Starania o dziecko.Kto ze mną?

http://www.allegro.pl/item864040708_rowerki_super_rowerek_boby_milly_mally_najtaniej.html Znalazłam taki fajny rowerek ... co sądzicie??

fajny i tani:)

znów kafe szwankuje :o

Paczkowa,ten rowerek jest naprawde super!! Ja bym sie nie zastanawiala.

:) Jak tak mówicie to niech tak będzie ... problem z głowy zamówię rowerek :)

A tak po za tym to od wczorajszego popołudnia mam nieciekawy humor i sama nie wiem tak naprawdę co mi jest :o ach to chyba te hormony ... No i nockę miałam nieciekawą, jakoś tak niespokojnie spałam, nie mogłam się ułożyć... czasem to nie wiem co mam zrobić z rękoma jak je ułożyć bo zaczynają mi cierpnąc ... a to dopiero początek, na szczęście na razie z kręgosłupem cisza (odpukać). Mężulek pochwalił się rano, że w nocy położył rękę na brzuszku i Olo kopał :) Wczoraj wieczorem zjadłam tonę karmelowych cukierków i princessę kokosową ... cóż za bomba kaloryczna, aż się zasłodziłam :o Dziś zważę się u siostry zobaczymy ile mi przybyło przez 1,5 tyg ...

Kate byłaś już na tej glukozie ??

Uchu chu ale cisza ... Ja mam humor do bani ... tym razem ja mam przeboje z M :( kłótnią to nazwać w sumie nie można, ale czasem to już wole pokrzyczeć, a tak on poszedł spać, a ja płakałam :( a szkoda gadać ... w związku z tym wczoraj nigdzie nie poszłam, ale dziś idę choćby sama. Dziś lub jutro podejdę dowiedzieć się wszystkiego i zapisać do szkoły rodzenia... no i jutro na glukozę brrrryyy, normalnie się boję, obym tylko nie miała cukrzycy. Jak ja już bym chciała mieć Oluśka przy sobie, choć i tak czas leci jak szalony. Jeszcze nie dawno kupowałam prezenty na święta i nie mogłam się ich doczekać, a tu już po świętach i po sylwestrze ... zaraz kolejna wizyta u ginaka, Jaśkowy roczek i nim się obejrzę będzie luty. W tym miesiącu zamówię materacyk i przewijak na komodę Zostaną mi tylko do kupienia kocyki, bo na razie mam jeden i prześcieradełka aha no i wanienka ze stelażem. W połowie marca zamierzam pokupować wszystkie aptekarskie rzeczy dla mnie i dla okruszka, a troszkę tego będzie ... no i zacznie się pranie i prasowanie ... Myślę czasem o porodzie i mam małego stracha ... bryyy

Mnie to się wydaje, że lepiej jest wykrzyczeć to co leży na wątrobie niz dusić to w sobie, ale moż enie tak raptownie... Trzeba trochę ochlonąć i dać sobie chwilkę i dopieor zacząć dysusję. My to praktykujemy i jest ok:) Zgoda najważniejsza i szczególnie dla Ciebie teraz Pączkowa, nie powinnaś się stresować! U mnie nic nowego... dziś idę na rozmowę ws. pracy i też mnie trochę ściska... Pewnie jak zwykle nic z tego nie będzie i znajomy po układzie zdobędzie to stanowisko... Ale co mi tam przejśc się może, tym bardziej, że to blisko... i spacer gratis:) Buźka

Fifi na pewno dziś po ochłonięciu będzie taka rozmowa ... kiedyś może bym nie płakała tylko przeczekała, a potem zaczęła rozmowę na ten temat, ale teraz to ze mnie płaczka niesamowita i wyje nawet z byle powodu. Powodzenia na rozmowie ... trzymam kciuki :)

Gdzie się podziewacie dziewczyny ?? Fifi jak tam po rozmowie ?? Kupiłam już glukozę, jutro z rana pędzę na badanie ... mam nadzieję że jakoś to przełknę ... no i co najważniejsze że wyniki będą oki Kupiłam wagę elektroniczną :) były takie fajowe w biedronce za 30zł no i z tego co się zważyłam wynika, że przez 1,5 tyg nic nie przytyłam ... jak będę szła do lekarza to zważę się przed wizytą i zobaczę czy jest jakaś różnica pomiędzy moją a tą u ginka. Brzuchol rośnie jak szalony ... normalnie ściskają mi się wnętrzności :/

Ech... szkoda słów... szukają jeleni, żeby na nich pracowali za śmieszne pieniądze... nawet w niedzielę... Kapitalizm posrany!!! I po co mi było to studiowanie ja się pytam???? Kończe bo nie chcę się bardziej denerwować:/ Trzymaj się Pączkowa, oby wyniki badania były ok!

Dzięki Fifi :) Ja właśnie już na nogach ... chcę iść tak rano to może wyniki będą jeszcze dzisiaj, a po za tym nie wytrzymam tak długo na czczo ... już mi burkoli w brzuchu. Niby na glukozę można jeść, ale jeszcze morfologia ... no i jednak wole nie jeść, bo jeszcze wynik za wysoki będę miała No to zmykam ... Dziewczyny gdzie wy się podziewacie ????? ... Dajcie chociaż znaka, że wszystko u Was oki

Hej. Umnie wszystko ok. Net mi swiruje i sie tylko wkurzam jak go odpalam. Paczkowa wyniki bede zapewne ok:) Ja lykam duphaston i tyle. W pracy nieciekawie. Nie mamy zamowien. Pracujemy po 3 dni. Masakra... Mam nadzieje, ze zaraz nie wrecza wymowien. Fifi rozumiem cie. Ja nie mam studiow, ale wiem, ze ze studiami czasami gorzej znalesc prace. Widzialam to po mojej bratowej, no i teraz druga bratowa szuka juz 3 miesiac i nic... A CV naprawde ma swietne i co z tego. Znajomosci brak= brak pracy...

Dokładnie NowaTu, bardzo trafnie to określiłaś! Na układy nie ma rady... Jak pomyślę ile osób gdzieś tam znajomych ma robotę (i to ciepłą posadkę za biurkiem, typu urząd, sąd, itp.) dzięki znajomościom oczywiście to mnie chce szlag tarfić!!! I wcale wtakich przypadkach nie liczy się dyplom, studia czy dobre CV, referencje... tylko PLECY!!! Ale cóż zrobić? Taki kraj... tacy ludzie, taka mentalność... Pogadać sobie tylko możemy nt.

PACZKOWA,nie tylko z ciebie taka placzka,ja tez placze czesto i to z byle powodu....to nasz stan moja droga:) Paczkowa,napisz mi co trzeba pokupowac''aptekarskie'',moze cos mi sie uda u nas kupic.W herbatke koperkowa juz sie zaopatrzylam.Czy taka herbatke bedzie mozna tez dziecku podawac?,normalnie wszystkie wiadomosci wyparowaly mi z glowy!:(

ja ide na badanio a w pon. , co do herbatki to ponoc na początku nie ( w sumie zależy jak będziesz karmic piersią czy butelką, bo jesli butelką to tak a jak piersią nie, bo smoczeka zaburza odruch ssania) co do pracy-studia niestety nie są teraz jakims wielkim wypasem, większosc naszych równiesników je ma, znalezienie pracy nie opiera się w wielu branzach na wykształceniu a doświadczeniu, wiem, wiem gdzies je trzeba zdobyc, koło się zamyka:( ja jak zaczęłam pracę to od stazu za 5oo zł orałam, wykazywałam się i później zostałam zatrudniona, teraz większosc młodych ludzi przychodzi z mega wymaganiami a tu niestety lekko nie ma , najpierw trzeba pocierpiec, zacisnąc zęby i powolutku do celu-takie moje zdanie ja na razie z mężem ok ale nie chwale bo jak pochwale to się kłócimy:P wczoraj bylismy na Avatarze - super film widziała z was któras? dzis idziemy porozglądac się za jakąś komodą no i w tym miesiącu chyba kupimy łóżeczko a ty pączkowa widzę, ze szalekjesz:) bardzo dobrze, pisz kochana co kupujesz zgapimy sobie od ciebie:P

Kate masz rację... Ale ja też nie jestem absolwentką czy stażystą, mam już doświadczenie, pracowałam w dwóch firmach, na różnych stanowiskach, więc tak zupełnie zielona nie jestem... ale co firma to firma... W każdej zaczyna się od początku... i to trochę boli... Ale cóż takie życie... Polecam fajny artykuł apropos sprzeczek, w 100% sie z nim zgadzam!:) http://kobieta.interia.pl/raport/kobietaizycie/psychologia/news/slowne-potyczki,1388361, Śnieżyca u mnie... zima szaleje...:/ A miała być od dziś odwiliż... Potwierdziło się, że politykom i synoptykom wierzyć nie można!!! :)

Fifi ja nie mówiłam do Ciebie, chodzi mi o ogólne zasady, przykre jest to ze nawet z doswiadczeniem jest trudno o prace, jak np. w mojej branży, w sumie pracę bym miała gdyby nie ciąża bo chętny był, oczywiście rozumiem tego pracodawcę bo sezon ( moja branża) w turystyce zaczyna się wtedy kiedy ja rodzę, więc komu potrzebny taki pracownik powiem wam, ze my to z męzem jestesmy szaleni, zima w pełni, śnieżyca a my sobie do ikei pojechalismy, jeszcze ledwo spakowalismy regał na płyty do auta bo za długi, jaja jak berety ale komoda kupiona:)

Już jestem ... a więc badania oki :D ufff po godzinie od wypicia glukozy miała 132 a norma jest do 140 :) Morfologia troszkę mi podła, ale zobaczę co na to ginek, nie jest jakoś tragicznie.Glukozę jakoś udało mi się wypić nie było najgorzej. Co do herbatki koperkowej to pomaga bodajże na kolki i kupkę tylko nie można za dużo bo ją rozrzedza ... Co do podawania butelką gdy karmi sie piersią to zdania są podzielone ... ponoć lepiej dziecko przyzwyczaić i do tego i do tego (siostra M karmi piersią i dokarmia butlą i nie ma problemu ze ssaniem) bo później dzieci nie chcą pić z butli. Co do aptekarskich rzeczy: -sól fizjologiczna do przemywania oczek ( na początek bo później przegotowana wodą jak buźkę) - spirytus 70% do przemywania bępuszka - gaziki - woda utleniona - aspirator do noska i sól morska (marimar) - do smarowania pupci ( ja kupię sudocrem i bepanthen) - myślę jeszcze o kosmetykach typu: płyn do kąpieli , krem do buziaka już będzie wiosna więc z filtrem, bardzo bym chciała kupić La Roche emulsję do twarzy jest super do smarowania po kąpieli troszkę kosztuje ale jest duża i wydajna - podkłady poporodowe - wielkie gigant podpachy :D:D:D:D:D - majtki jednorazowe (Na razie to mi przychodzi do głowy) Ja w tym miesiącu zamówię materac i przewijak na komodę, planujemy też iść do sklepu (z artykułami dla dzieci) i kupić jeszcze kocyki, prześcieradełka i co tam się jeszcze potrzebnego napatoczy. Mam listę więc tylko sobie odhaczam co już kupiliśmy :) Ale jestem zmęczona ... chyba zaraz zmykam spaciulać

A wiecie co ja wam powiem. Ze teraz studia to naprawde trzeba duzo umiec i miec leb. Bo sam mgr. przed nazwiskiem nie wystarczy. Teraz, wreszcie zaczeli doceniac pracownikow fizycznych. Co wczesniej bylo nie do pomyslenia. Podaje przyklad. Moja bratowa jest nauczycielka(caly etat) i na akademi cos od dofinansowan z uni (pol etatu) zarabia ok2300zl na reke. Jej maz- szkola zawodowa (piekarz) nie pracuje w zawodzie, pracuje jako magazynier zarabia 2000zl. Nasmieszniejsze, ze on odwali 8h dziennie i juz. A ona papiery ze szkoly do domu, z akdemi do domu. Weekendy na papierami jak nie klasowki to podania o dofinansowania. I dupa... Jendym slowem. Paczkowa jak tam masz wyniki??? Mow, pisz i wogole.... :D

... miała być emulsja do twarzy i ciała ... zjadłam

Kate to komodę masz, możesz cieszyć się układaniem ciuszków ... ja już chyba ze 3 razy przekładałam :) nadpobudliwa jestem :)

Paczkowa to super, ze wszystko ok... :D Ja ide wziac kapiel... Musze sie zrelaksowac. Jakos sie to wszystko ciagnie. dzis moj m byl zdecydowany oddac troszke siebie na badania. Ale kurcze pojemnika nie mielismy... wiec trzeba bedzie poczekac. Jutro zakupie pojemnik i moze w poniedzialek zaniesiemy. Albo pozniej jak zechce nam sie brykac :D I

Ja też zmykam myju myju i ziuziu ... do juterka ... miłej nocki :)

Sobotnia cisza ... U mnie śnieżyca straszna ... mam na balkonie z 15 cm śniegu :o ... normalnie szok.

dziewczyny poczytałam dzisiaj i dzielę się: podobno na smarowanie pupy bardzo dobry jest linomag ( no i ma fajną cenę 7 zł) dużo dziewczyn chwali i siostra M aptekarka tez poleca, poza tym ponoc straszliwie uczulają kosmetyki johnssona, radzą też kobitki zeby nie szalec przed porodem bo zawsze w szpitalu dostaje się duzo probek i warto sprawdzic niz kupowac duze opakowania kosmetyków które dzidzie uczulą ja w ogóle ostatnio na badaniach dostałam reklamówkę z próbkami : proszek, chusteczki, płyn do kąpieli, sudocrem w gazecie był tez ranking pieluch i wyobraźcie sobie, ze tuż za pampersami i na równi z huggisami wyszły pieluchy z biedronki:) w sumie się zdziwiłam ale moze warto spróbowac? są o połowę tańsze...

troszkę się tymi informacjami uspokoiłam bo jak widzę te wielkie koszyki z różnymi maściami, kremami i kosmetykami u drugiej siostry M to mi się słabo robi, ale ona ponoc zawsze kupuje 2x więcej niż reszta:):):) taki jej urok...

Kate myślę że na początek nie ma co przesadzać... tak naprawdę to potrzebne jest coś do kąpania, coś do ewentualnego posmarowania ciałka, coś do pupy i krem do buzi na dwór ... Resztę wyjdzie w praktyce czy będzie potrzebna jakaś maść, czy inne specyfiki. Siostra M to nawet jak mała na świat przyszła nie miała nic z kosmetyków tylko sudocrem do pupy ... miała same próbki żeby zobaczyć co będzie najlepiej odpowiadać bo jednak te kosmetyki drogie są ... Jak będę miała kupować to udam się jeszcze do siostry aby mi pomogła z wyborem i powiedziała co rzeczywiście jest potrzebne a co nie ... Dobrze jak się ma kogoś kto udzieli porad :D