Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agnesska

----- L U T Y 2010 -----

Polecane posty

dziewczyny, właśnie wróciłam ze szpitala... nie wiem czy pamietacie, ale w niedziele pisałam wam ze miałam małe plamienia. gdzies godzinę później dostałam krwawienia i juz nie było na co czekac i pojechalismy na izbę przyjęć. tam zbadali mnie (ale bez usg bo niedziela) i dostałam kroplowkę z progesteronem i nospę forte rozkurczową, potem jeszcze luteinę pod język. dzisiaj zrobili mi usg i na szczęście okazało się że wszystko jest ok i bije już serduszko!!! powiedzieli że nie wiadomo skąd to krwawienie, że mam się oszczędzać i brac luteine pod język i nospę. naprawdę przeżyłam straszne chwile, myślałam że stracę dziecko :( dobrze że nie miałam boli brzucha bo to wtedy by zwiastowało poronienie. teraz jestem juz w domu ale nadal mam plamienia. znacznie mniejsze no i brązowe a nie czerwone... powoli przerażenie mija, a widok bijącego serduszka bylo chyba najszczęśliwszą chwilą w moim życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lily white dobrze ze juz ok tez krwawilam i plamilam pamietasz...wszystko bedzie dobrze:) sarenka a ja myslalam ze to ja jestem mistrzynia w mieszniu potraw i zachciankach niestety mojej polowki nie ma przy mnie i sama lece przez pol miasta po hot-doga z sosem :( Paulinko u mnie 12 tydzien zacznie sie w piatek i sie ciesze ze ten meczacy trymestr bedzie za mna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki. U mnie mdłości pojawiają sie jak dłużej nic nie jem więc wrzucam w siebie zawsze chociaż landrynę i mam w miare spokój...A tak w ogóle to nie mam bóli brzusia i sie zaczynam martwić...Co prawda jeansy mnie w bandźwołek trochę cisną ale może to te kg... Dziewczynki a ja jem serki plesniowe na pizzy i w sosach. Wychodzę z założenia, że wysoka temperatura pomorduje bakcyle.Z młodym też jadłam i było ok. Cieszcie się, że nie tyjecie...Z młodym nabrałam 27,5kg. W efekcie tego mam rozstepy na piersiach, posladkach, biodrach i udach( aż do kolan)...masakra...I nawet smarowanie się kremami nic nie pomogło... Teraz przytyłam tylko 3 kg i jestem cała happy ( młodym juz bym miała ok10)... Dziewczyny pamietajcie, że po pierwsze nie każda kobieta jest w stanie schudnąć po ciąży, a po drugie jak już się zrobia komórki tłuszczowe to nawet jak się schudnie to człowiek momentalnie może przytyć spowrotem...Zresztą te które mało tyja w ciąży mają mniejsze bóle kręgosłupa i stóp...Same plusy! A wielkość brzuszka nie bardzo zależy od ilości nabranych kg ale przede wszystkim od mięśni brzucha. Dlatego przy drugim dziecku brzusio zazwyczaj widać szybciej i zazwyczaj jest większy bo nie są one już takie mocne. Ale to też nie jest reguła. Moja koleżanka w 1 ciąży miała ogromną piłę, a w drugiej maleństwo. A to dlatego iż młody się w stronę kręgosłupa układał. W efekcie tego miała straszne bóle i w 38tc wywoływany poród. .Paulinka- ja 2 dni po odstawieniu Duphastonu dostałam plamienia. I w efekcie tego jadę na Luteinie...Gratuluje koca I trymestru. Teraz już pójdzie z górki...A tak przy okazji z młodym też miałam odstawianego Duphastona kilka razy i nic się (z wyjatkiem plamień) nie działo więc nie martw sią na zapas. lily white- super, ze wszystko dobrze. Pewnie masz niedobory progesteronu więc do 20tc będziesz na lekach ale nie ma się co martwić. Luteina jest obrzydliwa ale czego się nie robi dla dziecka...🌼 Sarenka-jak masz taki apetycik to zjedz też coś za mnie. Normalnie mam zero zachcianek, a jak juz cos szamam to bez smaku. Może jak będziesz jadła to dostane od Ciebie bioprąda z ochotą na cosik konkretnego. :D Poprostu MY-współczuję wymiotów. Gratuluję dzidziusia. :D Witania-ja mam nadmierne przodozgięcie macicy (nawet niewiedziałam, że coś takiego jest) dlatego bardzo szybko mi \"wywala\" ciążę na zewnątrz. Moniqe10-zostań z nami. Pierwsza ciąża zazwyczaj jest przenoszona więc pewnie będziesz lutóweczką. ;) Ice blue- kobieto nic się nie martw. Codziennie dźwigam 15kg żywej wagi (a powinnam się oszczędzać bo ciąża zagrożona) i jak narazie nic nam nie jest. Z Janem też zgrzewki tachałam i jak widać przeżył. Spokojnie. Mdłości mniejsze bo się denerwujesz. Dzidziuś na 100% żyje i ma się dobrze!!! Majóweczka-mój Gin oprócz Folika nic nie kazał brac bo po co. Jeśli badania masz wporządku to nie ma sensu brać dodatkowych witamin. Tymbardziej, że nadmiar niektórych z nich może być szkodliwy. Agus-czytałam ostatnio o karmieniu w ciąży. Synuś sam się ok III trymestru odstawi bo zamiast mleczka będzie się produkowała siara, a tego małe mlekopije nielubią. Jeśli ciąża przebiega bez komplikacji to można karmić więc się nie przejmuj. I tak najpierw dostaje dzidziu w brzusiu, później ten na cycusiu i dopiero na końcu Ty. Także dzieciom niezaszkodzisz. Dobra kończę tego hurta bo młody daje sygnał dźwiękowy, że już wstał. Ściskam Dwujaczki i Trójacvzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie mam zachcianek, wręcz przeciwnie, cały czas jadłabym to samo :) Mężulek codziennie rano przynosi śniadanko do łóżka, to miłe :) Lily współczuję przeżyć, teraz musi być już dobrze. Paulinko odstawiłaś duphaston, bo już nie jest potrzebny, nie zamartwiaj się, bo nie ma czym. Skończyłaś 12 tydzień, to jest ok. Majóweczko, ale ten czas leci :) Już za tydzień w piątek skończysz pełne 12 tygodni :) Współczuję tylko rozłąki z ukochanym :( Ale szybko zleci :) Daga, to w pierwszej ciąży objadałaś się bardzo, czy metabolizm tak się zwolnił? Naturalne położenie macicy to przodozgięcie, u niektórych kobiet występuje tyłozgięcie, ale to nie jest wada, poprostu taka rzadko występująca budowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey daga no wlasnie polozna i gin mowili ze mam jesc te witaminy ja jestem chucherko i mam sklonnosci do niedoborow po malej tez mialam anemie..wiec witaminki jak najbardziej tym bardziej ze slaba jestem jak nie wiem,,:/ Jesli chodzi o brzus w 2 ciazy6 to chyba racja ze jrst wiekszy choc nie ma reguly..ja w piatek wchodze w 11sty tydzien a zaczynam 12sty Witaniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce sie chwalic ale u mne bylo 23 kg wiecej przy malej i juz 2 tygodnie po porodzie wrocilam do wagi sprzed ciazy...bez ani jednego rozstepu i celulitu kompletnie nic ale u mnie to rodzinne...mama po 2 chuda jak szkieletor....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mie to bylo tak zw z mojha corcia przytylam 23 kg i zaraz po porodzie z 2 tygodnie juz wszystko zgubialam i bylam jak bym nie rodzila ani jednego rozstepu ani celulitu nic...no ale u mnie to rodzinne mama po dwojce chuda jak szkieletor :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majoweczka to tak jak ja.Wprawdzie nie przytyłam tyle bo tylko 10kg ale już 2 tyg po znowu wróciłam do wagi :)Tyle że u mnie rozstępy zostały troszkę...ale wcale się nimi nie przejmuje widziałam gorsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i prawidlowo trzeba umiec akceptowac siebie ...ja tez ma gdzies czy zostana mi rozsepy,,narazie oliwka na uda i brzuszek po prysznicu regularnie..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny...mnie strasznie bolą piersi.Nieraz jak rano wstaje to normalnie jakbym była po operacji biustu.W pierwszej ciąży mnie tak nie bolały jak teraz.Macie może jakis na to sposób? Kiedyś,gdzieś czytałam że pomagają zimne okłady ale ja boje sie że się przeziębie.A już po południu tak mocno ich nie czuje.Fakt że urosły,ale żeby tak bolały?Mojej koleżance z miseczki A w ciąży zrobiła się D...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez bola do tego stopnia ze sypiam w staniku...:) nie slyszlam o jakis okladach...ale moga takie zostac ..bez bolu oczywiscie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w staniku bym nie wyrobiła!!!Staram się zakładać stanik tylko wtedy kiedy muszę tak więc najczęściej jak gdzieś wychodzę.Wdomku zakładam sobie luzną bluzeczkę z paseczkiem pod biustem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też boli głowa :( Jeszcze do tego jak sobie pomyślę że w weekend przylatuje mój mąż to już wogóle się boje...Bardzo przeżywam jak lata!Najczęściej już 2 dni wcześniej nie mogę spać i boli mnie brzuch...a teraz przecież nie mogę się tak denerwować!Ale to jest silniejsze odemnie...Sama nienawidzę latać..masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witania-wiem, że naturalne jest przodozgięcie ale ja mam podobno za duże i moge mieć problemy z zajsciem w ciążę (których niezauważyłam ;) )... Tak się obajadałam...Byłam 24h głodna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko 🖐️ Dziewczyny ja pierwszy horror mam już za sobą z niedzieli na poniedziałek jak poszłam siku i się podtarłam to zobaczyłam krwawy śluz nocka była oczywiście z głowy,dziś poleciał do znachora zbadał obejrzał no i wszystko gra,termin z USG na 7 marca także między tym z OM jest troszke różnicy,ale najważniejsze,że Dzidzia ma się dobrze serduszko bije 120 ma minute czyli dobrze no i wygląda na to,że wszystko jest wporządku.Asekuracyjnie dostałam duphaston po 1 tabl.dziennie w piątek mąż ma iść odebrać zwolnienie następna wizyta 31 lipca,strachu się najadłam nie ukrywam myslałam,że jestem już bardziej uodporniona po pierwszej ciąży ale jednak nie to jest silniejsze odemnie. Buziaki dla Was 👄 Później nadrobie cały weekend 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga p. - dzięki za pocieszenie :) objawy ciąży są, za to plamień, czy bolow brzucha nie bylo, wiec musi byc dobrze... :) swoją drogą zazdroszczę już tym, które mają za sobą 12 pierwszych tygodni - jak dla mnie to zbyt dużo stresu... panikara jestem i owszem :P chciałabym już być na początku 12 - wtedy właśnie mam usg. byłaby o wiele spokojniejsza... matko to jeszcze aż trzy tygodnie! trochę wrócił mi apetyt dzisiaj, jakieś małe zachcianeczki - w weekend nie mialam na nic ochoty i takie wmuszanie na siłę jedzenia bardzo mnie zmęczyło. muszę wybrać się na zakupy w tym tygodniu - spodnie zdecydowanie się nie dopinają. sukieneczki też ciasnawe... ojoj co to będzie. jakoś nie mogę uwierzyć, że brzuch będzie aż taaaaaaaaaaak wieki... ja jestem bardzo szczupła i już teraz widzę, że cięzko mi z tymi dodatkowymi 3 kg :) o rozstępach w ogole nie chce nawet slyszec :) hehehehehe majoweczka- fajowy brzuszek i zdjecie z usg. duza dzidzia juz daga p. - no widać jakie to prawdy objawione nam lekarze wkładają do głów - zawsze mówię, że to co oni gadają trzeba podziellić przez dwa ;) karola-tomm - nie denerwuj się. statystycznie naprawdę wypadki lotnicze są bardzo rzadkie w porównaniu do innych tragedii. nie myśl zatem o najgorszym, tylko skup się na tym, że Twój ukochany zaraz z Tobą będzie! :) Witania- jejku jak Ci zazdroszczę z tymi sniadnaiami. ja rano ledwo coś w siebie wmuszam dla dobra dziecka. dzisiaj nie moglam sie opanowac i zlapalam kawal kielbasy z chlebem :) a polki w lodowce az uginaja sie od owocow, serkow, jogurtow i innych zdrowych pysznosci - ale gdzie tam, ja musialam akurat kielbase :D lilly white - leż dużo, nie przemęczaj się. wsyztsko będzie dobrze zobaczysz!!! już niedługpo wszytskim nam minie ta magiczna granica 12 tyg i ryzyko bedzie o wiele mniejsze. trzymam mocno kciuki za nas wszytskie! oszczedzaj sie kochana, potem bedzie duzo roboty przy dziecku! :) sarenka28 - niezle mixy robisz :) Paulinka- ja to chyba nienormalna jestem, bo boje sie w ogole dotykac do brzucha, a co dopiero mowic o wyczuciu macicy :) a co do zaprzestania przyjmowania duphastonu - będzie dobrze. na jakiejś podstawie przeciez lekarz podjął takądecyzję, więc skoro dobrze się czujesz, to nie ma powodów, żeby ją podważać :) a co do kręgosłupa - mnie nie boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ice blue ty to tak fajnie wszystko strescisz,,:P no mowia mi kolezanki ze troszke za duzo tyje ale taka moja uroda chudzielca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majóweczk-chuderlaczku jeden piekny ciążowy brzusio masz i nie daj sobie wmówić nic innego...Dzidziuś już ładnie fika więc musi mieć tam miejsce prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
streszczam streszczam, bo duzo nas, a chcialabym kazdej cos napisal, tylko, ze to niemozliwe :) brzuszek naprawde super - ja też chcę taki! :) i wcale nie uważam, żebyś za dużo tyła... jesteś trochę w bardziej zaawansowanej ciąży niż ja, więc mas zprawo mieć odrobinkę większy, prawda? :) niedlugo i ja zrobie soboe zdjecie, ale dzisiaj jakas niewyjsciowa jestem hahahah więc może jutro coś wkleję :) boze znowu wpierdzielam kielbase. w domu balagan, a ja caly dzien praktycznie zabieram sie do sprzatania. nawet obiadu nie robilam, bo pojechalismy do rodzicow - odkad sie dowiedzieli, ze beda dziadkami ciagle nas zapraszaja na obiadki, bo ja niby za chuda i na pewno malo jem :) jak moj maz zaraz wroci, to ja nie wiem co mu powiem :) trzeci dzien z rzedu zabieram sie za sprzatnie :) mam taaaaaaaaaakiego lenia jak nigdy. ktoras tez to przechodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no lenia mam od kiedy jestem w kraju moja mama mnie 3 dni prosila zebym jej zrobila wlosy...dzis zrobilam ale strasznie ciezko bylo...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majoweczka brzusio pełen czad!!!! Spróbuję jutro wstawić swoje :) Na początku myśleliśmy z mężem że to będą bliznięta :) Ja zauważyłam że jem 5 posiłków dziennie :) Normalnie książkowo -bekowo:) ice blue dzięki za słowa otuchy :) Masakra właśnie jem 5 kromkę cebulowego chlebka z serkiem topionym i ogórkiem...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki karola :) Ja jem 6-7 posilkow masakra moj w uk tylko mu foty przesylam a on w szoku ze tak rosne mowi do mnie pontonik albo grubasek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×