Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majo

Odchudzanie z lekarzem, waga spada, dusza się cieszy! Kto sie przyłaczy i kto mi

Polecane posty

elammm, masz fajne nagrody za dobre trzymanie dietki:) ja w swoim kalendarzu tez się tygodniowo "rozliczam", piszę ile w tygodniu zeszło, ale tu na topiku będę wpisywać się raz w miesiącu ja za nagrodą czekam do zimowych przecen mmmmmm...........ale sobie wtedy pofolguję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majo dzisiaj gotuję kisiel z truskawkami (mam mrożone) Piszecie o takich słodkościach że już mi zbiera się ślinka. Witam NOWE Koleżanki Elammm jesteś niższa niż ja Taka mała kobietka Fajnie Dużo schudłaś Tobie i Wszystkim nam życzę tego samego Jest podobna pewna granica wagowa dla organizmu "zapisana w genech" i to powoduje, ze mimo usilnych wyrzeczeń nie chudniemy Organizm po okresie buntu i zbastuje Ten okres może być dość długi Trudno na nim wytrzymać - bo brak nagrody ... Dlatego dobrze że Wy jesteście Robi się super Ja się nie ważę dopiero w sobotę Ale chyba nic nie z tego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Treniewa, nawet coś na ten temat znalazłam :) ja to nazywam przyzwyczajeniem się organizmu do swojej wagi.. http://www.medigo.pl/a,i,15807,jak_zgubic_ostatnie_kilogramy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super artykół:) czyli to znaczy, że teraz warto podnieść troszkę ilość spożytych kalorii i więcej ćwiczyć:) a wczoraj oglądałam swoje zdjęcia z okresu gdy ważyłam 72kg i powiedziałam sobie że już tak nie chce wyglądać i zaczełam ćwiczyć więc zawsze gdy motywacja spadnie będę oglądać stare zdjęcia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc panienki :) Mam pytanie do elimmm - dlaczego wazysz sie na wieczor a nie rano? Przeciez to moze byc dwa kilo wiecej na wadze po calym dniu jedzenia... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo w niedziele wracam z weekendu od faceta a w tygodniu wstaje o 5 więc rano nie mam jak się ważyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, rozumiem, no to pociesz sie, ze na pewno masz kolo 2 kg mniej niz myslisz, a moze i jeszcze mniej ;) Powodzenia! Majo dzieki, rozejrze sie jeszcze raz specjalnie za nestle albo skocze do jeszcze wiekszego supermarketu, moze tam cos znajde. Pozdrowka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elammm ja wstaje o 4.30 codziennie i się ważę rano :D ...więc oczka umyć i hop na wagę! MaHanka ma rację, waga wieczorna może być niedokładna, a rano najlepiej po si... u się ważyć powiem Wam dziewczyny, że łatwo nie jest...myślę o dietce...czasami mnie głód męczy...ale wyjścia nie ma, a najgorzej, że tak się dłuży... jak zejdę poniżej 80-ki, to dopiero odżyję psychicznie, bo jak na razie wydaje mi się że już schudłam, a okazuje się, że ciuchy w które chciałabym się już ubrać są jeszcze za małe...w lustro jeszcze nie mam odwagi patrzeć, chyba że tylko pokazuje mnie do wysokości biustu :) Lustro jakoś nie chce mi powiedzieć: "ty jesteś najpiękniejsza" - brzydkie lustro, wymienię je na nowszy model!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu trzeba zainwestować w lustra które są w niektórych sklepach i odchudzają;) raz się tak dałam nabrać bo w jeansach mój tyłek wyglądał na bardzo mały i ucieszkona je kupiałam i jak w domu je ubrałam to się załamała patrząc w lustro:( także dla poprawy humoru taki lustro by się przydało;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jutro z rana spróbuje się zważyć i może będzie chociaż ten kilogram mniej to bym już była zadowolona bo by się pokazało 5.. z przodu:) bo stoje na tewj 60 drugi miesiąc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarny Kwiatku jak pięknie ćwiczysz Nie mam takiego urządzenia. Mam za to kółko do robienia brzuszków i pamiętam, że sobie je kupiłam za zaskórniaki przed maturą Rachunek jest prosty ile lat temu ... wiele wiele. Jeszcze mi służy i od czasu do czasu robię na nim te ćwiczenia. To są całkiem inne brzuszki niż te które pokazał mi najmłodszy z synów. Jestem trochę bardziej płaska. Na początku nie mogłąm się ruszyć ale cieszyłam się, że chociaż taki rezultat z moich męczarni Hula hop trzeba dużo miejsca w domu i też trzeba ćwiczyć bo inaczej fiasko. Majo dziękuję za artykuł Przeczytam wieczorem Elammm powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WSZYSTKIM PANIOM TAKŻE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj z rana , tak jak mówiłam miałam chwile prawdy i rozmowę z wagą :) NO i UDAŁO SIE !!!!!!!!!!!!!!! schudłam prawie 8 kilo !! (bez 100g) zaskoczyłam sama siebie takim wynikiem po miesiącu diety :) jestem przeszczęśliwa i dumna z siebie i powiem Wam OPŁACA SIĘ TROCHE POMĘCZYĆ, REZULTAT BEDZIE! najlepiej mąż powiedział dzisiaj rano przy stole: „no ładnie, dieta na piwku... i schudłaś :) a ja na to: nie tylko piwko było 4 razy, ale tez raz kebab i 2 razy pizza... raz były naleśniki do syta na kolację i jedna pizza tez bez dietkowania, bo jedzona z sosem czosnkowym oczywiście to były "wyskoki" sporadyczne, bo to przecież jest teraz dieta, ale najważniejsze, że te wyskoki były poza tym, jak wiecie jem wszystko: winogrona, brzoskwinie, czasem słodzę herbatę, jem ciasto do kawy, ale wszystkie te potrawy WLICZAM DO BILANSU dziennego piwo lubię bardzo i trudno byłoby mi się bez niego obejść nie pije go codziennie, tylko czasami, ale nie jedno, tylko trochę więcej dwa dni temu zamiast obiadu i kolacji, czyli mając 500 kcal do dyspozycji, wypiłam 4 małe piwa 0,33 po zliczeniu wyszło trochę za dużo, bo ponad 1700 kcal w tym dniu, ale jak widzicie w bilansie miesięcznym i tak się to gdzieś schowało :) wniosek taki: moja dieta to jest po prostu dieta MŻ (1000-1200 kcal/dzień) bez żadnych ograniczeń jakościowych co do wyboru jedzenia czyli dieta jak najzupełniej naturalna, nie odbiegająca od normalnego mojego jedzenia tego właśnie chciałam na tej diecie pozostanę i mogę powiedzeń, że dieta ta sprawdza się, nie jest uciążliwa, nie wymaga poświęceń typu : tego mi nie wolno. Skłamałabym jeżeli nie dodałabym tego, że trzeba się pilnować: przede wszystkim jeść 5 razy dziennie, pilnować godzin posiłków (mnie-więcej, co 3 godziny jeść), pilnować tego, że trzeba węgle zjadać do posiłku, przynajmniej 3 razy dziennie, aby nie było wilczego głodu. Dieta ta polega na dogadzaniu sobie, a nie odmawianiu sobie. Wymaga dbania o dobre smaki i tego, aby będąc głodnym odrazu mieć dostęp do gotowego jedzenia, a nie je sobie dopiero przygotowywać. Jeżeli chodzi o mnie, to jeszcze miesiąc tak samo podietkuję i jeżeli spadnie mi więcej niż 6 kilo, to dodam trochę kalorii do dziennego limitu. Chociaż sądzę, że będzie akurat, bo pierwszy miesiąc zawsze lepiej wygląda, jeżeli chodzi o wynik chudnięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, jak widzę moja kochana MaHanka też do Was zagląda. Dzisiaj się ważymy, ja przed @, mam nadzieję, że się nie załamię. Ostatnio byłam na wakacjach i wypadłam trochę z rytmu. Zabieram się za siebie i walczę dalej. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziomka, wpadaj w rytm! Tego Ci życzę, a ja pilnuje tego, aby z rytmu nie wypaść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majo super wynik:) gratuluję i życzę wytrwałości;) więc wczoraj zważyłam się wieczorem i waga dalej stoi na 60kg ale rano było 59:D także jest super bo wyszłam z nadwagi:D tylko teraz muszę popracować na nóżkami i będzie super;) a dzięci temu topikowi zmotywowałam się troszkę i wczoraj dość sporo ćwiczyłam tylko zaczeły mi się zawroty głowy czyli znak, że trzeba coś w diecie zmienić:( a ja robię tak jak Ty Majo, czyli wliczam wszystko do bilansu kalorii i na przykład wczoraj zamiast obiadu zjadłam gofry bo miałam na nie straszną ochotę:) ale od dzisiaj zaczynam jeść bardziej konkretne jedzonko bo inaczej zawroty głowy mi pozostaną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OJ też bym chciała 1.09. -bo wtedy minie mój pierwszy miesiąc pochwalić się takim wynikiem jak Ty MAJO - po prostu szczerze zazdroszczę a jeszcze szczerzej gratuluję. Treniewa- za wcześnie się pochwaliłam tymi ćwiczeniami-po pierwszym podejściu brzuch mam cały w siniakach a boli jak jasna cholera- także przerwa. ale ja już dokładnie to samo kiedyś przerabiałam -oczywiście odłożyłam sprzęt na bok- ale nie teraz niech no tylko bebech mi trochę dojdzie do siebie ......ruszam. wczoraj miałam chwilę słabości i już,już ......... łapa po ciacho sięgała, ale pokonałam tego strasznego GŁODA............nie dałam się . Miłego dnia wszystkim kobietkom życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a słyszałyście kiedyś o herbatce "receptury natury na dobre trawienie"?? bo ja ją zaczełam pić jakiś miesiąc temu i piłam ją zawsze w pracy czyli od poniedziałku do piątku i nie miałam wzdęć a mój brzuch był bardziej płaski:) ale skończyła mi się i ciężko mi było ją dostać w zwykłych sklepach bo jest dostępna w dużych marketach najczęściej i przez to nie picie jej znowu mam okrągły brzuch i straszne wzdęcia:( także znowu zaczynam jej picie i bardzo ją polecam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, dziękuję za słowa uznania :D Zaczynam drugi etap, zapewne gorszy. Po tym etapie powinnam osiągnąć może z 80 kg, a może trochę więcej. czyli tak jak mówiłam minimum 4kilo musi zejść inaczej się pochlastam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie DZIEWCZYNY Witam Serdecznie ( czy moge tak się zwracać Elemann herbatkę można kupić w sklepie internetowym http://apteka.epacjent.pl/69233,receptury-natury-sposob-na-dobre-trawienie-20-saszetek-po-2-g.html Oto jej skład # Skład: # Ziele mięty (Mentha piperita) # Owoc kminku (Carum carvi) 1,2 g # Ziele tymianku (Thymus vulgaris) # Liść herbaty zielonej (Camelia sinensis) # Liść herbaty Pu-Erh (Camelia sinensis) # Ziele palczatki cytrynowej (Cymbopogon citratus) # Skórka owocu pomarańczy (Citrus sinensis) # Ziele majeranku (Majorana hortensis) Wskazania: Herbatka jest wskazana do picia przy problemach z prawidłowym trawieniem. Jest wiele herbatek innych firm które działają podobnie Ja codziennie piję Pu-Erh tą z Biedronki bardzo mi smakuje i jest tania U mnie jest trochę mniej i się cieszę... 63,9kg Mam trochę więcej motywacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majo GRATULACJE Ty moja droga to chudniesz synergicznie TRZYMAJ NAS i brniemy do CELU Fajnie tak trzymaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! INNE KOLEŻANKI TAKŻE !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dzisiaj rano oglądałam program o odchudzaniu w Wielkiej Brytanii Tam podobno jest to problem opłacany przez rząd Wiedzą co robią Oprócz wielu rzeczy, które wiem o odchudzaniu powiedzieli to co jest po odchudzaniu NALEŻY UTRZYMAĆ WAGĘ i to jest problem Wszystkie o tym wiemy ale to jest trudne Wiele babek schudło po 60 kg w ciągu roku czy półtora W duchu im gratulowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stwierdzam, że muszę kupić sobie jakieś witaminy i minerały. O kilku dni pobolewa mnie głowa lekko no i czuje zmęczenie. Pewnie dietka trochę wyczerpuje mnie. Poczytałam na forach, że przy diecie niskokalorycznej trzeba coś jednak brać. Idę dzisiaj do apteki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majo Witalność siada Kiedyś w aptece poprosiłam o Bodymax a pani mi poleciła TeramaxGEE o wiele tańszy Skład: witamina PP (niacyna) witamina A witamina B6 (pirydoksyna) witamina B5 (kwas pantotenowy) ekstrakt z korzenia żeń-szenia ekstrakt z zielonej herbaty ekstrakt z guarany estry luteiny witamina B2 (ryboflawina) witamina B1 (tiamina) kwas foliowy witamina C (kwas askorbinowy) witamina D3 (cholekalcyferol) witamina E (tokoferol) selen cynk miedź mangan jod chrom molibden wapń fosfor żelazo magnez chlor Postać:tabletki Kategoria:Suplementy diety Działanie:pobudzające poprawia samopoczucie wzmacnia organizm uzupełnia codzienną dietę w witaminy Wskazania: Jest to preparat przeznaczony dla osób prowadzących intensywny tryb życia, uczących się, sportowców. NASZ TRYB ŻYCIA JEST TEŻ INTENSYWNY DLA ORGANIZMU!!!!!!!!! Dawkowanie: Doustnie. 1 tabletka dziennie. Poinformuj lekarza:Gdy masz nadwrażliwość na składniki preparatu, cierpisz na choroby tarczycy (preparat zawiera jod). Gdy jesteś lub przypuszczasz, że jesteś w ciąży albo karmisz piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....czyli lekarz jeżeli mi coś do diety dodawał, to miał rację... dostawałam u niego magnez, jakieś oleje nienasycone Omega 3 i inne, chrom itp Krótko mówiąc, po miesiącu diety, mimo tego że mam dość różnorodną, muszę także się wspomóc witaminami i minerałami, bo czuje już taką potrzebę: zmęczenie, ból głowy nie wiadomo od czego itp. Połknęłam chrom org. i jakby mi lepeij :) miałam go akurat pod ręką... Napiszę co i jak, jak zacznę brać witaminki. Chcę kupić coś dobrego np. polecają Special two, ale zapytam jeszcze w aptece, co mi doradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzarnyKwiatku poboli i przestanie Ja CIĘ podziwiam Jestem po 20 brzuszkach A może Ty spróbujesz CzrnyKwiatku Jestem po 20 brzuszkach Każdego dnia będzie o jeden więcej Dziękuje Dziewczyny, że tu jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Treniewa brzuszkuj, brzuszkuj :):) a ja wkleję link do poczytania o chromie, bo powiem Wam, że lekarz bariatra, jak mnie kiedyś odchudzał, zawsze mi ten chrom przepisywał, a to organiczny, a to z ananasem, ale zawsze był w diecie... http://www.femineus.pl/index.php?topic=2139.0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też łykałam chrom i to długo:) chyba ponad rok i po nim miałam wielką ochotę na słodycze:( a teraz przymierzam się do kupna błonnika z ananasem;) w weekend muszę się w końcu wybrać na zakupy i kupić coś wspomagającego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Majo trzeba wspomagać organizm Nie jemy pełnowaertościowego 2600-2800 kcal Nasze jedzenie nawet to zdrowe jest zubożone z witamin i mikroelementów Wiele tych cennych dla organizmu skłaników niszczy się w procesie obróbki termicznej Dziewczyny wczoraj na pokazie robotu widziałam jak pan w ciągu 2 min zrobił zupke ugotowany ziemniak, troche purre ziemniaczanego, kostka rosołowa, upieczona cebulka, wszystko co chcesz z warzyw surowe Zalewasz gorąca wodą i miksujesz Wypiłam i żyję Szybko, była pyszna W ubiegłym roku też widziałam ten pokaz ale nie zastosowałam. Dzisiaj zastosuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elammm, błonnik z ananasem na mnie działał świetnie, hamował bardzo apetyt (chyba go brałam 2 razy dziennie) Treniewa, z ta zupka to naprawdę dobry sposób, pewnie będzie pyszna, taka zmiksowana...mmmmmm tez sobie chyba coś zmiksuję w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×