Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

NaTaLiA-BaLiA

Starania o dziecko.Kto ze mną?

Polecane posty

Dzisiaj rano zrobiłam test i wyszedł negatywny. Czekam aż @ przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamkkaaa
nic nowego, trzeba sie przyzwyczaic ze zawsze bedzie negatywny test :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczynki za kciukasy :* Zaraz jak wrócę od lekarza, a idę tak koło 16 to dam znać :) karla 83 wiem jak to smutasowo gdy jest jedna kreska :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... No i po wizycie ... Pęcherzyki jakieś tam były ale gino powiedział że owulacji to z nich nie będzie :/ no cóż ... mam jeszcze teraz czyli od jutra brać duphaston i na następny cykl również by dobrze go unormować ... a później zaczynam CLO i oczywiście monitoring ... tak poza tym oki ... Pan doktor powiedział że plemniczki w jak najlepszym porządku ... a więc pozostaje czekać na zadziałanie CLO :D mam wielką nadzieję że się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000
A na czym polega to CLO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamkkka
witam, chcialam was przprosić za moje wczesniejsze wypowiedzi. Jestem chora na schizofrenię paranoidalną i stąd te wszystkie zlośliwości. Do tego wszystkiego nikt mnie nie kocha i jest mi bardzo smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifi CLO to taki lek Clostylbegyt (nie wiem czy dobrze napisałam) który stymuluje owulację ... czyli powoduje rozwój pęcherzyków ... czasem nawet może być ich więcej i wtedy jest nawet możliwość ciąży mnogiej :) Ja mam właśnie problem z owulacją a raczej jej nie mam ... więc muszę ją wywołać właśnie tym lekiem ... Mam nadzieję że ta terapia się powiedzie i zakończy się pełnym sukcesem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000
Też mam taką nadzieję i tego Ci życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pączowa
Dzięki Fifi :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... Wiecie co dziewczyny nie mogę się doczekać jak będę mogła zacząć brać te CLO ... mam już tabletki ... a muszę przeczekać jeszcze kolejny cykl .... więc zacznę brać dopiero ok 20 sierpnia ... Pokładam duże nadzieję, że się uda ... choć pewnie powinnam wyluzować ... a ja myślę i myślę .... A co tam u Was ? Jak minął weekend ? Miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI..................@ malawronka..............25................22............ ..........03.03.2009 anetha....................26..................2......... ............10.04.2009 gabcia32..................32.................1.......... ...........14.04.2009 kate1025..................25.................3.......... . .........15.06.2009 jenny9779.................29.................3.......... ..........16.06.2009 agbr.......................32.................3......... .............19.06.2009 martusiaa26..............26.................9........... .........25.06.2009 maja1981..................27...............9(3zCLO)..... ...27-30.06.2009 NowaTu24.................24................10.......... ......... 26.07.2009 karla83....................25.................8 (2zCLO).......... 05.08.2009 pączkowa.................23.................7 .......... ..........15.07.2009 ZACIĄŻONE ............ tydz.............termin.........chlopiecCZYpanna malawronka.............13...............07.12.2009...... ? ??????????????????? ona0.....................14..............26.11.2009..... .??????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przylazła wstrętna @ w niedzielę rano. Jedyne co mnie pociesza to urlop od przyszłego tygodnia i następne starania już w urlopie, będziemy wypoczęci i zmiana klimatu też może nam dobrze zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000
Najgorsze z tego wszystkiego to jest to czekanie... Ale cóż poradzić... Ja jestem z natury bardzo niecierpliwym typem, także starania i czekania na efekty... będa "dobrą" nauką cierpliwości, byle nie za długo... Ale na to chyba nie mamy większego wpływu, co ma być to będzie... Ja też niebawem wyjeżdżam na urlop i tam zaczniemy starania (dni obliczone z dużym prawdopodobieństwem sukcesu;) i tak w ostatnim tygodniu lipca zaczniemy pracować nad powiększeniem rodzinki... ;) Wakacyjne dzieci ponoć są najbardziej udane :) Życzę sukcesów i zdrówka! i cierpliwości... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiaa26
STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI..................@ malawronka..............25................22............ ..........03.03.2009 anetha....................26..................2......... ............10.04.2009 gabcia32..................32.................1.......... ...........14.04.2009 kate1025..................25.................3.......... . .........15.06.2009 jenny9779.................29.................3.......... ..........16.06.2009 agbr.......................32.................3......... .............19.06.2009 martusiaa26..............26................10........... .........26.07.2009 maja1981..................27...............9(3zCLO)..... ...27-30.06.2009 NowaTu24.................24................10.......... ......... 26.07.2009 karla83....................25.................8 (2zCLO).......... 05.08.2009 pączkowa.................23.................7 .......... ..........15.07.2009 ZACIĄŻONE ............ tydz.............termin.........chlopiecCZYpanna malawronka.............13...............07.12.2009...... ? ??????????????????? ona0.....................14..............26.11.2009..... .?????????????????????? Niestety rozpoczynam kolejny cykl starań, widzę że NowaTu ma identyczną sytuację co ja w tabeli :) Rozpoczęłam cykl badań, pewnie za jakiś miesiąc z wszystkimi wynikami pojdę do lekarza, ciekawe co będzie nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny tak buszuje po wszytskich topikach i cytam sobie rozne wypowiedzi...no i chcialabym do Was dolaczyc chociaz wiem ze wszyscy sie juz tutaj znaja...otoz staramy sie z partnerem o dziecko tak okolo roku i ciagle nic...jednak teraz mam cicha nadzieje...otoz od jakiegos tygodnia mam powiekszone i bolesne piersi i wczesneij troche mnie w jednym jajniku klulo a i jeszcze ten sluz... taki rozciagliwy koloru mlecznego...wiem ze to moze o wszytkim swiadczyc jednak ja mam taka cicha nadzieje... okres powinnam dostac 10 lipca a wiec juz niedludo...ale narazie czekam jesli sie nie pojawi testuje jednak ostatnimi czasami coraz czesciej boli mnie juz brzuch tak jak przed @ i juz powoli trace nadzieje ze sie udalo... trzymam kciuki za inne staraczki a mamusiom i przyszlym mamusiom gratuluje pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatmy i zapraszamy napewno sie odnajdziesz :) Dziewczyny totalna zalamka pracowalam 15 dni bez dnia wolnego 108h przeprocowalam a dostalam 450 :/ chyba jednak zrezygnuje... czysty wyzysk w bialy dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy w naszym gronie asiaAak :) NowaTu to strasznie !!!!!!!!!!!!!!! To rzeczywiście jakiś wyzysk .... Chyba rzeczywiście lapiej zrezygnować niż tak się męczyć za marną kasę ... Na pewno znajdziesz coś lepszego ... A co na to wszystko Twój M ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje kochanie powiedzialo, ze to moja decyzja. Ze on mi nie karze tam pracowac, ale jesli mam ochote zajezdzic sie zadarmo... No i chyba zadzwonie i podziekuje tak byc nie moze to nie do pomyslenia, zeby czlowiek tyle dostal kasy za tyle roboty. No, ale siedziec bez kasy to tez zadna rewelacja... Oj ja to chyba jestem skazana, nie klody pod nogami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NowaTu nie martw się w końcu na pewno uda Ci się znaleźć coś lepszego ... trzeba tylko trochę czasu. Ja też narzekam na swoją ... miałam inne marzenia ... ale nie jest źle. Też kiedyś pracowałam w sklepiku z ciuchami na czarno za 25 zł za dzień czyli 8 godz pracy ... Nie wiem jak można tak wyzyskiwać ale co sama się na to godziłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja odliczas czas do @ ale mam nadzieje ze nie przyjdzie... jeszcze 3 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000
Hej dziewczynki:) Z tą pracą to jest nie do pomyślenia!!! NowaTu ja na Twoim miejscu bym im podziękowała! No chyba czasy niewolnicze się juz skończyły!!!??? I tak "wielcy biznesmeni" bogacą się na wyzysku i krzywdzeniu innych ludzi... echhhh... Też kiedyś miała podobną pracę w biurze za 5zł/h i podziękowałam panu, umowa lewa, co innego w umowie co innego w rzeczywistości, i co nawet na zasiłek nie mogłam iść, bo mi się nie należał, mimo, że tyrałam 8h, umowę miałam na 1/2 etatu, żeby ciąć koszty w firmie, czyi kosztem? moim:( Więc któregoś dnia nie wytrzymałam!!! i skończyłam współpracę... Na koniec nawet mi za zaległy urlop skurwiel ukradł 300 zł. Śmieszny gość! Ja bez tych pieniędzy przeżyję a on niech się nimy zachłyśnie... Dziewczyny nie zgadzajcie się na ich warunki, myśleć trzeba o sobie! Ja teraz to wiem, kiedyś też byłam głupia i myślałam, że tak musi być... Teraz szukam, ale nic nie ma, albo akwizycja albo przedstawiciel handlowy czyli łapanka klienta... Więc wolę siedzieć w domu niż dawać się wykorzystywać za psie pieniądze jakiemuś pożal się Boże "biznesmenowi" Wiem, że nie jest łatwo... ale cóż... może kiedyś w końcu sytuacja w tych chorym kraju się zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifi zgadzam się z Tobą ... Teraz trudne czasy i o dobrą pracę ciężko ... Tylko szkopuł w tym, że niektórzy muszą pracować, nie mogą pozwolić sobie na wielomiesięczne poszukiwania godnej pracy ... tylko biorą co się pierwsze nawinie ... byle by zarobić parę groszy. A jak już się zakleszczysz gdzieś ... to coraz trudniej idzie poszukiwanie czegoś lepszego bo nie masz motywacji. Ja też nie mam wymarzonej pracy, ale jest w miarę oki są lepsze i gorsze momenty ... ale to jak w każdej pracy ... Najważniejsze teraz dla mnie to to, że ją mam ... pracuję z fajnymi ludźmi (oczywiście są wyjątki) i w razie ciąży i zwolnienia nadal będę dostawać normalną wypłatę ... a i po urodzeniu też źle nie jest bo mamy specjalną ofertę ubezpieczenia i po porodzie można dostać nawet 3000 zł ... To jest też ważne że jak zajdziesz w ciążę nie wywalą cie na bruk bez złamanego grosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000
Ano wiem Pączkowa jak to wygląda, że niektórzy mają nóż na gardle i zgadzają się na takie a nie inne warunki... Życie... Ja póki co szukam... Teraz są takie chore czasy, że dyplomy to mogę sobie schować do szuflady, a na niektórych rozmowach o pracę mam wrażenie, że lepiej się nie przyznawać, że ma się ukończone studia:/ Szkoda gadać! Zdarzają się też tzw. "fikcyjne ogłoszenia", dzięki którym to firma X robi sobie darmową reklamę i pokazuje konkurencji, że się rozwija ewentualnie drugi powód dania ogłoszenia to mobbing pracowników. Trafiłam już na kilka takich ofert... Ech... zmieniam temat bo mnie podnosi! Jak Wasze staranka? i zdrowie odżywianie? Ja już 3 dzień jem na śniadanie twarożek z rzodkiewką i szczypiorem:) + soczki i jogurty... Trzeba podreperować organizm przed ... Oby tylko się udało... :) Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny... @:( przyszla tzn jak narazie to sa dwie brazowe plamki z odrobina brazowego rozciagliwego sluzu... jak zwykle nic sie nie udalo-tak co miesiac;/ ja juz chyba rezygnuje poddaje sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000
Jak zrezygnujesz to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że wtedy właśnie zajdziesz:) Tak było z moją koleżanką, która o dziecko usilnie starała się przez 4 lata! Wyniki jej i męża były ok, oboje byli zdrowi, leczyli się w sumie bez sensu i starcili na to mjątek... A kiedy przestała o tym myśleć bo zajęłą się innymi rzeczami, poza tym lekarz powiedział jej na wizycie, że w ciąży nie jest i raczej nie widzi szans... zaszła w ciążę:) i była bardzo zaskoczona jak to się stało :D Także nigdy nie mów nigdy i nigdy nie mów zawsze!!! Życie jest nieprzewidywalne... A poza tym jak dłużej się na coś czeka... bardziej się to docenia i przynosi to większą radość, kiedy już jest przy nas:) Życzę wiary i cierpliwości:) Głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifi 140000 dziekjue:) ale ja juz dzisiaj nie wytrzymalam i sie poryczalam...:'( ale teraz to juz sobie odpuszczam jesli ma byc bobas to bedzie...:) jeszcze raz dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wczoraj burza u mnie była i dawno nie widziałam jak tak mocno padało ... oczywiście zaplanowałam sobie na dziś mycie okien ale popaduje cały czas i nici z planów :/ Fifi to fajnie że dobrze się odżywiasz ... ja też się staram choć czasem nie wychodzi :D asiaAaK wiem jakie to uczucie i trudno z nim wygrać ... niby człowiek sobie tłumaczy żeby dać na luz, co ma być to będzie a i tak swoje w głowie myśli Co tam u naszych brzuchatek .... dziewczyny odezwijcie się !!! ... A teraz zakasuję rękawy i pędzę wypucować domek na błysk :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Troche teraz mnie nie bedzie, bo nie bede miala neta. Musze oddac moj modem zastepczy, a tamtego niestety nie zrobili. Znaczy chcieli, ale koszt wynoscil 700 :/ A nowy bez abonamentu 250. Wiec narazie bede bez. Kurcze wiedzialam, zeby nie brac z Ery. Hehe oni zawsze cos wymysla. Nieby ja zepsulam modem rzucajac nim :D i jest to uszkodzenie mechaniczne, ktore nie podlega gwarancji :D No poprostu super!!!! Wiec nie wiem teraz kiedy bede miala neta. Buziaczki. Trzymam kciuki. Z myslami bede z wami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000
Witam w tą jakże piękną pogodę...:) U mnie też lało w nocy, teraz też się zbiera... pogora kołdrowo-barowa:) Właśnie się motywuję, żeby zabrać się za prasowanie... cała sterta czeka:/ Oooo i gary jeszcze... No nic to, już, już idę :) asiaAak - nie ma za co dziękować, w końcu po to tu jesteśmy żeby się wzajemnie wsperać! mam nadzieję, że w trudnych mometach też będę mogła liczyć na Wasze dobre słowo:) Psychika jest najważniejsza, choć nie jest tak łatwo nad nią zapanować, o ile w ogóle to możliwe... ale trzeba się starać! pączkowa - z tym oknami to u mnie jest podobnie, ostatnio umyłam i dodatkowe płukanie było gratis - lunęło:) NowaTu24 - z netem też swego czasu miałam poważne probmely, także wiem co to znaczy...:/ ale czasem są pewne sprawy, których nie da się przeskoczyć:/ Gościa, który zakładał mi kiedyś radiówkę udusiłaby własnymi rękami, częściej nie było tego neta niż był, a on zawsze twierdził, że powinno być ok! Także jakby co radiówkę odradzam... o TP czyli Telekompromitacji nie wspomnę... Pozdrawiam Was cieplutko:) Idę do żelazka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×