Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dol piatkowy

Oddalabamym reszte zycia za 5 szczesliwych lat

Polecane posty

Gość dol piatkowy
Cichy szepcie, tak, to zly cel, bo ja nie mam tendencji do samoumartwiania i poswiecania sie, ale jakos tak w zyciu wychodzi, ze chce pomagac... fJednak moje cele prywatne, egoistyczne sa inne - chce nie sama przemierzac lesne drogi, chce czuc cudze cieplo na policzku, chce wymieniac zarty, miec pokrewna dusze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dol piatkowy
tyle, ze jedni oczekuja gwiazdki z nieba i dzialke na ksiezycu, a dostaja kawal lasu i zamek na ziemi, a inni marza o rozlatujacej sie chatce na skraju lasu i dostaja galezia w glowe... taaa, wiem, ze marudze. Bylas kiedykolwiek z facetem na wakacjach...? Calowalas sie z mezczyzna nad rzeka...? Mialas kiedykolwiek zwiazek, ktory nie skonczyl sie zdrada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dol piatkowy
*dzialki na ksiezycu... juz nawet nie mam sily poprawiac bledow... myslec... siedze i placze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda z nas ma takie "egoistyczne" pragnienia! Każda z nas potrzebuje bliskości. I ja i Ty..i Pani za ladą w sklepie...i miliony innych kobiet. Przecież to nie jest nigdzie zapisane, że masz 25 lat, to bach! czeka Cię wspaniały chłopak i ślub...i w ogóle wszystko super! A jak czas mija...to sobie myślisz..ej, do cholery...gdzie to wszystko jest? No już 5 lat temu miałam już mieć to wszystko! No i cóż...żyjesz dalej...a w środku ciągle odliczasz czas (stracony)! Ale dlaczego w ten sposób myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz ochotę pogadać na GG, to wejdź. Mój nr to 3934251. Bo widzę, że potrzebna Ci dłuższa rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dol piatkowy
Chyba wolalabym tu, na forum. Wiem, wiem, mam w sobie poklady racjonalizmu, ale dzis chyba nastapilo tapniecie i zapadl sie gdzies gleboko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, każdy ma takie dni! Czasem się ciągną jeden za drugim...a czasem znikają bez śladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dol piatkowy
trzy dychy na karku jak nic :/ tak, wiem, dzis wyrazam sie niezbornie, infantylnie i niedojrzale :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dol piątkowy
Wiem, o czy piszesz, bo to jakbym ja sama pisała. Też oddałabym całe życie za 5 szczęśliwych lat, ale u boku jednego konkretnego mężczyzny. Mnie też wkurzają mnie ludzie, którzy twierdzą, że osoby, którym czegoś brakuje nie zbyt się starają, a nic o tych osobach nie wiedzą. Samym super facet trafił się przypadkiem, bo znaleźli się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie, a dobrą pracę dostali pewnie po znajomości albo też przypadkiem i nic nie zrobili żeby im się powiodło, ale Tobie będą pisać o staraniach, bo wtedy czują się lepiej, że niby oni tyle z siebie dają i dlatego im się powodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dol piątkowy
Mi super praca trafiła się zupełnie przypadkiem i nic nie zrobiłam, żeby ją dostać. Po prostu miałam farta. I nie boja się tego przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dol piatkowy
albo kopa w tylek... albo iskry szczescia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to tylko pozazdrościć! Że nic nie musiałaś robić, żeby dobrą pracę dostać. Owszem znaleźć pracę to szczęście. Ale ja jestem dumna z tego, że włożyłam trochę wysiłku w jej znalezienie. Że nie siedziałam z założonymi rękami i nie robiłam nic. Że uczyłam się, że studiowałam, że coś wiem i coś umiem. Szczęściem jest jedna firma, która do Ciebie zadzwoni. Ale jak zadzwoni 5 firm, które zaoferują Ci pracę i masz możliwość wyboru, to co...to jest dopiero szczęście?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dole ;) masz trzy dyszki na karku?? przeciez to nie koniec świata... ja czasami marze o tym zeby miec juz przynajmniej te 28 lat... kazdy chce byc mlodym i szalonym... bawic sie... a ja bym chciala miec juz swiety spokoj, stala prace i moze meza ;) myslę ze teraz jestem kochana i kocham... ale czasami sie zastanawiam czy napewno.. wiesz bardzo chcialam byc kochana i wierzyc w to... teraz sie zastanawiam czy nie za bardzo tego chcialam.... pisalas---calowac sie nad rzeka z chlopakiem , spedzac z nim wakacje...hm... cudowne uczucie ;) ale czy na pewno i dla wszystkich?? ja tesknie za powolnym, życiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dol piatkowy
Wspolne wakacje to sposob spedzania latem wolnego czasu przez normalne pary. Czy przeczy to Twej ukochanej powolnosci zycia? Spokojowi? To jedna z tych rzeczy tak normalnych, ze ludzie nie zwracaja uwagi, a ja jej nigdy nie dotknelam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dol piatkowy
Ja nie mam sily juz czekac, a komu by sie chcialo siedziec z trzydziestolatka nad rzeka zamiast w kawiarni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och! Jak będziesz miała faceta, to wtedy będziecie się zastanawiać, gdzie iść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dol piatkowy
widzisz, mialam jednego - ja chcialam isc do lasu, on byl zmeczony, ja chcialam sie kochac na podlodze, on tylko w lozku i tylko w niedziele po poludniu... ale ja go kochalam. tu nie chodzi o istnienie faceta, tylko o tego wlasciwego faceta, o to, bym miala dla niego czas i... nawet jesli baqjka sie skonczy, niech tym razem skonczy sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dol piatkowy
oj, bo czasem tak sie czuje... jakby cale moje zycie bylo jednym wielkim czekaniem. Wprawdzie nie biernym, a czynnym, ale jednak rownie dobrze moglabym czekac na Godota, ktory o ile pamietam, nie przyszedl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tak jest...przez całe życie na coś czekamy...przez całe życie czegoś oczekujemy...I co kolejny rok w swym życiu traktujemy jak rozczarowanie? Spójrz na swoje życie, przecież w nim pojawiają się też i miłe niespodzianki, a nie tylko rozczarowania! Przestań odliczać czas! Ty czekasz na miłość...ale to może ona czeka na Ciebie. W odpowiednim czasie i miejscu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dol piatkowy
Naprawde nie mam czasu czekac do 50 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto Ci powiedział, że to będzie 50-tka?! A może to będzie za tydzień...? Pewnie w to nie wierzysz;) Ale czy nie jest to możliwe?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dol piatkowy
a niby co mam zrobic? bo juz mi pomyslow brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×