----LISTOPAD 2009----

gawit - w swieta dopadla mnie jakas infekcja. Straszny kaszel i katar - na szczescie bez goraczki. Myslalam, ze uda mi sie jakos z tego wyjsc, ale malo z tego kaszlu sie nie udusilam w pracy i w efekcie dostalam od rodzinnego L4. Poprawa jakas tam jest, ale jestem tak oslabiona, ze ledwo z lozka wstaje. Na poczatku cieszylam sie, ze sobie odpoczne, ze nie bede musiala wstawac o 5, ale teraz mysle, ze kregoslup od lezenia chyba mi niedlugo odpadnie... Ja bardzo lubie swoja prace, ale nie jestem typem pracoholika :) Po prostu nudze sie w domu, a na L4 poszlam w trakcie czegos w rodzaju inwentaryzacji :) Mnie brzuszek jakos ostatnio zmalal, ale odkrylam z jakiego powodu! Gardlo mnie boli non-stop, a poniewaz nie moge brac zadnych syropow, popijam sobie siemie lniane z miodem przez caly dzien. To siemie calkiem niezle mnie przeczyscilo i mam znowu 2 kg mniej :) I znowu mieszcze sie w normalne spodnie :) Co do mody ciazowej, to podobno te spodnie z golfem sa rewelacyjne :)

Ejmi - daj znac co slychac po usg!

No i jestem dziewczyny... Bałam się bałam no i jakbym coś przeczuła :( Generalnie ciąża rozwija się prawidłowo, maluszek ma 3.5 cm ma dwie rączki i nóżki i widziałam jak się ruszał, serduszko bije miarowo 171 uderzeń na minutę. Ale gina wypatrzyła przepuklinę pępowinową :( Powiedziała że jest to sprawa prawdopodobnie fizjologiczna i póki co mam się tym nie martwić bo do 13 tygodnia ciąży to powinno się wchłonąć więc na razie bez stresu. Powiedziała też że mam o tym nie czytać i nie szukać informacji - heh jakby mnie znała :). No w każdym razie wyszłam z gainetu niby zadowolona a jednak zaniepokojona :( Oczywiście poczytałam o tym no i wszystko zalezy od tego jak to się rozwinie w czasie ciąży...na póki co nie wiem czy to się w ogóle rozwinie i jak to wszystko będzie wyglądało, ale generalnie dzieci zaraz po porodzie są operowane i problem z głowy. Zresztą mam kolegę którego synek miesiąc po porodzie też miał przepuklinę i uporali się z tym szybko i bez szwanku, wszystko zależy od tego jak ta wada sie rozwinie. Ehhh no w każdym razie w 12 tygodniu mamy to badanie prenatalne i gina prosiła żeby mi dziecko porządnie zbadali i zobaczymy. Tak więc w sumie zanosi się na mega stres....i boję się strasznie :( No ale muszę być dobrej myśli. A no i dodam że na tym usg wyszło że ciąża jest o 1 dzień starsza czyli to 10 tydzień i 3 dzień i termin mam na 15 listopada.

nick.....................wiek.......płeć.......termin... .. .kg na +.....tc... miasto Calineczka_22_........22...........?.............?...... .. .....0.......... 8 tc śląsk Ejmi ....................27...........?...........15.11......... 0..........10 tc Ostrów Maz. agusiaradom..........30............?..........16.11.. .......0....... gawit_79..............30............?..........12.11. ........0.........10tc Łódź Martushia.............23............?...........23.11. .......1..........7t1d Kiki1980...............29...........?...........14.11 .........1..........10....Gdańsk _nowa_................32...........?...........~17 XI........1 kg.......9tc, Gdańsk natalia86..............23...........?............20.11. .......1,5........9tc Środa Wlkp. madzialinska76.......33...........?..........~15.XI..... ....1...........9tc.... Puławy miśka1803.............30...........?..........~14.XI.... ......2..........10tc, Katowice/Tychy michaaa................28..........?............25.11?.. ........0..........8tcLublin kropcia.................25..........?............15.11?. . ........0..........9tc Kielce Korciuchna............25...........?........... 30.11............1.........9tv Sosnowiec pindilindi...............32...........?...........04.11. ..........0..........11tc Gdynia Maggie84..............25...........?...........31.10.... .......0...........12tc Płock tyllkaaa.................19..........?.............26.11 ..........0............8tc... Dzierżoniów mycha881..............26..........?..............3.11... .........0...........11tc,....Otwock spa_cja................29..........?.............15.11.. ..........2..............9

hej Mamuśki. Ejmi nie martw się napewno wszystko bedzie dobrze :) wystarczy byc tylko dobrej myśli heh i przesyłam dobre fluidki ------>------->----->------>------->------------->--------->---------->--------->--------------->--------->-------------->---------------->---------> i kfiatuszki na poprawe humoru Calineczko Tobie gratuluje tego,że jednak okazało się wszystko ok:):) i ciesze się ze Twoja Kruszynka rośnie :):) A ja powiem że mam same problemy w domu szczególnie ze starszymi ale w związku niestety moje humorki dają o sobie znac :(

Oj przykro mi Ejmi :( Ale trzeba być dobrej myśli, może faktycznie tak jak powiedziała przepuklina sie wchłonie i nie będzie problemu :) Ja wizytę będę miała dopiero za 3 tygodnie i tez te dokładne badania prenatalne jak to nazywacie (ale to chyba nie jest poprawna nazwa...). Chyba zacznę się normalnie teraz stresować .... nick.....................wiek.......płeć.......termin... .. .kg na +.....tc... miasto Calineczka_22_.......22...........?.............?.............0.......... 8 tc śląsk Ejmi ....................27...........?...........15.11......... 0..........10 tc Ostrów Maz. agusiaradom..........30............?..........16.11.. .......0....... gawit_79..............30............?..........12.11. ........0..........10tc Łódź Martushia.............23............?...........23.11. .......1..........7t1d Kiki1980...............29...........?...........14.11 .........1..........10....Gdańsk _nowa_................32...........?...........~17 XI........1 kg.......9tc, Gdańsk natalia86..............23...........?............20.11. .......1,5........9tc Środa Wlkp. madzialinska76.......33...........?..........~15.XI..... ....1...........10tc.... Puławy miśka1803.............30...........?..........~14.XI.... ......2.........10tc, Katowice/Tychy michaaa................28..........?............25.11?.. ........0..........8tcLublin kropcia.................25..........?............15.11? .........0..........9tc Kielce Korciuchna............25...........?........... 30.11...........1.........9tv Sosnowiec pindilindi...............32...........?...........04.11. ..........0........11tc Gdynia Maggie84..............25...........?...........31.10.... .......0.........12tc Płock tyllkaaa.................19..........?..........26.11 ...........0...........8tc... Dzierżoniów mycha881..............26..........?...........3.11............0...........11tc,....Otwock spa_cja................29..........?...........15.11.. .........2............9

Korciuchna, no właśnie, to zupełnie jak u mnie! :D Ejmi, ani ciut się nie przejmuj. Taka przepuklina to częste zjawisko, i tak samo często wciąga się sama (hodowałam psy, to wiem; przepuklina często się pojawia a jej usuwanie - jeśli się nie wchłonie - to rutynowy zabieg). Poza tym skąd może być lekarka pewna? Pomyłki zdarzają się nawet co do płci a co dopiero wypukłości na brzuszku. W każdym razie mojej koleżanki synek miał taką przepuklinę i sama zniknęła. :) Wychlałam właśnie kolejną szklankę pepsi. Miałam ciężki dzień, od rana bieganie po urzędach w odległych częściach miasta i praca (ale przynajmniej i PIT już mam prawidłowo wypełniony, i prawo jazdy odebrane). Jakoś tak miałam chęć na taki napitek. Od czasu do czasu pepsi chyba nie zaszkodzi, jak sądzicie?

nick.....................wiek.......płeć.......termin... .. .kg na +.....tc... miasto Calineczka_22_.......22...........?.............?....... ......0.......... 8 tc śląsk Ejmi ....................27...........?...........15.11......... 0..........10 tc Ostrów Maz. agusiaradom..........30............?..........16.11.. .......0....... gawit_79..............30............?..........12.11. ........0..........11tc Łódź Martushia.............23............?...........23.11. .......1..........7t1d Kiki1980...............29...........?...........14.11 .........1..........10....Gdańsk _nowa_................32...........?...........~17 XI........1 kg.......9tc, Gdańsk natalia86..............23...........?............20.11. .......1,5........9tc Środa Wlkp. madzialinska76.......33...........?..........~15.XI..... ....1...........10tc.... Puławy miśka1803.............30...........?..........~14.XI.... ......2.........10tc, Katowice/Tychy michaaa................28..........?............25.11?.. ........0..........8tcLublin kropcia.................25..........?............15.11? .........0..........9tc Kielce Korciuchna............25...........?........... 30.11...........1.........9tv Sosnowiec pindilindi...............32...........?...........04.11. ..........0........11tc Gdynia Maggie84..............25...........?...........31.10.... .......0.........12tc Płock tyllkaaa.................19..........?..........26.11 ...........0...........8tc... Dzierżoniów mycha881..............26..........?...........3.11...... ......0...........11tc,....Otwock spa_cja................29..........?...........15.11.. .........2............9 Zmieniam tabelkę, bo dziś zaczęłam 11 tc! Ejmi nie martw się! będzie dobrze! Witam mamusię bliźniąt! i gratuluję! Pozdrawiam babeczki

Nowa od czasu do czasu można sobie pozwolic :) ale widze że Ty też miałas cięzki dzien, współczuje

new tabelka nick.....................wiek.......płeć.......termin... .. .kg na +.....tc... miasto Calineczka_22_.......22...........?.............?....... ......0.......... 8 tc śląsk Ejmi ....................27...........?...........15.11......... 0..........10 tc Ostrów Maz. agusiaradom..........30............?..........16.11.. .......0....... gawit_79..............30............?..........12.11. ........0..........11tc Łódź Martushia.............23............?...........23.11. .......1..........9tc Lublin Kiki1980...............29...........?...........14.11 .........1..........10....Gdańsk _nowa_................32...........?...........~17 XI........1 kg.......9tc, Gdańsk natalia86..............23...........?............20.11. .......1,5........9tc Środa Wlkp. madzialinska76.......33...........?..........~15.XI..... ....1...........10tc.... Puławy miśka1803.............30...........?..........~14.XI.... ......2.........10tc, Katowice/Tychy michaaa................28..........?............25.11?.. ........0..........8tcLublin kropcia.................25..........?............15.11? .........0..........9tc Kielce Korciuchna............25...........?........... 30.11...........1.........9tv Sosnowiec pindilindi...............32...........?...........04.11. ..........0........11tc Gdynia Maggie84..............25...........?...........31.10.... .......0.........12tc Płock tyllkaaa.................19..........?..........26.11 ...........0...........8tc... Dzierżoniów mycha881..............26..........?...........3.11...... ......0...........11tc,....Otwock spa_cja................29..........?...........15.11.. .........2............9 Ejmi nie zamartwiaj się : będzie dobrze :) ja też wczoraj byłam na usg, ale lekarz zrobił mi tylko przez brzuch, żeby zobaczyć czy jest serduszko i biło :) 175 uderzeń na minutkę :) next usg 19 maja, to będzie 13tydzień i dokładne usg- chyba jajko zniosę do tego czasu... i miałam dzisiaj cholernie stresującą sytuację, o której nawet nie chcę pisać- mam nadzieję, że dzidziusiowi nie zaszkodziłam!!

Tylkaa- dzięki :) I w ogóle dziewczyny dziękuję za pocieszenie :) Nowa - wiesz nawet na zdjęciu usg widać tą przepuklinę więc nie sądzę żeby lekarka strzelała w ciemno, ale ona w ogóle się tym nie zaniepokoiła, od razu mnie pocieszała i uspakajała że mam się nie denerwować. Powiem tak...zobaczymy co będzie potem, bo może skończy się tylko na strachu i to się wchłonie. A jak nie...no to cóż będziemy się martwić potem. Z tego co czytałam to często bywa że ta przepuklina to sprawa genetyczna, mój mąż jest przebadany genetycznie kariotyp wyszedł jak najbardziej prawidłowy u mnie w rodzinie nie było ani jednego przypadku przepukliny pępowinowej...no zobaczymy. Tak jak pisałam wszystko zależy jak to się rozwinie i jeśli to jest sprawa fizjologiczna to da się to załatwić. Postaram się być dobrej myśli. Oby badanie prenatalne wyszło OK!

nick.....................wiek.......płeć.......termin... .. .kg na +.....tc... miasto Calineczka_22_.......22...........?.............?....... ......0.......... 8 tc śląsk Ejmi ....................27...........?...........15.11......... 0..........10 tc Ostrów Maz. agusiaradom..........30............?..........16.11.. .......0....... gawit_79..............30............?..........12.11. ........0..........11tc Łódź Martushia.............23............?...........23.11. .......1..........9tc Lublin Kiki1980...............29...........?...........14.11 .........1..........10....Gdańsk _nowa_................32...........?...........~17 XI........1 kg.......9tc, Gdańsk natalia86..............23...........?............20.11. .......1,5........9tc Środa Wlkp. madzialinska76.......33...........?..........~15.XI..... ....1...........10tc.... Puławy miśka1803.............30...........?..........~14.XI.... ......2.........10tc, Katowice/Tychy michaaa................28..........?............25.11?.. ........0..........8tcLublin kropcia.................25..........?............15.11? .........0..........9tc Kielce Korciuchna............25...........?........... 30.11...........1.........9tv Sosnowiec pindilindi...............32...........?...........04.11. ..........0........11tc Gdynia Maggie84..............25...........?...........31.10.... .......0.........12tc Płock tyllkaaa.................19..........?..........26.11 ...........0...........9tc... Dzierżoniów mycha881..............26..........?...........3.11...... ......0...........11tc,....Otwock spa_cja................29..........?...........15.11.. .........2............9 Martusiu wiesz co mamy ten sam tydzien :P a kiedy miałaś ostatnią @ bo w terminie widze tylko odchylenia :P Ejmi nie ma za co gdyż tutaj naprawde po to też jesteśmy żeby sobie pomagać :):):):):):):):)

Ejmi - a moze to co widzisz na usg, ta wypuklosc, to w cale nie jest przepuklina tylko jelitka? One w tym wlasnie czasie \"wychodza\" z brzuszka, skrecaja sie i \"wchodzą\" do 12-13 tygodnia z powrotem. Moze to miala na mysli ginka mowiac o przepuklinie? W kazdym razie ja tez na usg widzialam wypuklosc, i gin tez mowil, ze to przepuklina fizjologiczna i ze to zupelnie normalna sprawa.

Misia - ja mam fotkę na której zaznaczona jest ta przepuklina to takie zgrubienie zaraz przy brzuszku dzidzi....na razie nie ma co rokować, zobaczymy za 2 tygodnie. W opisie USG mam napisane - widoczna przepuklina pępowinowa - fizjologiczna (?), czyli gina tym znakiem zapytania pozostawiła jeszcze wątpliwość. Miejmy nadzieję, że to się wchłonie........ Muszę być dobrej myśli.

Tyllkaaa, dzięki. U mnie już OK (tylko to jeżdżenie po mieście zatłoczonymi środkami transportu i przesiadki w ścisku, i kurzu były koszmarne). Okazjonalnie wypita pepsi wpływa na mnie bardzo wzmacniająco. :) Ejmi, no w przypadku tego chłopczyka z przepukliną pępkową, o którym pisałam, sprawa była właśnie uwarunkowana genetycznie (po tacie) a i tak przepuklina sama zniknęła. No to tym bardziej łatwo pójdzie zniwelowanie jej u twojego maleństwa. A teraz nawet o tym nie myśl, jak ci doświadczona lekarka radzi. Masz powody do radości z powodu całości badania. Dobranoc, dziewczyny!

Ejmi - mowie Ci, uspokoj sie! To zgrubienie jest zupelnie normalne - kazde dziecko to ma. Po prostu uklad trawienny rozwija sie szybciej niz dziecko rosnie - jelita musza wejsc do pepowiny, a jak znajdzie sie dla nich miejsce - wejda z powrotem. Gdyby sie tak nie stalo male dostaloby skretu kiszek albo mialo jakis niedorozwoj. Zobaczysz - w 12-13 tygodniu brzuszek Twojej kruszynki bedzie zupelnie gladki. Mamy po prostu to szczescie, ze nasi lekarze maja swietny sprzet, na ktorym wszystko widac, no i dziela sie z nami swoja wiedza, a to czasem nie za dobrze na nas wplywa... Caluje Cie mocno! Nie martw sie - ja mialam ten sam wynik. Kiedy masz nastepne usg? Ja 8.05

A w ogole przez to zgrubienie wszyscy znajomi pytaja sie mnie czy to chlopak ;) Bo z profilu wyglada rzeczywiscie jak przerosnieta meskosc...

tyllkaaa ja ostatnią @ miałam 16 lutego :) a ten termin to właśnie z @, bo z dzidzi miałam wyznaczony termin w 7tc i było na 24.11, ale to bardzo wcześnie było, myślę, że dopiero po usg w 13tc lekarz poda termin bardziej prawdopodobny... a zresztą gdzieś wyczytałam, że pierwsze maleństwa najczęściej spóźniają się z przyjściem na świat... a pepsi to też jest mój grzech :( ale jak mi się tak bardzo chce to kupuję małą butelkę... ale np nie piję kawy od samego początku, więc raz na tydzien mała pepsi może nie zaszkodzi :P

Misia - już jestem spokojna :) wiesz cała kwestia rozbija się o to, czy ta przepuklina rzeczywiście jest FIZJOLOGICZNA bo jeśli tak to w ogóle nie ma problemu, po prostu trafiliśmy na taki etap rozwoju maleństwa kiedy jelitka są na zewnątrz. A gina mi napisała to ze znakiem zapytania czyli 100% pewności nie miała (zresztą jakie badanie daję 100% pewność:O) i to mnie głównie niepokoi. Miejmy nadzieję że to fizjologiczna i się to wszystko wchłonie... Dziękuję za wsparcie :* Przekonamy się 9 Maja, wtedy mam kolejne USG. Dziewczynki myślałam że tylko ja mam chwile słabości i popijam cole czy pepsi ;) Ale robię to rzadko :) A w ogóle nie pije wcale napojów gazowanych tylko najlepiej mi wchodzi woda niegazowana i piję sporo wody. nawet soki mi nie smakują :)

a dodam jeszcze, że całe szczęście że nasi lekarze mają teraz dobry sprzęt i dzięki temu można wyłowić już na bardzo wczesnym etapie rozwoju płodu jakieś nieprawidłowości, bo potem można je wcześnie zacząć leczyć (nawet w łonie matki) tak więc to jest jak najbardziej pozytywne. A to że matki są zaniepokojone i są nerwy...cóż, cały okres ciąży jest jedną wielką niewiadomą, może się stać dosłownie wszystko, wiec to jest wpisane w ten czas. Po prostu trzeba być silnym i wierzyć mocno w pozytywną opatrzność. Tego i sobie i Wam życzę :)

hej Kobietki :) Ja już w pracy siedzę i ziewam jak najęta ;) Ale życzę Wam miłego dzionka!!

Dziendoberek :) Chyba moja forma wraca do normy, skoro zaczynam sie budzic o 5 rano :) Ja juz po spacerku z psem, za chwilke zaczniemy delektowac sie sniadankiem :) Ejmi - fajnie, ze Ci sie nastroj poprawil :) Mam nadzieje, ze chociaz w niklym stopniu sie do tego przyczynilam. Buziaki dla Wszystkich na dobry poczatek dnia!

Hej wszystkim :) Misia - przyznam szczerze, że emocje opadły i teraz myślę zdroworozsądkowo. Mam tylko nadzieję, że to wszystko dobrze się skończy. Wczoraj jak to przemyślałam to mnie olśniło, że przecież mój ojciec ma przepuklinę pępkową, a jeśli to sprawa genów to leżałoby to po mojej stronie :O Ale mój Tato dostał tej przepukliny jakieś 5 lat temu z przeciążenia i jest ona nieoperacyjna - ma po prostu taki wystający pępek i sama nie wiem czy to ma podłoże genetyczne. No ale póki co nie wiemy czy w ogóle będzie się czym martwić....Muszę porozmawiać z lekarzami a najważniejsze musimy poczekać do badania prenatalnego. Dziękuję wszystkim za dobre słowo- bardzo to pomaga w takich chwilach kiedy jeszcze człowieka nerwy trzymają. Dziś to już wygląda inaczej, na pewno mniej nerwowo :) Wczoraj w ogóle padłam do łóżka mega zmęczona - chyba te emocje mnie tak wykończyły, ale zauważyłam że już też potrzebuję mniej snu...widać wszystko zaczyna się zmieniać :) Miłego dzionka

Ejmi - tez miałam przepukline jak byłam mała, zoperowali mnie i wszystko było i jest w jak najlepszym porządku. Muszę tylko mamy dopytac czy to od maleńkości czy jakąś taką nabytą. Ale nie wiem czy 25 lat temu to sie już stwierdzało przy urodzeniu takie choroby czy dopiero później w \"praniu\" wychodziło. Nic się nie martw. Powiem Wam dziewczyny z jednej strony dobrze że technika poszła do przodu i mamy takie możliwości zdiagnozowania chorób ale z drugiej...zobaczcie o ile mniej się martwiły nasze mamy, mniejszy dostep miały do wszystkiego, usg to było wielkie WOW i nie przejmowały się tyle.

Witajcie moje kochane ciezarowki. A ja juz w pracy od 2 h brrrrrrrrrrrrr. Zwlec sie rano z lozka to jest koszmar naprawde... Moja kochana Ejmi.... ciesze sie, ze wplynelas na zdroworozsadkowe tory - jestem pewna, ze wszystko bedzie ok. Inaczej byc nie moze :) A dzis mnie czeka to samo, wizyta u gina. I oczywiscie czuje nerwowoke ogromna! Bylam wprawdzie jakies 2 tyg temu na USG, no ale wtedy to byl dzien 0 - kiedy w ogole dowiedzialam sie o ciazy i uslyszalam wprawdzie juz serduszko i wdzialam maluszka, ale bylam w takim szoku, ze sie durna nie spytalam czy wszystko jest tak, jak powinno byc, dlatego dzis postanowilam sie wybrac na bardziej szczegolowe badania - wraz z morfologia itd... i blaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaagam trzymajcie za nas kciuki:) To 10 tydzien i dni 2. Brzucha nie mam wcale, spodnie zamaist mnie uciskac to mi spadaja, chociaz nie wymiotuje to mdli mnie tak ze ja dziekuje i glowa mnie boli ehhhhhhhhh ale przywyklam juz do tych "urokow" biore je jako pozytywna oznake, ze dzidzia we mnie buszuje.

Masz racje kropcia :) Moja mama czasem patrzy na mnie jak na jakas histeryczke i mruczy pod nosem, ze miala szczescie, ze jak byla w ciazy to lekarze nie udzielali zadnych informacji ani nie bylo internetu :D Vemena - zobaczysz, czekaja Cie niezapomniane chwile, bo dzieciaczek w koncu przypomina malego czlowieczka :)

Macie dziewczyny racje...czasami lepiej jest jak człowiek mniej wie. Nasze mamy mimo wszystko chyba miały lepiej od nas pod względem psychicznym :) Dzieciaki rodziły się taśmowo i wszystko było ok, i kto słyszał o jakimś usg. Jakie macie plany na weekend majowy...bo to już niedługo :)

Wiesz Miska1803, jak pierwzy raz 2 tygodnie temu ujrzalam Fasolke, to tak naprawde zupelnie nie wiedzialam, gdzie mam patrzec i w ogole co sie ze mna dzieje. Bo fakt poszlam do Gina, bo przeczuwalam, ze COS sie zmienilo - nie mialam juz 4 tyg okresu, a moje samopoczucie stalo sie z lekka "dziwne", no ale jak przyszlo co do czego i lekarz po uruchomieniu USG obwiescil mi "Jest Pani w ciazy!" - to zglupialam. On ciagnal dallej swoje "Prosze zobaczyc tutaj jest glowka, a tutaj serce" A ja patrzylam w ten ekranik i jedyne co widzialam to jakies plamy z malutka migotka - serduszkiem. I jedyne, co z wrazenie moglam z siebie wydusic to bylo "Jaja Pan sobie robi? Ja nic nie widze..." No i on wtdy uruchomil dziwek i uslyszalam serduszko i to juz w ogole bylo niebianskie uczucie z niczym nieporownywalne, jednak szok byl zbyt duzy, zebym mogla racjonalnie myslec i zadac szczegolowego okreslania czy wszystko jest ok... A dzis mam nadzieje, ze bede mogla wreszcie bardziej swiadomie przyjrzec sie Malenstwu. I mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze... :/

Vemena to musiało być niezłe przeżycie, ta poprzednia wizyta :) Dziś na pewno będzie już spokojniej i o wszystko sie wypytasz, choć ja ostatnio też o kilku rzeczach zapomniałam i teraz muszą poczekać ;) Chyba sobie listę na kartce napiszę :D Dopisz sie nam dziś po wizycie do tabelki:) Ejmi, ja w weekend majowy znów nawiedzam rodziców. Korzystam dopóki mogę, bo później te wizyty pewnie będą utrudnione... w sumie to 200km... chociaż kto wie, może będę okazem zdrowia i full of energy (nawet bym sobie tego życzyła :D) A reszta z Was jakie plany na majówkę??

Oj, to dobrze że ja się nie dowiedziałam o ciąży w ten sposób co ty, vemena, czyli od razu na USG u ginekologa, bo byłby to chyba dla mnie zbyt duży szok. Obcy człowiek, w gabinecie lekarskim pokazuje ci twoje dziecko - o którego istnieniu pojęcia nie miałaś - na zdjęciu. No rzut na głęboką wodę, bez względu na początkowe nastawienie do macierzyństwa. :D A tak w ogóle witam Was wszystkie! Miłego dnia!