kto majac bobasa ,ma w domu duzego psa? Czy stanowi to jakis problem?

pupa77- ja zwolenniczka zwierząt w szczególności psów Ci powiem, że strach przed psem nie jest bezrozumny. Byłas kiedyś pogryziona przez psa? Bo ludziom takie ugryzienie pozostawia ślad na całe życie nawet miłośnikom psów. Mnie to nie obeszło, bo mnie pies ugryzł ale dalej kocham psy jednak nauczyłam sie pewnych zasad nie każdy pies jest z wiekiem dobry podobnie jak i człowiek.

kretynki co nie rozumieja ze pies to bezmyslne zwierze a czlowiek to czlowiek- znam paru takich co to zabili nie jednego psa i tez owczarki niemieckie tak bardzo przez was wychwalane i jakos do pierdla za to nie poszli Prawda jest okrutna ze pies by o was zapomnial bardzo szybko wystarczy ze by dostal innego pana co mu da wiecej zarcia lepszego niz wy dajecie i nast dnia by w jego malym móżdżku nawet przez chwile nie zaświtała myśl że miał was. Sorry pies nie myśli. Pies kieruje sie instynktem

ja nigdy nie zostalam na szczescie pogryziona - bo unikam bestii jak ognia

wogole proponuje wam stworzyc cos w rodzaju drugiej księgi dżunglii skoro tak kochacie te stworzenia bardziej niż ludzi. a ona mają was w du***e!! Tak jak pies mojego wujka, byl z nim 10 lat, a jak wujek zmarl to nawet nie zawył, a jak ciocie zobaczyl po 3 tyg nieobecności to wogole sie nie ucieszyl i powiedzcie mi ze sa mądre - są glupie, glupsze niż WY te ktore tak na mnie najezdzacie

hhggg kretynki co nie rozumieja ze pies to bezmyslne zwierze a czlowiek to czlowiek Co ty nie powiesz, a pedofil to człowiek a morderca to człowiek? Naucz sie,ze ludzie mają zwierzęce instynkty. Macierzyństwo jest jednym z nich. Ty biologi nie miałaś czy w żadnej szkole sie nie uczyłaś?

Czytam jej komenarze i nie moge uwiezyc, ze osoba, ktora pojecia o psach nie ma wypowiada sie na ich temat. Zapewne zostala kiedys pogryziona i z ta trauma uzera sie cale zycie. Szkoda mi Cie kochana. Jesli twierdzisz ze zabicie psa to nic, to jestes emocjonalnie uposledzona. Nie wiem czy wiesz, ale w Polsce dziala juz policja dla zwierzat, i wszelkie przypadki okrucienstwa powinny tam byc zglaszane za co groza wysokie kary. Mam nadzieje ze Twoje dzieci beda madrzejse od Ciebie

"Prawda jest okrutna ze pies by o was zapomnial bardzo szybko wystarczy ze by dostal innego pana co mu da wiecej zarcia lepszego niz wy dajecie i nast dnia by w jego malym móżdżku nawet przez chwile nie zaświtała myśl że miał was. Sorry pies nie myśli. Pies kieruje sie instynktem" Pies mysli jakbys miała biologie to byś o tym wiedziała podobnie jak o tym, ze człowiekiem kierują instynkty.

ja nie zabiłam ale jakby ugryzł mi dziecko to bym bez wątpienia podeszła i zabiła - rzucilabym mu kielbase z jadem :(:(

No moim zdaniem ten strach bezrozumny jest. Zwłaszcza kiedy się nie zna zwierząt. Podam przykład: prawie każdy został w życiu choc raz przewrócony, albo nawet pobity np. w szkole, przez równieśników. Mi koleżanka złamała rękę, niby niechcący, ale wina była jej. I nie boję się panicznie z tego powodu ludzi , ani nie odczuwam strachu. Wiem że mogą byc niebezpieczni. Co do psów: jeden pogryzł mnie bardzo mocno - chwycił za rękę i szarpał, nie chciał mnie puścic, było naprawdę strasznie, mało się nie przewróciłam. Zaatakował mnie w stajni, w której jeździłam konno, tylko dlatego że wystraszył się jak szybko weszłam do siodlarni. Ten pies był znajdą, wcześniej był katowany przez ludzi. Rzeczywiście, był niebezpieczny. Ale nie mam po tym zdarzeniu urazu, bo znałam wiele psów, nawet miałam dwa, i ich się nie boję.:) Równie dobrze mogłabym bac się koni, bo jakiś mnie zrzucił? Swoją drogą koń też gryzie, i nie raz zostałam ugryziona. Znam nawet instruktorkę, której koń odgryzł dolną wargę! Ja jednak uwielbiam te zwierzęta, a z lękami walczę...

ale o co chodzi, przeciez nikt Cie nie zmusza do posiadania zwiezecia, wolny kraj. Nie lubisz - nie masz, prosta sprawa

Oddaj psa ktory żył z jedną rodziną po kilku latach do drugiej, a gwarantuje ci, że tą druga prędzej zagryzie niż posłucha sie jej. A wiesz dlaczego? Z tego samego powodu dla którego dziecko nie chce sie przyzwyczaić do innej kobiety która nie jest jego mamą

dla mnie duzy pies to jedynie brud smrod i klopoty. Zezre bestia naprawde sporo i gary jedzenia trzeba gotować!!! zalatwia sie i trzeba te kupska sprzatac, mowie z ogrodu...Uwazac trzeba, siersc, syf, smród z paszczy!! A kochajcie sobie je jak macie za co, tylko pamietajcie ze ona was nie kochaja bo kieruja sie tylko instynktami, zjesc, wyjsc, zalatwic sie, napic sie wody. Pieska mozna nauczyc - siad, daj lape, itp Ot cala ich filozofia i tu ich "myślenie" sie konczy

wiesz co - wydaje mi sie ze niemowle sie szybko przyzwyczai do nowej mamy bo ma malo rowiniety mozg, a pies tym bardziej Psiok mojej ciotki bardzo szybko przyzwyczail sie do nowych panstwa, a za stara pania z ktora byl 10lat nawet nie zawył, ani nie ucieszyl sie na jej widok

kobieto ty masz chyba smutne życie, ja rozumiem, że ktoś się boi psów ale ty już nie przesadzaj... chyba nigdy nie miałas psa...one też potrafią tesknic...za bardzo uogólniasz...od psa wymagasz, żeby wył po czyjeś śmierci...jedne wyją a drugie nie, tak samo ludzie jedni płaczą, drudzy nie...zaraz napiszesz, że psy są do dupy bo nie gotują obiadów... zamknij się w kojcu bo chyba jakaś aspołeczna i przewrażliwiona jesteś!!!1

wszystkie ja nie zabiłam ale jakby ugryzł mi dziecko to bym bez wątpienia podeszła i zabiła - rzucilabym mu kielbase z jadem I to właśnie niczym nie różni cię od zwierząt. Masz instynkt zwierzęcy czyli pragniesz bronić potomstwa. Więc w czym ty lepsza jesteś od psów?

pupa - zdolnosci sadomasochistyczne w tobie drzemią.a! i Kochasz to co Cie niszczy i niszczyc probuje... Hmm,

hhggg- zanim o mózgu czyimkolwiek zaczniesz sie wypowiadać to skończ chociaż ogólniak. Bo wybacz bez urazy ale twoje wypowiedzi są na poziomie niedouczonej podstawówki. Miałaś ty biologie w szkole czy nie? Bo ja w to wątpie

"Tak jak pies mojego wujka, byl z nim 10 lat, a jak wujek zmarl to nawet nie zawył, a jak ciocie zobaczyl po 3 tyg nieobecności to wogole sie nie ucieszyl i powiedzcie mi ze sa mądre " Może u ciebie wszyscy w rodzinie podobnie traktują zwierzęta, i psu ulżyło że już nie będzie go nikt bił? Mój pies jak wychodzę z domu to wyje....

dla mnie pies jako stworzenie potencjalnie niebezpieczne i zaopatrzone w kły i potezna paszcze powinno siedziec w kojcu. A czemu pieskom trzeba zakladac kaganiec - bo generalnie kazdy duzy pies jest potencjalnie niebezpieczny - a ludzie nie musza chodzic w kajdankach Rozumiecie?

ale on - wujek go kochal jak czlowieka - byl idelanym panem

"ja nie zabiłam ale jakby ugryzł mi dziecko to bym bez wątpienia podeszła i zabiła - rzucilabym mu kielbase z jadem" A jak twojemu dziecku inny bachor złamie rękę w szkole to co też go zabijesz? Jest to bardziej realne niż ugryzienie przez psa, które się tak źle nie kończy... Twoja głupota nie ma granic!!

dobra zamknijcie sie do klatek z tymi psinami i zyjcie sobie z nimi jak rowny z rownym,. dzieci najlepiej oddajcie do sierocinca a wezcie sobie sfore psow powodzenia. Sprzatajcie po nich te gł***a gotujcie im wdychajcie ten smród i myslcie ze to takie fajne i cudowne tylko nie wymagajcie ze pies cos zrouzmie ze sie dla niego poswiecacie bo na stare lata jeszcze mu odbije i was uchapnie Usprawiedliwiajcie te pieski - tak samo mozna usprawiedliwiac jakies bezduszne maszyny - dlaczego mialy awarie np Narka

Wszystkie - zle zsocjalizowany piesek siedzacy w kojcu bedzie traktowal go jako swoje terytorium, jesli wejdziesz tam kiedys badz Twoj dzieciak to mozesz spodziewac sie ataku. Pies to zwierze stadne a w samotnosci dziczeje. Kochana, nie wiesz nic o psiej naturze

do pupy jeszcze na koniec - nie porownuj kobieto o waskim mysleniu - psa do czlowieka - o to do was caly czas apeluje

dorotko 0-pies jako tylko zwierze powinno przebywac w miejscu odosobnienia a kojec jest jak najbardziej dobrym miejscem! a tera koncze i zegnam niemiłe panie. :/

przeciez czlowiek to zwierze, ssak. I na dodatek najokrutniejszy ze wszystkich

i jeszcze zsocjalizowany piesek>? Pies nigdy nie bedzie socjalizowany bo jest tylko psem a nie czlowiekiem. koncze narka i abym juz nigdy nie musiala takostro dyskutowac

Tylko agresywnym rasom trzeba zakładac kaganiec. Dlaczego? Bo ktoś tak wymyślił, żeby uspokoic histeryków. Dlaczego psy muszą chodzic na smyczy? Ponieważ ludzie roszczą sobie prawo do wszystkiego na tej planecie, jakby byli jedynym gatunkiem co ma prawo istniec... A dlaczego po mieście nie można jedździc konno? Nie dlatego że konie są niebezpieczne (w kazdym razie znacznie mniej od samochodów), tylko dlatego że mało kto ma konia, a samochód prawie wszyscy... a jest demokracja i zwycięża większosc..

Po co komus pies jesli nie chce z nim przebywac. Chore rozumienie. Jesli ktos potrzebuje psa do pilnowania posesji to chyba taniej w utrzymaniu wyjdzie alarm i system antywlamaniowy.

wszytkie a ty nie masz wierzęcego instynktu? Tylko psy go mają? A ty to już pewnie nie co? I na pewno uważasz że człowiek jest najinteligentniejszym stworzeniem. Czy nie tak?