Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wandela

rozmawiam z nim przez internet od 3 lat

Polecane posty

Gość facceet
Uwazam ze wiele z was zostalo oszukanych i pisalyscie z kobieta nie z mezczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod sharifa ktoś inny pisze
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość relattta
Jeśli chodzi o dzwonienie do siebie to nie ma problemu gdy jest zaufanie. W moim przypadku oboje jesteśmy zajęci. Wiem ze nie zadzwoni do domu, ja nigdy nie zadzwonię do niego gdy nie jest w pracy. Nie chcę zerwać kategorycznie, bo liczę że kiedyś zdecyduje się i będzie chcial napić się ze mna kawy i zjeśc szarlotkę, którą lubi. Chciałabym go poznac, pogadać na żywo, nic więcej. On mówi zemyśli o spotkaniu, ale coś mu zawsze wypada lub nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę, że to całkiem
fajna sprawa, taka znajomość. choć oczywiście nie ma co przedłużać takich "romansów". Te muszą się rozwinąć w realu... ale przyjaźń... może być Mam takiego kolegę. Od 10 lat. Różnie bywało. Był czas, że i może jakiś romans się kroił, ale ostatecznie została przyjaźń. W zeszłym roku się spotkaliśmy, bo sytuacja uległa zmianie. Była szansa więc na coś więcej, ale nie... zostało jak dawniej. Bardzo, bardzo cenię jego zdanie. :) Jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no proszę, ile takich osób jest - ale nadal nie ma nikogo, kto nie widział się ani nie słyszał. nie chcę odnosić się do spekulacji na temat tego, kim może być ten, z kim rozmawiałam, bo nie o tym chcę tu pisać - ale czytam uważnie wszystkie posty ( mimo wszystko nie uważam, by była to kobieta). sharifa - przecież nie chodzi o miasto wpisane w danych gg przez użytkownika! tylko o lokalizację - skąd dochodzi sygnał jego netu. zresztą nieważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy temat.......
no piszcie cos:Pchetnie poczytam 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baranekk..
ano były romanse na kafeterii i nic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorzy i nie tylko
wiele osób nie tylko na kafeterii jest po prostu chorych,cierpi na depresje i inne poważne choroby,a wpisy co niektórych są zwyczajnie nie na miejscu, aż odechciewa się pisać w tym wątku,zwłaszcza kobiety potrafią tu dowalić nie znając sytuacji, ani osoby.same nie grzeszą uprzejmością,czy zwyczajnym brakiem taktu, zastanów się jedna z drugą zanim wydasz o kimś opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julius meinl
Ale z drugiej strony osoby, które tu piszą muszą liczyć się z krytyką i chamstwem. Jak wszędzie. To, że Ty masz problem nie znaczy, że obcych ludzi będzie to obchodziło. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorzy i nie tylko
nie piszę do ciebie jusis coś tam,poza tym nie jestem kobietą,tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julius meinl
To do kogo piszesz? Ja jestem jedną z "tych kobiet".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorzy i nie tylko
czytałem tu pewne wpisy dwóch kobiet ale widzę że chyba zrezygnowały,domyslam się tylko czemu,&;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurellaia
Nie znam calego topiku , sama pisalam z chlopaczkiem z tego forum, co prawda nie z ,,uczuciowego,, ale byl wlasnie powaznie chory na nieulaczlna chorobe:O, Boze wlasnie jest tak jak piszesz //chorzy i nie tylko,,. :O Zdawalo mi sie czasem ze czuje do niego cos glebszego :O ale on napisal ze nic mu juz nie pomoze i wszystko jest bez sensu. Smutne to wszystko bylo ale taki widocznie juz los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afronele
"fajna sprawa, taka znajomość. choć oczywiście nie ma co przedłużać takich "romansów". Te muszą się rozwinąć w realu... ale przyjaźń... może być" Teoretycznie masz racje, ale...no wlasnie ale! Czy naprawde jest w takiej konstelacji mozliwa przyjazn miedzy kobieta i mezczyzna? Ja osobiscie w to nie wierze. Zgodze sie na luzna znajomosc, ale nie na przyjazn. A tak na marginesie, co to jest przyjazn miedzy kobieta i facetem? Kiedys jakis znajomy powiedzial mi: taka przyjazn nie istnieje, jak chce miec przyjaciela to sobie poszukam kolegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
afronele - przeczytałam link - hahhahahhaha, dzięki. po prostu rewelacja. i takie posatwy należy promować, tak należy postępować, tak postępuje prawdziwa szanująca sie dama, co to w kaszę nie pozwoli sobie nadmuchać, a co! hahhaha. a jedna to jeszcze z dzieckiem była podczas takiej akcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afronele
Ta z dzieckiem to ta sama, autorka topiku. Nie wiem co prawda czy dziecko nie ma od tej pory jakiejs traumy, ale moze dzieciakowi wytlumaczyla dlaczego tak postapila. Rewelka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa, że to autorka, no spoko :) ja myślę, że dziecko już wyciągnęło pożyteczną naukę na przyszłość z tego zajścia z mamą. I już wie, jak nie dać sobie w kaszę nadmuchać :) i już naparza koleżanki, które śmiały być dla niej niemiłe. w każdym razie zapewne wkrótce tak robić będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaPerla
>aurellaia Tak sobie czytam ostatnie strony i chyba każda/y użytkownik tego forum chociaż trochę był w kimś zauroczony pisząc z tą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaPerla
Z kafeterii[ja o tym]. ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny temat , ale trzeba bardzo uważać , żeby nie dać się wkręcać . Ludzie mają różne "pomysły" , są też tacy, którzy ulegają wyobraźni, nie zważając na intuicję i zdrowy rozsądek. Potrzeba akceptacji jest większa niż rozsądne podejście do sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do LCroft
a ty nie dalas choc raz sie poniesc wyobrazni internetowej znajomosci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chorzy....
w sumie tez miedzy innnymi nie zagladam tak czesto na to forum,w sumie nie ma tu prawie nikogo kto jest w miare okey.zostaly w wiekszosci prawie same zyeby ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maXda
"czytałem tu pewne wpisy dwóch kobiet ale widzę że chyba zrezygnowały" To wrzuc moze nicki tych kobiet to na pewno sie odezwa bo dostana info na mail. Niektorzy tak sobie ustawiaja opcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do maXda, przecież chłopak pisze, że to dobrze, że tego typu osoby przestały się odzywać, to po co je skłaniać do pisania tu? do - do chorzy - wiem o czym mówisz, o kim mówisz, ale chyba każdy, kto zakładał tu topik, miał do czynienia z takimi osobami. pewnie nie czytaliście całego mojego tematu, ale był tam motyw, że ktoś podszywał się pode mnie i w ogóle przez to wiele osób zaczęło sądzić, że zmyślam coś tam, już nie pamiętam dokładnie o co szło :) w każdym razie internt pełen jest wpisów osób, które tylko po to piszą, by wyżyć się na innych, dowalić innym, dla nich wynalezienie internetu stało się wybawieniem, nareszcie mogą dać upuść swojej wredocie. ale z drugiej strony, uważam, że to dobrze, bo jak wyżyją się w wirtualnym świecie, to w realnym mniej krzywdy zrobią. chociaż kto wie? nie można łudzić się, że na świecie są tylko porządni ludzie, po prostu są też wredni, prymitywni i głupi - kwestia tylko tego, ilu ich jest procentowo. tak więć mój drogi - (do chorzy) - nie oburzaj się, że jak tak można, bo przecież tacy ludzie i tak się nie zmienią przez twoje uwagi. a doceniam to, co napisałeś. A że chorzy? to zupełnie inna kwestia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maXda
do wandela2 Moze nie mam racji ale chyba zle zinterpretowalas wypowiedz o ktorej piszesz. Chlopak ewidentnie zaluje, ze tych dwoch osob nie ma. Zawsze je czytal a teraz ich brak. Posuwa sie nawet dalej twierdzac, ze chyba wie dlaczego ich juz nie ma. Wlasnie przez takie wpisy o ktorych piszesz dalej: chamskie, wulgarne, bez sensu. W kazdym topiku znajdzie sie jakas pokrewna dusze, czasem nawet kilka, badz osoby, ktore swoimi wpisami trzymaja nas jakby na lince i dlatego ciagle tam zagladamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmm. może i masz rację, nie upieram się, pewnie niezbyt uważnie przeczytałam to, co napisał ten chłopak. a może ty nam to wyjaśnisz- chorzy i nie tylko? ale żeby było jasne - osoby, które pisały w moim temacie, to w ogromnej większości bardzo życzliwi ludzie, którzy, jak już mówiłam bardzo mi pomogli, dzięki nim tak naprawdę podjęłam ostateczną decyzję o zerwaniu tej internetowej znajomości. zawsze im będę za to wdzięczna. a ci wredni to tylko kilka procent, to sprawa marginalna, zło konieczne, wliczone w koszty itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO_WANDELI
To co napisałam jest logiczne ,facet podał sie autorce za samotnego człowieka , więc telefon przeszkadzałby mu w tej znajomości.Nie mógłby dzwonić , ani tez odbierac kiedy by chciał.Co by było gdyby wandela zadzwoniła do niego w obecnosci żony? odebrałby? wątpie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maXda
ostatni wpis Alez nie musisz tlumaczyc nam rzeczy oczywistych...czy czekasz na pochwale, haha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×