Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość afibronkaaiiq

AFIBRON - ILE NA NIM SCHUDŁYŚCIE???

Polecane posty

Wiem,ale od czasu do czasu potrzebuję jakiejś odmiany , a co z płatkami fitnes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
LUSIAAAAAAAA Ale się motasz kobieto i zaprzeczasz sama sobie dopiero Bożce nie kazałas jeść kiełbasy a teraz łaskawie pozwalasz . Wiadome że nie będzie jeść wędlin ociekających tłuszczem tylko chude.Mówiłaś że mężowi nie każesz jeść kiełbasy bo sama chemia w nich a teraz mówisz że jest chory .To zmienia postać rzeczy . Nie je ze względu na cholesterol. OK ALE KONIEC . DAJ MI JUŻ SPOKÓJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za wszystkie rady,nie zdawałam sobie sprawy ,że dzięki temu forum będzie mi łatwiej,ale jak czytam wasze osiągnięcia to dodaje mi to siły! Dziś będę miała egzamin z wytrwałości bo idę na imprezę do lokalu i tam będą pokusy:( Ale dam radę trzymajcie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiełbasa to nei wędlina (wędlina to szynka, polędwica...) kiełbasa - tłuszcz pół na pół z mięsem) Nie muszę pisać o tym że mąż nie może takich rzeczy...kiełbasa jest niezdrowa i koniec, podałam jeden z powodów, teraz podałam drugi. Boże widzisz i nie grzmisz.... Ty weź Obelix idź na siłownie i trochę kg po przewalaj, to się wypompujesz ze złości. Jesteś męskim szowinistą i tyle. Trafia Cię coś gdy kobieta ma rację. Nie znosisz sprzeciwów, lubisz gdy Ci się przytakuje, masz kompleks na tle swojej inteligencji... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
co Ty mnie na siłownie wysyłasz . Ja nie jestem mężem Twoim zebyś mi kazała. odczepisz sie wreszcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wędliny i wędzonki dzielą się na: trwałe, które mogą być przechowywane do 6 miesięcy: wędzonki mocno wędzone, suche kiełbasy, kiełbasy surowe "typu salami"; półtrwałe (średnio rozdrobione), przechowywane do 1 miesiąca w temp 4-6 C: wędzonki słabo wędzone; nietrwałe (drobno rozdrobnione), przechowywane w temperaturze 6 C do kilku dni, zawartość wody może dochodzić w nich do 45%: parówki, wyroby wysoko wydajne. Prosze to jest podział wędlin. Sa tam też kiełbasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewfgtre3r43
LUSIA naskakujesz na obelixa, mi sie podoba to co on pisze. ty tez nie grzeszysz kulturą, napisal ci że nie chce zebys do niego pisała, a ty tylko jadem plujesz i to ty masz chyba jakies problemy z sobą. i to nie on pisał tylko ktos inny, zobacz na IP. tez widze wiele rad udzielasz ale możecie razem pisać i niekrytykować siebie nawzajem? źle się czyta takie przepychanki wśród tylu waszych cennych rad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
rewfgtre3r43 Dzięki . Miło mi że ktoś ma takie zdanie jak ja bo wiesz , każdy sie może mylić i już myślałem ze może ze mną coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rewfgtre3r43 - nie on pisał... sprawdź IP - co nie on pisał? Spadaj? tak hehehe teraz Obelix na pomarańczowo piszesz? :) Rzeczywiście kultura osobista - mówienie do kobiety spadaj, wplątywanie życia rodzinnego w dyskusję.... ja jadem pluje? Poczytaj nasze dyskusje wcześniejsze drogi pomarańczku. Lepiej żebym miała wysoki iloraz inteligencji, bo biedne Wasze dzieci :) Ok, skoro ktoś ma ochotę słuchać rad Obelixa - ok, niech słucha... tylko niech wie, czym to grozi. Życzę braku powrotu do wagi sprzed diety :) Nic po mnie na tym forum :) Ja swój cel już praktycznie osiągnęłam - ogólnie przyjętymi zasadami zdrowego odchudzania, wagę utrzymam, bo i utrzymywałam tyle lat. p.s. Obelix - kafe to babskie forum, mężczyźni odchudzają się z forum sfd.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Lusiaaaaa Ty używalaś Lindaxe a to jest forum Afibronu . Ale Ci poszło po nosie to ze nie przyznaje Ci racji. Ale cóż ja swój cel mam w 100 % . Żegnaj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUSIAAAAAAAAAAAAAAA Właśnie dlatego,że masz takie efekty powinnaś pozostać,aby inni mogli brać przykład z Ciebie! Jak wiadomo męski i damski punkt widzenia na temat odchudzania zawsze będzie inny:) Nie znam faceta który potrafiłby się obejść całkowicie bez kiełbasy:) Mój maż je wszystko a wciągu ostatnich 4 lat schudł i trzyma wagę bez diety,dużo ruchu i nie je po 20.00. Więć nie kłóćcie się już z Obelixem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, dajcie sobie już spokój z tymi kłótniami. A poza tym, każdy kto tu zagląda bierze, brał lub zamierza brac Afibron, więc efekty są po leku a nie dzięki morderczej diecie czy ćwiczeniach. Ja w 12 dni schudłam 4 kilo, przy takim tempie to chyba miesiąc brania wystarczy:) Powiedzcie w jakim tempie Wy chudliście po Afi? No i jak to jest z tą dostępnoscią? Jest w aptekach czy nie? Ja 2 tygodnie temu jeszcze kupiłam normalnie w aptece. A jak jest teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A teraz nie ma w aptekach.Ja też tak chudłem jak i Ty średnio wyszło niewiele ponad 40 deko dziennie , ale jak sie ćwiczy to może być mniejszy spadek ponieważ wzrasta masa mieśni wiec przy odchudzaniu trzeba rozróżnić czy chce sie stracić na wadze czy stracić centymetry w obwodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam okropny problem z pozbyciem się brzucha i boczków. Stąd dodatkowo brzuszki i hula-hop. Z resztą ciała nie mam kłopotu. To jak radzisz? Ćwiczyć czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dieta jest po to żeby ładne mięśnie odsłonić a ćwiczenia są po to żeby je uwydatnić , no jasne że ćwiczyć w sumie zależy Ci chyba na tym aby mieć ładne smukłe i jędrne ciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola aaaaa a a
Czytam ostatnią wymianę zdań i dziwię się niektórym , że nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Ja brałam dłużej od Lusiaaaa Afibron( LINDAXA ma taki sam skład)uważam ,że w większości ma racje ( jak ktoś ma ochotę sprawdzić moje poprzednie wpisy to wyczyta,że brałam cały czas pod kontrolą lekarza) . Przede wszystkim podczas brania leku , lekarz kazał zmienić nawyki żywieniowe . W taki sposób , aby po zaprzestaniu brania nie wróciły zbędne kilogramy , a nasz organizm przyzwyczaił się do nowej diety i nie miał już zapotrzebowania na odstawione produkty. Przy dużym spadku wagi i bez jakiejkolwiek gimnastyki niestety skóra będzie ,że tak powiem OBWISŁA. Ja osobiście na początku nie ćwiczyłam dopiero niedawno zaczęłam calanetics . Tyle,że żyję w ciągłym BIEGU ( dlaczego można sprawdzić wcześniejsze wpisy)przy jednym dziecku chorym , a drugim rocznym i tak mam tej gimnastyki sporo. W sumie od 15 grudnia schudłam 25kg . Proszę przestańcie się OBRAŻAĆ , Wyzywać , bo do tego nie służy to forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wstępie zwracam uwagę, że nie piszę bezpośrednio do naszego rodzynka, a jedynie o nim. Zabronił mi jakichkolwiek komentarzy skierowanych bezpośrednio do niego, więc zrobię to inaczej.... Obelix najpierw pisze, że ćwiczyć nie trzeba, kłóci się ze mną, a teraz doradza by to robić. Chyba powinien się określić. Powtarza dosłownie to co pisałam - gdy się ćwiczy traci się w obwodach .... mniejszy spadek wagi ponieważ wzrasta masa mięśni .... ba, chyba nawet nieświadomie i niechcący podaje mój przykład - bo chyba tylko ja mam dziwny stosunek wagi do obwodów (ostatni pomiar - 70 kg, a wymiary jak przy wadze ponad 10 kg mniejszej) a ostro ćwiczę. Czyli...... HURRRAAAA!!!! Obelix przyznaje mi rację :) Patrze, że zakorzenił się na forum, he he Tylko czeka czy coś napiszę, by dowalić. Niestety Obelix nie ma wpływu na to, czy będę na tym forum czy nie. tulipanna55 - może przyłączysz się do ćwiczących callanetics? Już chyba jest nas parę. Ćwiczmy dziewczyny. Cudownie robi na boczki :) Ja mam wyprasowane jak żelazkiem - po 2 miesiącach ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola aaaaa a a - ale to nie ja zaczęłam, to rodzynek kazał mi spadać. Uważasz, że to ok? Miałam milczeć? Kupiłam sobie motylka (agrafkę) i ćwiczę dodatkowo do callaneticsu - fajna sprawa :) Siedzisz przed TV i machasz tym sprzętem... minuty lecą... a za nimi kalorie :) Wczoraj pierwszy raz ćwiczyłam bez płyty - tak mnie wnerwiała już ta Bojarska, że musiałam ją "odłączyć" - strasznie zamula :) :) :) Poszło lepiej i szybciej z Vivą :) Zrobiłam po 200 powtórzeń w ćwiczeniach na brzuch i to ostatnie z wyprostowaną nogą! (czyli razem 800 podnoszeń :) ) Nie podejrzewałam siebie o taką formę :) Chyba zaczynam biegać - stepper mnie nudzi. Wstanę godzinkę przed swoją córcią i zanim mąż wyjdzie do pracy - ja machnę parę kilometrów. Oj, przy dzieciach to człowiek się nabiega.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola aaaaa a a
Lusiaaaa Napisałam do was obojga , abyście zaprzestali bo to nic nie da .Podejrzewam ,że nasz RODZYNEK będąc na diecie zrobił się bardzo nerwowy( tu go nikt nie widzi , nie zna tak więc emocje wyładowuje na Lusiaa ). Ćwiczę jak tylko wygospodaruję trochę czasu . Jutro będę się ważyć, zobaczymy czy coś się ruszyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze a co to ten calanes coś tam????? Zgodnie z poradą Obeliksa bede w takim razie ćwiczyć dalej. Spróbuje jutro pokrecić hula hopem, moze wytrzymam mimo tych siniaków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czy Wy kobiety nie rozumiecie że ja nikomu nic nie narzucam . Pisze po prostu że ja nie ćwiczę bo cały dzień jestem aktywny. Nigdy nie napisałem abyście Wy nie ćwiczyły , pisze że ja jem serek topiony i wędliny ale nie napisałem abyście Wy tak jadły , gdy brałem afibron jadłem 2 razy dziennie , teraz jem 3-4 . Matko święta ja pisze o sobie a nie co Wy macie robić. I proszę nie nazywać mnie "rodzynkiem" bo nie jestem jakimś ciasteczkiem w Waszej kolekcji. Jestem Robert.Nigdy nie pisałem .....róbcie tak albo tak. Zawsze pisze to jak ja robię , a czy ktoś zechce naśladować mnie to jego sprawa. Zmiana nawyków żywieniowych to nie oznacza zmianę jadłospisu tylko inne podejście do jedzenia np : nie objadać się na kolacje , nie jeść przekąsek między posiłkami , jeść często małe porcje .Ja lubię słodką kawę i herbatę. Słodziłem po 4.5 łyżeczki na szklankę i wypijałem kilka dziennie(zaraz powiecie że mam cukier wysoki , wcale nie mam 89) , teraz też słodzę tyle samo tylko że robię sobie pól szklanki a więc daje połowę cukru. To też jest zmiana nawyku żywieniowego.Nie szukajcie sobie zaczepki. Mówią ....szukajcie a znajdziecie . Ja nikogo nie krytykuje ale każdy mój post jest krytykowany przez Lusie . Weź się kobieto uspokój . Jak już pisałem ja mam swoje zdanie a Ty swoje i nie narzucaj mi swojego toku myślenia.A pamiętasz że nasza wymiana zdań zaczęła się od tego że zwróciłem Ci uwagę że przy tego typu lekach nie powinnaś pić alkoholu. I co tak Cie to oburzyło że teraz czepiasz się wszystkiego . Prosiłem Cie nie pisz do mnie ani nie pisz o mnie . Pozdrawiam wszystkie miłe Panie . Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam A ja mam takie wieści Zaczynałam brać tabletki ze znajomym (facet ok. 190cm/ ze 120 kg, on brał Afibron). Schudł przez miesiąc 10 kg (w lutym), w marcu, podobnie jak ja nie brał tabletek. Specjalnych diet nie trzymał podczas brania, ot takie uważanie na tłuste i kaloryczne rzeczy - przytył od zakończenia kuracji już 5/6 kg. Masakra (w ledwie 2 tygodnie!!!!) Pytałam czy je tłusto popijając piwkiem, ale mówi, że w miarę normalnie (nawet żona to powiedziała). O co chodzi? Przecież fajnie się chudnie po zaprzestaniu kuracji - wiola, ten Pan co z nami pisze, ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeśli chodzi o to kto wywołał wojnę i czym, to proszę poczytać parę stron wstecz :) I na pewno to nie byłam ja. To moje wpisy są od razu krytykowane przez tamtego Pana. Próbowałam wiele razy załagodzić sytuację, wyciągnąć rękę - w odpowiedzi dostawałam - nie odzywaj się do mnie, apetyt mi odbiera bez Afibronu jak czytam Twoje wypociny, spadaj itp. Nikt mi nie zabroni pisać o kim chcę. Z resztą :) Mam to w nosie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27.02 o 11.24 masz link do amerykańskiego forum callanetics. Tam zobaczysz zdjęcia rezultatów po paru tygodniach treningów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze coś, ja te ćwiczenia z serii 8 min. ćwiczę na nogi. Fajne. Na brzuch mi nie trzeba, bo po diecie będę robiła A6W, a na razie callanetics dobrze mu robi :) Naprawdę szczerze polecam. Nie chcę się powtarzać, ale ja stosując dietę i ćwicząc callana przez 2 miesiące i ważąc! 70 kg!!! (ostatni pomiar), wchodzę w 38 rozmiar, noszę ubrania, które nosiłam ważąc 59/60 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×