87 MAMY z ROCZNIKA 87 **1987** ZAPRASZAM

a smaczny ten arbuz? mnie coś humor opuscil i wyje z samotnosci i lzy mi same leca nie wiem moze hormony puszczają? i moze juz coraz blizej zosience mi dane?

A ja porobiłam trochę w kuchni i zajadam właśnie pomidorówkę z ryżem. Odłożyłam trochę ryżu młodej i później ugotuje jej jakieś warzywa do niego i pierwszy raz młoda będzie ryż wsuwać:)

ja tez bym zjadla pomidorowki ale z makaronkiem ale takim grubym dzisiaj na obiadzik ziemniaczki z koperkiem z kielbaską z cebulką i maslanka nie mialam ochoty nic innego wytworzyć a moj Misiek to dwoch dan nie zje wiec albo zupka albo drugie

Arbuz pyszny:) Catarinka mm pomidorówka, też bym zjadła, ale nie z ryzem bo nie lubie zup z ryżem, musze mieć z makaronem:) Ulcia nie przejmuj się nie jesteś sama, ja też mam takie napady, huśtawki nastrojów straszne, raz wyję - zaraz sie śmieje potem znowu krzyczę i tak na zmiane a mąż czasam się na mnie patrzy jak na wariatke ale cóż :P hormony szaleją :P

No właśnie makaron zjadłam a zupki mało zostało to zrobiłam paczkę ryżu w sumie to tak trochę pod młodą bo przecież ona z tego troszkę zje tylko:) No ja już najedzona i teraz młoda piersi wisi. Kurcze co chwila alarm w aucie mi wyje, trzeba będzie rozkręcić i zajrzeć co tam się porobiło. Ulcia ja też takie \"odpały\" w ciąży miałam że ryczeć mi się w sumie bez powodu mi się chciało

ja ie mialam humorow zadnych trochę zlosliwosci ale taki mam charakter nawet bez ciąży i mi zawsze smutno jak mąz czasem jest zajęty i nie mowi mi ze mnie kocha :) a pojutrze bede 4 jego popoludniowki sama no chyba ze tesciuchy mnie nawiedza a juz bym wtedy wolalała być sama a dzisiaj wyję jak glupia bo tak mi przykro!!! ale chyba wiem czemu

A ja teraz wcinam Monte hihi boooże ja ciągle jem - masakra :D A ja już się nie mogę doczekać majówki... teraz mąż dużo pracuje bo muszą wszystko pokończyć przed przerwą majową i potem od piątku do poniedziałku włącznie ma wolne i jutro wieczorem lub w piątek rano (jeszcze nie wiemy) wyruszamy do rodzinki do Gorlic na całe 4 dni.. ale sie cieszę, spędze całe 4dni z moim Misiaczkiem, bo osttanio ciągle tylko pracuje i wraca wieczorami chwile posiedzimy i zaraz usypia a teraz bedzie tylko mój hihi mam nadzieję ze pogoda dopisze i że ze mną wszystko ok będzie bo podróz jakieś 5godzin autkiem trwa, trzymajcie kciuki żeby wszysciutko było dobrze:)

Mój też dzisiaj dłużej w pracy bo musiał robić za wczoraj ( skończył szybciej bo do lekarza) i trochę za piątek, no ale fakt w majówkę sobie odbijemy. Gosiu ja w ciąży dużo jeździłam i zawsze ok było. W maju była Łeba, a tydzień przed porodem Czechy. Poza tym różne wycieczki w okolice:)

Nic ja zmykam kochane bo o 13:30 mam autobusik a muszę się jeszcze wyszykować i do sklepu po bilecik skoczyc, odezwę się później:) Całuski:):)

Miłego dnia

jak zwykle smaka narobią;-) moze i ja pomidorwki z ryzem ugotuje;-) ulcia ja jak tak na poczatku strasznie wymiotowalam probowalam jesc danio i danonki ale na sam zapach mnie cofało, a niby takie zdrowe dla dzieci - nie wiadomo co tam w nich jest, lepiej jogurt naturalny z owocami zmiksowac;-) ja majowke mam juz zapalnowana, w piatek jedziemy nad morze i na grilla do moich rodziców, w sobote wielkie zakupy, musimy juz koniecznie dokupic czego brakuje i bedzie spokoj a w niedziele to nie wiem, misiek wyjedzie w delegacje i znow bede sama siedziała;-( a od poniedzialku ruszam z ponownym praniem, musze tylko jakies zelazko kupic, moze mi jakies polecicie bo ja to do zelazek szczescia nie mam;-( ostatnio na nowej koszulce miskowi sie odcisnelo i dupa koszulka do wywalenia z reszta zelazko tez;-( zamówiłam na allegro przewijak na komode dla marcelka - http://allegro.pl/item616261334_przewijak_miekki_na_komode_we_wzorach_poscieli.html ten z kremowymi slimaczkami i przescieradelko;-) boze dziewczyny jutro juz mam to usg nie moge sie doczekac a jednoiczesnie strasznie sie boje;-(

Czesc dziewczyny:* Jest tu ktos? tymbarkowa przewijak jest sliczny.A co do wizyty to nie boj sie:* Jutro zobaczysz swojego Marcelka, pewnie posluchasz serduszka i strach od razu minie:* U mnie dzisiaj bardzo cieplo. Bylam w biedronce a tam kawalek jest to myslalam ze juz nie wroce:( Strasznie cisnienie mi skakalo:( Dziewczyny mam do Was pytanie takie z innej beczki, moze mi doradzicie...Chcialabym zaspiewac dla rodzicow na podziekowanie na weselu piosenke ale nie wiem ktora... Albo \"cudownych rodzicow mam\" ktora w sumie zawsze spiewaja na slubach albo \"Rodzicielska miłośc - Jacek Kierok\" (jak nie znacie to na youtube jest) tylko taka swoja wersje:) Pomozecie?:)

Cześć dziewczyny :) Ja na samym poczatku mialam takie zachcianki na pomidorowa z ryzem i ciagle ja gotowalam ;P a teraz mam ochote na rosol, a dawniej na sam widok mnie glowa bolala hehe. Bylam wczoraj na mieszkaniu i juz mam klucze, tak ze zaczynam zbierac rzeczy zeby udekorowac, bo meble juz mamy tylko wystarczy przewiesc :) Juz wiem nawet gdzie bedzie lozeczko stalo :) Poszlam dzis z mamcia na zakupy i wybralam pare ciuszkow i oczywiscie przyszla babcia zafundowala wnukowi lub wnuczcce :P ale mam przeeczucia ze to bedzie chlopak :))) Olll piosenke polecam cudownych rodzicow mam bo ona jest poprostu boska :))) Ja 15 maja mam pol roku od slubu i planuje mojemmu mezulkowi zrobic prezentacje taka z naszymi zdjeciami i z piosenka mezu moj tylko nie wiem jakim programem :( a Wy nie wiecie? Zgralabym mu na plytke i dala podczas kolacji ktora na wtedy planuje :) Gotuje sobie parowki ;p bo mnie naszlo. A rosol zrobie jutro :) Znow mi nie dobrze bleee... :(

ooolll cudownych rodzicow mam niby oklepane ale kazdemu zawsze lezka poleci bo ta piosenka jest taka uczuciowa, pelna magii i ja bym wybrala ta piosenke, tylko raczej nie bylabym w stanie jej zaspiewac bo pewnie by mnie zatkało i zalało łzami

eh dziekuje wam dziewczyny, zawsze mozna na Was liczyc:*:) Czyli jednak moj T wygra bo on tez na ta pioesenke stawial:) Ja musze zapsiewac bo moim rodzicom kiedys tam obiecalam ale boje sie bo juz ponad rok nie spiewalam i nie wiem jak to wyjdzie ale bede sie starac:):P olenka gratuluje miszkania:* Eh pewnie teraz troche sie pomeczysz z przeprowadzka:( A co kupilyscie dla malenstwa? tymbarkowa myslisz jeszcze o USG?:)

ja to mieszkanie bede wynajmowac z mezem bo zbieramy na budowe, a chcemy mieszkac sami :) Kupilysmy takie śpioszki w paseczki z dlugim rekawem i sie wywija tak na raczkach i wtedy sa tez tak jak by rekawiczki niedrapki :) 2 pary bialych bodow :) taki dresowy welurowy sweterek i bluzeczke z dlugim rekawkiem i kolnierzykiem :) glownie niebieskie ale dziewczynka wrazie czego tez moze ubrac :)

no to super:) Ale jak sie chodzi po tych sklepach i patrzy sie na takie male ubranka to az lezka sie kreci w oku. Juz by sie chcialo miec swoje malenstwo przy sobie:)

ja to juz moze sie wstrzymam na chwile z kupowaniem bo to dopiero 17tyg a do pazdziernika duuuzo czasu, ale tez bym chciala juz miec swoje malenstwo przy sobie :) pobolewa mnie dzis cos brzuch :( martwie sie, mogl by juz byc 13 maj bo ide wtedy na wizyte, ale ja chodze prywatnie wiec w razie czego jak bedzie bolal bardzo to moge przyjsc wczesniej.

ooolll mysle mysle, nie moge sie doczekac az go podejrze, ciekawe ile mierzy i wazy i czy nadal jest moim malutkim marcelekiem;-) co do ubranek to ja juz omijam sklepy dla dzieci szerokim lukiem, mam ich az nadto ale wiem jaka to przyjemnosc kupowania a pozniej w domu ogladania i rozmyslania;-) dziewczyny ja pamietam jak mialam usg polowkowe 10 stycznia pamietam jak wczoraj a ja tu zaraz rodzic bede, zobaczycie jak wam wszystko szybko zleci... zawsze mozna kupowac wyprawke zaczynajac od innych rzeczy niz ubranka;-)

nie martw sie przedewszystkim olenka:* Mnie tez dosc czesto bolal na poczatku. Wiesz Twoj organizm sie zmienia, wszystko Ci sie w srodku rozciaga to nie dziwne. Chyba ze bedzie Cie bardzo bolalo to sie zglos do gin:* Kurcze mi czas tak szybko leci...:) Moze dlatego ze na razie nie mysle o terminie tylko o slubie, a pozniej pewnie bedzie sie ciagnelo...:/

hihi nie dziwie Ci sie tymbarkowa ja tez zawsze nie moge sie doczekac USG:) Uwielbiam patrzec na mojego dzieciaczka:) A Ty do jutra musisz wytrzymac:) Nie moge sie doczekac kiedy pojde cos kupic dla Emilci:) najchetniej to bym wszystko wziela jak sie tak oglada:):P

ooo u mnie chyba burza bedzie dzisiaj;-( strasznie goraco od kilku dni bylo wiec sie nalezy troche deszczu;-)

mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze :) a ja tez lubie ogladac dziecko na usg bo to jest najpiekniejszy widok ktory nas cieszy zanim urodzimy :)

a u mnie taka piekna pogoda ze az zal siedziec w domu...:)przyjezdzaj do mnie tymbarkowa bo Ty kiedys pisalas ze sie boisz burzy:)

olenka a czujesz juz ruchy? bo Ty jestes w 17t tak?

boje sie jak nie wiem taka stara a taka strachliwa

tak w 17 :) wydawalo mi sie ze ost sie ruszalo dzieciatko, ale teraz jakos znow nic nie czuje :( a moze wtedy to mi sie zdawalo.

hihi tymbarkowa kazdy ma jakies smieszne strachy:) Jakbys zobaczyla jak ja panikuje jak ktos mi glowe np poduszka zakryje tak dla zartow to placze prawie:) Jak glupek ale co zrobic...:):P olenka he ja strasznie czekalam na pierwsze ruchy i dziewczyny mi rozne rady dawaly zeby rozpoznac:) Np zeby wypic duzo wieczorem i polozyc sie... Pewnie na poczatku bedziesz czula jak przylozysz reke ale zobaczysz, ani sie nie obejrzysz jak male bedzie skakalo:)

mam nadzieje :) dziekuje za rady i pocieszenia :** :)

Dzieńdoberek kobietki :):) OOLLL ja również, tak jak dziewczyny pisały, wybrałabym piosenke \"Cudownych rodziców mam\". Wiem że jest bardzo znana i w ogóle ale ona ma w sobie wiele magii, jest po prostu codowna i boska i na pewno im się ciepło w serduszku zrobi i łezka poleci jak im ukochana córeczka zaśpiewa:) Tymbarkowa ja się też Twojego usg nie mogę doczekać, jestem ciekawa jak urósł Ci Twój szkrabek i czy czasem się w Hanie nie zamienił hihi ale by była niespodzianka coo:):) Oleńka malenka gratuluje mieszkanka, fajnie:) a ciuszki pewnie prześliczne kupiłaś.. Bólami brzuszka się nie przejmuj jeśli nie są aż takie silne. Mnie pobolewało podbrzusze gdzieś do 18tc.. czasem miałam kłucia w lewym lub prawym boku ale to kłucia to było rozciąganie się macicy.. teraz czasem też mnie coś zakuje, ale w ciąży to normalne, no chyba że bardzo będzie Cię bolało że nie będziesz umiała wytrzymać to od razu dzwoń do ginka:) Ufff.. ja dopiero do domku wróciłam z miasta. Upał jak nie wiem, ledwo doszłam już do domu- a jak chodziłam brzuszek ciągle mi się napinał, będe musiała powiedzieć o tym ginowi ale myślę że to nic groźnego.Byłam z tą koleżanka u tego ginka ale nic się dzieję i wszystko jest w porządku i ma czekać jeszcze do 2 maja a jak nic to do szpitala będzie szła, a brzuchol ma ogroooooomny, jejku mojego to widać nie było i czasem się dziwie co on taki malutki a to już początek 8msc ale może dopiero mnie wysadzi:) A wiecie co, u nas na mieście jest taki komis z ciuszkami i w ogóle akcesoriami dzięcięcymi, ciuszki są używane niby ale dosłownie jak nowe i cena zadowalająca, kupiłam fajne spodenki i pajacyka welurowego dla Michałka, poniżej wkleje wam linki to sobie zobaczcie, dałam za te dwie rzeczy 15zł czujecie!! taniocha!! Aha doradźcie mi jeszcze, bo w tym komisie jest wózek, taki jak chce tzn zapomniałam jaka firma ale bardzo podobny do tego Baby Merc, kolorek ciemno zielony i jasno zielony- po prostu śliczny i jest jak nowy za 250zł i zastanawiam się czy nie kupić bo taka okazja nie wiadomo czy się jeszcze trafi, doradźcie proszę czy nie za wcześnie na kupienie wózka? w sumie 2miesiące mi zostało ale sama nie wiem, tak strasznie mi się spodobał i ta cena!!! pomóżcie!! A to linki ciuszków które kupiłam w tym komisie. Wiem że są typowo dla chłopca a różnie może się zdarzyć, ale tak mi się spodobały że musiałam je mieć... a te spodenki z bluzeczką chciałam kiedyś kupić na allegro i były tam po 26zł a w tym komisie dałam 10zł hiihih:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb01d749f1f19ef5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f9454f245610dd50.html