Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agnesska

----- L U T Y 2010 -----

Polecane posty

Doświadczone położne twierdzą, że częstotliwość tętna powyżej 140 uderzeń na minutę wskazuje, że urodzi się dziewczynka, natomiast poniżej 140, że prawdopodobnie będzie chłopiec. „Teoria” ta bazuje na fakcie, że dziewczynki mają wyższy metabolizm niż chłopcy. Niestety brak jest statystycznych dowodów potwierdzających powyższe twierdzenie, i faktycznie nie ma dowodów na związek częstotliwości pulsu z płcią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
santica- ja sobie jeszcze raz sama policzylam i zgadza sie i z obiczeniem ginka i suwaczkiem- takze w sobote zaczynam 17tydzien :) ja czytalam ze jesli przytyje sie w ciazy 20% swojej masy ciala to jest to calkeim w pozadku- a niewiem czy BMI appelpie- nie martw sie , jeszcze sie doczekamy kopniaczkow :) tili- tili- twoje malenstwo tez juz ruchliwe :)- znaczy nasze tez juz sie ruszaja- ja do mojej dzidzi mowie ze pewnie jej ciezko sie przebic swoimi koniaczkami przez moj tluszczyk na brzuchu dlatego ejszcze nic nie czuje, hehe moncia- ten podnozek moze i drogi ale i tk tanszy niz nowy drugi wozek... :) kama- no to zycze zdrowej coreczki"!!! majoweczka- mosi byc dobrze i tego sie trzymaj!!!! zakupami sie nie przejmoj, masz jeszcze czas!!! ja dopiero wczoraj kupialm kombinetonik i spodeki dresowe dla naszego maluszka- no i oczywiscie sugerowalam sie swoja intuicja i kupilam takie brazowe, na rozowe ciuszki jakos nawet nie zerkam :) maz sie smieje ze nam jeszcze dzidzia numer wywinie :) :) i bedzie dziewczynka ale ja sama niewiem dlaczego tak sie dzieje....czy to jakas kobieca, matczyna intuicja??? sabines- supcio ze wszytsko w pozadku z dzidziusiem :) hehe, wstydzich maly nie chcial pokazac co mu miedzy nozkami rosnie :) moncia- wiesz, tak sie nawet czasami zastanawaim czy nie pozostawic tego w tajemincy do porodu :) fajnie by bylo tak sie dowiedzeic- no ale zobaczymy.... kasia- buziak ogromny dla ciebie!!! agus-inv- hehe, no niezle, leciec do PL zeby sie plci dzidziusia dowiedzeic :) :) dobre, dobre mi od poniedzialku duzo ospob mowi ze widac ze w ciazy jestem :) :) jako pierwszy byl maz keidy wstalismy onboje do pracy mowiac "no teraz to wkoncu widac ze w ciazy jestes" :) :) taki dumny sie wpatruje w brzuszek :) a te wczorajsze zakupy to w sumie niby kupilam z ymsla o naszej dzidzi i w domu tak siedze, ogladam i mowie "kupilismy to dla naszej dzidzi ale ja tego jakos nie czuje, czuje jakbysmy dla kogos innego tokupowali na prezent" tez tak macie?? to byly nasze pierwsze zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabiness gratulacje :) Bardzo się cieszę. Ooo to jak nie widać nic pod brzuszkiem to pewnie będzie dziewczynka :) Tak jak majóweczka pisze :) Moncia... narobiłaś z tym szkłem... Jeszcze docisnęłaś... Co do uderzeń serduszka, też czytałam, że u dziewczynek szybciej. Ale jest to dopiero miarodajne po 12-14 tygodniu ciąży, bo wcześniej jest tzw bradykardia i u wszystkich dzieci bije wolniej ok 120 uderzeń na minutę. Potem dopiero jest różnica. U mojego dzidzia jest 140 uderzeń/min. Ale w 6-7 tyg było 120 uderzeń/min. A będzie raczej chłopak. Zobaczymy... W piątek usg, nie mogę się doczekać... KasiuW. wielka niewiadoma, może to dziewuszka... Bede-mama, appelpie ja też chce kopniaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witania az mnie ciarki przeszly teraz jak sobie przypomnialam na szczescie nic mnie juz nie boli i chyba nic nie zostało w srodku ale wczoraj masakra i tyle krwi ja dzis mam wizyte u gin moze sie dowiem ile ma uderzen na minute i tez mi wywrozycie plec ostatnio jak bylamna usg to bylo 161 ;-) czyli dziweczynka tak kurde nie pamietam ile przy kacprze mialam ide wziasc prysznic wloski umyc i ulozyc zmyware zaladowac i ogarnac dom ze jak wroce od lekarza bedzie porzadek buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko 🖐️ Majóweczka jeszcze troche trzy cykle ale kusi mnie żeby jednak zacząć próbować po dwóch zobaczymy bo żadna to dla nas przyjemność jeść lizaka w papierku :P:P:P:P Witania Córcia to napewno się przeciąga teraz z łóżku i się budzi jak lew,zbiera siły do brojenia cały dzień :D:D:D Ja tylko wiem jedno jak leżałam na porodówce i przyszedł lekarz na obchód (doświadczony) złapał mnie tylko za brzuch i mówi,że Dziecko będzie ważyło 3000-3500 no i Adusia ważyła 3300 to też świadczy o doświadczeniu także coś w tym jest napewno. Spotkałam się też ze stwierdzeniem,że lekarze po kościach Dzidziulka są w stanie rozpoznać płeć dużo wcześniej niż jest ona widoczna,ale to juz ogromna loteria . Majóweczka daj znać jak po wizycie 🌼 Mówiłam Wam już że jesteście Kochane?? Miłego dnia Brzuszkowe Maminki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie słyszałam o tej teorii z tętnem, ale jeśliby się sprawdziła w moim przypadku, to miałabym córeczkę, o czym marzę. Na ostatnim USG serduszko biło 182.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, U mnie taka paskudna pogoda, ze normalnie szok. Leje, ciemno, jakby byl juz koniec jesieni, wrrrr. Agus, Poogladalam lozeczka - fajne, ale ja oczywiscie bede szukac na noworodka, wiec takie wypasione odpadaja ;-) Swoja droga teraz jest swietny wybor w sklepach! Jak sobie przypomne moje dziecinstwo i te skromne stare meble… ech, bez porownania. Widze, ze temat odgadywania plci sie rozkreca, hehe. Fajnie, moze niedlugo bedziemy tu pisac, co nam powychodzilo na usg :-) Jutro ide tu do poloznej, ale tylko ma mi upuscic krwi. Jednak bardzo polubilam babeczke - widac, ze ma powolanie do zawodu, wiec chodze do niej z przyjemnoscia :-) A od weekendu urlop i... Polska!!! Hurrra! I usg!!! Hurra! :-) Od rana leci mi krew z nosa :-( Musze sie tu troche czaic w biurze, zeby sie inni nie zorientowali, bo to troche nieestetyczne… Na szczecie sama moge sobie, ze tak powiem, 'dozowac' prace, wiec narazie popijam mleko i ratuje moj nosek - niby przegladam i odpowiadam na maile ;-) Coz, czasem trzeba troche posciemniac. Jak zobacza krew, to mnie pewnie odesla do domu, a ja sie w sumie dobrze czuje, wiec bez sensu robic zamieszanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasola 28.02
Witam pozwolicie, że się dołącze...brakuje mi fajnych kobietek, z którymi mogę pogadać o ciąży. To jest moje pierwsze maleństwo, ale myślę, że jeszcze nie warjuje:) Na razie to nie mogę doczekać siępierwszych ruchów fasolki, ale na to mam jeszcze parę tygodni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faso
Zazdroszczę Ci wolnego, ja w mojej pracy muszę jeszcze trochę posiedzieć. Najgorsze jest to, że prawie codziennie odliczam godziny do wyjścia. Nigdy nie ma dla mnie tyle pracy abym całe 8 godzin mogla mieć zagospodarowane, więc nudzę się strasznie. No ale okazuje się, że jestem niezbędna...dobrze, że mam fasolkę, przynajmniej jest szansa, że nie zwarjuje...Mam nadzieje, że Wy też mi w tym pomożecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już się za wszystkim rozglądam. Ciuszków już trochę kupiłam, bo nie mogłam się powstrzymać. Ale z łóżeczkiem się wstrzymam na styczeń. Ale naoglądałam się tego i już na szczęście wiem co kupię, więc tylko czekam do stycznia żeby zamówić. Wózek kupuje na allegro Implast Bolder, podawałam do niego linka wcześniej, a łóżeczko takie (łóżeczko + komoda): http://www.allegro.pl/item722509450_komoda_z_przewijakiem_lozeczko_z_szuflada.html Bardzo chciałabym kupić jakieś mebelki i urządzić pokoik dla maluszka, ale niestety na razie mieszkamy w M-2 i będziemy musieli się we trójkę zmieścić, więc tylko łóżeczko i komoda. Na szczęście pokój jest bardzo ustawny i całkiem spory, więc będzie można maluszkowi wygospodarować fajny kącik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie :) dziekuje ze trzymalyscie kciuki, mam nadzieje ze opcja z dziewczynka sie sprawdzi ;) witam nowa kolezanke 🖐️ a mi sie dzien zaczal okropnie, juz sie 2 razy poplakalam przez moja przyszla tesciowa, bo mamy cicha wojne... ahhhh moj Tomek sie nie umie zdecydowac czyja strone trzymac i teraz wywolal afere jak 150. Bo jak Jego mamusia sie zapytala co z Dzieckiem to ja Mu zabronilam mowic cos wiecej o Dzidzi (potem to cofnelam) no i On jej to powiedzial... ehhhh rewelacja :( Maluszka dzisiaj nie czuje :( jakos cichutkie dzisiaj moje Dzieciatko jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
applepie- sliczne mebeli, mi sie wlasnie takie podobaja- ale my chcemy caly komplet kupic, znaczy lozeczko, szafe i komode z przewijakiem bo dzidzius bedzie mial swoj pokoj ale wiadomo ze na poczatku bedzie z nami w sypialni sabiness- nie placz!! :( a dlaczego nie kazalas nic mowic tesciowej o dzidziusiu??? :? nie rozumiecie sie dobrze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasola 28.02
a mam pytanie, w którym tygodniu zaczęłyście czuć ruchy dziecka? co do teściowej to się nie przejmuj, moja też ostatnio wydziwia, ale na szczęście boi się cokolwiek mi powiedzieć żeby mnie nie denerwować, więc jak co to mówi bratowej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęście problemów z teściową nie mam. Tzn. zanim wzięliśmy ślub to czasem się wtrącała, ale strasznie się pokłóciłyśmy tydzień przed naszym ślubem i o mało co nie odwołaliśmy ślubu. Od tamtej pory w ogóle nic się nie czepia. Rozmawiamy normalnie, nie wypytuje, nie wtrąca się, nie udziela "dobrych" rad (czego bardzo nie lubię, przynajmniej u niej). Odkąd dowiedziała sie ze jestem w ciąży, nic nie powiedziała - chociaż pewnie się interesuje, bo to jej pierwsze wnuczątko będzie. Ale nie wypytuje mnie ani męża, jakby się bała że mi się to może nie spodobać. Ale szczerze mówiąc, to ja bym chciała żeby cokolwiek powiedziała - chociaż zapytała jak się czuje. Ale wina to moja, bo ja jestem za bardzo nerwowa i chyba ona myśli że wpadnę w szał jak wtedy, jeśli będzie się chciała cokolwiek dowiedzieć. bede-mama: zazdroszczę urzadzania pokoiku, też bym chciała,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Fasola :) Witaj w naszym gronie :) Co do ruchów ja jestem w 17 tygodniu i jeszcze nie czuję. Ogólnie jeżeli to twoja kolejna ciąża i jesteś szczupła, to ruchy już czujesz gdzieś od 16 tyg, przy pierwszej ciązy może poczujemy ok 20 tyg. Wstaw sobie stopkę z danymi i zaczernij się i zostań z nami :) Sabiness, to po co Twój mąż jej takie rzeczy mówi, przecież to odwołałaś. Nie martw się, ułoży się a z teściową może się dogadasz, a jak nie, to unikaj jej. Kama, a u mnie upał. Może warto iść do laryngologa z tymi krwotokami z nosa. Posmaruje naczynko i skończy się. Zapraszamy do poczciwej Polski :) Nie ma jak w domu :) Applepie, to będzie dziewczynka :) KasiuW. a jak było z Adulką jak była w brzusiu? Jak serduszko szybko biło? Moncia, majóweczka czekamy na wieści z wizyty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam dobrą teściową, bardzo się cieszy z dzidziusia, podrzuca mi malinki, pierożki, bananki. :) Miła kobieta i bardzo się martwi, żeby było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey kochane zaraz mykam mykam na wizyte ;-) wiatmy fasolko termin masz na 28 tak?? znow ja mam wspaniałą tesciwa widze ja tylko raz na tydzien i jest ok naprawde jest do tanca i do rozanca ale wiem ze tesciowe moge byc usiazliwe tak wiec sabiness nie przejmuj sie bedzie dobrze zobaczysz jak dzidzi sie urodzi to bedzie lepiej fasolko jestem w 16 tyg i to moja druga ciaza i nie czuje jeszcze ruchow a ty ktory masz tydzien??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byliśmy ostatnio na obiedzie u teściowej mój mąż nalewał mi pepsi do szklanki, to ona wyrwała mu tą szklankę z ręki i nic nie mówiąc przyniosła mi kompotu ze świeżych owoców :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasola 28.02
Dzięki za miłe powitanie:) Witania ty mi lepiej powiedz jak tą stopkę mam wstawić, bo w tej kwestii niekumata:) Tak termin mam na 28.02, jestem dokładnie w 14 tygodniu ciąży i jest to moje pierwsze dziecko, więc nie powiem ucieszyłabym się jakby tak w 17 już zaczęło się ruszać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no chyba cos poczulam :D Ale nie jestem pewna... Jejku,jesli to bylo to to jestem w 7dmym niebie!!! Applepie,bede-mama - ja niezle mebelki widzialam min. w IKEI, sympatyczne takie i o wiele tansza byla komoda z przewijakiem:) Majoweczko,jesli to z tetnem jest prawda,to na serio mam chlopaka :) Hehe, juz chcialabym tego synka,byleby zdrowe bylo:) Witam nowa Fasolke:) Kasiu W. :'( Czekaja na Ciebie majoweczki,zapladniaj sie :P Sabiness,mi jak nie chcial sie obrocic to do niego mowilam,no pokaz co tam masz mamusi bo tatus sie zalamie,hehe gin sie smial,ale sie obrocil,lekko ale zawsze :P I ponoc ogonek,ale ekran byl w strone narzeczonego wiec ja nic procz zdjecia nie widzialam:( Moncia,a ty co,jakies sprawnosci nabywasz chodzac po szkle :P hehe,no juz mam nadzieje nie boli ;) Witaniu,niezlego mialas lekarza,hehe,z USG w dloniach :) a poza tym,jak tego kwiatka sie robi :P Bo mnie sie podoba :) Ty tez jestes kochana :* Kama,ja sie ciesze... ze w koncu u nas na zachodzie paskudnie sie zrobilo,szkoda tylko ze nie pada :( Nie wiem ale po prostu jest tak chlodno i milo...eh :) Wiec uszka do gory,lepsze to niz upaly !!! Wracaj do Polski,wracaj:) Co do tesciowej - tez mam cudowna choc nadopiekuncza,ale kochana babka z niej, i tez spodziewa sie pierwszego dziedzica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam jeszcze inne pytanie co do ruchów. Jestem w pierwszej ciąży i nawet nie wiem czego się spodziewać. To 16 tydzien i chyba to co ja odczuwam to nie są ruchy dziecka, ale może wy będziecie wiedziały co to jest, bo wizytę u lekarza mam dopiero 17 września. Otóż czuję pulsowanie w brzuchu kilka cm nad pępkiem. To się zdarza kilka razy dziennie, ale niemożliwe że to ruchy - chyba na początku są niżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Applepie, chyba niżej , ale nie wiem, bo to też moja pierwsza ciąża :) Santicia gratulacje !!! :D Fasola jak wejdziesz w odpowiedź, tam gdzie piszesz posta u góry są preferencje. Zabezpieczysz swój nick hasłem i wejdziesz w stopkę. Stopkę którejś z nas kliknij i skopiuj, wklej w stopkę w preferencjach i zmień dane na swoje :) Powodzenia, jak coś to pytaj. Spadam do pracy, ale ktoś napewno pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Witania i milej pracy zyczę. Ja w mojej muszę się przemęczyc do 16.30, ale z Wami to tak jakoś raźniej. Co do ruchów to ja też poproszę o jakieś informację czego się mogę spodziewać, bo nie chciałabym przegapić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolko 28, Tak w ogole to witam :-) Ja zaczelam 18 tc. (pierwsza ciaza) i nic nie czuje, zadnych ruchow. W ksiazce wyczytalam, ze najpozniej w 24tc powinno sie czuc ruchy, a standardowo mieszy 20 a 22tc, takze mamy czas. Witania, Santicia, Bardzo bym chciala byc w Polsce, naprawde :-( Marzy mi sie powrot na stale. Mimo ze juz od ponad 4 lat jestem 'na wygnaniu', to kazde odwiedziny w domu sa cudowne, wspaniale i w ogole naj. Nie powiem - dobrze mi tu, ludzie fajni, praca super (tzn w Polsce mialam duzo gorsza), ale jednak brak rodziny mnie miazdzy. Wiem ze wrocimy, ale narazie nie mamy gdzie, bo u rodzicow za ciasno, takze jeszcze sie musimy troche pomeczyc. Uzbieramy na kredyt na jakies M-3- i wracamy :-) Takze sercem jestem w Pl caly czas :-D Co do tesiowej - nie powiem, jest super. Tak samo kochana i cudowna jak moja mama. Chyba mam szczescie w tym temacie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede-mama -- ahhhh bo ona mnie nienawidzi, wogole robi nam pod gorke i takie tak sprawy... najpierw mowila ze po co dziecko, ze to pomylka, ze nam bawic nie bedzie Malego a teraz nagle ja interesuje plec i zdrowie Maluszka. poprostu ona jest do mnie wredna i zlosliwa a ja odpuscic nie umiem no i sa awantury :/ zreszta juz sama ze soba nie umie wytrzymac.. majoweczko smialam sie ze hormony buzuja, ale wiesz co, teraz to juz smieszne nie jest... raz placze raz sie smieje, wrzeszcze na wszystko co sie rusza a potem stwierdzam ze wypada przeprosic i zaczynam sie smiac niewiadomo dlaczego ahhh...No ale moj men tego nie kapuje tak wogole to mam ochote na piwo z sokiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabiness - piwo z sokiem to ja też chętnie bym wypiła...apetytu narobiłas. Z teściową masz nie wesoło, widać kobieta sama się nie może zdecydować czego chce (u niej hormony pewnie też buzują). Trzeba by jej przypomnieć jak bardzo "cieszyła się" z wiadomości o wnuczku - ale do tego nie namawiam tylko piszę swoje zdanie, bo ja bym tak zrobiła - już mam taki paskudny charakter. Ale teść za mną przepada więc mam jakby co oparcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×