dziewczyny mnie nie chcą- 100 odmów

Dodam tylko ,że jeden z kolegów powiedział mi,że jedynym wyjściem dla mnie jest posiadanie "grubego portfela" wtedy podobno moje problemy się skończą.

To sie cviesz ze nie masz grubego potrflea, wolisz zyc z materialistka?? milosc sama przyjdzie, kobieta ma Cie kochac za to jakim jestes a nie za zawatrosc portfela

Sama przjdzie starość a na pewno nie milosc

Najważniejsze że jesteś sobą i nie udajesz:) to się liczy a jest najtrudniejsze, szczególnie w takiej sytuacji, w której obecnie tkwisz. Nie zmieniaj się, bądź naturalny i zobaczysz że się opłaca. Jesteś wartościowy, wcale nie gorszy od innych. Musisz w siebie wierzyć. Prędzej czy później dostaniesz to, czego chcesz:)

Popieram no-lucky:) musisz być taki, jaki jesteś teraz a pieniądze nic nie zmienią

a jak Ci sie nie powiedzie to zawsze masz kafe ;) a tak na serio: cierpliowsc :)

Koledzy też są sobą i nikogo nie udają-ale to oni uprawiają seks 5 razy w tygodniu a nie ja.Jestem facetem-tak się nie da już żyć

Tym dziewczynom/kobietom, z którymi się chciałeś spotkać też opowiadasz co to koledzy robią czego Ty nie możesz? to nie jest wyznacznik wartości Twojej czy kolegów

aaa wyszlo szydlo z worka, jemu sie najzwyczajniej w swiecie roochac chce

O.O czlowieku to ty szukasz koebiety do pobzykania czy kobiety na cale zycie?? jak ci sie chce sexu to idz do burdelu;/

no to akurat chyba mnie nie dziwi niestety. Obawiam się że w tym jest cały jego problem, obym się myliła:(

Dam ci tylko jedna rade, nie znajdziesz kobiety na dlugo jezeli twoj mozg bedzie znajdowal sie tylko w rozporku. sa wazniejsze wartosci w zyciu niz sex. Rada? Zacznij pracowac nad soba :)

w takim razie chyba należy zakończyć użalanie się nad nieznajomym bo widać już jaki jest jego główny problem:( żal, a już myślałam że ktoś tu jest normalny

Ja nie mogę - aż 100 odmów? Jakiś masochista z ciebie - ja bym sobie odpuścił już po pierwszych trzech negatywnych odpowiedziach. Skoro tyle kobiet, o przypuszczalnie różnych gustach i wymaganiach, odmówiło to chyba oczywiste, że jesteś wyjątkowo nieatrakcyjny.

No chyba ze on na wstepie sypie do kobiety tekstem "hej malenska skoczymy na szybki numerek?" :)

nie czytałam wszystkiego ale powodem może być np: - brak poczucia humoru / nudziarz z ciebie / nieumiejętność prowadzenia ciekawych rozmów - wrażenie niezaradnego chłopaka / brak samochodu / pracy / ciekawych życiowych celówm / brak perspektyw - wrażenie roochacza - tylko o to ci chodzi i do tego dążysz - traktujesz wszystkie kobiety jak gorszy gatunek / głupsze / naiwne

albo gadanie tylko o sobie / zero pytań o nią, o jej zainteresowania itp

ja przedmiot po prostu, wiec nie wymagaj szacunku od kobiety jezeli sam traktujesz ja przedmiotowo.

Kolega ma poważniejszy problem: hormony:) z tym nikt jeszcze nie wygrał. Tylko to podobno jest najgorsze w młodszym wieku ale widać każdy jest inny:) Aż żal się robi na myśl ile tu osób poświęciło swój czas żeby pocieszać a autor tematu pewnie siedział i się nabijał z każdego! Człowieku weź się za siebie i myśl głową!

trzeba mu jeszcze napisac zeby zaczal myslec glowa ktora nosi na karku :O marny jest ten meski gatunek :O pfu tfu

do Rasputin25: żal mi Ciebie, tylko teraz z innego powodu. Mam nadzieję że tracisz jak najgorzej się da i ktoś Ciebie wreszcie ustawi. Poznałam już takiego typa jak Ty, też się użalał i podobno był nieśmiały:) wkurzają mnie tacy debile! Zastanów się nad sobą bo z takim podejściem do życia to faktycznie zostaniesz sam do końca. Ale może to i dobrze, po co masz kogoś skrzywdzić

hahaha wystarczyło coś tylko wspomnieć o seksie a już wszyscy dają mi łatę ,że tylko oto mi chodzi i ,że traktuję dziewczyny przedmiotowo.Wspomniałem tylko,że tego mi brakuje tak samo jak brakuje mi poczucia bliskości,rozmów.Rany co się z tymi ludzmi dzieje?

I pewnie ,żadnemu innemu samotnemu facetowi nie brakuje seksu a ja jestem tylko zwierzęcym wyjątkiem-a wystarczyło tylko o tym raz wspomnieć i już na tobie psy wieszają-ktoś tu ma jakieś urojenia

dziwisz się? ok to normalne że czegoś Ci brakuje ale może właśnie dlatego ludzie Ciebie inaczej postrzegają. Niby niśmiały a potem taki odważny. Nie znam Cię więc nie oceniam ale to co zostało wyżej napisane to tylko efekt Twoich słów

nikt na Tobie psów nie wiesza. Każdy tylko pisze co widzi i co myśli. Po to jest forum

w swoich wypowiedziach oceniłaś mnie cytuję "takiego typa"- więc teraz nie kłam

Aha ,czyli wystarczy tylko raz wspomnieć w jednej z wielu wypowiedzi ,że mając 25 lat i będąc ciągle sam ,że brakuje mi seksu-to już jestem -"myślącym tylko rozporkiem, "takim typem" "tylko hormony" -"skoro taki jeste to nie dziw sie ze zadna cie nie chce" -no to są rzeczywiście racjonalne oceny moich wypowiedzi.

ok przyznaję źle napisałam. Po prostu pomyślałam o Tobie tak jak o kimś kogo już kiedyś miałam okazję poznać. Na początku wydawał się taki jak Ty. Przepraszam. Nie myśl że Ciebie oceniam

Każdy inaczej reaguje. Nie miej za złe że ludzie myślą w inny sposób niż Ty. Być może ktoś Ciebie uraził, pewnie ja też się przyczyniłam za co przepraszam ale takie jest prawo forum, komentowanie tego co inni piszą

Ktoś tu chyba nieźle się bawi w prowokacje. Najbardziej to mnie rozbawiło "naprawiam telewizory w pracy". Szkoda, że nie dodałeś jakie to telewizory dokładnie ;)