Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agnesska

----- L U T Y 2010 -----

Polecane posty

A ja sie czuje strasznie oslabiona od rana :( wogole nie do zycia...Wy tez tak czasem macie? Bylam w laboratorium glupie analizy 83 zl na tarczyce morfo i mocz :( w tym kraju za wszystko trzaba placic i to slono...:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanko do was laski szczegolnie do tych ktore maja dzieci ja biore Angielskie witaminy Pregnacy-Care ale mam po nich rozwolnienie niestety i jakis dziwny kolor wiecie czego...Znajomy z apteki polecil mi rozowy Prenatal 60 sztuk okolo 35 zl czy jest dobry? Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majoweczka ja tez biore te witaminy i tez mam rozwolnienie od kilku dni, ale nie od witamin bo bralam je w pierwszej ciazy i rozwolnienia nie bylo. Podobno to normalne w ciazy i ze tak hormony dzialaj. tez sie czuje oslabiona i nie do zycia. Mdlosci mam coraz wiekrze nic nie ustepuja:( czuje sie beznadziejnie. Wczoraj nie moglam zasnac tak mnie zoladek bolal:( eehh mam nadzieje ze to bedzie dziewczynka bo synek tak nie rozrabial:( juz schudlam i musialam zmienic stanik na stary z czasow pierwszej ciazy bo nosilam d lub dd a teraz ma c. Dobrze ze troche dzidzia ze mnie sciaga. Caly czas karmie synka bardzo malo ale on caly czas chce. Narazie nie bede go odstawiac lae mam nadzieje ze sam sie odstawi przed porodem. zobaczymy jak to bedzie. ojj moj brzuch:(!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus bardzo Ci dziękuję :) To ciekawe bo według tego jestem w jeszcze innym tygodniu :) Majoweczko ja często tak mam ale zawsze staram się wstać,wziąć taki letni prysznic i po prostu wyjść na spacer:)Wtedy zawsze mi lepiej :) Postaraj się jeść jak najwięcej warzyw i owoców nawet na śniadanie,zobaczysz że będziesz miała więcej energii :) Co do prenatalu to nie wiem bo jak ja kupowałam swoje witaminy to dr powiedziała że prenatal jest wycofywany z aptek ale nie wiem dlaczego.Ciekawe jest to że jak byłam w ciąży z synkiem to miałam właśnie brać prenatal ale w aptece babka powiedziała mi że na prawde go nie poleca i kupiłam wtedy feminatal.Ale dlaczego tak jest to nie mam pojęcia zwłaszcza że w niektórych aptekach stoi on normalnie na półkach. Dzisiaj za to głowę mi rozsadza...mam okropnie niskie ciśnienie (od zawsze) Więc chyba wypiję parę łyków jakiejś słabej kawki może pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nie jest wycofany normalnie go polecaja ...wydaje mi sie ze feminatal czy jak to tam jest troche za drogi...100 tabletek prenatalu mozna nabyc za 30 zl ...nie wiem podpytam gin ...no jem te owoce rano wlasnie zjadlam miske porzeczek...ale i tak jestem jak anemiczka...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola_tomm na samym dole w linku masz spacje w slowie babycount tej spacji byc nie moze. sprobuj jeszcze raz Ty masz babyco unt=...itd a powinno byc babycount=...itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Oj ciężko nadrobić czytanie po weekendzie... Majóweczko, to i tak niewiele zapłaciłaś za badania, ja wydałam ponad 100zł. Ja nie biorę żadnych witamin, dlatego nie doradzę. Przyjmuję tylko folik i magnez z wit B6. Agus, rozmawiałaś z lekarzem o karmieniu w ciąży? Moja siostra miała dzieci rok po roku i musiała odstawić syna od cyca jak zaszła w ciążę. Karola_tomm robię tak samo, wstaję ciężka, niewyspana, nic mi się nie chcę, na siłę letni prysznic, śniadanko i spacer, cały dzień inaczej zlatuje. A jak siedzę w domu, to nawet piżamy nie chce mi się ściągać i dzień stracony... Mój ginekolog, pan prof. powiedział,że kawkę, można pić w ciąży, ale nie 5 espresso, tylko jedną, słabszą. Także jak masz niskie ciśnienie, to śmiało kawki się napij. Majóweczko tak to już jest, dzień lepszy, dzień gorszy i tak to jest też u mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witania tak rozmawialam z lekarzem o karmieniu, juz kiedys pisalam ze mam specjelnie dobrane witaminy pod moj organizm dla matki w ciazy i karmiacej. Mialam robiana analize z wlosa, ktora wykryla jakich witamin i pierwiastkow mi brakuje. Wiec wszyscy jestesmy dobrze odzywieni:D po za tym synek je bardzo malo wiec to te nie zaszkodz. Gdyby bylo cos nei tak to najpier ja bym to odczula(np. wypadanie wlosow, oslabione paznokcie, podkazone oczy...czy tam cos.) ale jest wszystko ok a jakby sie cos takiego dzialo to napewno bym synka odstawila.:) ja nawet na spacer nie moge isc bo co chwila w kiblu siedze:( tragedia takie rozwolnienie:( jak narazie caly zcas spadam na wadze ale brzusio mi sie zaokragla i im bardziej chudne tymbardziej jest wdoczny. Naszcescie dzidzia ma jeszce z czego sciagac(zostlo mi trochce po pierwqszej ciazy) ale pierwszy raz po ciazy czuje sie lzejsza:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milo Cie widziec Witaniu ..Witaniu ja nie mam w tych badaniach ani rozyczki ani toxo bo mialam predzej to sa tylko analizy na tarczyce morfologia i ob takze nie wydaje sie tanio :( sluachjcie ja sie obawiam ze mam anemie nie moge sie z lozka podniesc,,masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewuchy popróbujcie dietki i duużo jagód na te rozwolnienia. Ciężko mi Wam coś doradzić bo mnie tak nie męczyły...tylko troszkę. Majoweczko co do ceny to masz 100% racji bo ja za swoje daję prawie 40 zł za 30 tabletek tak więc jest różnica i to nie chuda :)Jeśli są dostępne u Ciebie w aptece to myślę że bym się nie zastanawiała:) Przecież to witaminy a nie jakiś antybiotyk :) Ja mam dzisiaj wspaniały humorek :)Jestem już po spacerku porannym i kupiłam sobie sałatę lodową.W domku dodałam kukurydzę i ser feta,wszystko zalałam sosem ziołowo -czosnkowym i wcięłam całą :) Czuję się super :)O kurczaki pieczone!!!Juz pierwsza!Muszę się wziąć za obiadek :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majóweczko, ale Twoja dzidzia już duża :) Wow! Cieszę się, że tak pięknie rośnie :) Miałaś morfologię robioną, to jak z hemoglobiną, jeśli ok to nie masz anemii. Agus, a to po tylu badaniach, napewno wszystko ok. Mija siostra miała anemię i bardzo niskie żelazo, dlatego może nie mogła karmić w ciązy... Hmm jak nie biegunki to zaparcia, taki już nasz los...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski, dzis wyjatkowo jestem zmeczona. wczoraj bylam na zakupach i oczywiscie zupelnie zapomnialam, ze nie powinnam i dzwignelam zgrzewke wody :( strasznie sie zdenerwowalam, ze moglam zaszkodzic malenstwu. wieczoram bylam tak psychicznie przybita, ze poszlam spac bardzo wczesnie., wstalam dzisiaj i mdlosci jakies mniejsze. cycki nadal bola. mam nadzieje, ze sie nic nie stalo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do karola tomm
Czy mogę jeść ser feta w ciąży? Witam :) Mam pytanie... otóż czy mogę jeść ser feta w ciąży? Dodam, że jestem w 10 tyg. i w sklepie zauważyłam fetę zrobioną z pasteryzowanego mleka koziego i owczego. Czy taka feta jest bezpieczna? Dziękuję. Marta Sery są dla kobiet brzemiennych ważnym źródłem białka i wapnia, ale pewnych ich rodzajów nie wolno spożywać. Należą do nich właśnie sery pleśniowe a także sery z niebieską pleśnią. Na tego typu serach mogą namnażać się bakterie np. listeria – są one niebezpieczne dla płodu. Co do najnowszego rodzaju tego sera, o którym pani napisała – szczerze, nie wiem ale myślę, że skoro jest to ser feta to zawiera coś co jest w serach pleśniowych. Dlatego proszę nie spożywać tego sera zwłaszcza w takich niskich tygodniach ciąży. Serek kozi i owczy od gospodarza jak najbardziej, ale bez różnych chemicznych dodatków i pleśni. Pozdrawiam serdecznie Celina Fręczko, położna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ser feta nie jest przecież serem pleśniowym.Nie wiem czy sa jakieś dodatkowe przeciwwskazania.Ja jadłam fete w pierwszej ciąży i teraz również i nie wydaje mi się aby miała szkodzić.Co do serów pleśniowych to oczywiści że musimy ich unikać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Wiem ze jestem ostatnio cichutko... ale mam niekonczacego i nieustajacego dola. Bez konkretnego powodu... ot tak po prostu dla zasady... Wszystko mnie denerwuje. Nie wiem co mam z tym zrobic... jakos nic mnie nie cieszy. Tylko bym spala i czytala ksiazki. Zadna praca mi nie idzie... Wszystko robi M. Mimo ze nie przytylam w sumie za duzo (1.5kg na plusie) to czuje sie potwornie ociezala. Totalnie odstawilam juz Duphaston. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Na razie... odpukac... nic mi nie dolega ani nie boli. Nie mam tez plamnien. Mdlosci powoli przechodza ale apetytu nadal nie mam. Jedyne co to na owoce. Szczególnie na winogrona i jablka. Wiecie, kiedys chcialam miec 3 dzieci a teraz to modle sie zebym chociaz to jedno urodzila i wychowala... Czy ja w ogóle nadaje sie na matke???? Wchodze w 13 tydzien a brzuszka w ogóle nie mam:-( Ani nawet troszeczke. CZuje ze macica rosnie w srodku ale tak jakos do góry a na zewnatrz to nic nie chce mnie wypchnac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do sera Fety... Mi np lekarka stanowczo zabronila sera fety i jakichkolwiek serow miekkich w ciazy. Nawet z pasteryzowanego mleka. Kazda z nas ma bakterie literiozy w zoladku przez cale zycie. To co zagraza w ciazy najbardziej to ich gwaltowne namnozenie co moze doprowadzic do wad plodu albo jego smierci. Kobieta moze dostac sepsy. Zdarza sie to jednak sporadycznie bo zazwyczaj nasze organizmy sobie dobrze radza z ta bakteria. Mowi sie ze w Polsce zapada rocznie na listerioze ok 70-150 kobiet. Takie sa oficjalne statystyki. Generalnie po serach zrobionych z pasteryzowanego mleka nic nie powinno sie stac. Nawet po plesniowych. Niemniej jednak nalezy takich serow unikac bo sa one jedna z ulubionych pozywek tej bakterii. Jeszcze latwiej rozija sie ona na surowych jajach i miesie, a takze psujacych sie rybach - swiezych i wedzonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmmm...ja już po obiadku :) Co do serów to zgadzam się z Wami ale przecież nie je się ich codziennie:)Ja jem raz na 2-3 tyg. i to tylko do sałat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra np. ma teraz 3 miesięczną córeczkę i jadła fete przez całą ciąże bo miała straszne parcie na kebaby i wszystko ok :) I dr też jej powiedział że może jeść tylko niech nie przesadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Paulinko...u mnie ten sam stan..przeszly mdlosci weszlo oslabienie...ja serow plesniowych unikam choc uwielbiam najbardziej Arle..:P Paulinka jesli jestes duza kobitka podejrzewam ze \"wypchnie\"Cie pozniej ...tak jak moja siostre ja mam 47 kg wagi jestem niska no i \"wypchnelo \"mnie juz znacznie i szxczuplych drobnych kobiet widac kazy kilogram nie martw sie jeszcze bedziesz narzekac na balascik z przodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Paulinka :) Gratuluję skończenia pierwszego trymestru, teraz już nic Ci nie grozi. Ja z utęsknieniem czekam na koniec 12 tygodnia :) Stan ciąży, niepokoju różnie odbija się na nas, jedna chodzi w skowronkach, druga przybita. Zobaczysz, będziesz wspaniałą, radosną mamą :) Jeśli chodzi o brzuszek, zależy to od położenia macicy, np jak jest w tyłozgięciu, to późno widać brzuszek... Mam koleżankę, bardzo drobną, szczupłą kobietkę, która pod koniec 4 miesiąca miała swój ślub i wcale nie było po niej widać, że jest w ciąży! Co do serów... To ja w takim razie rezygnuję z fety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu MY
ja tęż mam termin na luty i czuje sie katastrowicznie ciągłe wymioty i złe samopoczucie mam nadzieje ze juz nie długo mi przejdzie bo czasami mysle ze nie dam rady tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znaczy ja jestem troche taka kobietka przy kosci... to znaczy zawsze mialam duze piersi i biodra i pupe ale w sumie jakas taka strasznie duza nie jestem... i raczej drobnej budowy i wszystko ladnie ubite:-) i bez faldek tluszczu... tylko ze o pelnych kobiecych ksztaltach. Na skutek brania hormonów przytylam sporo przed ciaza szczególnie w nogach i brzuszku ale i tak nie wygladalam jakos bardzo zle. Zawsze chcialam miec taka fajna pileczke w ciazy ale tak jak widze jak ta ciaza przebiega to raczej trace na nia nadzieje:-) Naprawde czuje ze rosne w srodku. Dokladnie moge wyczuc cala macice jak jest coraz wyzej i wyzej... Wydaje mi sie ze macica podejdzie mi pod przepone i wtedy zacznie sie wypychac do przodu. W takich wypadkach ma sie taki brzuszek zaczynajacy sie pod piersiami... zwykle bardzo duzo i ciezko sie z takim brzucholem chodzi:-) Jak pisalam wczesniej odstawilam calkowicie Duphaston i troche pobolewa mnie dól brzucha. Troszke sie martwie bo dziewczyny czesto pisza ze przestaly brac duphaston i poronily:-( No ale lekarz mówi ze juz nie jest potrzebny wiec sie slucham. Czy was tez pobolewa kregoslup??? Mnie ostatnio zaczely pobolewac plecy w dolnym odcinku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za to ja biję rekordy w mieszaniu potraw. Przed chwilą jadłam lody śmietankowe, a teraz wczorajszą kiełbasę z grilla z musztardą :P Najgorsze mdłości mam jak jestem w pracy, może to też wina stresu. Ogólnie nic mi się nie chce, za to mogłabym spać i spać...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×