Misja-Zostac Mamą

dziękuję Ci ślicznie:) ja też mam ogromną nadzieję że u mnie tak będzie, licząć od ostatniej @ to powinnam kończyć właśnie 6tc, jutro zrobię znó hcg z krwi, i mam nadzieję że lekarz zrobi mi jutro usg i powie że wszystko dobrze... a za Was dziewczyny trzymam równiez mocno kciuki:) ps. chwila na forum i od razu mi lepiej :)

:):) jutro się odezwę jak będę już po wizycie, trzymajcie kciuki:)

ech to forum uzależnia...Obiadek się robi a ja tu zajrzałam. Megi, sprawdziłam w mądrych książkach mojego męża. Chyba może się tak zdarzyć przy jeszcze niskich stężeniach tego hormonu. Jest we krwi, tzn, że jest. W moczu jeszcze może być go za mało, żeby wyszedł na teście. Nie zamartwiaj się na zapas. Juro lekarz wszystko Ci powie

Miłego dnia dziewczynki :-) Spadam do kuchni :-(

Kamilko, fajny wierszyk. My chyba już jesteśmy zakochane w tych naszych dzidziach, choć jeszcze ich nie ma na tym świecie.

wiem... tez tak wlasnie myslalam ze moze jest go za mało żeby test go wykrył ale z drugiej strony powinam miec już ok 100 hcg a testy przeciew wykrywają teoretycznie od 25... no ale nic, zobaczymy co lekarz jutro powie:)

Hej dziewczyny. Jest średnio ale jak ma być :( Dziękuję Wam Będę zaglądać, bo naprawdę dobre z Was duszyczki :) Nie wiem jak będzie. Zobaczymy.... Berta wyśniłaś sobie na pewno!!!!! Mi też się śniło, że krwawię i po kilku godzinach tak się stało :( Amąż był przy mnie... ale wiem, że wtedy już nie chciał być... Kurdę nie mogę spać. Palę ze 3 paczki dziennie. Masakra!! Ale daję sobie tydzień takiej żałoby. Potem wezmę się za siebie. Teraz alkohol i fajki są mi potrzebne.

tajemnicyz wielbiciel

Megi zrób badanie krwi. Ja miałam najpierw 1,4 tylko, potem 9 bety a byłam w ciąży.

Madusiaczku, zapalę z Tobą a wieczorem rąbnę sobie piwko. Ale wiesz, nie rozhulaj się za bardzo z tymi używkami

Magdusiak ja badanie krwi robiłam w zeszłym tygodniu, i pierwsze badanie 25, drugie po 2 dniach 47, jutro idę na kolejne. Badanie krwi wychodzi ok tylko z moczy domwy test ciążowy nie wychodzi :(

Tajemniczy wielbiciel już?? ;) Ja nawet nie wiem jak się flirtuje dziewczyny :( W wieku 19 lat poznałam mojego męża :( Berta wiem muszę uważać :( ale teraz nie mogę o tym myśleć muszę się jakoś posklejać. Ju miałam bardzo poważne myśli samobójcze ale wiem, że dla rodziców i przyjaciół nie mogę tego zrobić. Pozbieram się. Przejdzie ból i zacznę nowe życie. Tylko niech już będzie za miesiąc.

Megi nie wierz domowym. Krew się liczy. Jesteś w ciąży i dbaj bardzo teraz o siebie!!!!! Będzie dobrze zobaczysz

dziękuje za dobre słowa...jutro się wszystko wyjaśni a do tego czasu postaram się nie denerwować, jakj się rozpogodzi to wyjdę na jakiś spacerek żeby o tym nie myśleć:) miłej niedzieli :)

Ja pokochałam to dziecko, mimo, że była dla mnie tylko pare dni. Mimo, że mąż I(kurdę chyba muszę pisać były) mówił, że zlepek komórek to tylko był... Przepraszam Was, że zadręczam macie swoje problemu, swoje oczekiwania. tylko to jest dla mnie tak niezrozumiałe. Nie mój mąż. Wydawało mi się, że on jest na innym poziomie ewolucji, że on nigdy by tak nie postąpił. Tak strasznie jest się z tym pogodzić.

Madusiak, teraz liczysz się ty. Nikt inny. Najważniejsze, żebyś się pozbierała do kupy, a jeżeli to pomaga Ci się wyluzować, to proszę. Tylko od tematu nie da się uciec, trzeba wziąć to na klatę. Jeżeli coś da się jeszcze naprawić-to walcz. Jeżeli nie widzisz już nadziei dla Was, to się poddać. Skończyć? Madusiak, nie wolno Ci tak myśleć. A wiesz dlaczego? Bo za pół roku, może za rok, a może już pojutrze może znowu zdarzyć się cud. Możesz kogoś spotkać, możesz zajść w ciążę, możesz urodzić dziecko...Na to wszystko masz jeszcze szansę, dopóki świat istnieje i Ty tu jesteś. Cały problem, ze trzeba na to poczekać, a nie wiadomo-ile czasu....

Cześć Nowa tu jestem,właściwie dopiero wczoraj trafiłam na to forum-to i o inseminacji.O dzidzie staramy się od 3 lat,ja mam 28,M 32.miałam robioną inseminację 11.03 i tak sobie wyliczyłam,że roniąc test wczoraj tzn. 11 dni po powinien już coś wykazać.A tu jedna kreska=cały dzień przepłakany:( Zastanawia mnie tylko czemu tak dziwnie się czuje i miałam takie uczucie jakby coś się działo,jakby się udało... A tu ten test:( Ale jak przeczytałam Wasze wypowiedzi,to zapaliła się mała iskierka nadziei-może test się myli??Parę dni aż do okresu......a może nie przyjdzie

Wiem Berta dziękuję Muszę poczekać... Teraz nie widzę sensu, zobaczę a on będzie żałował, bo takiej idiotki drugiej nie znajdzie. Jakoś to trzeba poukładać. Nie wiem jeszcze jak ale jakoś się pozbieram. A Wy wlczcie dzielnie i bądźcie szczęśliwe. To takie ważne.

Kochana mów do nas, a jak będziesz do nas mówić, to sama wiele rzeczy zrozumiesz, bo jesteś mądrą kobietą. Tylko masz teraz mętlik w głowie

Straszny. Nic nie potrafię zrozumieć... To za dużo na moją głowę. Kilka fakultetów a nie potrafię zrozumieć, że facet po 11 latach odchodzi od tak. Zostawiając mnie po wielu badaniach, po poronieniu. Myślałam, że go znam, że jest opoką. Faktycznie mętlik, nie wiem co mysleć.

Chyba nigdy nie będziesz do końca wiedziała, dlaczego tak się stało, ale czy to Ci pomoże, jeśli zrozumiesz? Stało się fatalnie, ale się stało. Po prostu musisz wylizać rany i żyć dalej. Kurdę, to tak banalnie brzmi. Nie chciałabym, żebyś tak to odebrała, nie umiem użyć słów, żeby Ci powiedzieć to, co bym chciała

Muszę jechać do pracy. Trzymaj się jakoś

dziękuję i miłwgo dnia w pracy. Jakoś będzie, nie wiem jak ale jakoś... Dziękuję bardzo, naprawdę

TAJEMNICZY WIELBICIEL

kamilko nie podkradaj serduszek-to dla madusiak

kamila teraz to mnie wkurzarz ja probuje pocieszyc madusiak a ty takie bzdury wymyslasz ZAZDROSCISZ poprostu i tyle

Dziękuję Kamilka Może się zaloguję ale jeszcze chwila musi minąć...

Tajemniczy wielbicielu. Sprawiłeś/ łaś, że się uśmiechnełam :) Dziękuję

Słucham na okrągło starej piosenki varius manx. Jakoś mi się przypomniała. Mam nadzieję, że tak będzie. Zanim zrozumiesz Zanim powiesz jej, że to był ostatni raz Zanim dzień spłoszy srebrnego ptaka nocy Rozkołysz, rozkołysz, rozkołysz jeszcze raz Zanim ukradniesz jej ostatni kolor ze snu Zanim - gdy na chwilę zamknie oczy - znikniesz Zabierz jej, zabierz jej, zabierz jej z ręki nóż Ona ma siłę Nie wiesz jak wielką Będzie spadać długo Potem wstanie lekko Zanim zrozumiesz jak bardzo kochałes ją Zanim pobiegniesz kupić czerwone wino Ona zapomni, zapomni już świat Twych rąk Zanim będziesz próbował odkupić ją za słowa Zobaczysz jak na drugim brzegu rzeki Spokojnie, spokojnie, spokojnie stoi z nim Ona ma siłę Nie wiesz jak wielką Umierała długo Teraz rodzi się lekko (2x) Nie dla Ciebie...