Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmanier

luska, ike, komis ?

Polecane posty

Gość Psedłonim_
Oczywiście, Osram, że dam wiarę. Trudno zresztą nie wierzyć w coś, co jest faktem. Choć prawdę powiedziawszy wiara jest w odniesieniu do faktów zupełnie niepotrzebna. Inna sprawa, że i owszem, całe mnóstwo ludzi istnienie faktów po prostu ignoruje a przynajmniej, w najlepszym razie, nie zauważa. Wracając do rzeczy - dziecko, czyli autonomiczny i całkowicie niezależny mały człowiek, ma niezbywalne prawo do tego, żeby je kochać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Musiałem się Ci, Luśka, najwyraźniej z kimś pomylić. Ja nie jestem gadułą. Jestem milczkiem z natury i chyba zupełnie niezłym z tego powodu kandydatem na kamedułę. Swoją drogą, Luśka, byłaś Ty kiedy w klasztorze pokamedulskim w Wigrach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Luksińska
A co to znaczy kochać dziecko? Ja wiem, że nie byłam głodna ani bita, czy to jest to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu powiem więcej, gdyby to mi przyszło do głowy rozpisywać się np o chrześcijaństwie- a ktoś by nie podzielał mojego zdania to albo bym powiedziała- nie musisz- to moje zdanie i bym skończyła rozmowę albo bym argumentowała, dlaczego mi się wydaje, że rację mam ja- ale liczyłabym się z tym, że ktoś by kontrargumentował- bo przecież nie podziela mojego zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Luksińska
Psełdo, ja przecież piszę o świcie wirtualnym, również o sobie, więc się nie wypieraj. Normalnie też nie gadam zbyt wiele, bo muszę oszczędzać głos. We wspomnianym miejscu nie byłam. Jedyny spot w tamtych stronach, który kojarzę jak za mgła to Iława i Jeziorak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracając do rzeczy - dziecko, czyli autonomiczny i całkowicie niezależny mały człowiek, ma niezbywalne prawo do tego, żeby je kochać. psedło ma prawo?? ale nikt nie ma obowiązku do odczuwania uczuć- narzuconych odgórnie wręcz jest to niemożliwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posiadanie dzieci nie jest obowiązkiem kobiety ale daje jej tą możliwość, z której kapitalnie jest jeśli może skorzystać. Potem dopiero się pojawia „zasrany obowiązek” przynoszący wiele radości. Cześć Luska, lubisz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Kochać, czyli od samego początku widzieć w dziecku człowieka, a nie maskotkę, czy też obiekt w odniesieniu do którego matka-ojciec realizują ich instynkta rodzicielskie. Kochać, czyli nieustannie dbać o to, żeby dziecko nigdy nie pożałowało, że się pojawiło na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Luksińska
Ike, mi wczorajsza krótka próbka wystarczyła, żeby dojść do wniosku, ze ta dyskusja prowadzi do nikąd. Dlatego już tam nie piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Ma niezbywalne prawo, Ike. Żaden człowiek nie był zapytywany, czy miał ochotę pojawić się na tym padole. Żaden! Ale skoro tak, dziecko, czyli malutki człowiek ma fundamentalne prawo do miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma niezbywalne prawo, Ike. Żaden człowiek nie był zapytywany, czy miał ochotę pojawić się na tym padole. Żaden! Ale skoro tak, dziecko, czyli malutki człowiek ma fundamentalne prawo do miłości. nie psedło:) ono ma tylko prawo do życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Luksińska
Aja myślę, ze istotnym elementem miłości rodzicielskiej jest też kształtowanie w dziecku poczucia własnej wartości. To jedna z lepszych rzeczy, które maluch może dostać od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jeszcze inaczej do życia i poszanowania jego godności ma prawo do zapewnienia mu tego, co każdy rodzic zapewnić mu musi- a jeśli nie zapewnia mu tego rodzic to inna organizacja do tego przeznaczona owszem takie ma prawo niestety do miłości praw nie ma- na szczęście natura pomyślała o tym, by jednak w większości przypadków tą miłość miało zapewnioną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Luksińska
Żarówka, lubię tylko wybrane (dzieci) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
A czymże jest dla dziecka, Ike, czymże jest dla człowieka życie pozbawione miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organizacja d.s. miłości
Właśnie, Ike, organizacja do spraw zapewnienia miłości dziecku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu- ja też i nikt mnie nie jest w stanie przymusić bym lubiła wszystkie chociaż biegiem lat- im człowiek starszy tym bardzie wspomina swoje dzieciństwo i ze względu na fakt, że sama dzieci posiadam mogę śmiało stwierdzić, że coraz więcej dzieci lubię a raczej coraz mniej dzieci nie lubię- bo coraz bardziej rozumiem zasady według których działają a przy okazji pamiętam na jakich zasadach działałam ja sama:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Organizacja d.s. miłości Właśnie, Ike, organizacja do spraw zapewnienia miłości dziecku. ech- gdyby to było możliwe....chociaż owszem te pomniejsze bardziej rodzinne na szczęście istnieją, te większe państwowe niestety głównie skupiają się na zapewnieniu pozostałych praw i potrzeb małego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czymże jest dla dziecka, Ike, czymże jest dla człowieka życie pozbawione miłości? psedło- to, że nie byłeś kochany jako dziecko- nie oznacza , że nigdy nie będziesz kochany dalej to że nie jesteś kochany- nie oznacza , że twoje całe życie jest bezsensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Ike, miła, odpowiadaj na pytania, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież odpowiadam psedło:) staram się ze wszystkich sił:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(A rodzenie dzieci to zasadniczy i zasrany obowiązek każdej kobiety!) nie podejrzewałam psełdo o tak płaskie, denne i beznadziejnie stwierdzenia. wciąż robię ten sam błąd, spodziewając się czegoś mądrego po facetach a przynajmniej po niektórych i wciąż ta sama prawidłowość... Jednak nie ma wyjątków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Hm, Retro, a więc spodziewałaś się po mnie czegoś niestandardowego? A skąd mogłem to wiedzieć? Jakoś nie zauważyłem z Twojej strony szczególniejszego zainteresowania moją osobistością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Hm, Ike, w takim razie ja niedostatecznie precyzyjnie zapytuję. Cóż, umiejętność stawiania jasnych pytań nie jest łatwą sztuką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
A co to znaczy "kochać", Osram? Co oznacza "miłość"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psedło- to, że nie byłeś kochany jako dziecko- nie oznacza , że nigdy nie będziesz kochany ale czy będziesz umiał kochać...? żarówko na przykładzie mojego własnego teścia twierdzę , że tak będziesz umiał może nie każdy- niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty mi lepiej odpowiedz psełdo co wtakim razie stanowi twój zasadniczy, zasrany obowiązek. bo zdaje się - wy, męskie ćwoki, ich nie macie ale kobietom nawymyślać zasranych obowiązków to potraficie między innymi pranie waszych zasranych gaci, na przykład. rozczarowałeś mnie srodze teraz. jesteś zwykły szowinista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale też nie każda osoba, kochana jako dziecko- będzie umiała kochać w przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, Ike, w takim razie ja niedostatecznie precyzyjnie zapytuję. Cóż, umiejętność stawiania jasnych pytań nie jest łatwą sztuką. psedło czekaj może coś przegapiłam- bo moja odpowiedź - o którą mi chodzi jest jako ostatnia na poprzedniej stronie jeśli coś przegapiłam- to juz inna rzecz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×