Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mathea

Misja-Zostac Mamą

Polecane posty

Dziękuję Wam bardzo 🌼 Rozmawiałam z przyjaciółką teraz . Dziękuję Bogu za tyle dobrych ludzi dookoła. Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madusiaczku przepraszam Cię za ten durny uśmieszek, zrobiłam to odruchowo. Naprawdę bardzo bardzo mi przykro. Podłe życie, nikogo nie oszczędza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berta nie przejmuj się teraz uśmiechów mi jest dużo potrzebne :) Dobranoc i dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksmils będzie dobrze u Was zobaczysz :) U mnie już raczej nie muszę się pozbierać. Trzymajcie się dziwczyny 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki. Brzydka pogoda, nie ma słońca, smutno. Madusiak jak się czujesz? Troszeczkę chociaż lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wstałam, bleee jaka paskudna pogoda :( Madusiaczku, co u Ciebie? Kurdę, miałam dziś jakieś takie dziwne sny...Śniło mi się, że dostałam @, a ja sobie powiedziałam, że nie tym razem i się po prostu wykąpałam. No i potem zrobiłam test i wyszły dwie kreski. Myślicie, że jestem nienormalna, że takie rzeczy mi się śnią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprzednim razem nawet nie myślalam, ze mogłoby nam się udać, bo przytulaliśmy się w totalnie niepłodne dni. @ się spóźniała, ale ja jakoś nawet tego nie zauważyłam. I przyśniło mi się, że robię test. Zrobiłam go za dwa dni i wyszło. A potem przyśniło mi się, ze mam krwawienie i nastę pnego dnia wylądowałam w szpitalu. Boję się tych moich snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berta, myśl pozytywnie przyśniły ci się 2 kreski i miejmy nadzieję, że to się spełni i potem nie będzie już żadnych złych snów jak poprzednim razem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po stracie strrrrasznie chciałam jak najszybciej znowu zajść w ciążę. Mój lekarz prawie na siłę mi to odradzał. Odczekałam i teraz znowu zaczniemy próbować. Boję się, jak diabli. Nie chciałabym się psychiczne zablokować, bo wtedy znalazłabym się w du*ie. No nic, zobaczymy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie... trzeba próbować i myśleć że tym razem będzie wszystko dobrze :-) A ja dzisiaj, najpóźniej pojutrze mam dostać @. Wcale nie chce żeby przyszła, ale wiem na 99% że przyjdzie, a szkoda :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, ta może przyjdzie...ale następna-kto wie, może ta będzie ostatnia na dziewięć dłuuuugich miesięcy :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogłaby teraz już nie przyjść :-) no cóż muszę poczekać jeszcze kilka dni... ale zbyt cierpliwa to ja nie jestem i już jeden test zrobiłam w srodę :-P nie wiem czego się spodziewałam po teście w 22 czy w 23 dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana, ja wczoraj zrobiłam test, a jestem po @ :) Gupia jestem jak but, sama się z siebie śmiałam. Ale zrobiłam. No oczywiście nie było drugiej kreski. Ja chyba po prostu zaczynam wpadać w testomanię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufff berta, to ulżyło mi :-P bo myślałóam, że tylko ja mam takiego testowego hopla :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze jeden test w domu. Jak nie dostanę @ do środy, to rano w środę go zrobie. A przynajmniej taki mam plan, bo całkiem możliwe, że zrobę go np.jutro :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, baczność! Poczekaj do środy! Dasz radę, bądź dzielna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzielna to jestem :-P tylko że cholernie niecierpliwa, ale ok- poczekam do środy- obiecuję publicznie- tu na forum ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie muszę zmykać, bo muszę obiadek zrobić. Mój M dziś wraca, a ja po południu gonię do pracy. Cały czas myślę o naszym Madusiaczku, tak strasznie mi jest przykro i smutno. Do wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka i trzymamy Cię za słowo. I oby gupia małpa się do środy nie zjawiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi02
Witam... dziewczyny mam do Was pytanie, wiem że powinnam isć do lekarza ale wizytę mam dopiero jutro a zaczynam się martwić... Ostatnia @ mialam 10 lutego, cykle mam 30 dniowe. Dzisiaj jest 41 cyklu a @ dalej nie ma. Staramy się z mężem o dzidziusia, W 35dc robilam bete z krwi i wynik - 29,5, dwa dni pozniej wynik 47 czyli teoretycznie rośnie tak jak trzeba, super się czuję, żadnych upławów nie ma, tylko bolą mnie piersi (ale to podobno normalne) jedyny problem to to, że zwykły domowy test ciążowy (chyba 4 różnych firm) wychodzi mi negatywny:(co moze być tego przyczyną?jutro idę na betę po raz kolejny i do lekarza ale i tak się martwię co mi jest:(miała któraś z Was podobną sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pomogę ci, przykro mi, ale nie mam pojęcia dlaczego test sikany ci nie wychodzi. Musisz poczekać do wizyty u lekarza. Daj znać co lekarz powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi02
jutro o 11 mam wizytę, napisze co mi powiedział. Mimo wszystko mam wewnętrzne przeczucie że jest wszystko dobrze ale i tak się martwię... bo bardzo chcę dzidziusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi02
niedłigo:) od jakiś 4 miesięcy...w drugim miesiącu starań, ciąża się chyba nawet jeszcze nie zaczęła a już samoistnie się wyniszczyła, bo lekaż powiedział ze nawet pęcherzyka jeszcze nie było i nawet się chyba nie zagniezdziło do konca. Ja wiedzialam ze cos sie zaczelo bo hcg mialam 10 pozniej 18 a pozniej spadlo do 9, ale zle sie bardzo czułam i wiedzialam ze cos jest nie tak. Samoistnie się wszystko wyczyściło dostałam okrest i wszystko wróciło do normy...ale teraz czuje ze wszystko jest dobrze, nic mnie nie boli, az dziwne ze tak dobrze się czuję:) i mam nadzieje ze naprawde wszystko jest ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyczę ci wszystkiego dobrego, jesli tak czujesz to na pewno jest wszystko w porządku. Napisz nam jutro dobre nowiny po wizycie u lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ostatni mail był do megi. Cześć kamilka. Mam nadzieję, że megi nas pozaraża :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi02
mam ogromną nadzieję, że tak jest tymbardziej że wyczytałam na forum o tym, że mnóśtwo dziewczyn miało taką sytuację że dopiero miesiąc po spodziewanej @ wyszedł im test.. mam nadzieję, że u mnie też tak będzie... Jutro dam znać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi02
jeżeli tylko będę miała czym (tzn jeśli wszystko będzie dobrze) to bardzo chętnie was pozarażam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×