Misja-Zostac Mamą

a nie mowilam ze odpuscic :) milego dnia, buziak

Hej!! No nie, jak ja poszłam spać to się zleciały !!! Dobra doczytałam, ale już nie mogę się połapać kto ma konto na nk, a kto nie. Więc ja też chcę Was zobaczyć :):):) To mój mail eda_83_83@o2.pl Te, które mają konto na nk to niech linka podeślą, a te które nie mają to poproszę o foteczki :D DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ !!! Ps. KAmilcia to piękne co piszesz !!! Aż łzy mi w oczkach stanęły jak to przeczytałam !!

dzien dobry laseczki !!! do mathea nie wystraszylam sie ciebie nawet nie mialam jak nawet hihi :0 bo fotke dostałam ale nie mogłam jej otworzyc :(

Cześć dziewczyny:) wpadłam tylko na chwilę by życzyć wszystkim miłego dnia:):) ja teraz ostro zabieram sie za pisanie podrozdziału do mgr a o 15 jadę do pracy:( pa pa

Dzien dobry :-). Jak samopoczucie dzis? Pumka,to mam wysylac jeszcze raz czy udalo ci sie dzis otworzyc? W razie czego powysylam jeszcze inne. Kamila,juz sle pozostale fotki. To co napisalas bylo piekne. ?tak musimy myslec dziewczyny! Natanielka,a i do ciebie ida foty. Milego dnia wam zycze,wpadne pozniej. :-)

do Mathea niestety dzis mi tez sie nie udałčo otworzyc tej foteczki wiec jak mozesz wyslij inne lub jeszcze raz tamta :)

witam! wczoraj przed zasnięciem dostałam @ nie wiem jak to mozliwe! cykle miałam 32-34, a wczoraj był 24 dzien cyklu. może ten castagnus tak na mnie zadziałał. smutno mi było i oczywiscie nie wytrzymałam, popłakałam sobie- mąż sie obudził i zaczął pocieszac- mimo to było fatalnie- dzis od rana boli mnie głowa przez to wszystko! uffff! i po co to byo!

Mathea otworzylam przed chwilka fotke nie wiem jakim cudem ale sie udało fiu fiu blondi laseczka z ciebie :) U lala :) :)

babusia przykro mi ale cos szybko ta @ do ciebie przyszla :( moze to przez te leki co bierzesz ???

Babusia trzymaj się ciepło:):)

babusia,przykro mi... Ale rzeczywiscie moze to przez leki nastapilo jakies rozregulowanie... Pocieszenie jedno, im szybciej przyjdzie @ tym szybciej rozpoczniecie nowe starania...

Natanielka, sprawdz skrzynke :-)

Natanielka, sprawdz skrzynke :-)

wróciła wszystko z toba o.k?

jakie zaległosdci kamilka?

no troszke mi przeszło! dziekuje dziewczynki- kochane jestescie że tak mnie pocieszacie! chciałam wam wysłac zdjęcia ale na kompie nic nie mam!!! skopiuje chociaz jedno z nk i wam powysyłam kochane!

mam jeszcze kilka ze ślubu- koleżanka mi na maila wysłała ale komórką robionę więc nie wyraźne! u męża na kompie mam moje z sesji- ale na złośc hasła nie mam! wrrr!

babusia,a ja twojego maila nie mam :-(

mathea ja wysle Tobie zdjecia - i juz bedziesz miała! :)

wysłałam! dziewczynki - meldujcie kogo pominełam!

nie mam maila do studentki! a tak zerkam do tabeleczki to jeszcze madusiak, myszorek, lilii... hm dzie dziewczynki si epodziały?

mniam mniam kamilka! ziemniaczki i rybka ja poprosze z dostawa do domu!

no to ładnie kamilka! ja własnie doczytałam i juz wiem skąd ten humorek u Ciebie i nie mydlij mi tu oczu wiosną za oknem!!! przytulanki wczoraj były!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) :)

babusia,moze tak to sie w Niemczech mowi ;-)...-wiosna,sloneczko,a znaczy cos innego... Haha...Dostalam twoje fotki,sliczna z ciebie dziewczyna... Z tego co widze to same brunetki na naszym topiku,tylko ja farbowany blond leb ;-). Juz ida do ciebie moje. Dziewczyny,reszte fotek wysle do was wkrotce,bo cos mi usb nie chce sciagac fotek na kompa i musze troche pokombinowac. Wiekszosc fotek mam niestety na kompie w Polsce,ale w przyszlym tygodniu wybieramy sie z malzem do kraju wiec bede wam wysylac na biezaco...

Cześć Dziewczyny. Jestem mężatką i niestety też w perspektywie nie tak odległego czasu będę musiała pomyśleć o dziecku. Ze względu na męża,ktory ma 36 lat i ponagla (ja mam 31). Wg , mnie nie trzeba argumentować dlaczego nie chce się dzieci, bo to iczywiste, bardziej argumenty za "chceniem" są istotne. Z moich obserwacji wynika , ze 30 lat dla faceta to jest za wcześnie . Dlaetgo Mathea nie jestem zaskoczona, że Twój jeszcze się waha. Faceci dopiero ok 33-35 lat chcą na serio dziecka. Wcześniej wychodzi raczej albo że "tak wypada", taka kolej rzeczy albo partnerki duszą. Oczywiście spośród znajomych z dziecinstwa , z ktorymi chodzialm do szkoly a ktorzy pokonczyli pozniej jakies zawodowki czy licea, poszli szybko do pracy i szybko wzieli sie za zeniaczke to nawet 20stoparolatkowei pozakladali rodziny. W moim obecnym środowisku znajomi dopiero teraz zaczynają się "rozrastać" . Większość ma inne ambicje. Jedna koleżanka (starsza ode mnie) jest w ciaży niechcianej, dwie inne zaszły tylko ze względów na straszonka ginekologow, bo miały jakieś tam problemy ginekologiczny i zeby zmiejszyc ryzyko ze w ogole nie beda miec dzieci zdecydowaly się szybciej. Ogolnie jeśli ludzie mają ambicje, duzo zajęc i pomysłów na życie to nei maja takiego parcia na dzieci, wiec nie dziwcie się swoim partnerom i nei miejcie im tego za złe, bo to dobrze świadczy o nich i jednoczesnie o was, bo jesteście z ciekawymi ludźmi , ktorym w życiu nie nudzi się. Oczywiście jak pojawi się dziecko na pewno nie bedą żałować. Więc wszystko co najlepsze przed wami!

mathea- hihi - może! to teraz jak będą przytulanki to bedziemy mówic -wiosna za oknem :) :- i nic sie nie martw moja droga bo ja po slubie sciełam włoski- czekałam na swój naturalny kolor i mam teraz pasemka blond -wiec nie jestes sama! tylko fotki w nowej fryzurce nie mam!

bolkapolka- widzisz to zależy- ja mam 24 lata-mój mąż 28 i oboje dziecka pragniemy! myśle że to indywidualna sprawa.

i powiem wiecej! nie potrzebuje dziecka bo tak wypada- tylko zwyczajnie pragnienie zostania rodzicami jest w nas tak silne że ni eda sie tego opisac! oboje skonczylismy studia, mamy dobra sytuacje i chcemy zwyczajnie miec prawdziwą rodzinę! mysle że to nie to że ja nie mam co z soba zrobic! bo prowadze własny mały biznes i jest mi dobrze! duzo przeszlismy z meżem i wiemy czego oczekujemy od zycia. mysle że ni emożna wszystkich wkładac do jednego wora. :)

bolkapolka- moj maz nie mysli,ze to za wczesnie. Sadze ze to obawa przed nieznanym spowodowala ze zaczal miec watpliwosci... Ostatnio kiedy rozmawialismy padlo z jego strony stwierdzenie,ze boi sie,ze po urodzeniu dziecka wszystko sie zmieni,nasze malzenstwo i uczucia, i ze maluch bedzie nam przyslanial wszystko. Widzisz,taki podrecznikowy przyklad z niego...Teraz jednak,kiedy okazalo sie,ze chciec to nie znaczy moc, sadze ze to ona pragnie bardziej dziecka niz ja... I nie zgadzam sie z toba, ze jezeli "ludzie mają ambicje, duzo zajęc i pomysłów na życie to nei maja takiego parcia na dzieci", bo my jestesmy typowym przykladem,ze prowadzac bardzo intensywne zycie-zarowno na polu zawodowym jak i towarzyskim, moze pojawic sie pragnienie posiadania dziecka. Najwazniejsze jednak,aby te gotowosc do zostania rodzicem wraz ze wszelkimi tego konsekwencjami,osiagnac razem z partnerem...Pozdrawiam serdecznie "-)

babusia,poszly fotki do ciebie :-)