Gdzie się znajduje fajnych facetów w okolicach trzydziestki?

HAHA, "piękny książę" :D Rozumiem, że w stajni ma wielkiego, białego rumaka...

Nie oglądałem "40 letniego prawiczka". Co do Lamberta- potwierdzam

Lukrecja wiec zycze powodzenia :)

Owszem, jeśli zaliczyć motocykle jako dzisiejsze rumaki to nawet nie jednego ... :D Do kompletu ma wykształcenie wręcz królewskie, oczytanie, karierę itd. Aż trudno uwierzyć, że taki istnieje ....

Ktos mnie szuka?:P

Gdybym go nie znała, to nie wierzyłabym że taki istnieje ....

Gratuluję zatem, Lukrecjo :)

oj juz tak sie nie chwal bo zaczynam zazdroscic :D ale milo wiedziec ze gdzies, ktos ....

Dziękuję ... :D

Dodam parę minusów, aby nie było ... To jest taki potencjał intelektualny, że trzeba umiejętnie do niego podchodzić ... I to jakby mały minus... albo i nie ... :P Aczkolwiek trudny jest ... (to jest i minus i plus - bo przy jego urodzie, karierze, itd. to aż dziw, że nie korzysta jeśli chodzi o laski). :P Oswajam go ... :P Pracoholik - pracuje od 7-21 czasem (chyba, że się ze mną umówi :P - to mniej). A jak nie siedzi w firmie, to dodatkowo prowadzi szkolenia biznesowe, albo wykłada gościnnie. Wiecznie coś ...

W KOŚCIELE. Tylko mają mały odchył: chodzą w czarnych kieckach :o Poza tym wszystko OK :)

wszedzie,wystarczy dobrze sie rozgladac,mnie non stop zaczepiaja tacy przystojniacy,ale mam juz swa milosc,poznana na wycieczce rowerowej:)

pisałem jako Ale78 wcześniej Widzę że topik zmienił się w serwis randkowy, co by nie mówić - można się było tego spodziewać. Drogie Panie - do was się zwracam teraz - nie zachowujcie się jak desperatki bo nie macie ku temu powodu :) Wielu facetów szuka kogoś na stałe, kto dodatkowo ma już trochę oleju w głowie i swoje priorytety w życiu, zesputych kobiet nie brakuje i wielu "menów" leczy się nie raz z takich znajomości potem długi czas - chodząc samotnie po tym świecie .. tym sposobem wtrąciłem swoje trzy grosze, rocznik78 :)

tak tak rocznik '78 to jest to :)

Faktycznie to co piszemy wyglada na desperacje

Abrakadabra... ktoś tu próbuje czarować? :P

wszystko możliwe :)

jak sie zaczyna zwiazek to wszystko jest piekne i wzniosle, pozniej przychodzi sympatyczna rutyna a pozniej z jakiegos powodu wszystko sie konczy i juz nie jestem pewna czy chce zaczynac cos po raz kolejny :-(

Te porażki czegoś nas uczą (przynajmniej w teorii) Abra masz felernego maila

nie wiem skąd to się wzięło bo ja mam całkiem innego

co nas nie zabije to nas wzmocni :)

tak mowil Frycek ale czy to w 100% prawda?

ja jakoś daje radę :)

ja tez sie staram i niej jest tak najgorzej ;-D

Drogie Panie Gdyby to nie była prawda większość ludzi leżała by już dawon pokotem ze złamanymi sercami, a jakoś żyją :)

oczywiscie bo ta druga osoba nie jest niezbedna do zycia (chociaz jest milym dodatkiem) :-)

ale miło mieć takiego kogoś przy sobie :) choć nie jest to niezbędne :)

Dodatek.. Zabrzmiało trochę podmiotowo

Alku a po co ci mój mail? ;)

nie tak miało zabrzmieć :)