18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

O rany....nunusia...Ja jutro wybieram sie na to badanie,ale jade z K,bo boje sie ze bedzie mi słabo i niedobrze i nie dałabym rady wrócic autobusem w taka duchote...a tak autem to autem... mam nadzieje,ze trafie na normalne pielegniarki...bo te u Ciebie nunusia to jakies powalone za przeproszeniem...Najbardziej sie boje tych mdłosci;/ A cytryne wciskałas?

A dzis jakie plany u was?ja musze troche posprzatac,i wezme sie za prasowanie... duszno dzis strasznie...Wkoncu dzisiejsza noc spałam cala:) ani razu sie nie zbudzilam-dopiero przed 9:)Moj maluszek kopie dzis mocno;)to chyba za wczoraj nadrabia,bo wczoraj to mało co go czułam:)

A wyniki tej glukozy to za ile czasu beda dziewczyny?

Hej hej, O rany to faktycznie malo przyjemne to badanie... Ja sie tylko zastanawiam czemu moja gin nic nie wspomniala ze mam to zrobic... Na szczescie masz juz to za sobą :) Ja dzis do poludnia zrobilam porzadek w swoich ciuchach, i zrobilam sporo miejsca na ciuszki dla dzidziusia, czesc juz poukladalam, ale oprocz tego zamowilam taka nadstawne na komode, to jest taka materiałowa mini szafka z 3 półkami, bo bede miala jednak za mało miejsca na ubranka. Dziś chyba sie znowu wybiore po ciucheksach, takie przepiekne łaszki ostatnio kupiłam że teraz bede latać i szukać :) Wiecie co, nigdy nie myslalam ze moge miec problem ze spaniem... a tu prosze niedawno kladlam sie o 21 i wstawalam o 5-6, a teraz zasypiam koło 1-2 i wstaje kolo 9. W dzień nie jestem w ogole senna co dziwne... Może to te zgagi tak na mnie działają bo co wieczór obowiązkowo musze się przemęczyć z tym paskudztwem :/ Obczaiłam fajną stronkę moze juz sie z tym zetknelyscie: gratyzchaty.pl albo stronka z probkami roznymi: http://www.lowca-okazji.pl/darmowe-pr%C3%B3bki

A w ogole to ide do lekarki w srode ale panstwowo (zakladajac ze sie dostane) zeby dala mi skierowanie na badania, nawet sie nie pochwalila ze przyjmuje w przychodni, a po co ja mam placic jak moze dac mi wlasnie skierowanie, wtedy zapytam co z ta glukoza .

mnie moja mała nastraszyła. wczoraj wieczorem bardzo zabolał mnie brzuch i cały wieczór i całą noc cisza mała się nie ruszała na szczęście teraz troszkę się wierci.lekarza mam w środę będę mieć robione usg i może dowiem się ile mała waży :) u mnie dziś szaro i buro nic mi się nie chce.

Mango-na to badanie masz jeszcze czas bo robi sie je miedzy 24a28tyg ciazy...zobacz nunusia jest w 27 tyg i dopiero dzis zrobiła ,a ja dostałam poprostu wczesniej skierowanie na badania i juz:)moze na nastepnej wizycie lekarka Ci da. A co do spania to ja w ciazy straszny spioch sie zrobiłam;) kiedys spałam po 5-6 godzin,w dzien nie kładłam sie wcale i byłam pełna energi,a zreszta nie mialabym kiedy sie kłasc bo pracowałam i po pracy jeszcze w domu cos trzeba bylo zrobic... Teraz spie duzo i jestem caly czas senna... Iza-mój mały tez ma chyba swoje gorsze i lepsze dni,bo juz nie raz tez mnie przestraszyl ze sie nie ruszal,musialam wtedy postukac w brzuszek,to od niechcenia odstukal 2 razy na znak ze jest ok i spał dalej...ciotka mi mowila ze takie maluszki do 20 godz dziennie potrafia spac.Mój jednego dnia praktycznie caly czas kopie i sie wierci a innego nie czuje go wcale...juz sie przyzwyczaiłam ze on robi co chce i kiedy chce:) A nunusia to pewnie spi?

Mango-to ty musisz miec mnóstwo ciuszków dla malenstwa;) ja jakos za leniwa jestem na pójscie do ciucha-moze dlatego ze taki super ciuchland jest na 2 koncu miasta...ale juz tak sobie obiecuje ze pojade i moze jeszcze w tym tyg mi sie to uda a jak nie to napewno w nastepnym:) Kurcze u was tez tak duszno dziewczyny?

u mnie to wygląda tak na 20-21 jest ciemno i pewnie zaraz lunie deszcz

W SPRAWIE BADANIA POZIOMU CUKRU PO OBCIĄŻENIU GLUKOZĄ ta wredna pielęgniarka miała rację - podczas tego badania nie powinno się chodzić. Chodzi o to, że ruszająć się spalacie glukozę i wynik nie jest miarodajny (wychodzi niższy poziom cukru). Inna sprawa, że powinni o tym informować zaraz po pierwszym pobraniu. Życzę wam dużo zdrowia :)

jeśli to prawda z tym badaniem cukru to bez sensu że nigdzie o tym nie mówią. ale to pewnie wiele zależy od lekarza i od laboratorium. podobno krew pobiera się na czczo, po godzinie i po 2. a ja np. miałam tylko na czczo i po 2

wstałam... ale jeszcze bym spała.. ale jak widze ktora godzina to wole juz nie spac:) napisalam bo obiecalam i padalam jak mucha hehe bpo w nocy znow spac nie moglam, ja mam nie spokojne noce ostatnio a do tego denerwowalam sie ta glukoza-boze jak ja sie ciesze ze juz po:) miala racje-nie miala-powinna powiedziec a nie gadac do mnie z fochem juz po fakcie i byc taka niedelikatna w kluciu igla bo wczesniejsze dwa pobory inna robila,taka milutka babka i nic nie czulam. dobrze maya ze sama nie idziesz,druga osoba zawsze sie przyda własnie wtedy gdy robi sie slabo badz pogadac przez te dwie godz... cytryny nie mialam, ale wzielam wode do popicia i bylo oki:) na badanie glukozy chyba czeka sie jak na kazde inne badanie, u mnie na drugo dzien-ja pojde w srode mango dokladnie tak jak Maya napisała masz jeszcze czas na to, nie nastawiaj sie zle bo kazda z nas napewno inaczej reaguje, jedne lepiej,drugaa mniej... ciuszkomania widze u Ciebie na calego hehe tylko poamietaj nie kupuj duzo na 56cm! bo bobas moze byc wiekszy i ani raz tego nie ubierzesz! ja takich na 56 mam moze dwie rzeczy a takto wszystko na 62cm i w zwyz...bo dziecko bardzo szybko rosnie iza no to nie dobrze z tym brzuszkiem, ale wazne ze sie mala odezwala, :*

Tak nunusia ja tak samo, mam moze 2 rzeczy takie małe a reszte 62-68 i wzwyz, nawet mam sporo takich juz wiekszych. Z glukoza tez macie racje, poczekam zobacze, wcale mi sie nie spieszy do tego ;) U mnie parnik na dworze normalnie, wróciłam cała mokra a mialam sukienke krotka, bardzo przewiewna. Ledwie żyje... Srasznie bolą mnie pięty, co za diabeł eh. I głodna jestem na potege, zaraz obiad :D

Maya ja czytałam że dziecko spi wlasnie okolo 20 godz na dobe, ale do mojego to ma sie nijak, czasem faktycznie mniej czuje ruchy, ale tak naprawde to chyba i tak bardzo duzo, ale sa dni że chyba w ogole nie spi. Bo bywa tak że jak zaczyna wygibasy to sie zastanawiam czy to jakis akrobata tam rosnie czy jakis inny czort :D:D:D

jej ale mi sie chce spac...:/ do tego ten gorac, do sklepu by mi sie przydalo isc ale zwyczajnie mi sie nie chce... siostra mi pisala ze siostra jej kolezanki dala malej jakies ubranka dla nas bo ona urodzila na poczatku roku, fajnie:) napewno sie przyda:) ubranek to nigdy nie za wiele. moj maly to dzis majakis dzien swira hehe caly czas buszuje w brzuszku, mango biedne te Twoje stopy hihi

dokładnie miałam jak niebieskie-mango. wierciła się i kręciła noc i dzień i to bardzo intensywnie i tak już od 3 ponad tygodni. a teraz nagle cisza dlatego zaczęłam się martwić

Iza powiedz o tym lekarzowi na najblizszej wizycie...mnie tez czasami cos ukuje czy zapiecze ale to rzadko i staram sie tym nie przejmowac bo wiem ze brzuch musi troche bolec bo rosnie...dopóki bol nie jest mocny i nie trwa długo to sie nie martwie.Nunusia-ja to cytryne obowiazkowo wezme:)

wez wez :) chociaz tak jak mowie to slodkosc tej glukozy nie jest az taka straszna, a na mdlosci cytrynka Ci nie pomoze:) ja nie moge dojsc do siebie-wykonczylo mnie to badanie ale tez trzeba przyznac ze ja jestem anty badania i zawsze ciezko je przechodze.... jem wlasnie lody ale zaraz Dawidek bedzie szalał...

Mój niunio to wogole caly dzien rozrabia-az mam humor lepszy i jestem spokojniejsza:) nunusia,zazdroszcze ci ze juz jestes po...ja mialam isc za tydz ale skoro K wzial wolne jutro to skorzystam:)własnie sie dowiedziałam ze łózeczko prawie nowe dostaniemy za darmo:)K brat rodzony nam załatwił i nowa spacerówke tez tylko ze spacerówke odpłatnie ale za grosze;D mamy fuksa;) a jeszcze tak niedawno narzekałam ze nic nie dostaniemy....

maya no to super ze dostaniecie-zawsze to jakis wydatek odpada, tu lozeczko, tu wozek od Twojego brata-ekstra:) kurde takie rzeczy to zawsze sie przydadza, no widzisz to teraz zamiast kupic lozeczka to mozesz kupic fotelik bujaczek:) pamietasz jak rozmawialysmy o nim?

Wsadza ci preta w pochwe,dziecko ci zakatuja,smutne :(

Pamietam:)musze pogadac z K na ten rtemat ale mysle ze tak sie zrobi:) a ty nunusia dzis mocz i morfologie przy okazji robiłas?

tak:) morfologia przy jednym badaniu zeby mnie dwa razy nie kuli. no wiesz jak juz wam lozeczko odpada to czemu nie skorzystac? ja napewno bede taki chciala ten z fisher price wydaje mi sie idealny,wydam troszke wiecej niz na taki zwykly bujaczek ale bedzie on rosl z dzieckiem :)

Poszukam na alegro ktoregos dnia tego bujaczka:) umowiłam sie na srode z kolezanka na spacer po ciuchach-moze cos kupie niuniowi;)powoli zbieraja nam sie rzeczy. a na która byłas na tym badaniu?

fajne takie zakupki z kumpela:) jakbys maya mieszkala blizej to bysmy razem poszły:) ja na badaniu bylam o 7 rano, bo tak u mnie sie zaczyna-spoznisz sie 5min juz Cie nie przyjma hehe

My tez na 7 pojedziemy,a potem na dzialke.K bedzie rwał porzeczki a ja na kocyku swierzego powietrza zazyje;) troche mu pomoge oczywiscie:) wizyte mam 21ego i juz nie moge sie doczekac zeby zobaczyc niunia:)ciekawe czy znowu bedzie naburbuszony ze mu sie przeszkadza czy nie:)

hehe tez bym sobie poszla na jakas dzialeczke z pozeczkami,uwielbiam czerwone:) ale jak jak sie kupi to nie smakuja az tak jak prosto z krzaczka hehe my jutro pojedziemy na zakupki, D o tym jeszcze nie wie ale musze sobie kupic stanik rozowy-do sukienki i jakies kolczyki boze ale mam dosc tej duchoty okropnosc

wiecie co.. ja to jestem troszke zalamana bo co chwile wychodza mi nowe rozstepy:( z przodu brzucha od pepka ida ku bokom... smaruje sie i smaruje ale to i tak nic nie daje, nad morze to chyba tylko wezme jedno czesciowy stroj bo az wstyd:( tak myslalm ze mnie dopadna bo ja zawsze mialam do nich sklonnosc, eh

Apropo biustonoszy to ja musze sobie kupic takie do karmienia.... Porzeczki tez lubie-my mamy na działce czarne,tylko 4 krzaki czerwonych-pojem sobie jutro:)

Nunusia-ja nie mam ani jednego rozstepu na brzuchu....tylko na pupie 3 kreski mi syskoczyły;( mój K sie smieje ze ja orginał jestem skoro mam 3 paski jak adidas;)