AFIBRON - ILE NA NIM SCHUDŁYŚCIE???

mam receptę na abifron 15 ale w aptekach została wstrzymana sprzedaż ,,proszę dajcie jakieś namiary gdzie mógłbym kupić oryginalny abifrom 15 Proszę powiedzcie mi jak wyglądają tabletki abiron 15 i czy też można naciąć się kupując podróbę chińską?

hej wszyskim:) czytałam Was cały czas ale z pisaniem wstrzymałam sie troszeczkę, bo zrobiło sie troszkę nie miło :( Zaczęłąm ćwiczyć callanetics i chyba jak zapamietam te cwiczenia po kolei zacznę ćwiczyć bez Bojarskiej :) faktycznie głos tej kobietki usypia :) kurcze ciężko mi sie przestawić na te tak zwane zdrowe zywienie:( kompletnie nie mam czasu żeby dla siebie osobno gotować :( a tu jeszcze nie długo świeta, przyjeżdża rodzinka z Polski to tez trzeba w kuchni posiedzieć ehhh, ciezko :( Lusiaaaaaaaaaa podziwiam Cie za twoją organizacje dnia :) Ja chyba potrzebuje solidnego kopa:( żeby cholercia jeszcze mąż mnie mobilizował a on mówi, ze mu się i tak podobam mimo że sam jest szczupły, chyba nie wie co mówi albo nie chce mi przykrości zrobić:( wiesz co Lusiaaaaaaaaaa przydał by mi sie taki straznik w domu z twoim nastwieniem i dyscypliną hehehhehe

rogo36 to juz jest sprawa indywidualna. za pierwszym razem prowadziłam samochód i nie było problemu, teraz juz przy pierwszej tabletce nie było mowy żeby wsiąśc za kółko:( ale wiem ze wiekszośc osób prowadzi samochody przy afibronie bez problemu.

rogo36 już o tym pisałyśmy, pytałam o jazdę bo też przeczytałam na ulotce, żeby lepiej nie wsiadać za kółko, ale szczerze mówiąc nie zauważyłam żeby pogarszało to moją koncentrację czy źle wpływało na podejmowanie decyzji, także spoko:)

Kobitki, a ja właśnie zrezygnowałam z tabletek głównie przez jazdę samochodem - zero koncentracji, total rozkojarzenie. To chyba indywidualna sprawa (ale ja jestem początkujący kierowca ;) )

malinam - ja Cię mogę "zaocznie" pilnować ;) he he he Dasz radę. Inni dają to dlaczego nie Ty? :) Grunt to nastawienie :) Powiedzenie mojego męża "Jak nie Ty - to kto, jak nie teraz - to kiedy?" Cieszę się, że ćwiczycie dziewczyny z tą Bojarską. Co prawda ona troszkę miesza.... callana z super callanem, ale za to efekty są super. Jak któreś będzie ciężko, to dam Wam namiar na oryginalny film Callan P. - samej autorki ćwiczeń (jest lżejszy, parę ćwiczeń nie ma). Zaraziłam mamę callanem - ma 55 lat i waży 60 kg! Ćwiczyła pierwszy raz, powiedziała, że masakra. Dziwiła się jak ja mogę to robić 4 razy w tygodniu ;) roxi - chyba mineralka lepsza - uzupełni Ci niedobory. (szczerze to nigdy nie przykładałam wagi do tego). Może jakaś nisko sodowa.

Lusiaaaaa pierś wyszła super!!!!! Polecam wszsytkim! Trochę go urozmaiciłam i dodałam oregano i troszke przyprawy do kuchni meksykańskiej:)

Witajcie, a ja dalej siedzę w gipsie ;( w sumie to już 2 tydzień bez tabletek i bez ćwiczeń niestety ;( no ale nie przytyłam, waga staneła na 57kg i mam zamiar znów ćwiczyć jak tylko mnie z gipsu wyjmą;) ja mam filmiki z ćwiczeniami z: http://www.filestube.com/c/callanetics+exercises masa tego jest ;) ja jeździłam autem przez cały czas brania tabletek (zelixa i afibron), zdarzały się "służbówki" nawet po 400km wraz z jazdą w nocy. Osobiście nie zauważyłam różnicy. pozdrawiam serdecznie.

Tulipanna - mięsko smakowało? Taka namiastka prawdziwego obiadu, no nie? :) Mam już Callana w oryginale - z Callan Pinkley - Bojarska dobrze namieszała - jak któreś za ciężko z Mariolą, to dam namiary na oryginalną wersję.

i coś do czytania :) http://www.fight-club.pl/art/22/Dieta_redukcyjna_-_odchudzanie biały chleb można jeść a ciemnego nie ;)

to ja Lusia poprosze o ten prawdziwy callan:) bede baaaaaaaaaardzo wdzieczna;);)

achna_1989 - to czekaj koleżanko, podam link trochę później. Musze trochę pokombinować z tym ;) Padniesz jak zobaczysz jak ta babcia wymiata ;)

Afibron brany nie regularnie (omijam głownie weekendy) ale powoli o nim zapominam bo powoli sie kończy. Objawy in plus: szybka utrata wagi na początku procesu - potem po ok 1 miesiącu waga sie kreci wokoł 1- kg non stop co może smucić, późniejsze spadki sa mniejsze. Skutki uboczne: może z raz dwa suchość w ustach i lekkie roztrzęsienie ale ogolnie in plus wszystko. nie było powodów do zakończenia brania. 01-02-2010 do 23-02-2010 - 13 kg mniej Dieta: Śniadanie - mały pitny jogurt (taka mini activia) + kromka własnego pieczonego chleba - zamiennie sałatka z pomidorów i ogórków bez oleku (tylko przyprawa) + chłeb II śniadania jabłko lub kiwi Obiad - zupka i po ok 2-3 h drugie danie,zupka normalna domowa bez wydziwiania a II danie to marynowana pierś z kurczaka (jedna podwójna strarcza mi na dwa obiady) i pieczona na kropli oleju + brokuł gotowany (jeden kwiat na dwa obiady) lub zamiennie sałatka z sałaty lodowej z pomidorami + ocet balsamiczny - do bulu) Kolacja - pieczywo typu wasa 2-3 kromki suche + marchewka Zielona lub czerwona herbata na wieczór + sporo wody z cytryna codziennie + najważniejsze min, 45 min spacer (ale szybki) - ok 4-6 km dziennie (no chyba ze mi sie mocno nie chce) lub zamiennie bieg ok 35 min ok 5 km. Waga wyjściowa 116 kg (01-02-2010) Aktualnie (23-03-2010): 104 kg Cel I: 95 kg Cel II - 85 kg - koniec kuna .. jakie trzeba miec samozaparcie ale warto, czuje sie zupełnie inaczej i generalnie super !

chłop_chłop: Super, gratulacje, oby tak dalej!!!! Luśka, ja chyba przerzucę się z jogurtów na tą pierś po Twojemu:) No fenomen!!! Polecam wszystkim:)

chłop_chłop - brawo! :) A Ty ledwo nóg nie ciągasz do obiadu? he he skromne te śniadanka :) I ćwiczonka są! :) Cudnie :)

tulipanna55 - i to autorski przepis :P mojej mamy :) Kobietka przytyła po 1 ciąży 35 kg (mając 21 lat), a schudła w wieku 48 lat do 60 kg :) Teraz callana tłucze, bo mówi, że jest szeroka w biodrach ;) A znacie coś na kręgosłup? No tak mnie boli jak diabli. Dziś od 19 siedzę przed kompem (nie że chcę - muszę). Już odchodziłam na trochę, ćwiczyłam skłony, i nic. Dalej mnie boli jak cholera.

a co jest z ta piersia ? jaki przepis ?

masz jeszcze raz :P Bierzecie kurzą cyckę (1/2 fileta) i przyprawiacie przyprawą do drobiu, pieprzem i Vegetą (mało! - ja soli nie używam wcale, a vegety tym bardziej, ale do tego mięsa musi jej trochę być). Mięcho na folię aluminiową - przykrywacie je dużą garścią tarkowanej marchwi (tez przyprawionej pieprzem i odrobiną Vegety), folię zawijacie szczelnie, i fruuu do piekarnika na jakieś 50 minut. Normalnie miodzio w gębie ja robię na 2 dni - na zimno jest jeszcze lepsze

Luśka, na kręgosłup masaż dobry, spanie na twardym (polecam podłogę) no i oczywiście Voltaren:) chłop_chłop- przepis jest gdzieś wyżej, na 30 albo 31 stronie. Rewelka. Luśka, czy Ty mogłabyś mi tego Callana wysłać mailem? Jakoś spakować czy jakoś tak, bo w ogóle nie mogę tego ściągnąć.

dzięki ślicznie :)

Bo nie jesteś cierpliwa :P Jak ściągniesz z jednego linku, to czekasz ze 20 minut, i ściągasz kolejny. czekaj, podam Wam linki na serwer, ale tylko w 2 częściach oryginalnego Callana. Musze tylko załadować go. Chyba, że masz eMula czy Aresa...?

spróbuj z tego serwera. http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/2/topicid/27320/page/2 tu masz link do forum, tam są linki do callana - oryginalny to ten z Callan Pinckney. I bądź cierpliwa ;P 2008r. - 58/60 kg :) wrzesień 2009r. - 87 kg (po ciąży) 01.02.2010r. - 80 kg :( 01.03.2010r. - 70 kg :) marzec 2010r. bioderka - 89 cm (?) talia - 71 cm (?) biust - 89 cm (?) kwiecień 2010r..... ???

a co to za cudo wyskoczyło? Moja stopka w wypowiedzi. I jeszcze słowo z obrazka trzeba wpisywać. Znowu remonty na kafe. No, ja zabieram się zaraz ostro za robotę :) Stanowczo za dużo czasu dziś na kafe ;)

chłop chłop rewelacyjny wynik:)tylko pozazdrościć rezultatów:) ja odżywiam się tak: 6.00- aktivia serek z suszoną śliwką 10.00- 1 tekturka i np.pół jajka, pół serka wiejskiego,3 plasterki łososia wędzonego 13.00- 1 tekturka i do wyboru jak wyżej 14.30- jabłko lub pomarańcza 16.00- warzywa, filet z piersi lub kawałek dorsza wszystko z parowaru (połowa filetu i dorsza, 1 marchew, 4 różyczki kalafiora i brokuła starcza mi na 2 obiady i czasami tego nie zjadam):(ale głodna nie chodzę po prostu takie mam małe zapotrzebowanie ok. 18.00- jakiś owoc albo nic do tego herbata zielona, czerwona i 1 kawa rozp.bez mleka, cukru i jazda na rowerku stacjon.codziennie 30min. 08.03- 82,6 waga wyjściowa:( 23.03- 78,8 :) po dwóch tygodniach -3.80 moje marzenie - 67-69;);) mój cel - 70-71:):)

czytałem ze aby trening był skuteczny tzn powodował spadek wagi należny trenować "cos" przez min 45 min, gdyż poniżej tego czasu orag spala nie tkankę "old" tylko bieżące cukry i inne składniki aktualnie a nie odłożone w ciele wiec wydaje mi sie ze + 15 min i będzie ok :) Powodzenia

chłop_chłop - jesteś zorientowany w temacie :) Najpierw lecą węglowodany z pokarmu ;) No i koniecznie trening cardio albo interwały :) (no chyba że callan, to wtedy inna bajka) Od jutra zaczynam spining - 2x w tygodniu po godzinie, bo coś tłuszczyk na nogach został ;)

obstawiajcie ile już ważę ;) Za parę dni staje na wadzę. Spodnie sprzed ciąży już za duże w biodrach (przed ciążą ok. 58/60), a ostatnia waga to 70 kg :P

przyłaaczam siędo pytania,czy mozna gdzies jeszcze dostac afibron? Ja tez walcze z kilogramami po ciąży potrzebje wsparcia

czy ktoras z was odczuwała jakies skutki psychiczne brania tego leku.. przez ostatnie dwa dni bardzo dziwnie sie czuje, mam zanizone poczucie wartosci i jakies takie leki czy to moze byc poczatek tej depresji o ktorej pisze na opakowaniu? czy to miine po odtsawieniu arfibronu? nie chce przerywac kuracji..

lusia aaaaa bardzo dużo zleciałaś w miesiącu -dyszka mniej gratulacje;) u mnie będzie 8 kwietnia miesiąc, ale takiego rezultatu to miała na pewno nie będę-marzenia:( skoro spodnie ci zlatują przy wadze 58-60 no to ja obstawiam 55 kg;) a co do 45min. ćwiczeń to zamierzam od następnego tygodnia zwiększyć o 15min.jazdę na rowerku, ale będzie dla mnie to nie lada wyczyn, bo z ledwością jadę 30min.przy szybkim tempie-cała mokra i jęzor na wierzchu!!!!