Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Korciuchna tez mam ten problem z tygodniami. U mnie jest tydzień poślizgu. Gin stwierdził wtedy że to napewno nie koniec 8mego a koniec 7mego i że pewnie miałam długie cykle a ja po prostu antybiotykami się leczyłam i sie wszystko przesunęło. Po usg stwierdziłam że będe trzymała sie tygodnia z usg i nawet na suwaczku sobie zmieniłam i w organizerze. Ale jak tak patrze po innych topikach tych juz bardziej zaawansowanych to widze że często co usg to inny tydzień podawany. W karcie ciąży gin mi wpisał tydzień wg oststniej @. Chyba znowu zmienie wszystko na tydzień zgodny z @ A już się pytałam kiedyś ale zapytam jeszcze raz jak jest np 9,4 tygodnia to mówicie że to 10 tydzień bo już \"idzie\" czy 9ty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja póki co sugeruje się datą z USG, które pasuje mniej więcej do dnia zapłodnienia, poza tym ja miałam zawsze długie cykle wiec datą miesiączki na pewno nie mogę się sugerować. Zobaczymy jak wyjdzie jutrzejsze USG zobaczymy czy daty się pokryją. Ja Wam się pochwaliłam, że lepiej się czuję ,a tymczasem cały obiad wylądował w kibelku:O masakra:) nagle ni z tego ni z owego zrobiło mi się totalnie niedobrze no i już nic nie dało się zrobić...a cały dzień nawet mdłości nie miałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie data ostatniej @ zdadza sie z data z usg co do dnia :) Z tego wnioskuje, ze maluszek jest facetem... Kropciuchna - ja mialam ten sam problem, teraz schudlam, ale jeszcze trzy tygodnie temu nie bylam w stanie niczego sensownego znalezc w sklepach. W koncu trafilam do H&M i znalazlam dwie calkiem fajne bluzeczki - jedna z ich dzialu dla kobiet w ciazy, a druga wygrzebalam w normalnych ciuchach. Wygladam w nich super i szczuplo :) A poza tym bylam dzisiaj znowu u lekarza i niestety dostalam L4 do konca miesiaca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja data zapłodnienia, bo akurat wiem kiedy to było ;) kropcia, jak dla mnie 9,4 tygodnia to nadal 9 tydzień :) To tak samo jak z wiekiem - jak masz 23 lata i 5 miesięcy i nadal masz 23 lata ;) Przynajmniej takie jest moje rozumowanie... Oj o ubraniach to ja jakoś ostatnio wole nie myśleć... choć wiem, że trzeba będzie jakąś letnia garderobę zakupić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez dopadaja mdłości... najczesciej wieczorem i poki co nie wymiotuje... ja sugeruje sie data z USG... wg ostatniego @ wychodzi 10 tydz, a wg wczorajszego USG to 8 tydz czyli mam 2 tyg odchyłu... wiec moze sie zalapie na listopad... samą końcówke... co do obiadu to jakoś mi sie zachcialo czegos dobrego a tu nic w domu, do sklepu mi sie nei chce isc... ufff.... a no i jeszcze nie powiedzielismy nikomu o ciązy... jakos sie z tym ociągamy... jutro ide kupic kosmetyki- najwyzszy czas zaczac sie smarowac by zapobiec rozstepą ( spedzaja mi sen z bowiek wrr )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh co do daty zapłodnienia to u nas to będzie któryś z lutowych weekendów po połowie lub w połowie lutego bo tylko w weekendy się widzimy. Ale który to weekend?! Pewnie tydzień po połowie miesiąca ale tego to chyba nawet najstarsi indianie nie wiedzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odliczam dni do czwartku i pierwszej wizyty liczę na USG. jeśli chodzi o dzień zapłodnienia to ja też znam dokładną datę. wychodzi na to że tego szczególnego miesiąca owulacja zrobiła mi psikusa i przesuneła się o tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia86
Witam :) Ejmi nie ma co się martwić na zapas, jutro pójdziesz do lekarza i napewno wszystko będzie w jak najlepszym porządku. Zawsze tak jest, że się martwimy czy wszystko oki, a po wizycie stwierdzasz, że nie było czym się zamartwiać:) Ja dziś byłam u lekarza, robił mi USG i zobaczyłam moje maleństwo jak macha rączkami i centralnie maluszek siedział po turecku! Naprawdę było to doskonale widać:) Jestem teraz w 10 tygodniu i maluszek rozwija się bardzo dobrze, nawet troszkę szybciej, bo według wielkości dzidziusia to termin porodu przesunął mi się z 20 na 17 listopada :) Calineczka, co do kosmetyków to polecam ci oliwke w żelu, wczoraj kupilam i jest bardzo fajna. Myślę, że te preparaty przeciwko rozstępom dla kobiet w ciąży lepiej zacząć stosować trochę później około 5-6 miesiąca. Według mnie narazie wystarczy dobrze natłuszczać skórę :) Pozdrowionka :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny jesteście też tak senne, ja poprosu juz nie wyrabiem śpie o 10 godzin w nocy w pracy o mało co nie śpię przed kompem, przychodze do domku i znowu bym spała, później kąpiel i znowu spanko. Słyszłam że ciężarne są ospałe ale aż tak? może brak mi jakiś witamin? A dodteko ftalne poczucie, mdłości i ból głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Natalką - kremy na rozstępy należy stosować w okolicy 6 miesiąca i tylko takie dla kobiet w ciąży - to ważne. Ja na razie smaruje brzuch i biust zwykłą oliwką Johnsona i jest Ok :) Natalka - też mam wielką nadzieję, że u mojej dzidzi wszystko dobrze, no cóż jutro się przekonam :) Eddie- że tak powiem nie odstajesz od normy :) Każda z nas ma mdłości czy jest senna ale każda przechodzi to też inaczej, nikt nie ma tak samo. Ale senność, mdłości rozdrażnienie są wpisane w ten czas więc musisz się uzbroić w cierpliwości i póki co jakoś sobie radzić. Ja ostatnio zauważyłam, że mam więcej energii i owszem drzemka w ciągu dnia jest dla mnie smakowita:) ale jak jestem zajęta to o spaniu nie myślę. Ale chodzę wcześnie spać i czuję zmęczenie na koniec dnia, mimo że się oszczędzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ no u mnie na usg wyszło, że dzidziuś ma 10 tygodni i zgadza się to i z @ i z usg ! troszkę jestem zaskoczona, bo ?? spłodziliśmy go w mój @ ? jak my wtedy nic kompletnie nic nie broimy? więc ja już nie wiem jak te tygodnie liczyć, ale najważniejsze, żeby dziecię zdrowe było! Eddie ja też śpię do 10 i jeszcze obowiązkowa drzemka po południu ;) więc to chyba norma :) dziś np. po południu spałam 2,5 godziny! a już mi się znów chce spać :) Ejmi u Twojej dzidzi na pewno jest wszystko dobrze! ja wiem, że jutro przyniesiesz nam tu same radosne wieści! 😘 Co do kremu na rozstępy to ja ostatnio przeglądałam w rossamnie, takie te dla kobiet w ciąży i tam pisało , że od 4 miesiąca, więc skoro tak na tym pisało to chyba można od 4? ja nic na razie nie używam, chociaż chyba powinnam, bo zauważyłam rozstępy na piersiach! Calineczka u nas nadal wie najbliższa rodzina, chociaż i ta dalsza (znaczy siostry mojego taty, sąsiedzi) zaczyna się coś domyślać, no, bo już drugi miesiąc siedzę na zwolnieniu i widać u mnie brzuch. fakt trzeba się przypatrzeć, ale widać. w ciuchy z przed ciąży już nie wchodzę , mimo, że waga stoi w miejscu, ale właśnie na brzuchu są za ciasne. i jeszcze spoko jak tylko chodzę, ale jak siadam to mnie uciska i myślę sobie, że to nie za dobrze dla dziecka, więc łaże całe dnie albo w dresach, albo w rybaczkach. obiecałam sobie, że po poniedziałkowym usg, jeżeli będzie wszystko dobrze, to idę na zakupy po ciążowe ciuchy! kropcia ja liczę podobnie ja madalińska. u mnie jest 10 tydzień i 6 dzień i mówię, że to 10 tc :) miśka a czemu piszesz, że niestety dostałaś l4? coś się stało czy po prostu chciałaś iść do pracy? ja to w ogóle nie myślę o pracy! wiem też, że do niej nie wrócę! zresztą miałam umowę do końca maja, przedłuża mi ją do dnia porodu, bo muszą, ale pewnie nie będą mnie tam już potem chcieli ;) zresztą nawet jakby, to ja nie chcę! nienawidziłam tej roboty! u mnie dziś ok! nie mam plamień, a mam objawy ciążowe w stylu mdłości i ból piersi! , więc jestem dobrej myśli! Dobrej nocki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam zamiar kupic zwykla oliwke taka jak dla dzieci... na poczatek powinno wystarczyc, a potem juz porzadne kremy... co do senności i mdłości to uff... spac mi sie czesto chce, dzisiaj polozylam sie o 11 i spałam do 14.30 masakra ... a mdłości - czesto mnie mdli i jest mi niedobrze ale jeszcze ani razu nie wymiotowałam czekamy na wiesci po wizycie... a i tym kobietkom juz po usg gratuluje, że wszytko jest ok! dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie które muszą siedzieć w pracy. zazdroszczę wam że możecie się wysypiać. ja muszę codziennie wstawać o 5:30 i ledwo daję radę mam nadzieje że to minie. jeśli chodzi o ciuchy to ja też powoli zauważam otyłość w okolicach brzucha. niby waże tyle samo ale już spodnie ledwo się dopinają a jeśli chodzi o piersi to niestety ale wszystkie bluzeczki zapinane na guziki mogę odłożyć na najdalszą półkę. już niedługo zostaną mi tylko dresy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to samo miałam pisać - jak ja bym sobie pospała chciaż do 8. Jejuuu. O 6tej trzeba się zwlec z łóżka. Ciężko, oj ciężko. I do 17 minimum trzeba siedzieć. :( Dzisiaj się ważyłam i waga ani drgnęła, nawet kg. Ale siedzę teraz z odpietym guzikiem w spodniach bo troszkę mnie uciskają jak siedzę. Ale tak to nie widzę żeby mi brzuch jakoś wywaliło. Zawsze miałam troche sadełka na brzuchu może to dlatego. Trzeba będzie kupić te smieszne spodnie z golfem niedługo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki :) Oj rozumiem Was bardzo dobrze... też muszę codziennie w tygodniu wstawać o 5:30 :/ Ale na szczęście pracuje do 15. A co do smarowania brzucha, to ja jeszcze nie zaczęłam, ale trzeba o tym pomyśleć :) Niestety do oliwki Johnsona nie mam jakoś odwagi, bo kiedyś stosowałam i po kilku dniach dostałam strasznego uczulenia :( Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _nowa_
Cześć! Och, to ja mam duży brzuch prawie od początku ciąży :D. Zawsze po prostu był dość wystający i łatwo robił się duży po jedzeniu a w efekcie zmian hormonalnych, przestał mi choć trochę opadać. W niektóre codzienne spodnie nie mieszczę się więc już od ponad miesiąca. No dobra, pora śmigać do pracy i znów wcześniej do urzędu bo wczoraj coś niekompletnie załatwiłam. A potem... może znajdę czas w ciągu dnia żeby odebrać prawo jazdy. Minęło 8 dni od zdania a ono już gotowe! :D Wiecie co... mam takie skojarzenie że to w związku z tym maluszkiem we mnie, pewne sprawy zaczynają iść lepiej niż kiedyś. Na pewno dotyczy to prawa jazdy bo ja swoje starania o dokument zaczęłam... 4 lata temu (po roku poddałam się na dłuższy czas). Piąty egzamin był zarazem pierwszym (!), który zdawałam będąc w ciąży, pierwszym na którym wyjechałam w ogóle na miasto i pierwszym zdanym. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _nowa_
O ja też kiedyś dostałam uczulenie po oliwce Johnsona, takiej o zapachu jakichś kwiatków. Teraz zaczęłam stosować to i owo ale każdy zapach mnie drażnił. Jak będę miałam czas (obecnie pracuję w godzinach otwarcia sklepów), ruszę szukać czegoś bezzapachowego, bo już naprawdę nie wiem czego używać. Uściski, dziewczyny, i do zobaczenia (na pewno poczytam z pracy co piszecie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyczka1988
ja 2 dni temu bylam na 1 usg dowiedzialam sie ze beda blizniaki jestem w 9tyg ciazy no i termin wychodzi mi na koncowke listopada czyli 27...a jak to z ciaza bywa a zwlaszcza blizniacza dzieci moge przyjsc na swiat szybciej lub pozniej...grunt zeby byly zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowa forumowiczkę, mam nadzieje, ze sie u nas zadomowisz :) I gratuluje bliźniaków :D U mnie doktorek za każdym razem szuka drugiego maleństwa, ale jak na razie nie wypatrzył ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _nowa_
Witaj, Romantyczko! No i co ty na to że będą bliźnięta? Ja myślę że za jednym "zasiadem" ma się z głowy problem czy i kiedy decydować się na drugie dziecko a nakłady pracy i kosztów przy opiece są zbliżone. :) I czy w twojej lub męża rodzinie zdarzały się wcześniej ciąże mnogie, a może zaszłaś w ciążę wkrótce po stosowaniu jakiejś terapii hormonalnej? (Jeśli nie masz chęci i nie odpowiesz, to nie będę dopytywać :D).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laski :) jejku czytam tak o Waszych brzuchach i myślę sobie że ze mną jest chyba coś nie teges...bo ja brzucha nie mam wcale, ciuchy są dobre...a 80 % babek na takim samym etapie ciąży jak ja już gada o zmianie garderoby :O No ale chyba są babki które dostają brzucha dopiero w 6 miesiącu....więc może do takich i ja się będę zaliczać? Dziś o 17-stej mam to usg...no i dziś od rana chodzę z duszą na ramieniu, jestem wyciszona i spięta na tą okoliczność :O Chciałabym mieć to już za sobą...ehhh zawsze musi być taka panika przed tymi badaniami, wkurza mnie to :) Witam nową forumowiczke i mamusię bliźniąt :) Trzymajcie kciuki za mnie. Odezwę się wieczorkiem :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _nowa_
A ja panikuję bo nie mam mdłości ani żadnych innych objawów prócz braku meisiączki i wyników, bo nie przytyłam na razie nic prócz dodatkowego kilograma pare tygodni temu... Itd itp. Śmieszne jesteśmy z tymi swoimi zmartwieniami. :D (Ja brzuch powiększony mam ale miałam do tego skłonności więc właściwie jest tak jak bywało, tyle że teraz nie opada gdy długo nie jem.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejmi przepraszam ze sie wtrace
ja mam termin na pazdziernik jestem w 14tc i brzucha nic a nic takze nie martw sie na zapas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny, czy Wy musicie sie tak zamartwiać?? :) Ejmi nie stresuj sie wizyta u lekarza i USG. Powinnaś się cieszyć, ze zobaczysz swoje maleństwo :D Optymizm to podstawa A co do brzuchów, to ja w sumie nic nie przytyłam i ciasno mi tylko w jeansach. Musze jednak przyznać, że one zawsze były ciasne i teraz to prawdopodobnie autosugestia, ze mi ciasno i nie powinnam uciskać brzucha. Tak po za tym mieszczę się we wszystkie ubrania. A o nowych ciuchach to myślę na lato, bo wtedy to już na pewno będą potrzebne :D I przeraża mnie tu tylko to, ze należę do tych pulchniejszych i zawsze miałam problem z kupowaniem ubrań :// _nowa_ jak dla mnie brak brak nudności i innych dokuczliwych objawów jest pocieszający ;) Widziałam koleżankę jak sie tu w pracy męczyła praktycznie cała ciąże... to było straszne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh kurde jednak zawsze jest ta obawa czy wszystko jest dobrze :) Cieszę się bo zobaczę maleństwo, ale niepokój opuści mnie po tym jak gina powie że jest wszystko prawidłowo. Madzialińska- ja też nie należę do filigranowych babek, mój rozmiar to 42-44 więc też mam obawę że pod koniec ciąży będę chodziła jak słonica:O No ale gdzieś mam te kilogramy, długo czekałam na tą ciążę, więc przyjmę wszystko byleby dziecko było zdrowe. A po porodzie będzie co zrzucać :) Dziękuję Wam za pocieszenie🌻 Co do objawów to mi powoli mdłości mijają, ale pawiowanie i się zdarza (np wczoraj) więc w sumie nic nie mogę zakładać, ale chyba jest lepiej odkąd weszłam w ten 10 tydzień. I też nie wiem czy to dobrze. masakra te hormony ciążowe to mózg człowiekowi lasują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, ze tak. Zobaczysz na pewno wszystko będzie dobrze :) Ja oscyluje koło 44 czasem i 46 zależy jaki fason :/ I postanowiłam sie troszkę pilnować, jeść wszystko co potrzeba, ale na pewno nie za dwoje, bo to wcale nie jest potrzebne ;) Zresztą znając mojego doktorka to on już będzie mnie pilnował :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ello;)) ustaliłam sobie dzis termin slubu - 3 lipiec (piątek), wiecie, ze w niektórych urzędach nie da sie wziac slubu w inny dzien niz sobota?? wlasnie tam gdzie chcielismy to sie nie da;/ wiec pojechalismy do innego i wszystko załatwione.... oj a pozniej ojezdziliśmy sie za salą... i mam kolejnego newsa: w jednej z knajp (naprawde wypasionej) wesela są organizowane juz od wtorku i tak przez caly tydzien!!! hehe niezle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_nowa_ - moim brzuchem to podobnie jak z twoim.... kiedys mialam tak, ze niewazne ile zjadłam ale rano, po wstaniu z łózka brzuch malał, natomiast teraz wcale nie musze duzo zjesc i mam taką banie ze az strach... jezeli juz mi zmaleje to minimalnie i ci co mnie znaja i wiedzą o ciązy to mi mówią, ze juz brzuszek lekko widac... hehe ale to nie dzidziuś tylko sadło:p aż mi wtedy głupio:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia86
Witajcie:) Witam nową forumowiczkę i gratuluje bliźniaków:) Ja już nie wiem co ze mną jest, jak nie jedno to drugie. Wczoraj pisałam że wszystko ok, a wieczorem znów pojawiły się plamienia,przez chwilę nawet mocne, znów nerwy itd. Dziś byłam w przychodni przy Akademii Medycznej na kontroli i na USG stwierdzono dokładnie " kosmówka w dolnym biegunie hypoechogenna przestrzeń mogąca odp. zorganizowanemu krwiakowi." Pęcherzyk ciążowy jest w prawym rogu macicy, a ten krwiak w lewym. Według lekarza to te plamienia (wczoraj miałam nawet skrzepy) to efekt jakby "ewakuowania" się tego krwiaka, więc plamienia mogą być. Ale najlepiej dużo odpoczywać żeby plamienia ustały i krwiak jak najszybciej się wchłonął. Mam nadzieje, że będzie ok, bo męczy mnie to wszystko, bo wiecznie coś. Ale na szczęście z maleństwem wszystko oki, rozwija się prawidłowo.:) Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korciuchna to teraz trzeba znaleźć jakąś super kreacje na te uroczystość ;) Natalia najważniejsze, ze maluch zdrowo sie rozwija, a krwiak na pewno się wchłonie. Musisz tylko uzbroić sie w cierpliwość i jeszcze trochę się po oszczędzać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×