Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotny .....

Wlasnie uzmyslowilem sobie ze przegralem zycie ...

Polecane posty

Gość nadzieja na zmiany
zapomniałam dodać, że też jestem w tym klubie co ty, czyli sama. Z tym, że ja tak trochę na własne życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
No tak pisalem. Wiec tez masz coreczke. To piekne bo tez chcialbym miec corke. A to chyba dlatego, ze moj brat ma corke i strasznie ja lubie. Potrafi rozweselic czlowieka, tak, ze zapomina o roznych rozterkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
No to witamy w klubie. A czemu na wlasne zyczenie ? Wolisz byc sama niz z kims ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja na zmiany
No widzisz a ja od urodzenia sama zajmuję się córeczką i nastapiło zmęczenie materiału, potrzebuje odpoczynku. Myślę, że minie jak zaświeci słoneczko i będziemy gdzies wyjeżdżać w weekend (mam taką nadzieję). Jako facet masz taki komfort, że nie tyka tobie zegar biologiczny w takim tempie jak kobietom. Spokojnie zdążysz założyć rodzinę jak pisałeś masz dopiero 35 lat, facet w tym wieku to marzenie większości kobiet. Pozostaje tylko przełamanie bariery strachu przed randką, nie jest tak strasznie i każdy sie denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja na zmiany
Chciałabym z kimś być ale po rozczarowaniu i po tym jak dojrzały wydawać by się mogło facet zostawił mnie w ciąży(byliśmy już po 30stce) boję się kolejnej porażki i nawet jak kogoś poznaję to świadomie coś psuję albo po prostu umawiam się parę razy a później nie odbieram telefonu. Bo po co się angażować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
A ile latek ma Twoja coreczka, z tego co piszesz to chyba nie ma jeszcze roczku ... A ojciec dziecka nie interesuje sie nim ? No moze masz racje, ze facetom jest troche latwiej ... A jesli chodzi o wiek to juz jestem stary ... i mam opory przed spotkaniem sie z dwudziestokilkuletnia dziewczyna - bo wydaje mi sie ze jestem dla niej za stary ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
Hmmm ... czyli tez obawiasz sie konsekwencji nawiazania z kims blizszej znajomosci. Chyba jestesmy podobni, mamy tylko rozne doswiadczenia, a raczej ja ich nie mam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja na zmiany
moja córka ma już 3 lata. Ale dużo o mnie już wiesz, mam nadzieję, że nie jesteś moim sąsiadem starym kawalerem, ha. Nie smieję się ze starych kawalerów tylko tak czasmi bywa... Po co się zastanawiasz nad tym czy jesteś za stary dla dwudziestokilkulatki, przecież miłość nie kieruje się wiekiem. Jeśli się wkims zakochasz ze wzajemnościa to ile macie lat nie ma zanczenia tylko czy pasujecie do siebie. Chociaż różnicy wieku np. 10 lat nie polecam, zbyt duża rozbieżność. Wiesz inną muzyke lubi 20 latka a inna 35 latek i tak samo można się mijać z poglądami na życie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekająca na wiosnę
witajcie czytając ten topik mam troche mieszane uczucia na temat Twojej osoby samotny.... z jednej strony piszesz że jesteś schematyczny i zimny, uważasz się za zgorzkniałego faceta, a za chwilę wypowiadasz się na temat dzieci z raczej niespotykaną dla mężczyzn wrażliwością. a do tego nagła chęć zakochania się i znalezienia kobiety ciepłej i delikatnej......,chęć posmakowania życia i pragnienia bycia szczęśliwym......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja na zmiany
witaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
Nie no napewno nie jestem Twoim sasiadem a starym kawalerem to chyba juz jestem, niestety. Wiem ze tacy ludzie sa smieszni tez sie z nich smieje. No to jak coreczka ma 3 latka to jest teraz najbardziej slodka, bo poznaje swiat, stale sie uczy. Mozna obserwowac jej postepy. No jesli chodzi o te dwudzietoparoladki to znam taka jedna i wiem ze moglbym sie w niej zakochac, narazie jestem nia zauroczony. No tylko ona nie jest z Polski i istnieja pewne bariery.... Inna sprawa czy ona by sie we mnie zakochala ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja na zmiany
Jesli chcesz założyć rodzinę, to nie marnuj czasu na dziewczynę z innego kraju. Nawet jesli znasz język mentalnie nigdy do końca sie nie poznacie, choć reguły nie ma. Pociąga cię fizycznie, bo jest młoda i pewnie sliczna, nie dziwię się, ale... czy macie częsty kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
Na codzien jestem zimnym facetem ... Zajmuje sie praca zawodowa nie zastanawiam sie nad sensem zycia i jakos sobie radze. Ale ostatnio przychodza takie chwile, ze tesknie za bliskoscia drugiej osoby, za uczuciem. Jak dotad tego nie mialem, ale widac czlowiek sie zmienia. Jesli chodzi o dzieci to ich nie lubilem, do momentu kiedy bratu urodzila sie coreczka. Cos we mnie peklo ... i zmienilem sie o 180 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja na zmiany
mozna powiedzieć instynkt tacierzyński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
No dokladnie ... jest piekna, delikatna, kobieca, inteligentna ... Jestem pod wrazeniem jej wewnetrznego spokoju i nastawienia do zycia.... Problem taki, ze ma chlopaka w swoim kraju no i jest bardzo mloda ... kontakt z nia mam od czasu do czasu, bede ja widzial przez jakis czas na wakacjach, fajnie bedzie z nia poobcowac, porozmawiac, podroczyc sie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja na zmiany
Czyli skrycie się podkochując będziesz czekał, aż zostawi swojego chłopaka? No tak, ale co masz zrobić, podoba się tobie i tyle. Trudno będzie tobie poszukać zamiennik jak serduszko prawie już zajęte. A ona jest Polka tylko wyjechała czy zagraniczna? Jak sie poznaliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
Nie jest Polka ... A poznalismy sie na slubie mojej siostry (wyszla za obcokrajowca), a ona jest jego bliska rodzina. Mialem to szczescie, ze przyjechala na slub i zrobila sobie tutaj wakacje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotny,nie przegrałeś swego życia! Za Tobą jakaś jego część(może i nie do końca jesteś z tego zadowolony).Jednak masz najszczersze chęci ,by coś zmienić ,a to już bardzo wiele!Teraz trzeba popracować nad strachem(jak mniemam),który bywa paraliżujący...... Ja też jestem sama,moim życiem rządzi strach(na wielu płaszczyznach) Boję się ,że nie sprostam czy to w pracy,czy na randce a mimo to wychodzę z domu,spotykam się z ludźmi i myślę \"że przecież bez innych jesteśmy niczym \" Tak więc głowa do góry,myśl pozytywnie i działaj,a ja trzymam za Ciebie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekająca na wiosnę
jakoś trudno mi uwierzyć w tego zimnego faceta.... myślę, że po prostu w tym naszym szarym i zabieganym codziennym życiu ciężko jest każdego dnia rozmyślać o sensie życia i czasami lepiej się nie zastanawiać nad róznymi sprawami by nie popsuć sobie chumoru na resztę dnia... a tu nagle przychodzi wolny dzień i sentymentalnie zaczyna się robić.... ja też tak mam i lubię sobie trochę porozmyślać, poszukać jakiegoś celu w życiu byle sie tylko nie dołować.... choć tak trudno czasami.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
Jesli chodzi o czekanie ... to mysle ostatnio o tym zeby zabiegac o nia jak znow sie spotkamy ... No tylko w stosunku do niej jestem stary bo ona ma 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja na zmiany
a, czyli raz wroku w czasie wakacji masz okazję wykazać się żeby ją oczarować i "przebić" jej chlopaka. A może do wakacji juz nie będzie zajęta i wpadnie w twoje ramiona a ty będziesz ja pocieszał po rozstaniu ... i żyli długo i szczęśliwie... czego ci oczywiście zyczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
No cos chyba bede musial zrobic ... motywuje sie tym zeby o nia walczyc wiedzac ze jej chlopak jest w podobnym do mnie wieku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja na zmiany
miłość nie zna granic... Uciekam do łóżeczka a właściwie już w nim jestem z laptopem na kolanach. Jutro mam ważne spotkanie i musze się wyspać i wypieknieć. Dobranoc i może do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo,ale pamiętaj o tym,by uszanować jej zdanie jakiekolwiek by ono nie było....warto mieć jakiś tam bufor bezpieczeństwa. Jeśli nie będziesz zbyt nachalny ,to jeśli jej z tamtym nie wyjdzie,może pomyśli o Tobie-tym ,który na nią wiernie czekał:) Jeśli tak naprawdę chcesz czekać i masz do tego podstawy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
nadzieja na zmiany - dzieki za mila rozmowe. Zycze jutro slonecznego dnia w przeciwienstwie do pogody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekająca na wiosnę
dobrej nocy i miłego dnia jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny .....
Oczywiscie ze, nie bede nachalny ... chodzi o to zeby ja oczarowac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moim krolewskim zdaniem
za 5 lat założysz topik mam 40 lat i przegrałem życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpisuję się na listę samotnych ale .. nie przegranych ;) gra się toczy dopóki zycie trwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×