Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julka2384

szczepicie na rotawirusa czy nie???

Polecane posty

ngLKa dla mnei to dziwne ze m-c po szczepieniu dziecko chorruje na rota... Bo wiesz z tymi rota to jest tak ze jest kilka odmian, ja podejrzewam ze na to co zlapalo Twoje dziecko szczepionka nie dzialala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna żonka
Mój syn też chorował,wymioty kilka razy w nocy i biegunka 2 dni. W listopadzie chorował a w styczniu kolejna fala.. Mąż i ja byliśmy strasznie chorzy (trzy dni nie do życia)-trzy dni nic nie jadłam-pić nie mogłam nawet,takiej grypy żołądkowej w życiu nie miałam ... A synek? Nic nie załapał...chociaż chorowaliśmy całą rodziną. Pilnować trzeba,żeby dziecko się nie odwodniło. Jeść nie musi,pić musi i to malutkimi łyczkami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas duzo dawal kisiel, dzieci dostawaly kisiel rozcienczony do picia, chrupki kukurydziane, ryz dziala zapierająco, idzie sobei z tym poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna żonka
paluszki słone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie placisz wymagasz
Kisiel .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna żonka
Lekarka mi mówiła śmiejąc się,że jej córka "z pieniędzmi się nie liczy" i myślała,że dobrze robi fundując dziecku szczepionkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie placisz wymagasz
Niech znajda szczepionke ktora chronic bedzie w 100 % a tak to nie wiadomo tylko,ze lzej dziecko przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swinko - szczepionka nie ma a zadanie uodpornić na rota a łagodzić przebieg WSZELKICH infekcji wirusowych dotyczących jelit i żołądka.Nieprawda jest z tym, co piszesz. Są szczepienia, ktre mają za zadanie chronić przed zachorowaniem 9różyczka, na przykład) a są szczepionki mające za zadanie łagodzić przebieg choroby (p/ rota; p/ grypie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie placisz wymagasz
Ile ta szczepionka kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wlasnie dlateo w to nei wierze, kiedys szcepionki byly i dzialaly przeciw czemus, teraz wymysla sie i wmawia ze trzeba zaszczepic aby złagodzic chorobe? Moim zdaniem szczepienie to jest zbedne a u Ciebei to typowy przyklad, dziecko i tak zachorowalo i to juz po m-cu od przyjecia 2 dawki, przeciez to 800zł kosztuje taka przyjemnosc, dlaczego cos co nei do konca uodparnia tyle kosztuje? bo zeruja na ludzkiej naiwnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My za jedna dawke placilismy 180 zl; dawki sa 2 lub 3, alezy kiedy zaczniesz szczepic. My zaczelismy, gdy corka miala 10 tygodni, wiec przyjelismy 3 dawk. Serie szczepien trzeba zakonczyc zanimdziecko skonczy ppol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfg
jaki ten świat porąbany jedni unikają obowiązkowych szczepiń bo mówią że chronią dziecko a inni płacą kilka stów za dodatkowe zaszczepienie dokąd ten świat zmierza? reklama rzadi umysłem ludzkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie placisz wymagasz
O boze... tyle pieniedzy a i tak dziecko choruje, nie szczepilabym dziecka !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swinko - niech kazdy kieruje sie wlasnym rozumem.Mnie lek mowil (jak dzwonilam na pogotowie) a potem pediatra, ze gdybym nie szczepila to nie skonczyloby sie lekka biegunka, jak sie skonczylo - tylko laloby sie strumieniami.Oczywiscie sadzieci, ktore i tak przejda lagodnie ibez szczepienia - ale te dzieci przy szczepieniu nie zachorowlyby.Sczepilam, by wzmocnic corce odpornosc a nie po to, by nie chorowala na rota. Grunt to byc uswiadomionym i podejmowac decyzje w wiedzy tego po co sie to robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co wiecej staloby sie Twojemu dziecku ze lekarze zgóry powiedzieli ze bylaby w szpitalu? skad ta pewnosc? Wiadomo ze niektóre dzieci sie odwadniaja, ale to od poczatku trzeba dopajac, ewentualnei zadzwonic po pielegniarke która w tym uswiadomi, pojsc do pediatry tez pomoze, podawac lacidofil mozna w domu, z reszta tez tak robilam, dieta tez przeprowadzona moze byc w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uodparniasz sie na na cale zycie w tym przypadku bo organizm mial styk z wirusem i wytwarzaja sie przeciwcialaz kazda infekcja zoladkowa (wirusowa) dziecko lzej ja przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
"otóz" - Lakcid to nie lek, tylko - ze tak pwoeim - jogurt w koncentracie :) po prostu kultury bakterii fizjologicznych. bardzo stary i bardzo prosty preparat, bez recepty sobie mozna kupic. wiec szpital sie za bardzo nie postarał w tym leczeniu... np. szczepionka Rotarix kosztuje 350-400zł. pojedyncza dawka. ngLko, trochę to jednak nie tak wygląda.szczepioka zawiera w sobie ŻYWEGO ADENUOWANEGO rotawirusa. uodpornia dziecko na zakażenia TYLKO rotawirusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ngLKa bez urazy ale wydaje mi sie ze nie jestes do konca doinformowana skoro nie potrafisz odpowiedziec na jaki czas to "czesciowo uodparnia"? Jaka jest wiedza na temat tej szczepionki, wiesz co w niej jest i jak dziala? PS ja wiem ze kazdy ma prawo wyboru ale mozna na ten temat podyskutowac. Absolutnie nei uwazam ze zrobilas zle i nei wiadomo co jeszcze, kazdy ma wybór i wierzy w swoje decyzje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co wiecej? po pierwsze nie chce, by moje dziecko bylo w szpitalu podlaczane do kroplowki, budzone w nocy napobranie krwi, by bylo cewnikowane, by doswiadczylo bolu, by bylo odwodnione, by bylo wsrod obcych zapachowczy to malo? dla mnie to warte kazdych pieniedzy a w jej wieku najbardziej prawdopodobne bylo ze moze sie tak stac przez rota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiedzialam dokladnie w jaki sposob uodparnia, jeszcze trzeba czytac ze zrozumieniem, co tutaj pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój syn ma 6 lat i własnie sie
meczy ! sTRASZNIE TO WYGLąDA !!!!gdybym wiedziała,gdyby ktos mi wtedy powiedział ze mozna na to zaszczepic to z pewnoscią zrobiłabym to ! Nie wyobrażacie sobie jak to moze wyglądac !A co do słonych paluszków czy coli to wielka bzdura...dzieciak nie chce do ust wziąc a jak juz weżmie to wszystko od razu leci na dwa końce !Jestem wyczerpana i zmęczona ! Już 3 dzien walczymy ,teraz troche zasnął ...wreszcie bo biedak tez wykończony .Lekarz kazał obserwowac ,orsalit nie pomaga,enterol nie pomaga,smecta tez nie ,nifuroksazyt również nie ! Picie wmuszam w niego ale co z tego jak zaraz wymiotuje ...dzisiaj juz o wiele mniej ale ta biegunka mnie przeraża .Rano był u nas lekarz i powiedział ze nie jest żle :O -no dzięki to nie chciałabym widziec tych gorszych przypadków a zwłaszcza u młodszych dzieci ! Powtarzam zaszczepiłabym gdybym wiedziała ,szczepiłam tez na inne choroby poza kalendarzem szczepień czyli płatne ! Bo nawet jesli dziecko zachoruje to przechodzi lżej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wowmoja babciamiala raka i nie umarla, to moze odradz leczenie swojej, jesli zachoruje?tak wlasnie brzmia slowa "moje dziecko tez chorowalo i tez sie uodpornilo, a za to nei placilam"juz pisalam - niech kazda matka kieruje sie wlasnym zdaniem - napisalam swoje i nie przekonasz mnie takim "gornolotntm" stwierdzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfg
nglk a na pneumokoki szczepiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz podawac picie łyzeczkami wlasciwie, kisiel jest spoko, kup ten ryz preparowany prasowany. Tyle podalas juz srodków jak to 3 dzien sie zaczal? Absolutnie nei dawaj nic co mogloby zaszkodzic, ppzniej wprowadza sie posilki stopniowo, od marchwianki poczynajac, gotowanych ziemniaków itd itd na poczatek nei na miesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×