Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kiniusia77

Maj 2009 - starania o dzidziusia

Polecane posty

jesli chodzi o zrosty to słyszałam tylko ze moga sie pojawic po zabiegach łyzeczkowania - ale nie wiem czy to prawda. Ale w woim przypadku to nie ma nic z tym wspólnego. A masz jednego zaufanego lekarza? czy byłas u kilku? A do tego profestora idziesz pierwszy raz? Bede trzymać kciuki Ania, trzeba byc dobrej myśli :) wiem ze to nie jest łatwe ale nam na tym topiku chyba to tylko pozostało:) dlatego trzeba mysleć pozytywnie i sie nie poddawać. Ja od jakiegoś czasu tak sobie powtarzam bo inaczej to bym ześwirowała juz dawno.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARACZKI: Nick........Cykl starań........data planowanej @.....wiek.....Miejs.Zam. kiniusia77.........1.....................07.06.2009..... ......24.......Kraków układ słoneczny..5....................05.07.2009..........26..... ...Gorzów wisienka225......3...................05.06.2009........ ...25.......Katowice katia5..............9....................12.06.2009..... .....29.........Konin majaaa22........ 2 .................. 06.06.2009........... 22 ........ Zamość bella22......... 2...................31.05.2009...........22........Kraków ania0383 ......15................12.06.2009............26.........Zie lona Góra poznanianka84...1..................11.06.2009........25..........Poznań ZACIĄŻONA: NICK....... tydz.ciąży.......termin porod.......wiek......... miejsce zam. Hej dziewczyny! Ja dopiero zaczynam starania ,ale bardzo bysmy chcieli zeby od razu sie udalo;-) Za 12 miesięcy mamy wesele wiec gdyby teraz sie udało miałabym 3 miesiące żeby dojsc do siebie ;-) Pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mam bardzo zaangażowaną panią doktor która i załatwiła mi w trzy dni laparoskopię i robi mi całą masę badań.Teraz niedawno miałam testy na bakterię chlamydię która też mogła spowodować te zrosty ale że tak powiem jestem \"czysta\".Wizyta w Poznaniu jest moją pierwszą ale nic dziwnego jak czekałam ponad 4 miesiące.No ale mam nadzieję że w końcu coś się wyjaśni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja z dziewczynkami tu na topiku bedziemy trzymac kciuki :) a kidy masz tą wiyte? dlaczego tak długo musiałas czekac? to panstwowo czy prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wizyta jest u profesora od spraw niepłodności i jest to wizyta prywatna ale niestety terminy oczekiwania na pierwszą jest tak długi.Ja mam dokładnie na 23 czerwca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to musi byc naprawde dobry jezeli sa do niego takie kolejki... To juz niedługo :) a moze przed wizytą bedzie w koncu radosna nowina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie moje staraczki:) wrocilam dopiero z pracy i pierwsza rzecz to nasze pogaduchy hehe :p ewusia i majoweczka gratuluje,wpisujcie sie do tabelki.moze nas to zmobilizuje:) kiniusia - dzieki za slowa otuchy,czekalam na nie:) bo nikomu nie powiedzialam jak mi przykro,tylko wam i mezowi oczywiscie.ale on to facet,wiecie o co chodzi,martwi sie i mu przykro,pyta mnie co chwile jak sie czuje,ale to nie to samo co druga baba :) kinia pojde w najblizszym czasie do apteki i sie dopytam,na razie grzebie w necie.a co do tego ze mialas ochote kupic test - wiem ze pokusa jest ogromna ale jeszcze troszke poczekaj i badz dzielna:) ania - witam cie serdecznie:) widze ze jestesmy w tym samym wieku i nawet niedaleko siebie mieszkamy,no oczywiscie niedaleko w porownaniu z reszta dziewczynek:) wierze w to ze kazdej z nas sie uda zajsc w ciaze i tobie rowniez,trzymam kciuki za was wszystkie,bo inaczej nie moge pomoc;) hehe.bardzo ci wspolczuje ze masz takie problemy,pocieszajace w tym wszystkim jest to ze trafilas na wlasciwego lekarza,i dzialasz.trzymaj sie dzielnie kochana:) i przylaczam sie do kiniusi ze moze ci ta wizyta nie bedzie potrzebna:):) poznanianka witam u nas:) powodzenia i staraj sie zeby wskoczyc w suknie slubna rozmiar 36:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia5
Witam wszystkie staraczki:) właśnie wróciłam z pracy i jestem padnięta!Nadal bolą mnie jajniki i zaczynam coraz bardziej wątpić w to,że w tym cyklu się udało:( pewnie to są objawy na @,chociaż takich wcześniej nigdy nie miałam,ale to pewnie wszystko przez clo. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do mnie... troche sie dzis zalamalam bo sie okazalo ze moj maz wyjezdza sluzbowo na kilka miesiecy ;( bedzie co pare tygodni w domu na weekend,i akurat pierwsza jego wizyta bedzie o tydzien wczesniej niz moje dni plodne:( kolejna tez pewnie sie rozminie z czasem gdy mozna poczac maluszka:( nie wiem co robic,jak z tego wybrnac,pocieszam sie tylko tym ze jesli oboje mamy zamiar zaczac jakies leczenie witaminkami,to ono i tak przyniesie efekty po jakichs 3 miesiacach (jesli w ogole).ah to moje szczescie,nie dosc ze nie udaje nam sie zaciążyć to jeszcze on jedzie sobie w swiat:( dobra koniec marudzenia,biore sie za obiadek.buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania - dopiero zauwazylam ze ty juz bylas na naszym forum,na samym poczatku jestes,na pierwszej stronie a ja cie witam hehe.wybacz:) katia - troszeczke sie pogubilam,bo tak czytam i myslalam ze teraz dopiero masz dni plodne,a tu dalej jest ze watpisz czy w tym cyklu sie udalo.nie rozumiem,skoro do @ jeszcze dwa tygodnie to kiedy mialas to przytulanko z mezem? przepraszam jesli glupio pytam ale nie moge sie tu odnalezc:) pozdrawiam cie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia5
no w sumie to ostatnio miałam cykle 45 dniowe,więc owulkę w kwietniu miałam 25-ego,więc dostałam clostirbegytod i luteinę,teraz od 18 maja brałam clo i już w 8dc miałam bóle owulacyjne,więc zrobiłam sobie test i wyszedł pozytywny.Teraz mam 17 dc i równiez mam dziwne objawy tak jak na owulację ale przecierz miałam ją wtedy,sory że mnie nie zrozumiałas ale ja sama sie w tym wszystkim gubię i nie nadarzam. Termin @ mam na 12 czerwca. A jeśli chodzi o przytulanko to było w 7,8,9,10 i 11 dc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki ;) ale nam sie topik rozkręcił :) wow :) Układ ja dzis kupiłam test... ale schowałam go do szuflady zeby by był jak bedzie potrzebny, nie mogłam sie powstrzymac. Byłam dzisiaj w sklepie dziecięcym, kupiłam sukieneczke dla córeczki mojej kolezanki która kilka dni temu urodziła, nie mogłam wyjśc z tgo sklepu. No ale musiałam w koncu wyjsć bo jutro mamy rocznice slubu i musiałam odebrac prezencik dla mojego męza :) układ to w czasie swoich dni płodnych ty bedziesz musiała go odwiedzić, to jedyne co mi przychodzi do głowy:) a daleko wyjeżdza? wiesz my jestesmy od dwóch lat małżeństwem i spędzilismy bez siebie tylko 2 noce (wtedy kiedy byłam w szpitalu na zabiegu po obumarciu) Nie wiem jakbym zareagowała gdyby musiała wyjechac na kilka miesęcy... masakra :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katia ja ci to juz pisałam ale mnie przy jeden i przy drugiej ciązy bolały jajniki. Przy pierwszej byłam przekonana ze to przed @, bo pierwsza ciąza to była dla nas niespodzianka, a ze zawsze miała nieregularene miesiączki to nie przyszło mi do głowy zeby zrobic test. Wracajac do tematy ten ból jajników ja odbierałam wtedy jako zwykły ból w dole brzucha przed @. Tak wiec jak teraz czuje jajniki to sie łudze ze anuż sie udało:) tak wiec nie zamartwiaj sie ze nic sie nie udało tylko poczekaj do dnia planowanej @ i dopiero zrób test, alebo 3 przed mozezesz zrobic badanie beta, z krwi wtedy bedziesz miec 100% pewności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia5
no z wielu źródeł słyszałam,że ból jajników to podstawowy ból w czasie wczesnej ciąży,tylko że ja już w ogóle nie wierzę że mi się mogłoby udać....ach....zobaczymy co z tego wyniknie:) Układ:chciałam ci powiedzieć,że zaraz po moim ślubie mój mąż został powołany do wojska na 9 m-cy i mogliśmy się wtedy starać,widzieliśmy się raz góra dwa razy w miesiącu i to jeszcze kiedy przyjeżdżał to trafiał na @:) ewentualnie przed lub po @ i tylko jeden jedyny raz była szansa,ale niestety bezowocnie:(ale to było rok temu:) Musisz być silna i wierzyć w to że się uda,a może to jest prawda,że wtedy kiedy twojego meża nie będzie to nie będziesz żyła tą świadomością,żę może w tym miesiącu się uda,jak sobie odpuścisz,to może coś z tego będzie he he:) Ja wszystkim życzę powodzonka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyneczki:) jak wam mija dzień? ja od rana siedziałam w pracy, teraz już zaczynam nauke i czekam na mężusia. Jak wróciłam do domu to czekał na mnie mały torcik z lukrowym napisem \"dzień dziecka\" a obok niego leżał teścik. za bardzo boje się go zrobić sama chociaż @ dalej nie nadeszła :):):):):):) układ słoneczny, pamietaj o pozytywnym myśleniu, nie wszystko jeszcze stracone. Głowa do góry Malutka!! a mąż nie moze przyjeżdżać cześciej? napewno uda ci się go przekonac do tego pomysłu:) ania0383 oby ta wizyta przyniosła dobre wiadomości, jestem pewna ze juz niedługo wszystkim nam sie uda ewusia1982 gratuluje Ewusia, właśnie o to chodzi, zeby się nie nakręcać, wam sie udało od razu farciarze :) Kiniusia77, u mnie w pracy moja koleżanka jest w ciązy i ma termin na sierpień.teraz jesteśmy na etapie wybierania wózka i łóżeczka, ale i tak Monika nie moze się doczekać aż Alicja pojawi się na świecie:) Dziewczynki, właśnie dzwonił mój mąż, powiedział że mam być gotowa na 19.30 bo idziemy na wesołą dziecinną kolacje, a potem robimy teścik..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Układ ja sie zgadzam z katią w 100%, wtedy nie bedziesz myslała uda sie czy sie nie uda, tylko jak mąz wróci stęskniony i ty tez bedziesz wytęskniona to przytulanko bedzie korzystniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katia -no no:D przytulanko przez caly tydzien kazdego dnia:D pieknie pieknie,musi z tego cos byc:P no i dzieki za slowa pocieszenia,mam nadzieje ze tak bedzie jak mowisz:D kinia - moj romeo wyjezdza na min.3 m-ce:( jestem przyzwyczajona do tego,tesknie jak nie wiem co,ale jak juz mam go dla siebie po tak dlugim czasie to faktycznie seks jest super przyjemny:D no a przeciez wlasnie o to w tym tez chodzi:) moze sie faktycznie odstresujemy oboje i sie uda nawet kilka dni przed owulka. bella - to wczoraj miala byc @ i jeszcze nie ma??!! :D cos czuje ze sie niedlugo wpiszesz w drugiej tabelce:) badzcie dobrej mysli,my tu wszystkie wysylamy pozytywne fluidy:) dzieciowe :Pdaj znac jak juz bedziesz wiedziala:) niestety moj maz nie moze czesciej przyjezdzac,ale to juz temat na inne forum hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja się tak stresuje, jak chyba przed żadnym egzaminem na studiach..ale... zaczyna boleć mnie brzuch chyba tak jak przed @. kurrrrrrcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella nie denerwuj sie, brzuch cie moze zaczyna bolec ze stresów. Spokojnie.... nerwy i tak nic nie dadzą a jezeli jestes w ciazy to dzidziusiowi tez nie pomoze jak sie bedziesz stresowac. Sciskam mocno.... 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszek mi sie nudzi, mezus mi zadzwonił ze przyjedzie później niz zwykle ale nie chciał powiedziec dlaczego :) ale ja wiem :-D on to sie maskowac nie umie i wszystko na ostatnią chwile zostawia :) :) :) Ichyba nie ma koncepcji bo do mojej kolezanki 14 razy dzwonił.... :) taki wariatuncio :) Bella pamietaj ze my tu czekamy na wieści :) i trzymamy kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu taka cisza???? wszystkie świetują dzien dziecka czy jak? :-D a mój romeo nadal pląta sie po sklepach... ufff... faceci..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyneczki, zrobiłam test quickvue i nic... mój kochany mąż powiedział, ze powtórzymy go jutro, pojutrze i popojutrze i dopóki nie dostane @. ale przecież w 29dniu już powinna być w moczu. załamam się. Dzieki, ze tak o mnie myślicie...;( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×