luska, ike, komis ?

"Luśka zaś jest za bardzo wrażliwa. Zwykły, wakacyjny romans jest gotowa bezwiednie zamienić na pełne gwałtownych porywów uczucie, do czego zresztą tęskni jej babskie serce.." Bez obaw, już parę razy narzekałam, na fakt, że jestem niekochliwa. :)

Taaaa, Luśka, niech no się tylko jaka okazja zdarzy...

retro:D zawsze byłam zdania, że ten bardziej dba o ciszę , kto dziecko usypia:D

"Jakaś okazja" nic na mój problem nie pomoże. Tu trzeba cudu. :)

Niech będzie cudu, Palola. Jak zwał, tak zwał.

zawsze byłam zdania, że ten bardziej dba o ciszę , kto dziecko usypia święte słowa.

Ale do mnie się to nie odnosi, Retro. Owszem, jestem wielbicielem ciszy.

U mnie w domu zdaje się było po równo z tym usypianiem, a mój ojciec- jako dziadek niańka - sprawdza się bardzo dobrze. Aż żal, że ja też nie mogę go w ten sposób trochę wykorzystać. :) Inna sprawa, ze podobno wnuki ceni się i kocha znacznie bardziej niż swoje dzieci.

I rozpuszcza.

Rozpuszcza też, tym bardziej, ze nie jest się już na dorobku, więc i możliwości finansowe inne.

A podzielasz mój pogląd, Luśka, że Retro to jest zacięta baba?

lusiu mój teść też sprawdza się wyśmieliście jako dziadek niańka ale tylko wtedy gdy zuzką opiekuje się sam;) jak jest babcia albo ja- to hulaj duszo piekła nie ma:) a ktoś przecież potem zuzkę uspokoi..i uśpi..;) zresztą akurat niestety moja córka poszła w retrówkę i ogólnie do mężczyzn odnosi się z dużym dystansem chyba, że nie ma wyjścia a tak jak jest w pobliżu kobieta panowie mogli by nie istnieć- a spróbuj jeden z drugim się z nią pobawić czy wziąć na kolana- to jest "sio" i w nogi

Psełdo, ja pamiętam juz ze trzy inne ostre wymiany zdań między wami, być może z gorszymi jeszcze epitetami autorstwa Retro pod Twoim adresem. No i jakoś jej przeszło, a nawet bardzo ładnie przeszło, więc się nie martw nic - i tym razem będzie dobrze. :)

Ale dlaczego, jak sądzisz, Retro traktuje mnie jak służbowy worek do bicia? W niczym się jej nie dogodzi. Pamiętasz, jak się w Retrze zakochałem? Zrobiło to na niej jakiekolwiek wrażenie? Żadnego...

"zresztą akurat niestety moja córka poszła w retrówkę " :D Pewnie za paręnaście lat jej przejdzie, a czasem bywa i tak, ze cicha woda brzegi rwie. :)

Przykład Retro pokazuje, że nie przejdzie. A jeśli nawet, to nie szybko, bezboleśnie i całkowicie.

Psełdo, wrażenie jakieś zrobiło, tylko, ze Ty niechętnie takie wrażenie przyjmujesz do wiadomości. Wolisz wojnę podjazdową z bronią w postaci subiektywnej interpretacji faktów, w zależności jak Ci wygodniej. ;-)

A teraz już się pożegnam. Do widzenia. :)

oby, lusiu oby

też lecę burza idzie jak nic

Z pobieznej lektury topiku wnioskuje, ze oto nadszedl czas nowej,letniej wendetty dla Retro... I zaloze sie z Toba, Pseldo, o dume Gietrzwaldzkiej Ziemi - czyli Zestaw V (żur warmiński z jajkiem, karkówka wp. z grilla, ziemniaki, buraczki z czosnkiem, deser lodowy) w Karczmie Warminskiej, ze ten ostry i jednak dosc niespodziewany atak wymierzony w mezczyzn jest prszyczynekiem do wspanialego, letniego romansu. Nie z Twoim udzialem, ale jako czesc insporacji Retro zawsze bedziesz mogl powiedziec, iz miales w \"tym\" swoj skromny acz wazny udzial. Nawinales sie pod reke i nie ma bata - trza wycierpiec nie-swoje:P Duzy i silny jestes - to przezyjesz bez wiekszego uszczerbku tradycyjnych pogladach. Retro - co sie stalo, ze sie po staremu dzieje? Czyzby Cie kolejny pan (nie mylic z penem) rozczarowal srodze? :) -- Ju - duzo dobrego seksu na urlopie ci zycze:D

*przyczynkiem *inspiracji

którego posty uważnie czytane też daja sporo do myślenia...;)

Cześć wszystkim. Można z wami kulturalnie popisać? Znajdzie sie tu dla mnie kawałek wersalki? :)

szukanie ty nie wiesz?? przyczyna jest ni mniej ni więcej tylko słynny już na tym topiku oprawca z mazur o chomicznym uciekającym od retro nie wspomnę :P

jakoś trudno mi uwierzyć Szukanie aby kobiety w moim wieku miewały letnie romanse. a z tym zestawem V to nie ściema żadna..? natomiast jeśłi mogę miec apel do Psełdo, to apeluje, że jeśli go świerzbi.. przysłowiowa ręka, to może jednak coś by zadziałal w kwestii Luśki, bo z tego co Lusia ostatnio pisała, gotowa nam ona popełnić jakiś beznamiętny związek z rozsądku, czego chyba nikt z nas by dla Luśki nie chciał.... co do niekochliwości Lusi też nie dawałabym wiary jej zapewnieniom.. sama pamiętam jak rok temu Luśka zakochała się we mnie od pierwszego postu :P a że nie jest stała w uczuciach, to już inna historia... :)

:p

pyrtuś a proszę cię bardzo- trzeba ci jednak wiedzieć, że cześć z nas- w tym ja- do kulturalnych specjalnie nie należą :O

ike "przyczyna jest ni mniej ni więcej tylko słynny już na tym topiku oprawca z mazur" e, tam.... Jesli najwiekszy aferzysta w historii za defraudacje $65mld dostal tylko 150 lat do odsiadki, to taki drobny przestepca niby-seksualny jak oprawca zasluguje przynajmniej na maly, letni romans... a tu zonk sie trafil:) --- retro "jakoś trudno mi uwierzyć Szukanie aby kobiety w moim wieku miewały letnie romanse" ja tez niespecjalnie w to wierze, lecz wcale nie z racji wieku (wskazujacego na letnia susze uczuciowa), ale raczej podejscia do tychze romansow... [a z tym zestawem V to nie ściema żadna - samiusienka prawda]

retro rozumiem, ze twoje aluzje co do sympatii lusi wobec kafeteryjnych panów/penów wynikały ze zwykłej mściwej zazdrości?