Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sama_mama_73

mama poszukuje

Polecane posty

Pewnie już się troszkę nawrócił, ale ta drapieżna natura będzie zawsze z niego wyłazić. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, Mamciu, nie wiadomo nigdy jaki numer wywinie nam dana osoba. I jak tu ufać, jak wierzyć, że trafimy na takiego zupełnie normalnego i uczciwego? Zero szans. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez zaufania się nie da i mimo wszystko chcę zaufać . Generalnie powinnam skreslić facetow po tym co wyczyniał moj eks a i po rozwodzie już ileś tam razy się zawiodłam ale jeszcze ... wierzę ,że w końcu trafię na fajnego faceta :) Lost poszukaj sobie kalkulator niepalenia, super motywuje . A może jutro poproszę o link Regresa ,bo ciężko znaleść działający i w polskiej wersji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu bardzo Ciebie kocham ❤️ zawsze jestem grzeczny :) :) :) dziś nie wytrzymałem 😭 zrobiłem to.... 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, zaufanie to podstawa, podziwiam Cię, że po tym wszystkim jeszcze to potrafisz. Co to za kalkulator?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złoty - to powinno Ci ulżyć :P ;P Lost ja widze po sobie ,że coraz więcej mam obaw i pewnie każde kolejne rozczarowanie będzie sprawiało , że coraz ciężkej będzie zaufać . Za duzo też rzeczy słysze co się dzieje ze związkami , powinnam zatykać sobie uszy ;) Jest taki fajny kalkulator który Ci liczy ile nie palisz, ile nie wypalilaś papierosów ile zaoszczedziłaś kaski itd , itd . Właśnie szukam , ale juz kiedyś mialam problem żeby go znaleść .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie wystarczy, że widzę ile dni żyję bez fajek. :) Tak, koniecznie zakrywaj uszy, inaczej wpadniesz w paranoję. Osobiście powiem Ci, że ja już nie wierzę... Jednak wiem, że Tobie się uda, bo widzę z jaką siłą dążysz do szczęścia, podczas gdy ja wolałam się poddać. Jesteś moją idolką, żałuję, że nie jestem do Ciebie podobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz Złoty :D to naturalne :P Lost fajny jest ten kalkulator , na prawde :) Jutro zajrze na ten topik i zobacze może ktoś będzie miał linka . Nie mogę znaleść . Sama jestem ciekawa swojego wyniku :) A i może Richowi się przyda ;) Oj fakt , wyszła ze mnie waleczna dusza ;) walczę ktoryś rok o swoje szczęście ;) I jest fajnie bo jest spokój, ale nie jest fajnie bo dalej jestem sama . Ja bym Ci chciała Lost jednak przekazać troszkę tej swojej siły . Myślę,ze warto jednak powalczyć o to wszystko . Nawet jak są niepowodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie to Lost , tamten ściagasz sobie na kompa i codziennie Ci pokazuje wszystko . Nie musisz za każdym razem wklepywać nowych danych ani wchodzic na stronę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo, ja już nie mam o co walczyć, dlatego się poddałam. Możliwe, że gdyby znów pojawił się ktoś, kto by mnie zainteresował, ale sama wiesz, że nawet wtedy nie miałam dość odwagi, siły by zawalczyć o swoje i to nas bardzo różni. Ja sobie odpuszczam, bo skoro tyle lasek na świecie, to czemu ktoś miałby wybrać mnie? Wolę przestać się łudzić i być sama, nie cierpiąc z powodu odrzucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tamten jest na prawdę super , postaram się go skąś załatwić i bedziemy miały na stałe . Bardzo mnie na poczatku motywował :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Los ja moge przeciez takimi samymi kategoriami mysleć . Jest tyle ładniejszych kobiet ode mnie ... a przecież byli panowie którzy wbrali mnie . A że skonczyło się jak sie skończyło to już inna bajka ;)Tyle , że ja jestem otwarta na nowe i wykorzystuję szansę kiedy facet mnie zainteresuje . Gorzej z Twoją nieśmiałoscią , po mojej pozostało tylko wspomninie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, zdziwiłabyś się bardzo, moja Droga. P Bardzo się zmieniłam, nawet jak idę ulicą to czasem patrzę facetom w oczy jak ich mijam, odblokowałam się chyba po ostatniej mojej przygodzie. Myślę jeszcze o tamtym, chciałabym go spotkać, ale... co by to dało. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złoty lepiej być zdrowym grzesznikiem :P ;) Lost , to ze patrzysz na facetów to jest jakiś postęp ale myślę, że w momencie kiedy jakiś by Ciebie zaczepił , bardzo szybkoz robiłabyś tył zwrot . Jednak mam nadzieję ,że się mylę . Widzisz Lost tak patrze na swoje doświadczenia i myślę, że nie warto wracać do przeszłości . Nie wyszło , nic nie wynikło i trzeba iść do przodu . Nie ma sie co zastanawiać co by było gdyby , pewne rzeczy juz nie wrócą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złoty lepiej być zdrowym grzesznikiem po paru dniach robię się nerwowy, bardzo pobudliwy :o :o energia mnie rozpiera :o :o może zaczekam po pewnym czasie chyba są zmazy nocne :o :o :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana Mamusiu jak czujesz? więcej masz energii? Synkowi ładnie goja się rany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złoty weź Ty mnie nie rozbrajaj ;) Czy ja się lepiej czuję ? Oprócz tego że wnerwiło mnie dzisiaj dwóch facetow to ok ;) Energii mam tyle samo czyli niedużo. Za to synek wraca do formy ;) Szczególnie w kłótniach z bratem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że nie ma co wracać, ale czasem człowiek ma wrażenie, że to nie koniec i tym razem właśnie takiego wrażenia się pozbyć nie mogę. Może to głupio brzmi, ale tak już jest. Nie trzymam się tego kurczowo, było minęło, ale niezbadane są wyroki boskie, czasem człowiek dostaje drugą szansę. :) Ja bym chciała żeby mnie jakiś zaczepił. :P Ale żaden jakoś nie chce. Zresztą to w tej chwili już nie jest kwestia mojej nieśmiałości, tylko braku wiary w powodzenie związku z moim udziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mogę pozbyć sie wrażenia ,że też ktoś wróci w moje życie . Albo po prostu bardzo bym tego chciała . Mówię o pierwszym mężczyźnie ktorego poznałam realnie . Ale już dawno znikł mi z oczu :( No niestety i mnie nikt nie zaczepia na ulicy,no prawie ;) A na pewno nikt kto by był warty zaintersowania. Ja rzadko jestem sama , zawsze mam małego przy sobie i pewnie jestem brana za mężatkę . Ale wiesz co Lost , czasami warto uśmiechnąć się do faceta :) Ot tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz to juz pora spać ;) Spokojnej nocy życzę Tobie Lost i wszystkim a szczególnie Złotemu (samym miłych snów ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas zerwał się wiatr i leje deszcz. Tobie także miłej nocki, Mamciu. Sama widzisz, że czasem coś nam ten głos wewnętrzny podpowiada, może myślisz, że jestem nawiedzona, ale swoje wiem. ;) Chyba akurat nie był to odpowiedni moment, ale kiedyś ten dobry czas może nadejść, tak sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złoty a ty palisz ? dalej te narkotyki :P masz być tu grzeczny na topie ....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×