----- L U T Y 2010 -----

Witajcie wieczorkiem:) A więc wróciłam z mężem z wizyty u lekarza (a pomyśleć ze w zeszłym tygodniu miałam doła bo bałam się, że mojego męża nie będzie:)) ale był i chyba specjalnie dla niego nasza fasolka postanowiła sobie pofikać:) do tego stopnia szalała w brzuchu mamy, że na zdjęciach to tylko ten słodki dzióbek widzę nic więcej:) ogólnie mamy już 105cm i wszystko jest idealnie - no może oprócz mojej wagi:) Poszła do góry. Od samego początku nie przytyłam ani kg a teraz 4:( ale najwyższy czas ograniczyć słodkie wieczorkiem. Lekarz mi w końcu wytłumaczył moje wyniki z badań prenatalnych i na szczęście jest wszystko w normie, łącznie z przeziernością karkową:) wiec Kochane mam powody do radości i bardzo dziękuje Wam za ciepłe słowa i trzymanie kciuków za mnie i fasolkę. Zastanawiam się tylko nad drugim prenatalnym, bo lekarz stwierdził że jak chcę to musiałabym się zdecydować w tym tygodniu bo później będzie za późno...co do płci to stopki zmienić nie zmienię, dzisiaj nie dało rady:)ale za to mogę Wam powiedzieć, że 160 - tak biło serduszko naszej fasoli:) Sylwia cieszę się, że wszystko w porządku. Takie wiadomości są najlepsze. Dziewczyny czekamy na resztę dobrych wieści:)

no i nowa stopka:) z tego wszystkiego nie umówiłam się na kolejną wizytę ale jutro po pracy wstąpię;)

no i nowa stopka:) z tego wszystkiego nie umówiłam się na kolejną wizytę ale jutro po pracy wstąpię;)

no i nowa stopka:) z tego wszystkiego nie umówiłam się na kolejną wizytę ale jutro po pracy wstąpię;)

przepraszam dziewczyny ale komp mi się zawiesił i teraz zauważyła, że wysłał tą wiadomość trzy razy..przepraszam:(

Mój dzidziuś miał 146 tętno. Podejrzewam, że to będzie chłopiec:)

Ja wlasnie wrocilam z basenu. Plywanie dziala bosko na moje plecy i staram sie kazdego dnia plywac jakies 30 - 40 minut. A wy uprawiacie w czasie ciazy jakies sporty? Lub co do wszystkich watkow weselnych czy tanczycie i podskakujecie na tych weselach. O tyle o ile nie mam oporow co do plywania i spacerow to musze przyznac, ze troche obawiam sie wszelkich stepow czy tancow takich z podskakiwaniem. Fasolka gratuluje dobrych wynikow. Co do serduszka to ja mam w domu aparat dopplera i mniej wiecej raz w tygodniu sluchamy z mezem serduszka naszego malenstwa. To wspaniala sprawa i niesamowicie mnie uspokaja pomiedzy wizytami u lekarza. Zazwyczaj serce bije cos okolo 126 - 130 - wtedy wiemy ze spi. Ostatnio mielismy problemy bo troche skakalo i trudno bylo zlapac stala frekwencje ale wahalo sie ok. 135 - 145. My wciaz jednak stawiamy na dziewczynke. Przede wszystkim z powodu wszelkich obliczen okolo poczecia. Zobaczymy czy teoria z biciem serduszka sie sprawdzi :)

feelfine witaj:) to Twojemu malenstwu serduszko bije podobnie jak mojemu. JA tlko raz mialam okazje sluchac, tez mam nadzieje ze dziewczynka:) marwo gratuluje!! babce szczeka opadla, gdzyby nic nie robila tomiala by pracownika na miejscu a tak to musi placic Tobie i jjescze drugiemu, ma szcescie ze pozniej zus placi:P majoweczka napewno jestes zadowolona!! musialam 3 str. przeczytac tak sie rozpisalyscie. Ktoras pisala o prawo jazdy(przepraszam, nei pamietam a nie mam sily juz szukac kto pisal:() ja tez chce zdac przed porodem, ja bede zdawac w uk:) jestesmy na dobrej pozycji bo beda sie bali stresowac kobietki w ciazy hehe. wiecie co?? moje dziecko to naprawde leniuch!! pierwsze rucy czulam ponad miesiac tmu a dziecko nadal sie slabo rusza. Mam nadzieje ze wszystko wpozasiu z malenstwem. Denerwuje sie bo moj synek jak zaczal mnie kopac to kopal i kopal!! zobaczymy... fasola:) jak sie czuje?? slabo troszke, mam nadzieje ze bedzie ok. chyba synka zarazilam bo dzis katar mia, mnie za to okrutnie gardlo boli. A mojemu synkowi w nocy zeby wychodzily wiec ja ponad 2 godziny go kolysalam do snu i bardzo czesto sie budzil:( czulam ze ma opuchniete dziasla, dzis tez juz dostakl przciwbolowe bo sie budzil i stekal i marudzil:( mam nadzieje ze bedzie troche spa. ja dzis tak zmeczona jestem ze tragednia, zrobilam pozadek w szafie u malego i posegregowalam to co mam dla drugiej dzidzi (jesli to dziewczynka) a jesli chlopiec to mam posegregowane po synku wsztko. wiecie co ja tak bardzo chcialam zajsc w pierwsza ciaze i nie dopuszczalam do siebie mysli ze tak moze nie byc, czy ze cos moze byc nie tak. Jescze zanim w ciazy bylam to juz kupowalam zeczy dla dzidzi, tylko ze jak kupuje na tych car boot sale i naprawde wsyztko za grosze:) jesli chodzi o humorki to ja ostatnio mam nieziemskie juz sama ze soba nie moge wytrzymac, czepiam sie byle czego:( jestem wiecznie zmeczona i tesciowie juz mowili mojemu mezowi ze ja jetsem leniuch, ale ja taka na codzien nie jestem tylko w ciazy a teraz wychodzi na to ze ja taka jetsem:( ehh Dzis moj M zrobil u naszego synka wszafie dodatkowe ruri na wieszanie ciuchow. Nie wiem czy widzialyscie, sa takie szafy dla dzieci co maja np po 3 rurki na wieszaki, czyli jak my mamy jedna w szafie, to na dole sie jeszce dwie, tak zeby sie zmiecily dzieciece rezczy. dzis moj M wlasnie akie mi zrobil a ja od razu mam duzow iecej miejsca w szafieL:) pozdrawiam i dobranoc:)

Witajcie. na poczatku odpiszęna wasze pytania Olu - tak jak pisałam pracodawca dobrze Cie poinformował że umowa zostaje przedłużona do dnia porodu potem przestajesz byc pracownikiem ale zasiłek macierzyński musi wypłacać Tobie Zus i to w 100 % wynagrodzenia. Nie martw się nic nie stracisz - tylko dostarcz to wszystko co ci napisałam i głowa do góry :). I napewno nie będzie to 200 zł. sabiness - nie chcialabym się wypowiadać w tej sprawie bo mało wiem " nie mój dział". Ale jestem pewna że powinnaś jak najszybciej zarejestrowac się jako bezrobotna ( czy dostaniesz zasiłek czy nie ) ale chyba macierzyńskie w jakiejś tam kwocie dostaniesz. Ale naprawdę nie jestem tego pewna - to sa przepisy już nie prawa pracy a Urzędu dla bezrobotnych. Rejestój się jak najszybciej.

kochane a teraz troszke o mnie i moim maleństwu. Jak Wam pisałam miałam prenatalne wczoraj + 4D. Bobas tak skulił się i nózki trzymał non stop razem że nic nie dało się zobaczyć :). Więc dalej stopki nie zmieniam..... Co do badań to ciało ma prawidłową budowę bez jakichkolwiek zniekształceń. Kory mózgowe prawidłowo rozwinięte, nerki , pęcherz, żołądek w porządku. Serduszko posiada prawidłowo rozwinięte dwie komory i 2 przedsiąnki. Problem wystąpił przy niedomykalności przedsionka :(. Ma być szczelnie zamknięty a nie jest.... zmartwiło mnie to ... Od razu zostałam skierowana i zapisana na specjalistyczne badanie ECHA serca u płodu. Za dwa tygodnie przyjedzie taka Pani specjalistka która ma zdjagnozować przyczynę i co dalej... Kochane popłakałam się wczoraj...niby nie ma powodu bo to nie jest wielka wada , można z nią żyć ale dzieciątko będzie słabsze.... Fajnie było widzieć je wczoraj :) waży 280 dag i ma 18 cm. Wczoraj doszło do mnie że jestem w ciązy :) bobas jest śliczny :) i to że miał nózki razem mam nadzieję że to dziewczynka hehe :) fasola 28.02 - cieszę się że u Ciebie wszystko wporządku ale i Tobie psikusy dzieciątko robi i niechce się ujawnić.... A gdzie reszta tych co miały badania ? trzymam kciuki dziewczyny.

hej dziewczyny wlasnie wrocilam z USG, niesamowite przezycie, oczywiscie nie wiem jaka plec, nie umialam sie dobrze przyjrzec, ale myslimy ze bedzie dziewczynka, hehe, moje wyniki maja byc w 2 dni u lekarza, ide na wizyte w piatek, juz sie nie moge doczekac tetno malenstwa ok 139, czasem nieco wiecej, to jak to bylo? dziewczynka? tak? mowie, wam nie widzialam, ale tak sobie juz myslimy, ze bedzie cora przy okazji zakupki i ja tez mam sukienke !! taka szara z zabotem, moze wam nie pokaze tu, ale Fasola zachecam, postaw na swoim koniecznie, ja odzylam i znow czuje sie jak kobieta (po masie ubran juz odlozonych do szafy) Ania Forever zgadzam sie zakupki, swietna sprawa mam tez kilka bluzeczek, legginsow i golfik z dzianiny az po kolana, smieje sie ze bedzie rosl razem ze mna Santicia nie martw sie, my wciaz trzymamy kciuki :) Dzisiaj polowinki - 20 tydzien !! hehe Marwo, tak mi przykro, czy to bylo w ogole legalne ze ona cie zwolnila? Jaka mialas umowe o prace na okreslony czy nieokresl? Mozesz zaskarzyc jej decyzje w sadzie pracy, bo to jest kochana dyskryminacja (bronilam sie z tego tematu, jak potrzebujesz pomocy daj mi znac, jeszcze chyba pamietam jak napisac pozew - serio) I jeszcze jedno, czy u was jest Uniwerek? U nas byly dyzury studenckie, zadzwon na wydzial prawa i dowiedz sie czy moglabys skorzystac z porady prawnej (studenci to robia za darmo w ramach praktyk), wiem tez ze w niektorych gminach sa dyzury prawne dla ludzi, ktorych nie stac oplacic fachowa pomoc, tam mozesz tez liczyc na wsparcie prawne z urzedu, nastepna opcja to zlozyc wniosek w sadzie pracy o przydzielenie ci pelnomocnika, mow kochana jak masz watpliwosci czy pomysly - nie mieszkam w polsce, ale mam znajomych ze studiow, ktorzy juz sa prawnikami, cos sie wymysli Sad Pracy jest najczesciej czescia Sadu Rejonowego w twoim miescie, tam powinnas zlozyc pozew o przywrocenie do pracy, najczesciej takie sprawy tocza sie z urzedu (tzn nie musisz wykazywac winy pracodawcy, sad wzywa go do wyjasnienia), jak cos niejasno pisze to mow, moj maz tez mowi, ze nie rozumie prawniczego belkotu. Ach no wlasnie, zapomnialam dodac, postepowanie toczy sie z chwila zlozenia przez ciebie pozwu z urzedu, czyli jest bezplatne. O to ile to trwa, bym sie nie martwila, w koncu masz teraz czas ;) Jak sprawa skonczy sie w momencie, ze juz nie bedziesz w stanie wrocic do pracy ( a o to zawnioskujesz) to szefowa bedzie ci musiala wyplacic rekompesate za miesiace, kiedy bylas zdolna pracowac w wysokosci miesiecznego uposazenia i ew ZUS i inne, zalezy, jak ci tam placila wczesniej, mozesz sie ubiegac o wyplate tych pieniazkow z odsetkami (mowie ci, tutaj ta babe z torbami mozna puscic). haha, sorki, ale nadrabiam od soboty i widze, ze jednak wycofala ci to wypowiedzenie, wiec w sumie wszystko co napisalam, juz ci niepotrzebne, ale jednak zostawie, zebys wiedziala tak w razie czego jakie masz opcje ach no i dziewczyny Monique i Zuzaanna widze, tez juz sie zaoferowaly, widzisz Marwo nic sie nie martw, masz w nas sile :-) no ja wiem Witania, ze nie ma co ufac lekarzom w 100%, ale ja staram sie nie dac zwariowac, bo tak po kazdej wizycie rozmyslalabym potem i analizowala kazde slowo, szkoda nerwow Sabiness, ladne to biale lozeczko, my za miesiac tesciow z lotniska mamy odbierac to przy okazji tez odwiedzimy IKEE, licze na udane zakupy, teraz sie troche rozgladalismy ile co kosztuje, opcji jest mnostwo, np wozek juz z siedziskiem do samochodu, albo na 3 kolach duzy i stabilny, ale wtedy siedzonko osobno, lozeczek tez cala masa, kilka da sie przerobic na lozka potem, mysle fajny pomysl ach no i dziewczyny, musze sie wam przyznac mam juz pierwsze spioszki dla noworodkow, ale nie wiem czy nie beda... za male, ale tak sie juz ciesze, ze cos mam, moj pierwszy zakup :-)) hej Feelfine, milo cie tu widziec :-) Wiek 29 lat Termin porodu: 31.01.2010 Waga: +10 kg Tydzień ciąży: 19tc Płeć: chyba dziewczynka ;) Miejsce zamieszkania: Kanada

hej Monique, pisalysmy prawie razem, wiec nie widzialam twojego posta, napewno wszystko z malym serduszkiem ok, moze to taka malutka niewydolnosc tylko czasowa, a potem sie jeszcze ustabilizuje i dzidzia bedzie silna, 3mam kciuki za kolejne badanie, wtedy pewnie wszystk sie wyjasni, uszy do gory xx Wiek 29 lat Termin porodu: 31.01.2010 Waga: +10 kg Tydzień ciąży: 20tc Płeć: nie wiem i sie pewnie nie dowiem, w Kanadzie nie mowi sie jaka plec Miejsce zamieszkania: Kanada

ach ta moja stopka cos mi nie wychodzi, raz udalo mi sie zmienic plec a raz tydzien, teraz juz wersja ostateczna, chyba ze zmeczenia juz mi sie miesza, musze sie polozyc, do jutra brzuchatki Wiek 29 lat Termin porodu: 31.01.2010 Waga: +10 kg Tydzień ciąży: 20tc Płeć: chyba dziewczynka ;) Miejsce zamieszkania: Kanada

Grysiu - super że wszystko dobrze - tobie też psikusy robi :) co to za dzieciaki sztyczniowo-lutowe. Jeżeli pytasz czy chopczyk czy dziewczynka wg tętna serca to teoretycznie wskazuje na chłopca - ale oczywiście życzę dzięwczynki :) bo chyba na niej Ci ciut bardziej zależy :)

Grysiu - dziękuję - mocno w to wierzę.

zobaczysz Monique u ciebie tez bedzie dobrze, mnie w sumie do konca nic nie powiedziano, tak jak mowilam, tutaj badanie robi nie-lekarz, tylko jakis specjalista, a dopiero wtedy wyniki wysyla sie do lekarza, ale ja wciaz chyba na adrenalinie jade po tym badaniu (pierwszy raz widzialam mojego szkraba) chlopak, dziewczynka, nie ma znaczenia, juz kocham z calych sil ! buziole i do jutra, musze sie w koncu polozyc spac, bo zasypiam na siedzaca xx Wiek 29 lat Termin porodu: 31.01.2010 Waga: +10 kg Tydzień ciąży: 20tc Płeć: chyba dziewczynka ;) Miejsce zamieszkania: Kanada

HEHE a ja myślałam że ty też taki ranny ptaszek jak ja . Zapomniałam o różnicy czasowej. Więc dobranoc.

Cześć dziewczyny :) Daga współczuję nawału pracy. W tym wszystkim musisz znaleźć czas na odpoczynek... Fasola super wieści :) Tak trzymać ! Feelfine ja się boję skakać w ciąży, szczerze mówiąc to bardzo się oszczędzam, może za bardzo i dlatego mnie kręgosłup boli. Oj przydałby mi się basen... Wg teorii bicia serduszka będzie chłopak :) Zobaczymy :) Agus, biedny synek, ząbkowanie jest okropne :( Twoi teściowie są bezwzględni!!! Leniuch??? Dziewczyna jest w ciąży, mam małe dziecko, wykończona codzień, a teściowa śmie nazywać Cię leniuchem? Jak Ty to wytrzymujesz? Monique nie martw się kochana. Przedsionki mogą się jeszcze domknąć, poza tym na następnym badaniu może się okazać, ze jest wszystko ok, napewno tak będzie... Jeżeli miałaby być nawet maleńka wada, to dobrze wiedzieć o niej wcześniej, przynajmniej ja bym chciała. Oooo a jakie już duże dziecko! To jak nic lekarz nie dojrzał, to pewnie będzie dziewczyneczka :) Grysia gratuluję :) Wg teorii, to będzie chłopak ;) A kiedy miałaś pierwszy dzień ostatniej miesiączki, bo wydaje mi się, że jesteś w dalszej ciąży.

Witam, zaczęłam 23 tydzień ciąży, do tej pory czułam się ok, wizytę mam u lekarza dopiero za tydzień ale od dwóch dni mam silne bóle, kłócie w okolicy brzucha. Trudno mi napisać gdzie dokładnie bo ból jest promieniujący. Idzie jakby od pleców - po bokach i do okolic pępka. Ból jakby kolka, kłócie i nie wiem czy to objaw rozciągania się wszystkigo czy coś groźnego. Proszę o pomoc.

Witajcie ja mam dzisiaj ciężki dzień od rana - te hormony mnie wykończą:( mogłabym plakać pod byle pretekstem więc humor mi raczej nie dopisuje... Moniq nie martw się, poczekaj te dwa tygodnie - wierze, że będzie dobrze. Wogule to mam do Ciebie pytanie odnośnie tych badań prenatalnych. Jak wiesz ja miałam robione to pierwsze w formie testu PAPPA teraz lekarz zaproponował mi drugie również na zasadzie pobrania krwi. Dzięki niemu zostanie zbadane moje dziecko znowu pod kontem chorób tyle, że w rozszerzonym zakresie oraz pod kontem wad rdzenia kręgowego i mózgu. Jak wiesz ja nie miałam tak jak ty usg genetycznego, owszem mam wyniku przezierności karkowej ponieważ to zmierzył mi mój ginekolog na badaniu usg - nie najgorszy ten aparat:) ale kurcze sama już nie wiem czy iść na to drugie czy poszukać jakiegos usg genetycznego? Czy jak pójdę na usg4d to to jest to samo co genetyczne? Grysia trzymamy kciuki za dobre wyniki:) Marwo nawet nie miałam Ci kiedy wczraj napisać, że bardzo ucieszyłam się na Twoja wiadomość odnośnie szefowej. To rzeczywiście musiało być bezcenne feelfine co do tanczenia i podskoków to ja raczej na weselach staram się oszczedzać ale nie zawsze mi się to udaje, może dlatego wlaśnie moja fasolka wczoraj tak szalała. W końcu imprezowe dziecko - ostatnio się śmiałam, że wyczuce rytmu to ona na pewno bedzie mieć:) Aguś współczuje ząbków - biedactwo. To też jest ciekawe są dzieci -mojej siostry córka - którym wybijaja się ząbki i nawet nie wiadomo kiedy, a są dzieci które muszą się tak męczyc... Dziękuje jeszcze raz za to że trzymałyście kciuki

Lalamido jeśli masz silne bóle, to lepiej wybierz się wcześniej do lekarza. Może to być ból kręgosłupa, nerek, wyrostka robaczkowego... Może być wiele powodów. Lepiej sprawdzić i przebadać się. Pozdrawiam. Fasola, życzę poprawy humoru... Ja też miewam takie dołki. Imprezowe dziecko :) To na ilu już weselach było? Ja pomimo, ze wczoraj wcześnie się położyłam spać jestem niewyspana. Nie mogę znaleźć wygodnej pozycji w nocy, cały czas mi niewygodnie, budzę się często, latam siku, głupoty mi się śnią i ciężko mi... I tym spasobem już rano jestem zmęczona :(

Witaniu nasza fasolka była już na dwóch weselach, jednym wieczorze panienskim i w ten weeken czeka ja trzecie weselicho więc nic dziwnego, że tak bryka:) Co do snów to mnie też męczą takie głupoty, ostatnio mi się śniło, że mój mąz poszedł na wesele w pogniecionym garniturze, a ja w sukience na wieszaku(stałam tak w kościele z tym wieszakiem:)) koleżanki które były na panienskim wyglądały jakby przed chwilą z niego wróciły...ogólnie pierdoły:) lalamido ja też radzę Ci żebyś poszła do lekarza, co innego jakbyś czuła od czasu do czasu ból, ale jeśli czujesz od dwóch dni to nie męcz się tylko uciekaj to sprawdzić

Cześć babeczki Właśnie ze spaceru wróciłam i powiem Wam że jakoś tak zimno i niefajnie u nas jest. Widzę że dzieciaczki tajemnicze i pokazywać się nie chcą;) Tak sobie czytam te Wasze rozważania odnośnie tętna a płci i mnie to tak zastanowiłam że postanowiłam odnaleźć wyniki badań usg z mojej pierwszej ciąży. Powiem Wam że to chyba się nie ma co do końca tym tętnem kierować bo u nas tętno było 140 na jednym wyniku a 138 na drugim (więcej niestety nie mam) więc wskazywałoby na chłopca, a Maja z całą pewnością jest dziewczynką;) Być może często to się sprawdza, ale pewności jak widać nie ma. Pozdrawiam wszystkie serdecznie:)

cześć dziewczynki;) jeśli do kogoś nie napiszę to przepraszam od razu, bo w produkcji postów jesteście po prostu niesamowite:) marwo ta Twoja szefowa to niepoważna jest- szkoda słów:z dobrze, że jesteś już na L4, teraz odpoczywaj i dbaj o siebie i maluszka Monique trzymam kciuki za serduszko Twojego maluszka, na pewno wszystko będzie dobrze fasola współczuję złego chumoru, mnie też często nawiedza feelfine witaj:) ja niestety nie mogę nawet chodzić za dużo, więc o żadnych sportach nie ma mowy i niestety basen też odpada, bo mam pessar na szyjce, a szkoda bo może ulżyłoby moim pleckom:) Agus-inv moje maluchy też bywają leniwe:p nie martw się jak urośnie to jeszcze nie raz da o sobie znać;) Grysia no chyba dziewczynka skoro taka wstydliwa:) ja też strasznie lubię usg, my z powodu przeludnienia mamy co wizytę, więc podglądamy maluchy co 3-4 tygodnie. fajnie bo mój gin zawsze woła mojego mężusia i ten zawsze jest zachwycony:) witania mi też żle się śpi- brzuszek już duży- 103 w pasie i jakoś ciężko się wygodnie ułożyć, już chyba wykorzystałam wszystkie poduszki w domu:p ktoś pisał o zakupach, więc u nas jest tak, że chyba zaczniemy powoli zakupy, boję się, że póżniej już będę miałóa taki brzuch, że nigdzie się nie ruszę:p no i wydatekx2 więc trzeba rozłożyć w czasie ja jeszcze nie wiem kto siedzi w moim brzuszku, ale 24.09 mam połówkowe więc jak dzidziusie będą chciały współpracować to może się dowiemy:) buziaki i miłego dnia:)

Witam Dzis moj pojchal do rodzicow dalam mu wolne do piatku:P ogolnie wszystko powoli zaczyna isc dobrym torem oby tak dalej..:P Ja z dnia na dzien wieksza tak leca te dni zaraz 21 tydzien,maluszek bardzo aktywny,najbardziej jak glodna jestem :D W sobote weselicho..Czuje sie w miare zalezy jak lezy,heh pozdrawiam was wszystkie bez wyjatku USG z misiem mam 28 w UK :)

fasola 28.02 - ja miałam to badanie genetyczne usg na bardzo dobrym sprzęcie, więc jeżeli ten twój lekarz od usg 4d ma taki , który może ocenić szczegółowo serduszko to ja bym się wybrała do niego. Jeżeli fundusz twój pozwala Ci zrobić kolejne badania prenatalne to je rób. Ja jestem bardzo wdzięczna swojemu ginowi za skierowanie z NFZ bo nie musiałam płacić. Ale za to echo serca już będzie kosztowało 260 zł. Podobno każda kobieta może raz skorzystac z takiego badania ze skierowniem z nfz. 2 następne musimy sobie opłacić. Piersze robi się w okolicach 13 tc, drugie w 20 tc a trzecie ok 30tc. Ja chyba niepotrzebnie zaczęłam teraz czytac lekturę interentu na temat niedomykalności zastawki trójdzielnej i kochane mamuśki wcale nie jest mi lepiej....a gorzej.. kurcze jak mam przestać się martwić...jak nie jedne źródła łaczą niedomykalnośc z zespołem Downa... życzę Wam samych dobrych wiadomości i sobie też w dniu 30.09 na echu serca.

Fasolcia, to może będzie tancerz/tancerka ;) AniaForever, no to mamy wyjątek od teorii tętna ;) A czasem zdarza sie tak, ze lekarz do końca mówi, że jest jakaś płeć a dopiero przy porodzie okazuje się, że jest inna :) Tak sobie myślę, że fajnie by było do końca nie wiedzieć, ale moja ciekawość jest zbyt duża :) Domi, a to Twoja pierwsza ciąża? Niesamowite wrażenie mieć dwójkę w brzuchu :) Jak zaczną Cię kopać... ;) No ciekawe jaka płeć, podwójna ciekawość ;)

no witam majóweczkę - szczęśliwą:) widzisz a tak się martwiłaś, ale najwyraźniej zawsze trzeba się troszkę pomartwić żeby później móc się podwójnie cieszyć:) domi zyczę parki:) mój wczoraj na usg cały czas próbował się dopatrzeć tego drugiego - ginekolog nie mógł ze śmiechu:) ale wierzy że następnym razem się uda

Monique nie czytaj w internecie o wadach!!!!!!!!! Nie zamartwiaj się naprawdę, słyszałam wiele przypadków, gdy na jednym usg coś z serduszkiem jest nie tak a na kolejnym okazuje się że jest wszystko ok. Zobaczysz będzie dobrze. Jest wiele innych czynników, które wskazują na zespół Downa, sama niedomykalność o niczym nie świadczy. Trzymaj się mocno i mimo, że trudno staraj się uspokoić. Bardzo mocno będziemy trzymać kciuki 30.09. oby wszystko było dobrze i będzie!

Laski ja to sie krece w nocy strasznie :/ Juz moj sie smial ze mam owsiki w tylku hehe musze sie zwazyc tak wogole bo wydaje mi sie ze poszlam do przodu i to sie chyba nie wydaje bo kazdy to widzi :D