chodzę od 4 lat i obaj od razu przepisali nospę duphaston i folik. Koniecznie muszą Ci zrobić USG, ta beta jest trochę niepokojąca, moim zdaniem powinno już być widać zarodek.....mam nadzieję, że jednak w piątek przyniesiesz nam dobre wieści.

Ejmi co do jedzenia to też zauważyłam, ze mi sie jakiś żarłok ostatnio włączył :) Wagowo jeszcze sie trzymam, ale w ubrania zaczynają być lekko ciasnawe... w sumie dobrze, że ciepło idzie trzeba zmienić garderobę ;) Rozstępów nie zauważyłam, ale tez ich nie szukałam :D Calineczko na pewno zrobi USG i trzymamy kciuki za to, że będzie tam już piękny zarodek :) A kiedy miałaś robione to wcześniejsze usg?? Znaczy się ile dni temu?

zgodnie z normami beta wskazuje na 5-6 tydz lub 6-7 tydz tak jak mowiać są to tyg od ostatniego @ i tak to licząc to by się zgadzało... a wg usg to 4... mam rowniez nadzieje ze bede miala dobre wiadomości i jednak ten dzidziuś we mnie jest :)

madzia usg w pon ... a bete we wtorek..

mnie waga tez nie drgnęła...a w ciuchy si,ę mieszcze i w sumie nie czuje wiekszych zmian:)

A mi waga się waha +/- 2 kg, widzę że mam brzuch wysunięty troszkę ale na spokojnie dopinam się w swoje stare spodnie. Strasznie mi bebech wywala po jedzeniu ;) No i tak jak Madzia zauważyła dobrze że pogoda ładna to i więcej będziemy się ruszać :)

W sumie to problem mam tylko z jeansami, ale to pewnie dlatego, że są sztywniejsze i zawsze były trochę ciaśniejsze, tak to bez problemów :) Dokładnie, trzeba trochę pospacerować :D Ale nadchodzące święta będą pełne pokus, ciekawe jak po nich waga sie nam uplasuje ;)

cześć dziewczyny :) bardzo się dzisiaj zdziwiłam - co tydzień się waże i kurcze nic nie przytyłam, a co dziwniejsze ubyło mnie 2kg. W sumie jem normalnie jak wcześniej, nawet może troszkę więcej bo zaczęam kolacje jeść, nie wymiotuję, także nie wiem czemu spadek 2kg przez tydzień :| Calineczka - mój dzieciaczek tez jest młodszy niz przypuszczała pani doktor według ostatniej miesiączki. I wszystko by się zgadzało, cykl mi się wydłuzył bo wybrałam całą serie antybiotyków jeszcze podczas ostatniej @ i ciąża jest o ponad tydzień młodsza. I pewnie stad ta \"wpadka\" :) Także nie martw się na zapas :) Ta ciemniejsza linia słyszałam że pojawia sie w późniejszym okresie ciąży ale ja też już ją mam, taką mało wyraźną ale jest :)

witaj kropcia:) a robilas bete ile Ci wyszła...? mi lekarka tez mowila ze to az dziwne ze tak dawno miałam okres 9.02. i ze taka mloda ciąża i ze to dziwne... ale musialo sie to wszytko poprzesuwac bo kochalismy sie w momencie gdzies tydz przed planowanym @ myslalam ze jest bezpiecznie wiec by sie zgadzało:) martwi mnie tylko ze nic nie wiedać... ale w 4 tyg od zapłodnienia moze jeszcze nie widać nic... zobaczymy w pt... i po jutrzejszej becie czy przyrasta... czytalam ze na poczatku ciazy czesto kobiety chudną i ich waga spada...

nie robiłam bety. pani doktor nie kazała a jakoś z własniej inicjatywy tez nie pomyślalam żeby zrobić.

Dzięki, dziewczyny, za powitanie. Na razie głównie śledzę co piszecie a jak się zadomowię, to może dodam coś od siebie. :) Madzialińska, wygląda na to że jesteśmy z tego samego rocznika. Łączy nas jeszcze jedno, mianowicie też - jak pisałam wyżej - jestem w ciąży po raz pierwszy choć akurat moja ciąża to efekt nieprzemyślanej, spontanicznej decyzji, i prawdę powiedziawszy do ostatniej chwili nie wierzyłam że tak po prostu, od razu się udało. Grunt że teraz przeważa u mnie radość. Wybrałam już szpital, kompletuję wyprawkę. Pierwsze badania wyszły mi OK, co mnie uspokoiło, bo po kolei wkręcałam sobie różne lęki: a to że skurcze mam, a to że już skurczów nie mam i czuję się zbyt dobrze... :D A skoro już o samopoczuciu... Wydaje mi się że moje bardzo dobre odczucia: na przykład brak mdłości, nadwrażliwości na smaki czy zapachy (co mnie też, oczywiście, najpierw martwiło) zawdzięczam preparatowi Prenatal Classic. Jest na nim napisane ze zmniejsza dolegliwości ciążowe i faktycznie, jeśli spóźniam się z kolejną dawką, takie dolegliwości się pojawiają (np nudności). Nie chcę tutaj robić reklamy ale jeśli któraś z was chce sobie dobrać witaminy, folik itp, to na Prenatal warto zwrócić uwagę.

Odniosę się jeszcze do paru innych wątków. Beta-HCG wyszło mi 83 000 w 7 tygodniu, ciekawa jestem jak wam. W spodniach chodzę... niedopiętych i przytyłam kilogram. W piątek, podobnie jak Calineczka, mam nadzieję na USG i może już jakieś wieści ze środka.