Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdolowana 30-tka...

Do majacych kredyt tez jestescie zdolowani wysokoscia raty??????

Polecane posty

Gość a ja napisze tak
chyba se jaja robisz. wynajmowalam mieszkania 2 lata, co z tego ze placilam 650 zl miesiecznie w Kraku za jeden pokoj. W ZYCIU juz nie bede wynajmowac! wole bulic 2 razy tyle krechy za taki sam metraz albo mniejszy ale placic ZA SWOJE a nie bulic komus do lapy tylko dlatego ze mial w zyciu fuksa i ma dwa mieszania. WRR..wynajmowanie chaty to strata pieniedzy. Wolalabym kątem u starych niz komus kabze nabijac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
spoldzielcze? komunalne? w zyciu takiego normalną drogą nie dostaniesz ;) lapy na to klada ci co maja znajomosci w spoldzielni. Albo posmarują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgodze się z tobą.Mieszkanie spółdzielcze wygrałam LEGALNIE.Wystarczy trochę pochodzić,posprawdzać oferty.Czytać,dowiadywać się.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
to mialas fuksa albo znajomosci. teraz nawet TBSa nie dostaniesz legalnie, nawet TBSami handlują po wartosi rynkowej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz na jakich zasadach możesz starać się o takie mieszkanie?Widze,że nie wiec po co dyskusja.Pisze tylko,że kredyt wcale nie musi byc jedynym rozwiązaniem aby mieć swoje M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
dla wiekszoci niesty tylko krecha zostaje, bo nie spelniaja warunkow jakie ty widocznie spelnialas ze dostalas spoldzielcze. Znam sie na tym bo od kilku lat lazilam aby sie wywiedziec w tej sprawie. O malo TBSa nie kupilam za 150 tysi, zaplacilabym a i tak nie byloby to moje. Komunalne tez mialam na oku, w kamienicy, ale znalazl sie nagle jakby z nieba spadl "wlasciciel"..i zacząl skakac z czynszem. Koniec koncow mam kreche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajaca sie na pawianach
za 12 tys nie kupi sie mieszkania ale ma sie jakies oszczednosci. poza tym zazwyczaj da sie odlozyc wiecej. ja tez wynajmuje, placimy za dwupokojowe mieszkanie w warszawie 1600 zlotych, plus oplaty co wynosi nas 1900 zlotych miesiecznie. trzeba jednak zauwazyc, ze w tym jest wliczony czynsz, ktory trzeba placic w kazdym mieszkaniu wiec place za sam wynajem 1000 zlotych. czynsz i opaty trzeba robic w kazdym mieszkaniu. wiele sprzetow juz bylo wiec nie musze kupowac nie wlasnego, spokojnie sobie odkladam chociaz stac mnie na placenie raty 3 tys zlotych miesiecznie. problem w tym, ze wy nie widzicie, ze jesli bierze sie kredyt nawet i we frankach na 30 latch to do zwrocenia jest +45-50% wartosci kredytu. jesli wiec macie kredyt na 300 tys to trzeba bankowi w odsetkach oddac ok. 150 tys zlotych. w zlotowkach niemalze 90% wiec druge tyle co kredyt. a teraz sobie realnie przeliczcie - jesli rocznie raty kosztuja was 36 tys (12x3tys) to od 18 do 33 tys trzeba oddac do banku. mnie wynajem bez oplat kosztuje 12 tys rocznie wiec w najgorszym razie i tak jestem 6 tys rocznie do przodu a tak naprawde duzo wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
w wynajmowanym ci lepiej zyc??? lubisz bulic komus tylko za to ze sie przespisz kilka godzin? to nidy nie bedzie twoje mieszkanie! on on wiedzac ze musisz gdzoes mieszkac bedzie ci skakal z czynszem jak bedze chcial. daj spokoj i nie zaczynaj znow swoich wywodow prowokacyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
moze i place bankowi ale to jest MOJE i nikt mi tego nie zabierze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadne wygórowane warunki.Zarobki obojga,i nic więcej.Nawet nie musielismy mieszkać w mieście w który staralismy sie o mieszkanie.Nie powiem,że trwało to miesiąc,ale prawie dwa lata ale za to cos mamy. I zgodzę sie z mi mała-ok macie swoje i w nie możecie ładowac ile chcecie ale powiedz mi z czego?Skoro wiekszość zarobionych pieniędzy wpłacasz do banku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
w takiej samej cenie albo i wiecej za ten samn metraz itp placilabym za wynajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co nie wie
Boisz sie?To zagon meza do lepszej pracy - niech znajdzie taka gdzie zarobi 8 tys:)Moj maz zarabia tez malo jak Twoj 6200zl samych rat i rachunkow mamy na 3100zl/mc i zostaje nam 3100zl i tez zawsze sie boje ze nam nie wytarczy do konca miesiaca...ale pocieszam sie tym ze od wakacji odejda raty i bedzie tysiac wiecej a poztym ja otwieram swoj bizens wiec licze ze uda mi sie cos zarobic na czysto-:)Chociaz wiem ze bedzie ciezko ale co tam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my wolimy splacac kredyt niz wynajmowac i placic za cos co nigdy nie bedzie nasze, po co skoro mozna placic za cos co np pozniej odziedzicza dzieci a przy wynajmowanym remontujesz, urzadzasz a nigdy nie bedzie twoje, poza tym nie wiesz czy bedziesz tam mieszkac do smierci i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jackpot 79
mam pytanie czy moglabys podpowiedziec jak zalatwia sie takie mieszkanie z przetargu?? gdzie tego szukac, jakie sa formalnosci?? bede bardzo wdzieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
Evi masz świetą racje, a te co nas atakują to po prostu nie stac na kreche i muszą wnajmowac od kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
nie idzie na zadna licytacje. bo zawsze mozna wynając mieszkanie takiej MiMalej i wtedy ona bedzie mi ten kredys splacac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystarczy,że przejdziesz sie do administracji,jakiejkolwiek i popytasz.Są ofert mieszkań zadłużonych,mieszkań o stawkę czynszu itp........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
oj nie licz ze zlotowka az tak spadnie moja droga ;) pamietaj do ze strefy euro sie zblizamy. znam takich co tyrali w HAMERYCE na mieszkanie a potem jak tu wrocili to w lby sobie strzelali bo baks tak spadl ze ledwo na wiejsą strzeche starsaczylo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
jacpot moze i są, ale tak zdewastowalne ze za remont placi się Bog wie ile. Ja juz wszystko przerabialam, i takie mieszkania z odzysku tez widzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jackpot 79
dzieki, pochodze, popytam moze cos znajde.... Niestety tez planuje wziac kredyt, bo jak wiekszosc zauwazyla wynajmowac sie nie oplaca, bynajmniej u mnie w Gdansku, gdzie ceny wynajmu dorownuja racie kredytu, a, ze dziecko w drodze to nie ma sie nad czym zastanawiac, wole wlasne przynajmniej wiem ze nikt mnie na ulice nie wyrzuci jak bedzie mial kaprys, ale kredyt na 30 lat ostro mnie przeraza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to powiedz ile,bo ja własnie wszystko robiłam sama.Nawet podłogi,bo nie było na czym stać.A co to jest 20-30 tys w remont który pozwoli ci zamieszkać a 300000 przez 30 lat? Nie ma co porównywać.Wypowiedziałam swoje zdanie,uważam że mozna w inny sposób zdobyć swoje M.Uważam,że kredyt o tak dużej kwocie jet tylko dla ludzi zamożnych. I uważam,że wzięcie kredytu na tak długi okres przy pensjach 3000-4000 jest nie porozumieniem. Mając swoje mysle,nareszcie będę inwestować w "SWOJE" tylko czy na pewno bedzie z czego.Przez 30 lat mam odmawiać moim dzieciom wakacji,butów, wycieczek szkolnych .........itp?To nie dla mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
to trzeba bylo zacząc od razu ze masz zamiar nie podtrzymywac autorke na duchu tylko jedynie ją zdolowac przechawalkami. To swiadczy tylko o tobie. Ok nie ma dyskusji w takim razie. w necie kazda milonerka - w realu niekoniecznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajaca sie na pawianach
a czy ja napisalam, ze cale zycie bede wynajmowac? jeszcze moze rok czy dwa najwyzej i kupujemy wlasne. zaleznie od tego jak bardzo spadna ceny - bedziemy mieli 65-90% wartosci mieszkania. reszta da nam kazdy bank. wiec czym mam sie martwic. zreszta ja nie patrze na to jak na placenie komus. puszczam pieniadze w obieg. wynajmujacy majac pieniadze byc moze wyda je na produkty mojej firmy. tymsamym ja zarobie. oddajac polowe dochodow bankowi nikt nic z tego nie ma. procz banku rzecz jasna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinezkaaaaaa
Odpowiadając na pytanie: Wręcz przeciwnie. Mam kredyt w PLN rata cały czas spada, z 700zł zrobiło się 600zł i do tego jeszcze tylko 9 lat spłacania. Jestem bardzo zadowolona bo za wynajem dawałabym więcej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelagiaaaa
Witjcie, Czytam troche ten topik i mam do Was pytanie Jaka może być rata kredytu jeśli ktoś wziął 600 000 kredytu we frankach?? Teraz i przed kryzysem... ma ktoś orientację?? Oczywiscie to nie ja wziełam, tylko znajomi. Nie wypada ich spytać, ale strasznie mnie to interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdolowana 30-tka... -----Tak raty mam stałe.Dla mnie to znacznie bezpieczniej bo wiem ile muszę co miesiąc odłożyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awseasdfgh
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
mi mala a jak wynajmujesz i placisz komus to zyjesz w wielkich luksusach? a jak umowa wynajmu sie skonczy i nie zostanie przedluzona? co wtedy? tez pomyslisz o dzieciach i wakacjach? wtedy bedzie szukanie na gwalt nowej klitki i tam urzadzanie sie od nowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×