Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalkulatorek

stać was na dziecko?

Polecane posty

Gość kalkulatorek
optymistka-dokładnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalkulatorek
a ja widze że- Twój poziom nas powala, juz podziękujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffff
małolata:D chciałabym nia być,moze wtedy bym o takich rzeczach przyziemnych nie myslała.Nikogo nie obraziłam ani jednymsłowem i nie rozumiem dlaczego sama jestem obrazana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalkulatorek
ffffffffffff-no własnie a ona nas od idiotek. ale kultura:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalkulatorek - jakbym nie pracowała, nie miała dochodów, byłabym na utrzymaniu męża, który zarabia niewiele albo i też na utrzymaniu rodziców to na pewno bym się na dziecko nie zdecydowała. Ale 2 lata później, mając już jakąś pracę, zarabiając ileś tam i mąż również po awansach, z zorganizowanym mieszkaniem i życiem - czemu nie? Nie będę czekać i przeliczać czy mnie stać na wakacje dla jeszcze-nienarodzonego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffff
a tak poza wszystkim mam dziecko i jestem w ciąży.Nie boje się niczego,bo nie muszę.pracowałam na to żeby mieć ten konfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffff
smarkula ale nikt tutaj nie mówi,że ty źle robisz.Ty masz akurat bardzo dobrą sytuacje.Nie rozumiem dlaczego sie tak bronisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffff
kalkulatorek - jakbym nie pracowała, nie miała dochodów, byłabym na utrzymaniu męża, który zarabia niewiele albo i też na utrzymaniu rodziców to na pewno bym się na dziecko nie zdecydowała. powiedziałaś to co cały czas mówię ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalkulatorek
smarkula- i to jest odp.konkretna na moje pytanie:) tak, stać mnie mam prace, mąż awansował, mamy śrogki wg nas wystarczające. i o to mi chodziło pytając czy was stać na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ffffff - dlatego że naskoczyłyście na moją wypowiedź o mojej kuzynce, że "na głodowej pensji" nie jest w stanie wychować synów zapewniając im dobre warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna maryannna
Piszecie tu o takich rzeczach jak ubranka, ładne zabawki, języki, wakacje itp. Jak byłam dzieckiem i już udalo mi sie uprosic mame, zeby dala mi pieniadze na wycieczke szkolną, żeby znowu inne dzieciaki mnie nie wyśmiewaly i nie wyzywały od aliena to nie dostawalam wtedy pieniedzy na wycieczke, ani grosika. Czasem bylo mi głupio. Dostawalam tylko kanapki z domu, gdy inne dzieci jadły chipsy i słodycze, kupowaly pamiatki. Pamietam, jak wtedy moje małe, dziecięce serdeszko bolało :(:(:( Jak inne dzieciaki sie przechwalały pamiątkami, pytaly, co ja sobie kupiłam... Czasem przez całą wycieczkę ukrywałam łzy... Pewnie nawet nie wiecie o czym piszę. I dlatego, ja nie chce, żeby moje dziecko miało takie życie, dlatego zdecydowalismy z mężem, że nie bedziemy mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja widze ze
podziekowac mozesz sobie dziecko drogie, ze nie jestes przygotowana na najgorsze opcje w zyciu, ze boisz sie wyzwan i nitk nie pokazal ci ajk sobie radzic w trudnych sytuacjach. a to cos pod nickiem fffff no coz.... masz komfort to nie osadzaj innych ktorzy tego nie maja, ja zarabiam powyzej 5tys na reke,ale sie nie chwale swoim ''komfortem''. i tez planuje dziecko,chociaz przewidziec nie moge czy bede meic kiedys prace, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta30*
ktos napisał ze zderzenie losowe takie jak choroba ja jak urodziłam córkie to nie myslałam o tym czy mnie bedzie stac czy nie po prostu zaszłam w ciąze urodziłam i juz lata jakos mijały raz było cieżko a raz lżej róznie sie zyło ale moze to wyda się głupie ale ostatnio niby ze opłaty ciagle mam te same ,wydaje tak jak wczesniej a zyje sie mi duzo gorzej mówie oczywiscie o finansach w szkole zapłac za to to za tamto to kupic to to tamto teraz czeka mnie komunia.Naprawde cięzko jest zapewnic dziecku wszystko jesli sie zarabia srednią krajową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalkulatorek - chyba nie do końca, bo jakbym miała myśleć tak jak Ty o zapewnieniu wykształcenia i rozrywek dla dziecka 10-letniego, to mnie na chwilę obecną nie stać. Ale nikt nie wie co będzie za 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffff
a nie lepiej panna maryanna zakasać rękawy i wziaść sie do porzadnej roboty po to żeby mieć dziecko i dać mu trochę wiecej niż samemu sie miało???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna maryannna
A ja rozumiem KALKULATOREK!!!! Przeczytajcie mój powyższy wpis, to moze też zrozumiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja widze ze
panna maryanna - no faktycznie,masz traume, kurde wspolczuje debilizmu:P bo ktos mial chipsy a ty nie i juz masz kompleks do konca zycia,wspolczuje slabosci charakteru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffff
a ja widze ze------kobieto twój poziom jest tak żenujący,że nawet te 5000 ci nie pomoże w zyciu:o nie umiesz dyskutować nie obrazając nikogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie nie stac niestety
dlatego nie mam :( i pewnie miec nie bedziemy, bo zadnej perspektywy przed nami... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna maryannna
a ja widze ze Jesteś aż tak pusta, że nie wiesz, iż dla dziecka takie drobiazgi mają czasem ogromne znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalkulatorek
panna maryannna- ja Cie rozumiem i to naprawdę przykre o czym mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalkulatorek
a ja widze że-i dź stąd wreszcie bo nic do dyskusji nie wnosisz. dla dorosłego człowieka takie rzeczy to bzdety, ale dla dziecka które jest wyśmiewane to prawdziwa tragedia.i o tym sie pamięta. jak tego nie rozumiesz to sie przymknij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja widze ze
nie ffff, nie chce mi sie, i przeklinam jesli m isie tak podoba, dyplomacje zostawiam w pracy i w domu,pzoa tym mam swiete prawo do rzucania debilkami i kurwami i innym miesem i wybacz- o mojej kulturze to sie swiadczy a jedynie o moim prawie do swobodnego wypowiadania sie na temat takich debilek. ups kogos obrazilam, ktos bedzie mial znowu traume. zal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja widze ze
panna maryanna- to ty jestes tak pusta bo nie ialas chipsow w dziecinstwie. kurwa co za debilizm,teraz jestes chyba dorosla i powinnac wiedziec ze to co bylo,nie powinno miec na ciebie wplywu. kalkulatorek- twoj poziom wypowiedzi rowniez powala. przymknij sie,no prosze co za kulturalna osoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffff
a to twoje żal.pl to śmieszne aż jest.10-latki lepiej potrafią dyskutować.I mylisz sie bardzo świadczy o twojej kulturze każde słowo które wypowiadasz.A jak widać bardzo niskich lotów jest ta kultura.Nudzi ci sie kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna maryannna
kalkulatorek Widze, że wiesz o czym mówie. Dla moich rodziców były to bzdety, ale to ja byłąm wyśmiewana, że wszystkie dzieci składały sie na prezent dla pani po 20zł, a mnie nie było na to stać i to dzieciaki mnie za to winiły i wyśmiewały!!! Do tego dochodzili nauczyciele, którzy na forum calej klasy mówili, że jeszcze jak zwykle Ania nie zapłaciła, a wszystkie dzieci to zrobiły. Teraz przez ta traume, która trwala aż do liceum jestem bardzo nieśmiała. Nie wiem, może to nie z tego powodu, ale w większej grupie ludzi jąkam sie i strasznie sie boje, chociaż zmienilam miejsce zamieszkania, poznalam na studiach nowych, wspaniałych znajomyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja widze ze
o boze nie mialam chipsow ani pamiatek! niech mi ktos wspolczuje! jaka biedna jestem i poszkodowana przez los! i nie bede miec dziecka bo ono tez nie ebdzie mialo! i bedzie wysmiewany! czy nie widzicie w tym smiesznosci? to wlasnie swiadczy o was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna maryannna
To prawda... powiedzenie zal to typowe dla 10-13 latków, kreujących się na emo. hahahaha Wiem, bo uczę takie dzieci w szkole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytalam calego topiku
ale odpowiem na pytanie z mojoj perspektywy. Tak, stac mnie na dziecko. Mam 29 lat (we wrzesniu koncze 30 i jestem w 5 miesiacu), skonczone studia za granica (gdzie mieszkam od 8 lat), dobra prace, dom, dwa samochody, pania w domu do sprzatania, ktora przychodzi raz w tygodniu na 3 godziny, meza na stanowisku...ale nie zawsze tak bylo. Kiedy oboje z mezem studiowalismy bylismy biedni jak myszy koscielne, ja dorabialam sobie przez 3 lata sprzatajac ludziom w domach, moj maz dorabial sobie jako taksowkarz, czasem nie mielismy na zaklupy, bo trzeba bylo kupic ksiazki, zaplacic czynsz...i mimo, ze jestesmy razem 9 lat (od 4 lat malzenstwem) na dzieciatko zdecydowalismy sie dopiero niedawno wlasnie dlatego, ze wczesniej po prostu nie bylo nas na nie stac. Zawsze radzilismy sobie sami, bez rodzicow i naprawde bywalo ciazko. Nigdy nie chcialam miec dziecka tylko dlatego, zeby je "miec" i wiedzialam, ze zdecyduje sie na nie kiedy bedzie mnie stac na jego utrzymanie, zorganizwanie mu czasu, oplacenie zajec dodatkowych, wakacje...takze ja ze swojej perspektywy powiem, ze tak, stac mnie, ale dopiero od teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja widze ze
i lepiej plakac nad swoimi traumami niz brac dupe w troki i wziac sie za robote! smiac mi sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×