Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bowosm

Praca w Piotr i Paweł

Polecane posty

Gość Czarna 87
Ja pracuje w sky tower we Wrocławiu. Kierownik traktuje pracowników z szacunkiem. Praca super. Wypłata też. ( każdy dostaje wynagrodzenie adekwatne do swojej pracy)... Nic dodać nic ująć. Nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaamelki89
w warszawie daja 1700zzl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wyglądają wynagrodzenia na magazynach jako operator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam.A wiecie może jak jest w Piotrze i Pawle w Warszawie na ul.Malborskiej(Targówek)?Chodzi mi o stanowisko kasjer-sprzedawca.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1700 na rękę Max po 2 latach pracy.na początek dają 1500 na reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję w Warszawie i zarabiam 1300zł, żenada:( Otwierają nowe sklepy i ucinają nam premie. Nie polecam tej firmy, jeżeli chodzi o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca w Piotrze i Pawle to masakra. Pracuje w Warszawie. Jest nas tyle że nie ma jak grafiku zrobic a przyjac kogos no coz, swojej premii sie nie oddaje. Pracownicy na zwolnienie nie moga isc bo sa wysmiani i rzekomo tylko oszukuja itp. Urlopu na żądanie nie dostaniesz nawet jak się coś stało. Poprostu masakra. Kierowniczka dba o swoj tylek a nie o tylek dobrych pracownikow, pozwalajac ich przeniesc na inne sklepy. Do tego atmosfera wsrod pracownikow jest straszna, kazdy na kazdego patrzy i gada co on zle robi..... Nie radze tu do pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia_od_Bercika
Goście Napisano 25 minut temu Witam :) Pracowałe(a)m w nowootwartym s**tmarkecie piotr i naganiacz ...albo odwrotnie...w Rudzie Śląskiej,atmosfera jest tam przewalona - chodzi o kontakt ,kierownik-pracownik... kierowniczką jest (tfu) katarzyna"jakaśtam"-kibelek,to co ona z ludźmi wyprawia woła o pomste do Dyrekcji firmy.Wcześniej zwolniono kilku ludków bo restrukturyzacja (niby nowy market ale brak klientów),potem zwalniali się stopniowo ,wiem że już piąteczka się zwolniła.Ta pani kierownik była zwolniona za MOBBING z kilku miejsc pracy-ostatnio podobno z Biedrony.Nie wiem jak ta kobita może powiedzieć pracownicy co wykonuje pracę na TRZECH działach "ja tylko czekam aż Pani się noga powinie... dziewczyna z małym dzieckiem i swoje obowiązki wykonywała więcej niż należycie!... gdyby tam spytać pracowników to każdy powie że tylko pracuje tam z tego powodu że ma blisko do roboty.Teraz z innej beczki: był u nas kierownik krzysiek -teraz na Żorach...jakoś się market sprawiał ...a teraz?? słyszała(e))m i wiem o tym że (tfu)kierowniczka nawet nie przyjmuje przedstawicieli ! Nawet sobie kartke wydrukowała - "Przedstawiciele będą przyjmowani tylko w poniedziałki i środy" !! buuuhahaha facet przyjechał z Bielska i go odesłała z kwitkiem bo nie może sobie poradzić z nadmiarem obowiązków - zresztą tak samo jak odsyła innych przedstawicieli :D Była(e)m obecna(y) podczas rozmowy tej kierowniczki z pracownikiem ochrony gdy wyrzucał jajka na straty (to było w Maju - jeszcze było chłodno) i jajka były w przeddzień ukończenia terminu ważności - i co się okazalo ?? że Pan z Ochrony znalazł jajka kurze z martwymi pisklętami w środku!!! Oczywiście kierowniczka powiedziała że całe szczęście że nikt ich nie kupił .. (bo niby kto jak klientów odstrasza :D)A dlaczego odstrasza?? Gdy jest jakiś towar w gazetce a niedowiozą to kierowniczka nawet z biura nie wyjdzie i ludzi nie przeprosi !! A ludzie po "karczek bez kości przyjechali nawet z Chorzowa". Naszą kartę czasu pracy kazali wypisywać tak aby nie wyszło że pracowałyśmy 12 godzin tylko 11!.Taka jest ta polityka o której pewnie nikt z Dyrekcji nie wie. (a może i wiedzą). Niech ktoś przyjedzie z "góry" i się zapyta tych biednych roboli jak wygląda sytuacja w "pseudo-firmie". specjalnie nie napisała(e)m imion i tytułów z dużej litery ponieważ do takich glisd którzy gardzą i pomiatają Szanownymi Pracownikami nie mam szacunku . Życzę załodze z Rudy Śląskiej powodzenia i szukajcie pracy bo się psychicznie wykończycie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałam w PiP-ie Warszawa to www.porażka.pl.Mobing praca za 3 ech co miesiac obniżka plac{zabieranie premii za nic)Wysokie wymagania niskie zarobki.Kierowniczka sklepu przybyła chyba z Oddziału Psychiatrychnego całkowicie nie wyleczona ma problemy ze swoją osoba.Nikt nie interesuje się tym dlaczego pracownicy sami się zwalnija ,a niewygodni dla kierowniczki pracownicy sa mobingowani,a potem zwalniani bez podania przyczyny.Państu Woś(właściciele firmy) chyba na reke tacy kierownicy bo nie ma reakcji .Na dziale tradycja na porannej zmiane pracuje 1 osoba i musi ogarnąć i wyłożyć cały dział, a potem obsługiwać sama klientów do godz. 11.Nikt nie interesuje sie czy moze by chciała wyjść do WC.Nie polecam i przestrzegam przed pracą w tej PSEUDO FIRMIE(BIEDRONKA to mały PIKUŚ w porównaniu do PiP)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klijentka
Jestem klijentem waszym już od dawna pani Klaudia która jest beszczelna do klijentów żuca piniendzmi zamiast podawać .jest bardzo nie miła dla klijentów .Skont wzieliście takom panne z pierwszej łapanik .szybko stracicie klijentów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Marty z Wrocławia Pracowałam w Pipie. Dawałam z siebie wszystko - po drugim L4 zostałam zwolniona. Zaznaczam - nikomu w tyłek nie wchodziłam.. Praca bardzo ciężka. Jak dla mnie - Pip to Biedronka dla bogatych.. Dajcie sobie spokój z tym sklepem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznan
Witam,przestrzegam wszystkich przed tym pracodawcą, ponieważ to jeden wielki wyzysk, a wynagrodzenie najniższa krajowa to jak zapomoga. Ogarniasz kilka działów i wiecznie źle i za mało, a tak naprawde nie wiesz czy jak będzie Ci sie kończyc umowa na czas określony co dalej, najprawdopodbniej nie zostanie Ci przedłużona, bo nie ma ludzi niezastąpionych i nie ma znaczenia ile lat już pracujesz w PiP. Darujcie sobie koleżanki i koledzy, radzi pracownik PiP z wieloletnim doświadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Łódź
Praca w PiP Łódź to masakra. Zarobki marne, premia zabierana jak tylko zachorujesz, żle się odezwiesz, nie przejdziesz tajemniczego klienta i za wiele innych rzeczy, nadgodziny bardzo często nie wypłacane, trzeba chodzić za kierowniczką i pilnować by zostały wypłacone, system motywacyjny zerowy, premia po kilku latach pracy to żenada podnoszona o 2-3 zł. Wykorzystywany jesteś do wszystkiego, obskakujesz kilka stanowisk i musisz klientom wchodzić w dupę a kierowniczka i tak cię nie doceni zwłaszcza jak nie jesteś jej pupilkiem. Pracownica ochrony donosi kierowniczce wszystko, nadzoruje i nakazuje zwłaszcza kasjerkom co mają robić. Bardzo podobnie jak napisał "minimek" Odradzam tą pracę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz gorzej...lepiej na pewno nie bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaśkabaśka
dziś szukając jakiś informacji czy warto pracować w Piotrze i Pawle, bo swoją drogą się bardzo waham trafiłam na gowork.pl/opinie_czytaj,77320 wertując google. Mam nadzieje że pomoże mi to jakoś się zdecydować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca w Piotrze i Pawle to istny dramat!! Trkatuja ludzi jak s****wa!! ponizaja przy klientach i każą robic tone innych rzeczy.Nie doceniaja pracownikow!! Gnoja!! Istny oboz pracy.Wymagania mają takie że normalny czlowiek nie zdoła wszystkiego zrobic.Nie polecam tam pracy!! odradzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seremes
Ja jak teraz poczytałem na forum pracowników gowork.pl/opinie_czytaj,4099 to wcale tak już kolorowo nie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli narzekacie na swoją pracę, polecam portal rekrutacyjnarewolucja.pl, strona z wieloma ofertami, znajdziecie coś dla siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhankoo
Ciekawi mnie jaką mają politykę, pro czy przeciw rodzinną i jak to jest jak ktoś jest kierownikiem działu i pójdzie na macierzyński to jak wróci to na swoje stanowisko czy jak, była o tym dyskusja na gowork.pl/opinie_czytaj,77320 ale chce poznać różne punkty widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość verter2
Bardzo wiele zależy od keirownika sklepu, co inny piotr i pawel to inne warunki, bo np. na forum gowork.pl/opinie_czytaj,10288 bardzo sobie chwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani klientka może się najpierw naucz pisać a najlepiej sama sobie usiądź na kasę zobaczymy jaki będziesz mieć humor . Ta praca wykańcza ludzi . Ludzie tam wykańczaja psychicznie nie praca . Ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bit.ly/BadanieLeanplace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca nie jest lekka na tradycji. Robisz zawsze to samo rano codziennie wykładasz mięso i musisz wąchać czy nie śmierdzi,to samo robisz z rybami, a garmażerkę przekładasz z pojemnika do pojemnika. A wieczorem to wszystko zbierasz do chłodni. Jeżeli chodzi o pracę to nikomu nie polecam ,ponieważ na taką pracę to zarobki są mizerne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca nie jest lekka na tradycji. Robisz zawsze to samo rano codziennie wykładasz mięso i musisz wąchać czy nie śmierdzi,to samo robisz z rybami, a garmażerkę przekładasz z pojemnika do pojemnika. A wieczorem to wszystko zbierasz do chłodni. Jeżeli chodzi o pracę to nikomu nie polecam ,ponieważ na taką pracę to zarobki są mizerne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez pracuję w supermarkecie ale innej sieci i właśnie rozważam zmianę pracy. W takich sklepach http://slask-praca.pl/supermarket-czy-tam-da-sie-pracowac/ można się wykończyć psychicznie i fizycznie. Ja w markecie zaczęłam pracować, bo myślałam ze to będzie sytuacja przejściowa, a tu niedługo już z rok czasu będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×