Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

biuralistka40

Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

Polecane posty

Kasiek79 gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dostałaś to o chciałaś???? 👄 Agixa-balowałam do 3... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracam do was ! dlugo nie moglam znalezc tematu .. ehh wczesniej odchudzanie szlag trafil! :( a teraz znow wracam na diete :) dzis juz 7 dzien i czuje sie swietnie! tym razem sie uda !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Was Kofane Dziołszki czytam,ale jestem ostatnio tak monotematyczna, że już sama siebie mam dość. Ale muszę się Wam pochwalić, że w marcu jadę na kanary-juuuupi. Taki sobie i córci najmłodszej prezent sprawiłam z okazji: 1)rozwodu, który niebawem będzie 2)urodzin,które będą później niż w/w. 3)dnia kobiet-hehe,a co,cóż mi po goździku 4)pierwszych dni wiosny-bo na ten czas się załapię:) Jeszcze nie szaleję z zakupami,bo ten stres powoduje we mnie, że ciągle coś wżeram,hihi-i nie wiem w jaki rozmiar zmieszczę się w owym marcu. Mniejsze czy większe. Mam tak embiwalęntne odczucia ostatnio, że naprawdę jestem już zmęczona. Gratuluję Wam wszystkim tych mniejszych jak i tych większych sukcesów w każdej dziedzinie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć i czołem - pytacie skąd się wziąłek - jestem wesoły Romek - tralalala :):):):):) Dzięki Wam dziewczynki za dobre słowa :) Biuralistko - dzielna jesteś - dasz radę - a wczasy Ci się należą i wcale nie musisz się z nich tłumaczyć :) - cieszę się, że zregenerujesz siły :) Trzymajcie się - ja po prawie 4 miesięcznej przerwie, cięzko się przystosowuję do wstawania o 6.10. Wstaję o 6.30 - i z jęzorem lecę do pracy :) A to wszystko przez to głupie sniadanie - no bo jem teraz rano... Przez tą całą dietę :) Dzisiaj waga wskazała całe 90,6 - czyli 20 kg mniej :):):):) HURAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dobrej nocki i buziole dla Was :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po ciężkiej drodze ale szczęśliwej pozdrawiam Was dziewczynki z Zakopanego!!!! Puchar Świata i mnie by tam nie było??? :-p Agixa--- oszołom??? no pięknie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, bardzo gratuluję wszystkich postępów i życzę kolejnych. Ja tezbiorę zeli 10 od 11.11.2009r. - jest mnie już mniej o 11 kg:-) zaczynałam z wagą 83 kg, mam 164 wzrostu. Moim marzniem jest siagniecie pułapu 60 kg, ale jak dojde do 65 to już bedę szczęśliwa!!!!!!To co mnie już od jakiegoś czasu nurtuje i nie daje spokoju to to co bedzie po odstawieniu zeli. Potwornie się tego boję!!!!! co robić aby te kg nie wróciły???? Teraz się pilnuję nie jem białaego pieczywa, cukru , słodyczy, i w ogóle jem mniej ale się nie głodzę i dużo piję. Chodziłam tez na fitness dwa razy w tyg - teraz chwilowo przestałam przez chwilowy brak casu ale od marca zaś idę jak sie sytuacja domowa ureguluje. Ale to że mimo tego te kg wrócą to nie daje mi spokoju ten sach przd tym , nie wiem co robić aby tak sie nie stało. Macie jakieś doświadczenia w tym kierunku??? czy znacie kogoś kto to brał i juz mu kg nie wróciły???? i cagle sie zastanawiam jak długo to brać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello kochane kobietki :) Ja dzisiaj po kontroli, ale nie mam co się cieszyć, bo zapowiedzieli w najbliższym czasie powrót. Chol.... U mnie dietowanie jakoś idzie. Dzisiaj kolejne 500gr mniej. Jak wrócę z powrotem na białka, to polecą kolejne. Jestem tylko ciekawa do ilu kg dojdę do następnej wizyty u mojej lekarki. Najważniejsze, że czuję się wyśmienicie. Normalnie jak nowo narodzona, tylko coś dzisiaj śpiąca jestem. kasiek30😘😍 dziękuję kochana, życzenia piękne, a buziak słodki :) Jak tam skoki? I czemu nie machałaś? Oglądałam i parzyłam gdzie jesteś i nic :( kasiek79😘 jak tam po pierwszym tygodniu pracy? Pewnie zmęczona, ale mam nadzieję, że szczęśliwa :) biuralistka 😘 no i masz rację, jedź, odpoczywaj i zbieraj sił, bo teraz na tej nowej drodze dużo będziesz ich potrzebowała :) kajair😍 jak tam słońce się czujesz? Mam nadzieję, że bóle ustąpiły, a Ty nie szalejesz z ćwiczeniami i nadal daleko trzymasz się od fast foodów :) Daj znać jak samopoczucie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elcia32 🌼 musisz w siebie uwierzyć. Zobaczysz jakoś Ci się uda. Zelę dobrze jest brać max przez 6 miesięcy. Niektórzy biorą dłużej, ale ter 6 m-cy t jest tak akurat. Ja właśnie tak brałam. Od 5 m-cy już jej nie biorę a wagę gubię nadal. Osobiście polecam Ci po odstawieniu tabletek zrobienię diety proteinowej dukana. Jest na tyle fajna, że będziesz miała wprowadzony rygor, po tabletkach. Nie przytyjesz, a kg będą jeszcze leciały, a i co jest jeszcze w niej ważne. Masz etap przejśiowy, tzw. etap utrwalania wagi. W ten sposób będziesz przyzwyczajała organizm do zdobytej wagi, przez co będziesz mogła wrócić na normalne żywienie (aczkolwiek, to zdrowe) i waga nie będzie Ci rosła. Polecam, z resztą na necie możesz dużo na ten temat poczytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jak długo bierzecie zelixe ?, jak widze sa tutaj dziewczyny które chyba wiecej niz 3 miesiace biora tabletki :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłej niedzieli Dziewczyny :) Ja idę foty pstrykać :) Buziole. ps. Dzisiaj waga: 88,3 - czyli juz prawie 22 kg. Albo 23. Kurde, jak to leci, jestem w szoku.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.pajacyk.pl Proszę wejdz codziennie na tę stronkę i kliknij w brzuszek pajacyka,a pomożesz nakarmić głodne dziecko.50 kliknięć równa się 1 obiad dla potrzebującego dziecka.To Ciebie nic nie kosztuje,przecież codziennie odpalasz kompa,a możesz pomóc.Jeśli możesz to roześlij to znajomym.Więcej kliknięć to wiecej OBIADÓW dla głodnych dzieci.wielkie DZIĘKI dzieki dzisiejszym kliknięciom już 1839,ma na jutro obiad pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz 2140 dzieci ma dziś ciepły obiad:) buziaki dziweczyny,wieczorkiem cos skrobne-paaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ Witam lachonki ❤️ Coz dawno mnie nie bylo ale juz nadrobilam zaleglosci :) , kasiek79 dziewuszko naprawde ladnie , szcuneczek i poklony w Twoim kierunku sle , zebym ja tak potrafila ehhh... :( Ja ostatnio popuscilam calkowicie :/ , depresja mnie dopadla i zarlam (nie jadlam) zarlam jak opetana , wszystko! Nie bede wyliczac co bo dostaniecie zawalu serca ale mam duuuuzo na sumieniu :(. Dziwne jest to , ze nie przytylam przy tym kompletnie nic a nawet mi cos spadlo , myslicie , ze to zasluga Pu-Erh? Bo ciagle ja pije po 4-5 szklanek dziennie. Dzisiaj mialam zaczynac proteinowke ale nie chcialo mi sie kupowac produktow :( , nic mi sie nie chce ... Kupilam dzis swietne spodnie o rozmiar za male hahahaha beda moja mnotywacja i miarka , sa naprawde super i najchetniej juz bym je zalozyla ^_^. Nic no chyba sie wybiore dzis po te produkty na proteinowke , chyba , ze znowu zlapie mnie jakis mul i uwiesi mi sie na plecach i znowu bedzie mi ciezko , bleeee...Pozdrawiam Was wszystkie ❤️ 👄 baaardzo serdecznie , sciskam , caluje , witam nowa kolezanke :) p.s. Moja waga to 70 kg , potrzebuje 15kg mniej do czerwca conajmniej uffff , myslicie , ze proteinowka zdziala takie cuda? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neya-to wszystko od Ciebie zależy czy Ci się uda. My będziemy trzymać kciuki. A ja moje dziewuszki, nareszcie wróciłam do wagi sprzed wszelakich wyjazdów.Ufff, teraz utrzymać tę wagę do marca-czyli do wspomnianego wcześniej wyjazdu. Moja waga na dzień dzisiejszy to:67,5kg, a już się siedemdziesiątka jawiła w cyferkach-brrr. Ale przez te wszystkie stresy ostatnio żarłam wszystko a od słodyczy nie mogłam się opędzić. No to ponieważ miałam kilka tabletek zelixy to je łyknęłam. Ochota na słodycze minęła. Wiem, wiem-to całkiem głupie co zrobiłam. Ale wpadłam wreszcie na dobre tory wiecznej odchudzaczki. W sumie świadomie zjadłam tych kilka tabletek. Jak widzicie,każda z nas ma swoje wzloty i upadki. Tylko Agixa trzyma się dzielnie swojego wytyczonego celu. Podziwiam Cię Aga za Twoją wytrwałość. A może tak biuralistce parę fotek podeślesz? Byłby mi miło:) Zatem Dziołszki, nie bierzcie ze mnie(wątpliwego) przykładu i przy takich parametrach wagowych nie jedzcie zelixy. A może akurat ktoś skorzysta z moich rad, hihi. Dzisiaj dla mnie troszkę nerwowy dzionek ale co nas nie zabije to nas wzmocni,prawda? No to do później. Wieeeelkie cmokasy dla Was Wszystkich👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dziewczynki!!!! melduje się że żyję.po 3tygodniach wolnego praca to koszmar...ja chce w góry na narty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! będę miała mała namiastkę tego szczęscia w pt-jadę na zawody narciarskie z sekcją i nie omieszkam pojeździć. dziś zafundowałam sobie nowy kolor włosów i czuje sie świetnie.waga wskazała 59.9... ufff nigdy więcej 6 na początku!!!!!!!!!!!! Biuralistka--leję po gołym tyłku!!!!! Właśnie Aga--czekam na fotkę ale ie taka telefonem :-p Biuralistka ty też wysyłaj!!! pozdrawiam Was ciepło w te okropniaste mrozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) Kochane podtrzymywaczki ,,na duchu,, heh....chyba muszę tu częściej zaglądać booooo maskra jem jak opętana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde tyle sie napisałam,a zostało tylko jedno zdanie!!!!cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim ! tak ostatnio czytam i czytam to, co niektóre z Was wypisują i aż mnie momentami krew zalewa. Narzekac na wage 55-60 kg przy wzroście 170 cm, to według mnie GRZECH ! Na tym forum naprawdę są osoby, które próbowały wszelkich mozliwych sposobow na zbicie wagi, dużej wagi, a nie 5 kg, zeby na wakacje wyglądac jak modelka i pokazywac kosci na plaży. Dziewczyny, pamietajcie o tym, że swoimi postami w stylu "nie moge schudnac 3 kg, prosze pomozcie" dobijacie nas bardziej, niz wskazówka na wadze ! Ja jestem na zelce od 25 listopada, waga spadła mi o 10 kg i stanela na amen. Cm też. Co gorsza wrócił mi gigantyczny apetyt, a nie jestem przed okresem. Probowalam brac tbl o róznych porach, nic to nie dało. Do tego wszystkiego mam potworne zatwardzenia, herbatka pu-erh nie pomag, lewatywa domowymi sposobami rowniez. Juz sama nie wiem, co mam robić. Procz suchości w ustach jestem ciągle poddenerwowana, wsiekam sie o wszystko, przez co non stop kłóce sie ze swoim facetem i czasami wyzywam sie na córeczce, karcąc ją za wszystko. Jak tak dalej pojdzie chyba sie wykoncze i wszystkich dookoła mnie. Załamuje mnie ten zastuj wagi, piszecie : nie poddawajcie sie, bedzie dobrze...KIEDY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika0001-jak masz takie skutki uboczne po zelixie, które są często spotykane a na dodatek zastój, to odstaw tabletki i bierz się za proteinową. Zobaczysz waga ruszy raz dwa. Ja jak zaczęłam tą dietkę, to w pierwsze kilka dni zrzuciłam ze 3kg JEDZĄC!!! dość spore ilości. Spadłam przez ok 3(?)miesiące na dietce proteinowej ponad 10kg. W Święta i w styczniu dołożyłam do mej wagi ok 2-3kg, jak pisałam pomogłam sobie farmakologicznie ale też i proteinkowo. Tabletek oczywiście już nie biorę ale za to raz w tygodniu zjadam same proteiny. Dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biuralistka - dzieki za slowa otuchy, jezeli chodzi o proteinowa-zakupilam nawet kasiazke, z tydzien siedzialam w necie czytajac o tej diecie, przepisy i chyba to nie dla mnie, wydaje mi sie, ze ta dieta jest zbyt monotonna. Zelke odtswialam na pare dni i nie bylo rezultatow, wiec mysle, ze to nie kwestia tego, ze biore ja za dlugo i organizm sie przyzwyczail, w sumie to tak juz mialam, ze waga stala i stala w miejscu, a po paru dobrych dniach sie ruszyla. A moze ja za malo pije. Wypijam niby ok 2 litrow plynow dziennie, ale glownie pu-erh a nie wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika-zastoje to jest całkiem normalna sprawa-odsyłam na 2 stroniczkę. Życzę cierpliwości w dniach gdy waga stoi abyś tylko nie popełniła błędu i zarzuciła odchudzanko. Twój organizm w ten sposób chce Cię zmusić, abyś tak jadła jak wcześniej bo mu zabierasz tłuszczyk. Zatem walka trwa Ty albo Twój organizm. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisia.Misia
Witam.jestem "nowa".Zelixę biorę po raz drugi.Rok temu schudłam 8kg.ale popuściłam sobie i wróciło-jojo?Skąd,wiem,że to moja sprawka!!Teraz znowu jestem na tabl.normalnie bez wspomagacza to nie daje radę,jeść mi się chce jak diabli.Skutki uboczne oczywiście mnie tez dopadły,ale trzeba się z tym liczyć i przeżyć.dzisiaj wzięłam 7 tabletkę i mam 2kg.mniej/oby tak dalej/Godzinę przed snem piję herbatkę z melisy-trochę mnie "wycisza" i lepiej śpię.Zobaczymy jak będzie dalej.Mam sporo do zrzucenia,mam 1,58 wzrostu i 71 kg./SPORO-NIE???/Najważniejsze to być wytrwałym.pozdrawiam wszystkich,napiszę coś za parę dni.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki:))) CO tu pisać ostatnio mam tyle na głowie że dziwie się że daje radę ogarniać wszystko. Mojego Micha nie ma już 4 tyg Denerwuje mnie codzienna monotonia: dzieci sprzątanie gotowanie pranie zero czasu dla siebie Wiem wiem marudzę ale naprawdę nie daje już rady Starszy syn potwornie tęskni za tatą mały jeszcze tak nie kuma więc jest w porządku .Starszy wykańcza mnie nerwowo w ogóle mnie nie słucha są co prawda lepsze dni ale jest ich mało to chyba jakiś bunt że tata wyjechał szok normalnie!!! NIech to wszystko diabli wezmą Mieszkamy z teściem który ma wszystko gdzieś nic nie pomaga tylko syf robi nie mam już siły Sławkowi nic nie mówię bo nie chce go denerwować ale to jakaś masakra żeby stary dziad tak wkurzał nic zero pomocy Ja nie mam nawet czasu dla siebie żeby głupi film pooglądać czy gazetkę poczytać 19\ jadę do Malme do męża na weekend ( dzieci weźmie moja mama na weekend mieszka 50 km ode mnie) A 22 wracamy razem ale mąż tylko na tydzień :( Mam wszystkiego dość Podziwiam niektóre z was za siłę Waga stoi od świąt kg więcej ale jest ok ważne że nie rośnie pu-erh działa:) Marzy mi się chwila na jakimś masażu lub godz basenu ale teść jest nieodpowiedzialny i nie mam co liczyć żeby po pd wieczór na półtorej godz zajął się dziećmi Zanudzam pewnie chciałabym częściej pisać ale niekiedy już mi się nawet nie chce Buziaki kochane zelixiary i proteinary hi hi hi Buziole wielkie dla was za wytrwanie Biuralistka,Kasiek30,Kasiek79 ,Agixa ,Neya,Mimi04,Gosik Wielkie buziale dla reszty pozdrowienia:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam , bralam przez 5 dni zelixe i naprawde nie wiem czy mi pomogly bo od dluzszego czasu boje sie stanac na wadze ;/ no ale musialam sobie zrobic badanie krwi i niestety musialam na wage stanac... i okazalo sie iz waze mniej jak sadzilam :) te 5 tabletek bralam z jakis miesiac temu i planuje zaczac ponownie ale nie wiem czy to zrobie. ogolnie to miesiac czasu nie jadam juz tak slodkiego , zadnych fastfoodow i staram sie unikac mleka i produktow mlecznych . moze to mi pomoglo nie wiem no ale udalo mi sie :) tabletki przepisala mi ciocia lekarz i powiedziala co mam unikac a gdy pojawia sie jakies bole mam tabletki ktore mam zarzyc by sie poleprzylo :) 172cm/72kg tak bylo do 31grudnia 172/68 20stycznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa1973
ZELIXA TO CICHY ZABÓJCA.UWAŻAJCIE MAŁO UDARU OD TEGO ŚWIŃSTWA NIE DOSTAŁAM.CHOCIAŻ NIE POWIEM PRZEZ TYDZIEŃ SCHUDŁAM 5 KG,ALE PO TYGODNIU ODSTAWIŁAM BO MAŁO MÓZG MI NIE WYLECIAŁ PRZEZ SKÓRĘ NA GŁOWIE.NAJLEPIEJ TO PO PROSTU MNIEJ ŻREĆ.POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×