Czym się charakteryzują cykle bezowulacyjne??

Czy cykle bezowulacyjne występują co 28 dni czy sa może krótsze, albo dłuższe?? Objawy sa takie same jak przed normalnym owulacyjnym okresem?? Proszę dziewczyny napiszcie mi swoje spostrzeżenia lub co o tym wiecie.

o to akurat nie pytałam :)

a może ktos coś powie mi na ten temat. Bedę wdzięczna

ja na ogół dłuższe, bez skoku temperatury i skoku progesteronu w 2 fazie cyklu. Bez piku LH, ale niekoniecznie.

miało być - są na ogół dłuższe - sorry :)

cykl trwa od pierwszego dnia miesiączki do ostatniego przed miesiaczką. cykle mają różną długość,w między czasie występuje owulacja która przede wszystkim objawia sie śluzowatą wydzieliną z pochwy, jeśli cykl jest bezowulacyjny to nie ma owulacji :) ale fizycznie nie ma chyba odczuć z tym związanych :)

może dokładnie napisz o co ci chodzi to postaramy sie wyjaśnić :)

dodam jeszcze, że nawet przy występujących wszystkich objawach owulacji - taki jak skok temperatur, płodny śluz, miękka otwarta szyjka a nawet przy piku LH - do owulacji w ostatniej chwili może nie dojść.

temperatura podwyzsza sie juz po owulacji wiec z tym sie akurat z Toba nie zgodze

nie konieczne nie ma sie okresu przy braku owulacji, mam taką znajomą która nie ma owulacji ale miesiaczkuje

bzdura, że w cyklu bezowulacyjnym nie ma okresu. jest normalny okres!

ja znowu znam takie ktore tego okresu nie maja, a raczej opoznia im sie i to bardzo wlasnie z tego powodu ale niech wam bedzie, moze niektore maja a niektore nie

dokladnie tak - niektóre mają niektóre nie. W związku z powyższym część kobiet nie jest świadoma cykli bezowulacyjnych. A dodam, że w ciągu roku u zdrowej kobiety może wystąpić ich do 6 i to jest uznawane za normę.

A ja dodam jeszcze (co widac w stopce) u mnie na wykresie wykres nr 2 długi- tam owulacji nie było powierdzone przez lekarza... natomiast 1 cykl jak najbardziej wg lekarza ow. a ten terazniejszy czyli III bedzie wiadomo niebawem..... Mi gin powiedzial ze bezow. cykle u zdrowej kobiety sa 3 w roku uznawane za norme... a okresu nigdy nie wywoływałam a cykle długie czyli bezow. miałam raczej... zatem okres wystepuje ale moze byc z opoznieniem.... ale to tylko moje obserwacje i po czesci gina

Miałam objawy owulacji, ale dzień po owulacji temperatura zjechała masakrycznie z 36,9 do 35,9 - czy to znaczy że owulacji mimo śluzu i kłucia nie było?Dodam że aktua;lnie jeste, przeziebiona, ale nie biore antybiotyku.

u mnie cykle bezowulacyjne trwaja 24 dni, a te, w ktorych wystapila owulacja 26 (monitoring). Natomiast w cyklach bezowulacyjnych w okolicach 10-14 dc wystepuja u mnie takie same objawy, jak w tych z owulacja-czyli sluz plodny i bol jajnikow.

Dziewczyny jestem świeża w tym temacie :/ odstawiłam tabletki antykocepcyjne i zaczełam mierzyć tem. w pochwie codziennie z rana po przebudzeniu o tej samej porze , chciałam kupić do tego specjalny termometr ale nie mogę go dostać :/ więc na razie mierzę tem. elektrycznym i tu mam pytanie do Was czy odrazu zapisać pierwszy wynik czy jeszcze dla sprawdzenia zmierzyc tem.drugi albo trzeci raz ???? Tylko tem. wtedy sie różni :/ i czy warto mierzyć jeszcze tem. popołudniu i z rana ??? Ostatnio zauważyłam u siebie na wykresie duży spadek tem. po owulacji sugerując się kalendarzykiem w 16dc36.8 a w 17dc duży skok 37.8 i od tamtej pory tem. tak mi się utrzymuje 37.7; 37.6 , nie wiem co o tym myśleć ?????? kikiriki

Dziewczyny co to może oznaczać jak w 16dc spadła mi bardzo nisko tem. , a później w 17 dc bardzo skoczyła od tamtej pory tem. jest na takim wyższym poziomie , dodam jeszcze że w 17dc bardzo bolało mnie podbrzusze , kolejne dni też i kłócie w jajnikach musiałam brać no-spe :/ czy to oznacza , że właśnie tego 16dc miałam owulacje ???? A po owulacji właśnie takie bóle owulacyjne ?????