Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona z opola

________STYCZEŃ 2010_______

Polecane posty

Cześć dziewczyny. Jestem po wizycie. Bylam publicznie. Miałam nadzieję, że dostanę od razu skierowanie na USG, a tu się okazuje, że dopiero na 30 czerwca!!!! Poza tym, tak jakoś strasznie szybko mnie ginka obsłużyła. Było mnóstwo kobiet dzisiaj i pewnie nie miała czasu. Wcale się nie czuję lepiej po tej wizycie :( Powiedziała, że mam rozpulchnioną pochwę, pouciskała tu i tam i to by było na tyle!!! Poza tym mam bakterie w moczu i muszę brać antybiotyki. Kurka wodna! Mam nadzieje, że nie jest to bardzo niebezpieczne. Któraś z was brała kiedyś antybiotyki w ciąży i urodziła zdrowe maleństwo?? W ogóle jestem jakaś zdołowana po tej wizycie. Następna za dwa tygodnie. Może wybrać się prywatnie na USG. Wybrać się, czy czekać, jak myślicie? Czy USG tak wcześnie jest w stanie stwierdzić, że dzidzia rozwija się prawidłowo?? Ahhh i znowu niepewność i czekanie. A może wszystko na razie jest dobrze, bo jakby zauważyła jakieś nieprawidłowości to pewnie inaczej by podeszła do sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nie wiem, boje sie rozczarowania, myslicie ze test wysedł by mi juz wiargodny ? jutro chyba kupie test i albo zrobie w niedziele albo w poniedzialek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, ja mieszkam w Irlandii, ale juz niedlugo. Tak mysle sobie, ze sie spakuje i wyjezdzam, co ma byc, to bedzie. Nawet jesli nie bedzie mi dane miec dzidziusia, to znak, ze czas wracac.. Wiecie co, jakos zaczelambyc dobrej mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Feel happy every day- ja tam bym nie wytrzymyła tak długo :D Aneta888- tez tak mysle, że jakby cos bylo nie tak, to by inaczej podeszla do spray, chociaz z drugiej strony w tak wczesnej ciazy, ciezko stwierdzic czy cos jest nie tak.. Mysle, ze na usg dopochwowym byloby juz widac pecherzyk i czy jest we wlasciwym miejscu. 2 tyg to sumie nie tak dlugo, to zalezy od Ciebie czy chcesz czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje wam wszystkim za trzymanie kciuków. Chyba na razie uzbroję się w cierpliwość i będę dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pumka gumka, dobrze widzieć, że jesteś tak pozytywnie nastawiona. Mi to się dzięki tobie udziela. Myślę sobie co ma być to będzie, ale będzie dobrze. Wiesz, ja rok temu wróciłam z Irlandii po 6 latach i to była najlepsza decyzja w moim życiu i tobie życzę by było tak samego. Nie żeby było mi tam źle, ale tutaj jest lepiej:).Wiem, że po różnych wojażach odnalazłam w końcu swoje miejsce na ziemi. Trzymam kciuki za Ciebie i za wszystkie przyszłe mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żegnam się z wami mamusie do poniedziałku. Iziamamazuzi i PasowaRozo powodzenia na badaniach, dajcie koniecznie znać co i jak. Pozdrowionka dla wszystkich i udanego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK...............SKĄD.... ...... ..OSTATNIA@. ......PTP...........PŁEĆ migotka..........lubuskie............25.03.09........ 02.01.10...........? mama lena........wroclaw/manchester..27.03.09.....04.01.10....... ..? flaler paler.............uk.......................31.03.09......10. 01.10 ..........? annbar............UK......................31.03.09.... .. .07.01.10........? gosiaczek76.....Morąg...............01.04.09.......10 .01.10.........? martha..........wroclaw...............02.04.09........08 .01.10.......syn? aneta888.........kuj-pom..............02.04.09.......0 8.01.10.......... ona..............opole..............04.04.09..... ...08.01.10.........corka pasowaroza......slask...................07.04.09.......1 4.01.10..........? izia...............bb................05.04.09..... .....09.01.10..........syn pumka_gumka....kuj.-pom.........08.04.09........14.0 1.10.. ........? liiduchna..........elbląg..............10.04.09...... ..15.01.10...........? Karolinka .........kuj-pom..............10.04.09.......15.01.10....... ... amikaaa........ ..UK.....................11.04.09........17.01.10........? Wypisuje sie z tabelki.... Moje dziecko nie zyje, nie ma serduszka, wyglada tez nie dobrze, pecherzyk zoltkowy za duzy:((((((((((((((((((((((((((((((((( nie pisalam wczesniej bo wyplakalam morze lez, musze isc do szpitala w przyszlym tyg. na zabieg, bardzo sie boje...beta byla taka wysoka bo lozysko sie rozwinelo:((((((((((((((((((((((((((( nie moge sie pozbierac, nie wiem jak dam rade:(( czuje sie dobrze, jak =gdyby bylo wszystko ok :((((( trzymajcie sie, zeby Wam sie udalo, zebyscie doczekaly zdrowych dzieciatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana1
Czesc dziewczyny! ALescie sie dzis rozpisaly :) Szkoda ze zycie kwitnie tu raniutko jak ja w pracy jestem... Ale co tam. Modar --> Witam serdecznie :) PosowaRozo --> ja tez ide w poniedzialek. Juz nie moge sie doczekac. A szczerze mowiac, nie wyobrazam sobie jakie sa teriny w przychodni, bo na wizyte prywatna czekalam tyle czasu. Izia Mama zuzi --> jesli chodzi o te bole brzucha. hmm. no wlasnie, zawsze jak zachodzilam w ciaze i nawet w tej co udalo mi sie szczesliwie donosic, zawsze bolal mnie dol brzucha. Od samego poczatku do samego konca. A teraz wg moich obliczen 7 tydzien ciazy i nic. Nie boli mnie brzuch, tzn pobolewa czasem na koniec tygodnia pracy, albo po bardzo ciezkim dniu, ale poleze chwile i przechodzi. Ciekawa jestem jak z Waszymi brzuszkami i ich bolami?? Aneta888 --> mam nadzieje ze zagladniesz jeszcze tu wczesniej niz w poniedzialek, bo chcialam napisac ze w ciazy poprzedniej bralam antybiotyk bo sie okazalo ze mam zapenie przyzebia czy jakos tak i mam zdrowe dziecko. Ale jesli chodzi o bakterie w moczu to zrobilabym jeszcze jedno chocby prywatne badanie, bo czesto te wyniki sa nie wiarygodne niestety i sa sfalszowane chocby przez dluzsze przetrzymywanie moczu w labolatorium... i zanim bym wziela antybiotyk zrobilabym jeszcze raz badania. Feel happy every day --> ja bym juz zrobila ze trzy :D dzielna jestes :) rob szybciutko jak jestes w ciazy to juz bedziesz widziec :D Dziewczyny, ktora dzis po wizycie - odzywac sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nola -> strasznie mi przykro, wiem co przeżywasz... :( :( Nie wiem co powiedzieć :( Strasznie się boję teraz... że może kształt tego pęcherzyka ma jednak znaczenie :( czuje, ze coś jest nie tak... Przytulam Cię mocno Nola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana1
Nola --> ....... trzymaj sie dzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przyszłe mamusie;) I staraczki.. termin styczeń 2010, prawdopodobnie 11 , uff lekka ulga po II cyklach starań no a teraz strach o zdrowie maluszka;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) ja jestem z topicu styczen2009:) zajrzałam i troche Was poczytałam powróciły wspomnienia....jeszcze rok temu tak Jak Wy martwiłam sie, czy wszystko bedzie dobrze. Prawda jest taka że od teraz juz zawsze bedziecie sie martwic o swoje malenstwo przed kazdym USG, pozniej ze za malo sie rusza albo ze za duzo:), potem strach przed porodem a potem....Cudowny moment...:))zycze Wam wszystkiego dobrego:) i jak bedziecie miały jakies pytania watpliwosci to pytajcie na naszym topiku:) Powodzenia i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nola strasznie mi przykro:((( jestem calym sercem przy Tobie trzymaj sie:( Zatroskana ja tez pozno z pracy czesto wracam tak jak dzis od 9.30 do 19 ehh ale co zrobic jak sie ma takie godziny a nie inne a co do wizyty to jes nas troje na poniedzialek Izamamazuzi tez ma jeszcze musimy wytrzymac a po drugie mam strach przed ta pierwsza wizyta. Feel ja pewnie na Twoim miejscu juz bym po pierwszym tescie byla i mam nadzieje ze u Ciebie bedzie widok dwoch kreseczke jak go zrobisz i dolaczysz do naszego grona:) Aneta888 musisz uzbroic sie w cierpliwosc ale wiem ze ciezko bo az do 30 czerwca to bardzo dlugo by isc na pierwsze usg:( Pumka gumka oby w poniedzialek dobre wiesci uslyszalas, wazne ze dalas rade sie zapisac :) Dobranoc dziewczyny pora odpoczac slodkich snow zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nola :( badz dzielna !!! rozumiem Cie doskonale!!! pamietaj ze serce Ci peka ale lepiej teraz nic w 20 tyg (moja Emilcia !!! 280 gram!!! rodzilam i widzialam wlasne dziecko!!! i pochowalam!!!) naprawde na tym etapie latwiej zniesc bol ! :( ja uwazam ze jak ma byc zle niech bedzie odrazu... i ja sie juz nie denerwuje! poprostu prosze Boga o szzescie ale jesli ma byc zle chce wiedziec do 12 tyg... :( :( :( no to jestesmy juz 3 na poniedzialkowa wizyte ... flaler paver - badz dzielna i nie porownuj swoijego pecherzyka do innych zdjec ... trzymam kciuki zeby sie wszytsko dobrze skonczylo!!! Anetko - antybiotyki sa nawet wskazane w ciazy ale te obojetne dla plodu np augmentin ... nie wiem jakie bralas ???? feel happy every day - i jak disiaj ???????? nika - dopisz sie do tabelki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nola - strasznie mi przykro! Czy konsultowalas ta diagnoze z innymi lekarzami? Czy wczesniej widac jz bylo plod i serdszko? Nie chce mieszac, ale ja NIGDY juz nie zdam sie na opinie jednego lekarza. Jezeli masz ochote, to pisz do mnie na maila. Sciskam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nola - kochanie - jeszcze nic nie przesadzaj ... jesli cialko zolte jest duze to sa t4ez duze szanse na ujrzenie wkrotce zarodka. Ja tam wierze ze wszystko bedzie dobrze i trzymam kciuki za Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana1
Czesc :) Feel happy every day --> jak po tescie?? Nika0712 --> Witem serdecznie nowa przyszla Mame Styczniowa :D PasowaRoza, izia mama zuzi --> musze Wam powiedziec, ze im blizej wizyty tym bardziej czuje sciesk w zaladku... Ech zeby juz bylo po... Milej soboty Wam zycze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja lekarka stwierdzila ze wyglada to beznadziejnie i ze nie ma oznak zycia, wyslala mnie do innego lekarza na przeplywowe usg, tamta to potwierdzila:((( powiedziala ze za tydzien mozna zrobic jeszcze raz to usg zeby zobaczyc czy cos sie zmienilo ale raczje nie ma nadzieji:( nie wiem czy ja moge tydzien chodzic z martwym dzieckiem:(((( ???????? nie daje rady, od czwartku tylko lzy, budze sie rano i po chwili sobie przypominam co sie stalo, doznaje nowego szoku, tak strrasznie sie boje:((( nie wiem czy jest sens meczyc sie i czekac tydzien, mowila ze moge juz we wtorek przyjsc na zabieg, tak strasznie sie boje:( wyparlam z siebie zle mysli zeby sie nie spelnily, nie spodziewalam sie tego, nie moge sie pozbierac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie robilam jeszcze testu dzis mam dostac @ ale temperatura dalej jest wysoka :) 37,05 wiec napewno jej nie bedzie :) jutro z samego rana bede testowac albo w poniedzialek :P nie mam zadnych objawow jeszcze.. ogladam sobie cały czas piersi i szukam zyłek jak jakas nienormalna ale nic ciekawego tam nie widze tylko ta temperatura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nola - przytulam.. Ja podczytywałam ten topic z nadzieją, że do Was dołączę. Dzisiaj jednak opadające beta HCG potwierdziło, że dzidzi nie będzie. Przynajmniej nie tym razem.. :( Kochane, życzę Wam cudownych i bezstresowych miesięcy oczekiwania, szczęśliwych rozwiązań i wspaniałych pulchnych bobasów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś mnie usunął z tabelki :( :( :( Nola---> w którym Ty jesteś tygodniu? Ja myślę, że jak poczeksz ten tydzień to Tobie to nie zaszkodzi, a przynajmniej będziesz miec pewność. Jeśli jest choć cień szansy to czemu od razu rezygnować? ... Zatroskana---> dzięki :) A w ogóle to co Ty tak z ukrycia? Może się zaczernisz? Feel---> sorki, że skracam nicka ale lubię sobie tak ułatwiać ;) Taki ze mnie leniuszek. Ja miałam ostatnia @ 16.04, pierwszy test wyszedł mi pozytywny 11.05 i drugi 14.05. A @ powinnam dostać właśnie 14 przy moim cyklu. A ja dziewczyny jestem juz po pierwszej wizycie u lekarza i usg, zupełnie z zaskoczenia. Podobnie jak wiele z Was mnie też od jajeczkowania cały czas pobolewa brzuch dołem, głównie jajniki. Wczoraj na noc poszłam do pracy i zaczełam się denerwować bo ból lewego jajnika stał się dość uciążliwy. Najbardziej mnie bolało przy zmaianach pozycji (wstawanie, siadanie) i to było takie silne kłucie momentami. Ja mam za sobą dwie nieudane ciąże i jeszcze parę razy miałam torbielki w jajnikach na skutek nieprawidłowego jajeczkowania (po prostu nie pękł pęcherzyk w jajniku na czas i zrobiła się torbielka), a w dodatku raz torbielka rozerwała mi lewy jajnik. Nie było to operowane, zrosło się samo po opanowaniu krwotoku wewnętrznego ale on teraz jest w trochę innym miejscu - tak bliżej środka brzucha i prawdopodobnie do czegoś przyrośniety np. do jelita i jeszcze w środku jajnika porobiły się zrosty. No i zaczęłam się denerwować czy się coś nie popierdzieliło. W mońcu stwierdziłam, że lepiej pojechać do szpitala i usłyszeć, że jest wszystko w porządku niż gdybym miała coś przegapić i potem żałowac. Zbadali mnie, zrobili usg zewnętrzne, badanie moczu na HCG i krwi morfologię i beta HCG. W usg na razie nie widac pęcherzyka ale to bardzo wczesna ciąża więc jeszcze ma prawo być \"niewidzialna\", poza tym usg ok. Mocz na HCG pozytywny. Beta HCG będę miała wyniki w pn bo nie czynne było laboratorium, które to robi i od rzau w pn robimy drugie beta HCG. Póki co lekarzowi nie podobał się ten ból, na tę chwilę wygląda na to, że ma on związek z tymi zrostami lewego jajnika. Badania beta HCG po pierwsze potwierdzą ciąże, a po drugie - zobienie drugiego badania w odstępie dwóch dni wykluczy ciąże pozamaciczną i potwierdzi prawidłową wewnątrzmaciczną. A potem będziemy spokojnie czekać na usg, które oczywiście będzie miało oczekiwany przeze mnie prawidłowy obraz. NIe dopuszczam innych myśli do głosu bo innych możliwości nie ma. Pumka---> a Ty mieszkasz z mężem w Irlandii? Czy jesteście w rozłace? Ja też za ganicą obecnie. Całuje mamusie obecne, przyszłe i staraczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana1
ja chyba juz sie kiedys zaczernilam... ale zapomnialam hasla.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana1
Powiedzcie co z tym bolem brzucha... Mnie nic nie boli, a poprzednio bolalo... ech chyba zwariuje do poniedzialku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modar ja nie wiem czy jest cien szansy:( nie wiem tez czy moge tak chodzic tyle czasu z martwym dzieckiem:((((? lekarki nie daly mi szansy, nie wiem dlaczego chca to jeszcze sprawdzac, na usg widac jasno ze nic z tego:((( nie wiem dlaczego mam czekac, moja gin. mowi ze moge rowniez przyjsc na zabieg we wtorek:( jestem w 7-8 tyg. a serca nie widac:( powinno byc juz w 6 widoczne:(( powiedzialy ze w naturze czasem dzieja sie cuda, tylko ze ja nie wiem czy moja psychika caly tydzien wytrzyma, jakos nie potrafie miec nadzieji na cud:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana1
Nola --> mnie zawsze mowili ze ok 8 nawet 9 tyg powinno byc widac serce, bo to wszystko zalezy od aparatu, twojej tkanki, ulozenia dziecka.... Nie chce Ci robic zludnych nadziei, bo decyzja jest trudna i niestety tylko Ty ja mozesz podjac, kiedy pojdziesz do szpitala. Mowia o poczekaniu tydzien, zebys potem za nawety 2-3 lata nie robila sobie wyrzutow, ze moze mozna bylo uratowc dziecko, ze moze mozna bylo poczekac... Na pewno do poki nie masz goraczki (kontroluj to), dopoki nie czujesz sie zle - tak jakbys sie strula, to nic Ci nie grozi, ale jesli wzroslaby Ci temperatura nawet o 5 kresek -musisz sie zglosic do lekarza/szpitala. Przynajmniej tak mi mowil moj lekarz... Ciezki tydzien przed Toba, trzymaj sie dzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nola - a co z pomiarem beta HCG? robisz? U mnie w ten sposob sytuacja sie wyjasnila. Wystarczylyby 2 pomiary, zeby sprawdzic, czy cos jeszcze sie rozwija. Uwazam, ze jest to rozsadna, a przede wszystkim miarodajna alternatywa do czekania tydzien na kolejne usg. Cuda sie zdarzaja i trzeba w to wierzyc tak dlugo, jak sie da! pozdrawiam Was dziewuszki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana1
Corula oczywiscie ma racje. bHCG rozwieje wszelkie watpliwosci. Dobrej nocki - niech Wam brzuszki rosna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja bete mam wysoka, jak sie okazuje dlatego ze lożysko sie rozwija, ale nie dziecko, wiec beta raczej mi nie pokaze czy dziecko sie rozwija:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×