mama poszukuje

No ale ja jestem też na "nie" jeśli chodzi o ślub . Nie sprawdza sie to w moim wypadku ;) Wiem,że dużo zmieniłam i pewnie będę zmieniać .Tyle, że ta jednak sfera życia mi nie może się ułożyć . Żle lokuje chyba uczucie , w zlym kierunku patrzę .Teraz niby rozum wybrał a i tak wychodzi ,że nic z tego nie będzie . Lost potrzebujesz , tak jak ja potrzebuję . Wiem, że jestem samodzielna , niezależna ale mimo wszystko teraz tak dobrze było czuć obecność Tomka . Mimo wszystko warto dążyć do bycia z kimś . Teraz pewnie odpocznę troszkę i znowu zacznę biegać na randki .Ty też powinnaś tak robić .

Nie przesądzaj sprawy, bo możliwe, że z Tomkiem jeszcze się ułoży. A jeśli nie, to pewnie będziesz biegać na randki, tak jak mówisz. W końcu znajdziesz swoje szczęście, a może jest ono bliżej niż Ci się wydaje? Nauczyłam się tego, że im bardziej się czegoś chce, tym mniej się udaje. Zbyt wiele energii kierowałam na sferę uczuciową, a nigdy nie uzyskałam pożądanego efektu. Sądzę, że trzeba dać sobie spokój (w moim przypadku) i angażować się w te sfery życia, które naprawdę przyniosą radość.

Wpadłam Kochane powiedzieć dobry wieczór :) Byłam z chłopcami na działce :)

Bry, Awe. :D Jak minął dzień?

Piszę właśnie z Tomkiem , wymiękamy chyba oboje . Czasami chyba łatwiej coś napisać niż powiedzieć.Ale na pewno zależy nam oboje na tym zalążku związku . Coś w tym jest co piszesz . Mi tez zależy na tym żeby ułożyć sobie życie . Nie próbuję na siłe ale wykorzystuję okazje , kóre mi się trafiały . I nic z tego jednak nie wynika . Los Ty jednak mało korzystałaś z tych okazji .... może warto jeszcze ?

Witaj Awe :) Widzę, że miło spędziłaś dzień :)

To pisz spokojnie z Tomkiem, dla Was obojga to bardzo ważne. Oby tylko wszystko się ułożyło. Powoli znikam na dziś. Buziaki i 3mam kciuki. Awe, kolorowej nocki.

Też zmykam Miłego wieczoru dziewczyny :) Do jutra

Ale jesteście :P ja jestem a Wy uciekacie ;) :) Żartuję :) Trzymajcie się Obie :) Mamo - nie ma łatwych związków ,będzie dobrze :) LOst -kupiłaś kreację na tę okazję ,o której nic nie chciałaś napisać ?:) Śpijcie dobrze , ja też znikam -działka , piłka i moi chłopcy to naprawdę ogromny wysiłek :D

Witam i życzę miłego dnia! Awe, tak kupiłam sobie sukienkę. Dziękuję za zainteresowanie. :) Mamo, odezwij się jak będziesz mogła, daj znać w jakim jesteś nastroju. Niezmiennie trzymam kciuki.

Witaj Lost :) A impreza już była ? :) Miłego dnia Mamo -Tobie też

Wiaj Lost:) Dzisiaj jestem w pracy , chłopcy muszą sami sobie radzić dzisiaj . Ale nie raz już spedzali razem cały dzień, więc jestem spokojna . Troszke mi lepiej , doszlismy z Tomkiem do jakiegoś porozumienia , ale cholernie martwi mnie ten problem z komuniacją . Nie lubię się wszystkiego domyślać a wyciagnąć coś z Tomka graniczy z cudem . Miłego dnia:)

Witaj Awe , Tobie też życzę miłego dnia:)

Czołem! ;) Zapomniałam, że dziś dzień powszedni. :) To dobre wieści nam przekazałaś, cieszę się, wszystko na pewno będzie dobrze. :) Awe, impreza w następnym tygodniu, ale także dziś mam jedną. Boli mnie gardło, chyba znów coś złapałam, a jeszcze z poprzedniego choróbska się dobrze nie wyleczyłam. Jakie macie plany na dziś?

Oj ,Dziewczyny :) Ale to życie daje w kość ;) Mamo -dogadaj się z Tomkiem . Lost -wylecz gardło :) Miłego , spokojnego dnia

Awe, a Ty spędź miło ten dzień. :D

Lost -dzięki :) jestem z chłopakami w domu .Na pewno nudzić się nie będę ;) :D

Wy to macie jednak wesoło z tymi Waszymi chłopakami. :D Ja to bym chyba zwariowała, sama jestem jak dziecko. :D :P

Lost , kuruj się ,zebys za tydzień była zdrowa .Niestety pogoda sprzyja przeziębieniom , nie wiem jak u Was ale u nas codziennie są inne temperatury . Wczoraj upał , dzisiaj wichura, zimno i deszcz . Awe a ja się dzisiaj delektuje ciszą , przyda mi się po prawie dwóch tygodniach spędzonych z moimi chłopacami ;) Tyle ,że pewnie mieszkania nie poznam jak wrócę ;)

Lost -ja też jestem trochę jak dziecko i dlatego udaje mi się to wszystko znieść bez leczenia zamkniętego ;) :D Mamo -to na razie się ciesz , bo mieszkanie może wyglądać dziwnie ;) :D

No wlaśnie rozparcelowałam im obowiazki ... pewnie jak przyjdę mieszkanie będzie błyszczało ;) Mały swoje zrobi , starszy niekoniecznie :)

U mnie też ten młodszy daje najwięcej czadu ;) :D

Szefowa szybciej puściła nas z pracy :) Awe u mnie mały dba właśnie o porządek , odkurzy , pozbiera zabawki itp . Starszy wszedl w wiek bałaganiarski i nawet majtki na lampie nie sądzę ,żeby mu przeszkadzały ;)

U mnie chłopców porządek nie interesuje ;) Maly natomiast ,to po prostu ruchowe i "charakterne " tornado :)

U mnie żadnemu w sumie nic nie brakuje ;) Mały o aka małpeczka która musi po wszystkim skakać ;) a starszy nie potrafi poruszać sie bez piłki u nogi ;) Ogólnie to ja bardzo ale to bardzo potrzebuję ciszy ;) Szczególnie że ją uwielbiam ;)

Ja już o ciszy prawie zapomniałam ;) Najbardziej lubię , kiedy jestem sama w domu i mogę obejrzeć dobry film ( nadrabiam zaległości kinowe) z kawusią lub winkiem :)

Ja mam w pracy ciszę i tam odpoczywam :) W domku czasami zostaje sama w weekendy ale z kolei bardzo szybko załapuję wtedy dołki . Cisza mnie przytłacza . I weź tu dogodź babie ;)

JA też długo bez chłopaków nie daję rady :) Mnie wystarczy jeden wieczór bez nich i już tęsknię :D

Wesoło tu u Was. ;) Ja szykuję się na balety, może przed wyjściem cyknę sobie fotkę (o ile dorwę jakiegoś fotografa :P), to prześlę Ci, Mamo.

Lost -prześlij i mnie ;) Baw się dobrze i nie pij za mało ;) :D