5-10kg w DóŁ, 500-800kCaL, dietka MŻ !!! Ktoś ze mną?!

po 4 dniach glodowki -2,6 kg. i ciągnę dalej. wczoraj czulam sie slabo a dzis juz calkiem normalnie i czuje euforie:)

Witajcie dziewczyny. Ja jestem drugi dzień na jajkach i pomidorze. Chcę sobie wypracować margines od tych 62 kg, żeby w niedzielę bez wyrzutów sumienia zrobić sobie Dzień Łasucha. Może jutro też tak zrobię jeśli dzisiejszy wynik będzie dobry;P

Hello Dziewczyny! Wracam do Was niedluglo! Na razie jestem jeszcze na wyjezdzie, ale wracam do domu w poniedzialek i od wtorku wracam na diete! Niestety to, co schudlam na urlopie wrocilo!:( Przeklete jojo! A wiec wraca do Was corka marnotrawna! Przybulo mi conajmniej po centymetrze do tych rozmairow, ktore sa w stopce:( Musialabym byc chyba ciagle na urlopie!

Hello Dziewczyny! Wracam do Was niedluglo! Na razie jestem jeszcze na wyjezdzie, ale wracam do domu w poniedzialek i od wtorku wracam na diete! Niestety to, co schudlam na urlopie wrocilo!:( Przeklete jojo! A wiec wraca do Was corka marnotrawna! Przybulo mi conajmniej po centymetrze do tych rozmairow, ktore sa w stopce:( Musialabym byc chyba ciagle na urlopie!

Pomarancza i Stokrotka - swietnie sie trzymacie! Gratuluje i zazdroszcze!

Witam rowniez 13pudelko13, masz swietny plan, postaram sie robic to tak, jak ty:) Do zobaczenia we wtorek, kochane!

Dziewczyny, ratunku! Jestem w gosiach, a koleanka uwielbia gotowac i nawet,jak nie chce musze jesc, chocby nie wiem co!:( Na prawde juz chce wracac do domu, zebym mogla sama decydowac o sobie!:( przytyje tu w 3 dni tyle, co w miesiac!:( a jak Wam idzie? Zamierzam ciwczyc i ograniczyc weglowodany.

BabyDoll - to jak juz musisz zjesc to wybierz cos najmniej kalorycznego:) rozumiem ze jak jest sie w gosciach to zwykle trudno odmowic ale naloz sobie na talerz duzo warzyw zeby zapelnic talerz. no chyba ze warzyw nie bedzie:p u mnie dzien 7 glodowki. na wadze 3,3 kg mniej a zmierze sie jutro. ale mam nadzieje wytrwac min 12 dni.

kurcze nie wiem co robić. dzisiaj samopoczucie beznadziejne. mam ochote skonczyc glodowke. a chcialam min 12 dni wytrwac i pobic swoj rekord. ale mam straszna ochote przynajmniej cos troche przekąsic:p poza tym moje glodowka wyglada juz tak ze pije cole 0. bo nie moge wytrzymac:p

wczoraj nie wytrwalam na glodowce. zjadlam na wieczor troche slodyczy. nie wiem ile kcal bo wszystkiego skubalam po troche...nie jestem jakos zla. bo i tak od wczoraj spadlo mi troche na wadze. a wiem ze gdybym wczoraj nie zjadla na wieczor to rzucilabym sie pewnie dzis na jedzenie a tak to mam ochote na glodowke:) lacznie po 7 dniach - 3,5 kg i 2,4 cm w udzie. uaktualnilam stopke. teraz chce zrobic kolejne min. 5 dni glodowki. a co u Was?

A ja wczoraj zjadłam normalny obiad a na deser loda Big Milka. No i ta wstrętna Baba Waga pokazała mi mdzisiaj o 0,4kg więcej. Będę więc dziś na jajkach, żeby wyrównać wagę.

A dodam, że na obiad był gotowany kurczak z ryżem i odrobiną sosu więc prawie dietetycznie. Ja to już normalnie nie mogę jeść bo mi waga skacze. A może to dlatego, że zjadłam 6 jabłek??

jak rozkładacie kalorie? np ile na sn ile na obiad , czy to obojetne byle była odpowiednia ilosc kcal dziennie?

Czesc Dziewczyny!! Wrocialam do zywywch!:) A raczej do domu i do diety!! Od dzis! Po tym ostatnim pobycie w gosciach czuje sie ogromna, ale zmierzylam sie i na szczescie nie przytylam dodatkowo! to cud! Przeczytalam o diecie tygodniowej, ponoc mozna schudac nawet 3kg, ale zapewne dotyczy to sobo, ktore na codzien jedza "normalnie"... Tak czy owak chce sprobowac, nawet jak schudne 1kg bedzie to dla mnie duzy sukces. Nalezy zrezynowac na tydzien z wegolowodanow, jesc glownie nabial: jogurty, maslanka, ser oraz jarzyny, salatki i zupy. Wyobrazcie sobie, ze w chwili slabosci mozna rzadek ciemnej czekolady;) Nie wiem, czy wytrzymam calkowicie bez weglowodanow, ale spobuje je przynajmniej ogranicznyc maksymalnie. Dodatkowo nalezy wprowadzic 30min cwiczen codziennie... Z tym tez bedzie ciezko, ale ale postaram sie, ile moge! Pomarancza88 - gratuluje glodowki! 7 dni!! Wow!! Jestes mocarzem!!:)) I gratutuje spadku wagi!:) Stokrotka70 - dziwne, ze po takim zdrowym obiadku i jednym BigMilku, ktory na dobra sprawe mozna traktowac jak jogurt, waga od razzu pokazala ci wiecej:/ To na pewno nie przez jablka. Mysle, ze dobrze, ze od razu potem robisz dzien z dieta, powinno sie wyrownac. Trzymam kciuki!

lorkaa - rozkladaj mniej wiecej rownomiernie, ale kazda z nas robi to, jak lubi. Ja jem np. wiecej po poludniu. Wg mnie i tak liczy sie bilans calodzienny.

Uaktualnilam stopke - tragenia!:(

dziekuje za odpowiedz , czyli liczy sie bilans dzienny okey :) zaczynam jutro bo dzis mam juz ok 1000 ups :)

Wczoraj dzien pierwszy - wzorowo:) - Activia pitna truskawkowo-kiwi 240kcal - jogurt sojowy jerzynowy 100kcal - salatka ze swiezych warzyw:salaty, pomodorka, ogorka, cebuli, rzodkiewki, papryki 250kcal - 3 plasterki sera z pomidorkami koktajlowymi i lyzka resztki salatki 250kcal W sumie 840kcal. Pol godziny na orbitreku i brzuszki. Co u Was?

cześć. u mnie normalnie, dobrze - 800kcal ;) chyba nawet trochę mniej Tylko mam problem - muszę przestać palić i nie wiem jak to połączyć z dietą, boję się, że przytyje:(

od dziś jestem na diecie 500kcal tak więc z chęcią się przyłączam, RAZEM RAŹNIEJ :-) jednak moim problemem jest to, że ciągle myślę o jedzeniu i do tej pory bez przerwy miałam coś w buzi i coś jadłam.. dodam, że mam 178cm wzrostu i ważę 61kg, a moim celem jest 56/57kg

13pudelko13 - fajnie, ze Ci dobrze idze:) Ja nigdy nie palilam, moge polecic tylko silna wole:/ Mysle, ze to dobry pomysl rzucic, bedac na diecie - nie przytyjesz!;) ada500 - witam!:) Wiem, jak ciezko sie przestawic na mniejsze ilosci jedznia:/ Powodzenia!

Dzis dzien drugi i tez ok:) - jogurt Activia sliwkowy 100kcal - jogurt sojowy jerzynowy 100kcal - 4 plasterki zoltego sera wedzonego 200kcal - serek wiejski z pomidorkiem i kukurydza 250kcal W sumie 650kcal. Dzis nie ciwcze, bo dopiero wrocilam do domu:/ Mam nadzieje, ze wytrzymam bez weglowodanow chociaz 5 dni! Z drugiej strony dzis czytalam, ze nie wolno dlugo nie przyjmowac weglowodanow, bo potem spowalnia sie metabolizm:/ Ach, czemu to takie skomplikowane?;)

Witaj po powrocie BabyDoll:) U mnie we wtorek było obżarstwo w związku z czym wczoraj niczego nie jadłam a dzisiaj jestem na jajkach i pomidorach. Jutro wam napiszę ile spadło po pierwszym dniu. Miłego popołudnia!

ja na razie opuszczam topik. nie mam za bardzo czasu na pisanie:( jak bede miec "wiecej" luzu to wracam:) mam nadziej ze bedziecie na mnie czekac:) a dietka ostatnio raczej średnio...

Stokrotka, Pomarancza, fajnie, ze jestescie:) U mnie wczoraj byl trzeci dzien bez weglowodanow, ale przyznam, ze chce juz mi sie jesc:/ I to cos innego niz jarzyny:/ - Activia pitna truskawkowo-kiwi 240kcal - 2 jogurty sojowe, jerzynowy, malinowy 200kcal - salatka z salaty, pomidorka, ogorka, troche papryki, cebuli i kukurydzy, plus dorzucilam jajko 250kcal - maly banan 70kcal - pudding sojowy 100kcal W sumie 860kcal. Znowu nie cwiczylam, bo robilam tysiac innych rzeczy:/ Postaram sie jeszcze dzis wytrzymam bez wegli, ale jutro juz pewnie pozwole sobie na cos. Generalnie w weekend sobie pozwole na wiecej;), a od poniedzialku znowu scislej.

Wczoraj niestety okolo 1500kcal, a dzis troche platkow, drozdzowka i salatka, razem jakies 750kcal.

Nie ma nikogo? Mam nadzieje, ze sie dzielnie trzymacie dziewczyny! Nie to, co ja:(:( Ostatnie dwa dni jadlam, jak opentana:( Nie wiem, co mi sie stalo, siegalam po jedzenie bez zastanowienia, potem oczywiscie mialam wyrzutu sumienia, a potem znowu siegalam:( Chyba jednak mam zaburzenia, skoro nie moge nad tym zapanowac:( Postanowilam trzymac sie stalych por posilkow i wyznaczonych porcji, mam nadzieje, ze wytrwam, inaczej nie wiem, jak z tym walczyc:(

Ja jestem, BabyDoll:) Wygląda na to, że zostałyśmy same na placu boju. Ja dzisiaj zjadłam 4 tekturki z twarożkiem i pomidorem i planuję jeszcze jabłko. To będzie razem nie więcej niż 500 kalorii. Uda się!!!

Stokrotka - fajnie, ze jestes! Ja tez nie chce sie poddawac! Wczoraj bylo ok, wyszlo jakies 700kcal: - jogurt sliwkowy Activia 100kcal - jogurt sojowy 100kcal - dwie mini drozdzowki 250kcal - duzy jogury 250kcal

Hello, wczoraj znowu nienajgorzej: - jogurt sliwkowy 100kcal - bagietka z camembertem 300kcal - troche ciemnej zekolady 200kcal - kilka winogron 100kcal W sumie 700kcal.