Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tarararararara

Macie faceta lekarza, miałyście? Jacy są tacy faceci?

Polecane posty

Gość teść był lekarzem
alkoholik, źle traktował żonę te wszystkie plotki o romansach z pielęgniarkami nie biorą się z niczego... ot nietypowe godziny pracy, dyżury, nagłe wezwania....taka praca sprzyja korupcji oraz zawyżonemu ego, każdą schadzkę możńa zakamuflować nagłym wezwaniem do szpitala, gdy lekarz w szpitalu czuje się jak Bóg i wszyscy mu się w pas kłaniają to potem ma wrażenie że równy szacunek mu się należy od żony w domu...pan i władca tylko by rozkazy wydawał.... ostatnimi czasy miałam nieszczęście dużo czasu spędzić w szpitalu z powodu choroby Mamy....pielęgniary to typiary, każda zamiast o pracy myśli tylko o tym jak zrobić paznokcie, jaką fryzurę zrobić itp i jaką spódnicę założyć....pacjentów mają w dupie, najlepiej gdyby rodzina ich myła, karmiła itd są bezczelne i złośliwe, wymagających pacjentów wyzywają i poniżają, celowo wyłączają dzwonki by mieć spokój w nocy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzdzownica Magda
do drdi: niczego nie wykluczam ale przyznam, ze wolalabym miec meza nie-lekarza. Potwierdzam to co piszesz o wielkim ego studentow medycyny. Moi koledzy wykorzystywali fakt studiowania na medycynie do zaliczania dziewczn. To bylo takie zalosne! Oczywiscie nie dotyczy to wszystkich studentow plci meskiej studiujacych medycyne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda-50
No cóż - lekarz to lakomy kąsek. Wiadomo, że o ile w mlodym wieku, nie ulegnie wielu nadarzającym się okazjom i będzie wierny, o tyle w wieku średnim rzadko zdaża się, aby nie ulec urokom mlodej osóbki. Taki mężczyzna posiada bowiem odpowiedni status materialny, szacunek i poważanie otoczenia, zazwyczaj to osoba o wysokiej kulturze osobistej, który wie, jak zaimponować mlodej kobiecie. A do tego, jeśli jeszcze jest przystojny, to nawet, gdy nie wymieni na mlodszy model, to napewno z romansu nie zrezygnuje. Tak więc, ryzykowne być pierwszą żoną lekarza. Jej udzialem najczęsciej będzie wspieranie męża w ksztalceniu w pierwszych, trudnych latach, przejęcie większości domowych obowiązków, ale niekoniecznie już \"odcinanie kuponów\", po latach, z praktyki doświadczonego lekarza. To może być juz udzialem kogoś innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez...
biedny prawiczek a moze ona by ciebie naprawila? tzn. przekonala do sexu analnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż ja też
smutny temat, a jakiejś części prawdziwy, w jakiejś nie. Jestem lekarką, mam kłopoty ze znalezieniem partnera, bo właśnie wszyscy myślą, ze oczekuje nie wiadomo czego, nie mam romansów w moim miejscu pracy, czasu dla rodziny mamy rzeczywiście mniej, ale to tez zalezy od priorytetów. Jestem sama, bo zbyt duzo czasu poświęciłam pracy. Nie patrzcie na zawód, tylko na człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam pewnego młodego lekarza . Mniemanie o sobie ma jakby był conajmniej Bogiem, a siano mu z butów wystaje. Ma się inteligencję wrodzoną i nabytą - gorzej jak taki lekarzyk ma tylko tą drugą - ale niestety często tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tdtb
''magda-50 No cóż - lekarz to lakomy kąsek. Wiadomo, że o ile w mlodym wieku, nie ulegnie wielu nadarzającym się okazjom i będzie wierny, o tyle w wieku średnim rzadko zdaża się, aby nie ulec urokom mlodej osóbki. Taki mężczyzna posiada bowiem odpowiedni status materialny, szacunek i poważanie otoczenia, zazwyczaj to osoba o wysokiej kulturze osobistej, który wie, jak zaimponować mlodej kobiecie. A do tego, jeśli jeszcze jest przystojny, to nawet, gdy nie wymieni na mlodszy model, to napewno z romansu nie zrezygnuje. Tak więc, ryzykowne być pierwszą żoną lekarza. Jej udzialem najczęsciej będzie wspieranie męża w ksztalceniu w pierwszych, trudnych latach, przejęcie większości domowych obowiązków, ale niekoniecznie już "odcinanie kuponów", po latach, z praktyki doświadczonego lekarza. To może być juz udzialem kogoś innego...'' zawistna baba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ette
rtey

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam męża ginekologa.......
i powiem ci ze to nic przyjemnego...nauczyłam sie z tym życ....ale początkowo bylam cholernie zazdrosna o to ze oglada inne cipki..... teraz mi juz przeszło...ale dojrzewałam do tego jakies 5 lat.... naszczescie mąz mówi, że moja cipka, jest najpiekniejsza.....heeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz moze byc ale wolalabym
faceta z mojej branzy tzn. finanse, biznes;) nie wiem dlaczego wywyzszacie lekarzy, nie wpominacjac o studentach medycyny. sa tacy sami jak inni. znam pare osob z medycyny, ktore juz teraz maja problem z alkoholem. sporo naduzywa inne srodki... nie twierdze, ze takich ludzi jest tam wiecej niz gdzie indziej, ale na pewno nie mniej:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chirurg_Poznań
ale bzdury wypisujecie, jestem lekarzem od 4 lat, poznałem to środowisko za ten czas, i w szpitalu i na bankietach, sympozjach itp.... Lekarz nie będzie zdradzał swojej żonki, bo [przeważnie mają tak odpicowane kobietki że szok, nazwał bym je - modelkami o nie przeciętnej urodzie, już o stylu bycia i ubraniach znanych projektantów nie wspomnę. Lekarz nigdy nie spojrzy na pielęgniarkę, bo poczuje się poniżony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werftyhugfdszdfgh
jestem z lekarzem od wielu lat.I tak juz pozostanie, nie jesteśmy w związku małżenskim .Co to za róznica lekarz , adwokat czy pielęgniarz? kazdy ma jakieś skrzywienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraoooo
A JA WAM COS POWIEM jestem studentką dorabiam sobie i pracuje 3 razy w tyg w centrum medycznym i jest jeden lekarz mam go dosc ciagle te jego usmiechy gesty, niby przypadkiem dotknie mnie potrzyma za rekę mam juz uraz do tej pracy!!!i do lekarzy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercowapani
ech , ten u Ciebie w pracy to jakiś niewypał :)ale , nie żartuj sobie.Lekarz to osoba niedostępna :)u mnie było inaczej :)ale tak niektórzy mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwękos
Plus jest taki, że zrobi Ci cytologię, nawet, jeśli nie jest ginekologiem. Minus jest taki, że pie*doli się w fartuchu i lubi pieścić cyce stetoskopem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sercowapani
ach pytanie brzmiało jacy oni są :) jest idealny , tylko tyle :))az tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwękoskwekkwek
nie lubi wielkich piersi, w dodatku nn kobiet :) a tak naprawdę ...to to nasza sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lennaaaa
a ja spotykam sie z pewnym lekarzem, jest to czysty układ, ja mam dla niego czas, spotykam, w zamian muszę z nim jeździć na bankiety, konferencje, w podróż, i spędzać jego wolny czas, fakt ma żonę, ale jak to on powiedział że 40 letnia kobieta nie dorówna 20 letniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehehe prawiczku
tzn ze sie ze mna nie umowisz?? A na powaznie - koncze 6 rok. Moi koledzy ze studiow - gdy na nich patrze to smiac mi sie chce :D Nigdy w zyciu bym sie z nimi nie spotykala na stopie bardziej niz kolezenskiej, nie ma szans. Owszem, zdarzaja sie przystojni, fajni, ale w wiekszosci to brzydkie bufony ktorzy mysla ze jak powiedza co studiuja to juz wszystkie panny ich :D Na szczescie przed nami, dziewczynami z roku czuja respekt, hehehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość recepcjonistkaa
Pracuję w szpitalu jako rejestratorka, i przyznaję, że bardzo wielu lekarzy próbowało się ze mną umówić, wśród nich byli lekarze młodzi, mający młode żony, nie rozumiem po co oni się tak zachowują, tych starszych to rozumiem którzy mają po 40 to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtyuikm vcxvb
qrcze znalazł się ten zaginiony wątek.Uwazam , że kazda jedna kobieta marzy o tym ,by miec lekarza.Mnie sie przytrafiło, spadło jak grom z jasnego":)i wcale nie marzyłam, nie śniłam ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaq
Prawda jest taka, że każda baba marzy o tym żeby mieć faceta lakarza tylko oczywiscie nie każdą na to stać. Laska musi być super atrakcyjna i dodatkowo młoda z dobrym wykształceniem bo za inne to oni się nie biorą. Ja już sobie odpuściłam, to za wysoka liga jak dla mnie, są praktycznie dla mnie nie do zdobycia. A te wszystkie wasze żałosne wypowiedzi, że zdradzają, alkoholicy, narkomani itd to przez to, że macie ten sam problem co ja, nie potraficie sobie wyobrazić siebie u boku lekarza. pozdrawiam M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam chłopaka który był na studiach medycznych. Żul jakich mało!!! Studenci lekarskiego to takie menele, piją na potęgę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolonczelistkalala
wow widzę że wątek nadal atrakcyjny :) lekarze niedostępni?Mam że tak powiem przyjemność bycia od wielu lat z lekarzem :) zgrzeszyłabym gdybym narzekała :) jest jak najbardziej ok. owszem są i alkoholicy, natręci..ale jak w każdym środowisku :) i wrdód ks ;P są gwałciciele..no niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupu
up up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupu
moniqaaaa - ehh jest wielu lekarzy ktorzy sie zwiazali z pielegniarami wcale nie jakimiś wyszukanymi wiec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupu
upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×