Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

moniczka84

SALA WESELNA NA ŚLĄSKU Mikołów, Tychy, Gliwice, Ruda Śląska i okolice

Polecane posty

Gość gość
Psów nie wolno karmić odpadkami,więc zżarli goście.Smacznego. Od dziś nienawidzę leczo.Tragedia co to się teraz dzieje. Już nigdy nie zajrzę na to forum, Do widzenia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bigos też był pyszny,i zrobiliśmy tez takie zapiekanki,na poprawinach to ludzie tak wpierdalali zeim sie uszy trzęsły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takalaka
2 tygodnie temu byłam na weselu w hotelu Laguna na pławniowicach niedaleko gliwic. Generalnie bardzo udane wesele. Myślę, że laguna ma najładniejszą okolicę pod takie właśnie uroczystości. Naprawdę malowniczo piękne jeziorko i wszędzie las dookoła. Jedzonko i sala OK. POLECAM! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takateam
do takalaka: masz 100% racji laguna polecam - jedzenie rewelacja, obsługa, smak, ilość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no laguna może być ,nawet niczego sobie ta sala,jedzenie też na poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turi
Czytam o waszych perypetiach i nie wierzę własnym oczom. Jakby mnie takie rzeczy spotkały na własnym weselu, to chyba się załamała. Widać odpowiednie sprawdzenie rynku przed podjęciem decyzji, to bardzo ważna sprawa. Fajnie, że można poczytać te opinie i upewnić się w swojej decyzji. Ja zdecydowałam się na Hotel Rycerski w Czeladzi, a pozytywne komentarze o tym miejscu tylko utwierdziły mnie w przekonaniu o słuszności mojej decyzji. Wesele było super, a zabawa trwała 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat jest bez sensu :( Wypowiadają się tutaj właściciele lokali podszywając się pod gości i polecają własne lokale, albo najeżdżają na konkurencję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie wypowiedzi są wulgarne,obrzydliwe.Kto to pisze. I ja mam słuchać opinii takich ludzi.Straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ty rozumu nie masz,ze musisz słuchać ludzi co cie w uuuuuuja robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz mniej ludzi chce pracować przy obsłudze wesel. Praca ciężka i niewdzięczna.Ci wspaniali goście do lokalu to nawet papier toaletowy by przynieśli swój -to na czym ta knajpa ma zarobić.Mam nadzieję że niedługo będzie kategoryczny zakaz przynoszenia do lokalu ciast alkoholi napojów.Nigdzie tego nie ma. A resztki ze stołow to każą se pakować nawet brudne -obrzydliwość. Jakby jeden z drugim kupił alkohol w knajpie to nie było by takiego chlania.Pracowałem w gastronomii 5 lat.Jestem szczęśliwy że już nie pracuję w tym zawodzie.A jeszcze na koniec wesela powiedzą że jak nie spuścisz z ceny to ,, opiszemy cię w internecie to zobaczysz ty...i tu stek wyzwisk.Chcesz na nas h...zarobić.A przecież powinien właściciel stracić a nie zarobić,a personel pracować za darmo. Po tej pracy w gastronomii to został mi tylko wstręt do wszelkich polskich przyjęć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z takich resztek dobry jest bigos albo leczo,ja zawsze proszę aby resztek z taletrzy nie wyrzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straszne.Kości też przerabiasz?.Podaj swoje namiary.Wezmę przepis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kości dobre na galarete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje tez pracuje w gastronomii coraz częściej organizatorzy wesel chcą wszystko co pozostanie po ich przyjęciu. Zawsze tłumacza ze musza zrobić jeszcze kolejna imprezę w domu, za dwa dni w pracy. Przecież to obrzydliwe, aby resztkami karmić własnych gości i aby byli on zadowoleni a może dadzą wiecej w kopercie wiedząc ze bedą poprawiny co z tego ze w domu czy na przyslowiowej działce. Zrozumiałe jest dla mnie w ramach rozsądku zabieramie tego co zostało, ale sałatki, wędliny które stoją min kilka godzin nawe w klimatyzowanej sali nie nadają się do jedzą przez ludzi, chyba ze traktujemy ich jak pigi przenosnia. Masz racje, ze jeżeli szanujący się lokal odmawia wydania resztek to obsmaruja i zawsze chcą ugrać cenę. W normalnych krajach gdzie Kultura jedzenia a przedewszytkim zasady konsumpcji są na określonym poziomie, podobna praktyka nie miała by miejsca. No cóż tym którzy są jej zwolennikami polcam jedzenie dla pigi. Gdzie koszty utrzymania personelu, prania calej konfekcji, strat za potluczone szklo czy wiele innych. Na marginesie na forum znalazłam się gdyż szukam opini na fajny lokal w okolicach Gliwic na wesele z noclegiem, gdyż sama jestem z Łodzi ale z uwagi na rodzine i miejce urodzenia przyszłego męża zdecydowaliśmy się na wesele na Śląsku w okolicach Gliwic na trasie z Wrocławia gdyż rodzina będzie miała bliżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje na Twoim miejscu nie brała bym nic. A restauracja ktora będzie ci organizować to przyjęcie napewno zrobi z tego użytek i będzie sprzedawać cały tydzień pozostałości po twoim weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe gdzie Ty Chodzież do restauracji, że zamawiasz potrawy stare sprzed tygodnia. Może przestań oglądać tylko programy pani G. i idź do dobrej restauracji gdzie jest kelner, szef/owa kuchni, normalnie wyglądające wnętrze, obrusy, zamów potrawę z karty i wtedy przekonań się o jakości jedzenia. Chyba że znasz smak tylko fast food, kebaba i podobne jedzenie to zgadzam się że nie poczujesz różnicy. Dla koleżanki która szuka coś w okolicach Gliwic popatrz na portal gdzie wesele można zadzwonić i spytać o szczegóły pózniej umówić w kilku na spotkanie lub małą degustacje. Przy planowaniu wesela koszt za mała przekazie napewno nie powali na nogi. A dodatkowo można sprawdzić miłe chwile. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trzeba pakować nawet sałatki, wędliny,śledzie, jajka, galaretki Mięso nawet nadgryzione, bo inaczej ,powiedzą że ich restauracja okradła. Przecież trzeba zrobić na działce nawet w upał 2 dzień Weseliska. A goście -- no dali prezent ,to trzeba 2 dzień zaliczyć ozorkami,galertami,sałatkami.popije się cieplutką wódeczką najtańszą z tesco i zabawa trwa aż do rana,Niech żyje BAL Teraz każdy mówi że to dla psa a okazuje się że drugiego dnia wszyscy to jedzą.Powinno to wszystko być ze stołów KATEGORYCZNIE WYRZUCONE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo na drugi dzień będzie leczo,bogracz i biogos,a wszystko z trych resztek i jakoś nikt się nie ztruł ,wiec nie pirdolcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaje ze skoro to ich towar nalezy go spakowac i dać wszystko , co oni z tym zrobią to ich sprawa. Nie ma co zostawiać w restauracji żeby się bogaciła czyimś kosztem. Sprzedają jedną potrawe dwa razy albo więcej i chcą się dorobić tanim kosztem, a i tak na przyjęcie kupują towary aro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za ludzie się tu wypowiadają -straszna żuleria.A jak by się ktoś zatruł to by powiedzieli że jedzeniem z restauracji. Każda szanująca się restauracja potrawy które stoją tyle czasu na stole po prostu wyrzuca.Gotowanie z resztek jest obrzydliwe. Skończcie ten temat,bo jest straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, nie wyobrażam sobie, że mogłabym zorganizować swoje wesele w miejscu, gdzie gotuje się na resztkach! Ludzie, zanim się wybierze miejsce trzeba je dobrze sprawdzić! To podstawa! Ja zanim zdecydowałam się na zajazd Rycerski byłam tam zjeść obiad, popytać ludzi itp itd. Osoby, które w ciemna decydują się na jakiś lokal są po prostu głupie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież tego nie robią restauracje,tylko takie poprawinki organizują sobie ludzie w domach lub na działkach. Smacznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja robiłam z resztek poprawiny poprawin,był bigos,bogracz i leczo,pyszne wyszło a goście chwalili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam gorąco "Tawerna" w Kleszczowie! Byłam tam na weselu i na chrzcinach. Obsługa na wysokim poziomie, duży plac, można posiedzieć wśród zieleni na ławeczce, plac zabaw dla dzieci, czysto, dostojnie, lokal klimatyzowany, a jedzenie? Boooskie - czyli świeżo i pysznie :). A i są pokoje i apartamenty do wynajęcia, a państwo młodzi mają jeden nocleg w apartamencie gratis :) Również polecam "Protos" w Knurowie. Jedzenie też mają dobre, ładna sala oświetlona (no, może trochę skromna, grunt że ładnie i czysto), jedynie póki co to na zewnątrz jest trochę obskórnie ale wiem że nad tym pracują (bo od paru lat dopiero istnieje - jest nowy właściciel i nowa firma) i pokoje hotelowe też niebawem uruchomią (robili dobudówkę) :) Polecam też "Chatę Polaka" jedzenie megaaa, miła i przytulna atmosfera w góralskim stylu przy rozpalonym kominku (jeśli jest w chłodnej porze roku wesele), wszystko w drewnie, uroczo jest też na zewnątrz. Jeśli ktoś lubi takie klimaty to naprawdę tam warto :). O "Białym Domie" natomiast słyszałam nienajlepsze opinie, m.in. chodzi o jedzenie i obsługę. A za jakiś czas będę gościć na pewnej imprezie w "Książęcej" w Książenicach, sama ciekawa jestem tego lokalu i zostawię tu opinię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wesela w Komplesie Laguna nad jeziorem Pławniowice miejscowość Niewiesze - polecam. Organizowaliśmy tam wesele w lipcu. Jedzenie niczego dodać, wszystkie potrawy podawane było bardzo smaczne, świeże i dużo. Obsługa zawsze na miejscu i pomocna. Pani Justyna do samego końca była obecna na przyjęciu. Otoczenie na medal, bardzo zadbane, goście byli naprawdę zachwyceniu urokiem miejsca, II dzień gril był świetną opcją. Super, że mogłam dowolnie wybierać kolorystykę i całą dekorację, jedyna dopłata to żywe kwiaty uzgodnione z florystką. Nic nas nie zaskoczyło, żadnych jakiś nieprzyjemnych dopłat o których wczesniej czytała, to zostało po weselu i nadawało się do jedzenia dostaliśmy zapakowane w jednorazowych pojemnikach. Możemy wraz z naszymi gośćmi bardzo podziękować i polecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokaż zdjęcia bo nie uwierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie te knajpy nad tym zalewem są do niczego. Wszystko pięknie wygląda przy uzgadnianiu a jak już się zapłaci większość pieniążków przed imprezką to cię mają gdzieś. Za mało obsługi, za mało jedzenia i to psiej jakości, wszędzie zakazy i nakazy. Nie polecam żadnego w tej okolicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość676
Ostatnio szukałam z narzeczonym sali weselnej i trafiliśmy do hotelu Tychy. Bylam zaskoczona ze jest tam taka ładna sala! Pani powiedziała, ze od niedawna organizują wesela ale patrząc na propozycje menu i wystroj sali wygląda to naprawdę super! Chyba się zdecydujemy, jeśli ktoś organizowal tam przyjęcie będę wdzieczna za komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donica
Witam..chciałabym sie czegos dowiedziec na temat domu weselnego Casamento w Sierotach..konkretnie chodzi mi o ilosc jedzenia w 1 i 2 dzien..prosze bardzo o szybka odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak robisz 2 dni to na pierwszy dzień bierz ten zestaw 2 ,bo jest bardzo dużo jedzenia ,zestaw nr 3 możesz brać jak poprawiny robisz u siebie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×