----LISTOPAD 2009----

A w ogóle to wczoraj wyraźnie moje młode kopnęło... psa. Leżałam na tapczanie a psy miały swoje święto, mogły poleżeć trochę z nami. No i jeden się przytulił a wtedy wyraźnie, przez mój brzuch, został poczęstowany kopniakiem. ;D To był drugi tak wyraźny ruch dziecka i niebywale zaskakujący.

Hej kobiety:) Jakasia całkiem możliwe że to właśnie blizna mi się rozciąga i mnie to boli, mama też mi to mówi, ale dzisiaj wyjaśnie od czego mnie boli :) Nawet w nocy jak nigdy pobolewał mnie brzuch, a to pewnie maleństwo się wierci, bo jak się rano obudziłam to, aż musiałam zrobić zdjęcie, bo tak jak brzuszek zawsze miałam równo wypukły, to dziś rano maleństwo \"wybiło\" się tylko z prawej strony. Śmiesznie to wyglądało, jakbym miała róg:) ale szkoda, że nie czuje jeszcze ruchów:( Pozdrawiam mamuśki:)))

nie ma sie co martwic tym bolem pod brzuszkiem ja tez go miewam formie takich skurczów czasem ból sie przeduży i jest taki tepy. I nie moge za szybko sie schylac i podnosic bo jest jedno razowe tak jakby uklucie normalnie az zgina w pol . pytałam sie lekarza dlaczego tak mam powiedziała że macica sie teraz szybko powieksza a poza tym łozysko robi sie coraz wieksze . a jak byłam ostatnim razem u lekarza to miałam takie wrażenie jakby mnie cos na pecherz parło a nieraz pobolewało no to lekarz złapał za usg i zobaczylismy co sie dzieje maluch schował główke pomiedzy miednice i to dawało takie odczucie :)

Doro, a coś więcej mówił ten lekarz o herbacie i dozwolonych ilościach? Uwielbiam herbatę i to jedyny napój, którym tak naprawdę potrafię zaspokoić pragnienie, jak i jedyny ratunek w bólu głowy. Staram się więc wprawdzie ograniczać ale i tak wypijam dziennie kilka filiżanek. Żałuję też że nie mam chęci na mleko i przez to nie pamiętam o jego piciu. A przecież zawsze lubiłam. Jakie to przewrotne, nieprawdaż, tasiu? :)

Ja na szczęście nei mam takich bóli brzucha, ale czasem jak sie zbyt gwałtownie przeciągnę, lub w nocy przekręcam, to mnie coś tam w środku strasznie zaciągnie... dobrze, że po chwili przechodzi :) A co do kawy, to na początku ciąży mnie od niej po prostu odrzuciło i to tak na maxa. Nie mogłam nawet znieść zapachu takiej parzonej, bo rozpuszczalna to jeszcze jak cię mogę. A teraz czasami wypiję, ale tylko wtedy jak mnie już wielka ochota najdzie :) też czytałam, ze można spokojnie jedna kawusię, oczywiście nie siekierę, dziennie wypić ;)

Dzięki za szersze informacje o tych bólach, tasiu! Czułam się już wyrodną matką że od razu nie jadę do szpitala. :D A w ogóle to praktycznie z dnia na dzień brzuch mi urósł. Między tym dwa-trzy dni temu a dziś jest wyraźna różnica.

prawda prawda ja nigdy nie lubiłam szpinaku a ostatnio cos mnie napadło i kupiłam taki swieży no i zrobiłam moj narzeczony lubi wiec mowie i tak sie nie zmarnuje i kurna jadłam ten szpinak i nawet był dobry . Kurde normalnie porąbało sie cos z tym moim smakiem :)Wy też tak macie dziewczyny?

zaraz jade do mamusi wiec napisze do was wieczorkiem pa pa

ja wczoraj w sklepie nabrałam strasznej ochoty na Coca-cole, wiec kupiłam taką mała 0,5 l... przyszłam do domu, napiłam sie i stwierdziłam, że jest okropna :D Normalnie mi chemią zalatywała... Piotrek przyszedł, wypił i powiedział,że coś wymyślam, bo cola była normalna... tak wiec smaki sie zdecydowanie zmieniają :D

Nowa podobno nie wolno pić mocnej herbaty, najlepiej pić owocowe. Ja ostatnio znalazłam rewelacyjną herbatkę na problemy jelitowe;) Mieszanka suszonych owoców: Rodbos Piotacje czy jakoś tak w sklepie z herbatkami five o'clock. Polecam w szczególności na wzdęcia;) Jest pyszna w smaku i na prawdę pomaga:) No i sąsiadka ją piła podczas karmienia i jej synek przestał cierpieć na kolki... Madzialinska mi cola też nie smakuje, a kiedyś wypijałam litrami:( Zastąpiłam ją wodą mineralną:) A co do szpinaku:) Uwielbiam i dla tych, którzy nie lubią polecam placuszki szpinakowe z ketchupem:) REWELACJA i proste w zrobieniu: ciasto naleśnikowe + pokrojony w paseczki, usmażone z ketchupem... Nie czuć, że to szpinak, a ma dużo witamin:)) Ja dzisiaj serwuję placuszki na obiad:)

Mnie też niespodziewany apetyt np na warzywa, które wcześniej mnie nie interesowały, potrafi zaskoczyć. Zauważyłam też coś dziwniejszego. Mogę nie myśleć o jedzeniu ale gdy poczuję jakiś zapach lub ktoś na przykład pisze, tak jak tu Doro o szpinaku, od razu mam chęć dokładnie na to samo. Wczoraj na tej zasadzie miałam ogromną ochotę na... frytki z McDonalds. No a teraz zjadłabym szpinak :D.

Dzięki, Doro... No mocnej herbaty staram się nie pić ale te nawyki... Niestety herbaty owocowe to dla mnie zupełnie inny napój i nie przepadam. Obecnie pracuję nad zastępowaniem czarnej herbaty rumiankiem.

Hehe Zdecydowanie zachciewajka na szpinak jest zdrowsza hehe chociaż ja zjadłabym może nie frytki z maca ale te pyszne lody...... Mniam......

Nooo... jeśli chodzi o mnie, to powinnam wybierać np na co patrzę. To może powyobrażam sobie jeszcze ten szpinak... A wieczorem, po pracy zobaczymy. Wracam do pracy. Miłego dnia!! I smacznego!

Kurcze a u mnie zero łaskotań w brzuchu że o ruchach nie wspomne :P No i brzuszka nie ma. Może tylko oponka lekko zaokrąglona. Pewnie jak mnie wybrzuszy to juz raz a dobrze na całego :P Jutro ważenie u lekarza, może chociaż z kg przytyłam bo mi chyba mąż głowę urwie jak znowu nic nie przybrałam :P Chociaż wczoraj mierzyłam sukienke, którą kupowałam miesiąc temu na cywilny i na wyskości żeber była obciślejsza niż wcześniej a i na brzuchu tak fajnie odstawała. Także jutro na weselichu u kuzynki pewnie wszyscy zauważą że brzucha jednak mam. Ale w spodnie sie mieszcze jeszcze bez żadnego problemu.

A z tymi zachciankami - dzowniłam wczoraj wieczorem do męża i mówi że na kolacyjke mają tatara. Mniam uwielbiam takie surowe, doprawione, chudziutkie mięsko. Taka mnie ochota naleciała. No ale podobno mięcha surowego w ciąży nie można jeść. Niby na tokso juz chorowałam ale jakoś się boję. A tak bym zjadła. mmmm

Ojjj szpinak uwielbiam i zjadłabym z ochotą, oczywiście taki świeży, bo mrożonek nie lubię ;) A teraz mam ochotę na truskaweczki, ale muszę dotrwać do 15 ... Mogłaby byc ładna pogoda w niedzielę... w Góraszce, kolo Warszawy jest Piknik Lotniczy. Chcielibyśmy sie wybrać, bo mój mężulek ma lekkiego fiola na punkcie samolotów ;) Jednak jak będzie padać to nie ma sensu jechać taki kawał na imprezę pod gołym niebem

Witam Mamuski:) Jak tak czytam jak piszece o tych nagłych ruchach i chwilowym bólu przy tym to stwierdzam ze mam dokładnie tak samo a do tej pory myślałam że coś jest nie tak...jak to dobrze ze jestescie i piszecie o swoich dolegliwosciach. Zachcianki to cos co mnie rozbraja obecnie,wystarczy że zobacze że coś jedzą w tv i ja też natychmiast musze to zjesc:) Sama przytyłam już 3 kgi brzuszek jest już widoczny:) Jutro wybieram się do mojej pani doktor mam nadzieje że wszystko będzie ok i pozwoli mi lecieć do Polski (mamy bilety kupione na środę) a jak polecę to dopadnę sie tych truskawek o których często wspominacie taka mam ochote że śnią mi się po nocach... Jesli chodzi o panią doktor to ja uważam swoją za jakąś cudotworczynię-7 lat starałam się o dzidzię i u różnych lekarzy ale to własnie ona dała mi nadzieje a zaraz potem był efekt:) moja ciąża to wynik drugiej inseminacji, ona sama też traktuje moją ciąże jak sukces więc bardzo o nią dba -często pisze do mnie smsy z pytaniem jak się czuję i zawsze odpowiada na moje smski-poprostu jest super Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe mamuski!!!

Piszecie o kawie- mnie gdzies w 2 miesiacu przeszla ochota, ale ja nigdy nie bylam jakims szczegolnym smakoszem. Natomiast zawsze rano wypijam filizanke herbaty. Poza tym od czasu do czasu pozwalam sobie na cole i nie mam wyrzutow sumienia - wszystko w granicach rozsadku :-). U mnie brzuszek z dnia na dzien sie powieksza (juz nie mozna go ukryc) ale niestety wraz z nim rosnie i tylek,uda i biodra :-(. Zawsze to byl moj najwiekszy kompleks a teraz... boje sie ze pod koniec ciazy bede wygladac jak szafa trzydrzwiowa. Poza tym nadal mam humorki- raz jestem wesola, to znow po 5 minutach placze.

Mathea nie martw sie nie martw sie pupą i bioderkami, jak dzidziuś sie urodzi to szybko spalisz nadmiar kilogramów...taki to już nasz urok że niektórym dziewczynkom rośnie tylko brzuszek (piłeczka) a niektórym rośnie wszystko:( ja niestety też zaliczam sie do tej drugiej grupy:\

ja nic o zakazie picia herbaty nie wiem a piję po 3-4 kubki dziennie. lekarka też nic nie mówiła. wiecie jak ciągle słyszę tego nie wolno tamtego to jakaś paranoja jest moim zdaniem. rozumiem fajki alkohol to mus ale inne rzeczy kiedyś się o tym nie mówiło jak tak dalej będzie to zostaną nam tylko witaminy.

Michaaa nikt nie każe Tobie przestać pić herbaty, bez przesady... Stwierdzenie, że kawa jest mniej szkodliwa od herbaty nie jest jakimś zakazem... I nikt nie napisał, że w ciąży zabrania się pić herbatę...

Ja pierwsze co robilam jak wstalam to mocna kawa czrna,parzona bez cukru ale z dniem kiedy dowiedzialam sie o ciąży przestalam, myślalam że tego nie przeżyje ale nie było tak zle...teraz popijam herbatke earl gray pycha moja ulubiona i nie będę z niej rezygnowac:)

kropcia ja nie wiem czy sie da wykryc tak po prostu ta wade o jakiej ja mowie. jest praktycznie nie do wykrycia chyba ze przez rentgena- ale w naszym stanie nie mozemy jego robic. u mnie wykryl ta wade ginekolog! cudem. wymacal jakis wzgorek przy kosci ogonewej i wtedy zaczelo sie pieklo....mialam podejrzenie raka...robilam mase badan, lacznie w kolonoskopia brrrr, odiwedzalam wielu lekrzy, az w koncu jeden bardzo dobry lekarz i znany lekarz w regionie odkryl ze to wlasnie ta forma wrodzonej dyskopati. powiedzial ze tego sie nie leczy i normalnie z nia sie zyje. ...no tyle ze dzicka naturalnymi silami nie urodze! i zylam od wielu lat przekonana ze czeka mnie cesarka....az tu kilka dni temu mialam wizyte u lekarza ginekologa (a anglii ciaze prowadzi polzna a lekarz jest tylko przy wyjtaowkych przypadkach) i wredna pani doktor wmawiala mi ze nie ma pojecia co maja moje plecy do porodu!!! jakas debilka. dalam jej tamto badanie, usg, a ona dalej swoje,.rodzic mam naturalnie!!!! powiedziala ze jeszcze sie popyta kolegow ale nie sadzi zeby mi to mialo przeszkodzic w naturalnym porodzie! bylam wsciekla i nie wiem co mam teraz zrobic. nasuwa mi sie mysl porodu w polsce ale nie chce siedziec rodzicom na glowie a poza tym nie bede z wielim brzuchem tłuc sie w podrozy po polski. a poza tym chyba bym musiala placic za porod i to sporo....

ciezarowka madzia- hehe, u mnie jest godzina do tylu wiec nie siedzialam az tak dlugo w nocy :) no a poza tym ja nie znosze porankow wiec wstaje z lozka po 11 . moge sobie pozwolic na leniuchowanie bo nie pracuje w sumie od czasu zrobienia testu- nie specjalnie, ale tak sie zlozylo ze wyprowadzilismy sie z mezem na polnoc anglii , porzucilam prace i w dzien wyjazdu tescik wyszel pozytywny wiec juz nie bylo sensu szukac nowej pracy w nowym miescie, zwlaszcza ze nie byloby to latwe a i ze zdrowiem mialam troszke przebojow i dzidzia byla dlugo wyczekiwana wiec postanowilismy ze zajme sie domem.

iwusia maclareny tez sa ladne :) co do bezpieczenstwa to racja. nidgy nie wiadomo gdzi czyha licho ;) no wlasnie jak u twojego tescia, kto by pomyslal ze sie tak stanie?! dzidzia pewnie wygladala slodko w foteliku :))) hehe , rozbrajajacy widok :)

Hejka:) Właśnie wróciłam od lekarza, bo byłam skontrolować te moje bóle podbrzusza. I jak się okazało, tak jak wspominałyście, to macica teraz bardzo intensywnie się rozciąga, a u mnie to dziecko jest z prawej strony, a drugi róg jest pusty, dlatego bardziej kuło mnie właśnie z prawej strony. Dostałam dodatkowo do moich leków no-spe rozkurczowo, ale powiem wam szczerze, że sama podświadomość, że jest wszystko dobrze, to od razu lepiej się czuje. Lekarz próbował zobaczyć, co tam dzidzia ma między nóżkami, ale maleństwo tak się ułożyło, miało \"nogę na noge\", że nie było nic widać. Ale najważniejsze, że wszystko dobrze się rozwija, lekarz wszystko mi pokazał i wyjaśnił. Co za ulga ufff, nie wytrzymałabym chyba do wtorku:) pozdrawiam serdecznie :)

doro82 nie musimy sobie zabraniac wszystkiego w ciazy. mi jeden madry lekarz powiedzial ze pic za duzo kawki to niezdrowa ale jesli wypijemy, jedna albo dwie slabsze to nic sie zlego nie stanie. ponoc jesli do tej pory pilysmy duzo kawki to niezdrowo nam tak odstwaic zupelnie- cisnienie moze zwariowac ;) ja probowlam porzucic ale czulam sie jak zamroczona i bole glowy byly nie do zniesienia nowa76 juz cdopytywalm sie o te bole itd i czytalam troszke wiec nie musimy sie martwic. jesli nie ma krwawienia i bol jest do zniesienia to jest normalne. czesto wysstepuja bole podobne do okresowych albo owulacyjnych, bol nasila sie przy kichaniu, kaszleniu czy np. siusianiu... i faktycznie brzuszek na dole jakos puchnie i wydaje mi sie ze wreszcie troszke sie powiekszyl. wszytko wiec w normie :) dziewczynki my sie po prostu rozrastamy na potrzeby dzidzi :)

natalia no wiedzisz :)))) wszystko super. takie juz uroki ciazy i noszenie w sobie maluszka musi dawac sie troszke we znaki :)

dziewczynki kawa czy herbata na to samo wychodzi. podobne maja dzialanie i podobna szkodliwosc w naduzyciu. jesli pijemy za duzo herbaty to podobnie jak z kawa- dzidzia moze miec niedowage ...