Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość Ziulka81
Patusiaxxx -> Trzymam kciuki bardzo mocno i życzę dużo zdrówka dla maleństwa i ciebie Marzec28 -> w odpowiedzi na twoje pytania to tak: lewatywy mi nie robili i nie pytali czy chcę ale u mnie to chyba nawet nie zdążyliby zrobić tej lewatywy bo wszystko działo się tak szybko.Lewatywę robią na porodówce a ja na porodówce miałam już 8 cm rozwarcia.Jeśli chodzi o nacinanie to tak nacinali mnie ale oni do samego końca chcą tego uniknąć i starają się żeby urodzić bez ale jak widzą już że główka nie przejdzie to wtedy nacinają a na pewno lepiej być naciętą niż popękaną.Jeśli chodzi o szycie krocza to też nie boli bo cię znieczulą miejscowo a i wtedy nie boli bardzo bo jesteś tam opuchnięta więc to zmniejsza ból.Nazwałabym to dyskomfortem Jeśli chodzi o ból krocza po porodzie to ja odczuwałam go tylko przy siedzeniu a teraz już prawie wcale.Najgorsza jest ta pierwsza doba a potem to już coraz lepiej.Trochę ciągnie jak się siedzi na sedesie ale to też nie jest aż tak strasznie.Najbardziej po porodzie bolało mnie to łyżeczkowanie ale to nie każda ma robione. Gość5050-> Ja pierwsze dziecko rodziłam na Mickiewicza bo miałam tam lekarza a teraz na Parkitce i dziękuje Bogu że zmieniłam lekarza bo nie mają porównania te szpitale pod względem czystości i opieki nad pacjentem.Ja na Mickiewicza byłam zdana sama na siebie na położnictwie a jak pytałam czy prosiłam o pomoc to pomogły ale z pretensjami.Pod względem czystości i wygody to też bym mogła się przyczepić.Gdybym miała rodzić znów (dzięki Bogu już nie muszę heheh :-) ) to na pewno rodziłabym na Parkitce.Dziś nawet byłam po wypis i na korytarzu spotkałam panią doktor pediatrę i byłam w szoku że zapamiętała nawet imię mojej córeczki kiedy spytała jak się ma Kornelia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ziulka81
28marzec_> zapomniałam ci odpowiedzieć odnośnie kąpania.Tak kąpią dzidziusia rano ale nie codziennie.Jak przychodzą ważyć to pytają cię czy kąpiemy dzidziusia.Moja maleńka była kąpana w czwartek ,w piątek nie pytały,w sobotę były ale ja nie chciałam bo miałyśmy wyjść do domu ale okazało się że musimy jeszcze zostać jeden dzień i w niedzielę też były i wtedy już chciałam bo 2 dni nie była kąpana.Jeśli chodzi o sudocrem to nie bardzo był mi potrzebny nawet one nie smarują po kąpaniu dziecka kompletnie niczym.Jedna położna nawet odradzała mi sudocrem tylko mówiła że jak widzę że coś się z pupką dzieje to najlepiej użyć tormentiol.Ja smarowałam jej pupkę bephantenem a sudocremem tylko raz.W zasadzie tych kosmetyków nabrałam a użyłam tylko mydła ,spirytusu choć octanisept też miałam ale one mówiły że spirytus jest lepszy i bephantenu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny chodzące do szkoły rodzenia, czy mogłaby któraś z Was przesłać mi materiały odnośnie masażu krocza? czytałam gdzieś, ze to podobno od 34 tyg a ja chciałabym zacząć dopiero teraz. mój mail patris18@op.pl z góry bardzo dziękuję:) a do tych co już po:) robiłyście sobie hartowanie sutków? wiem, że na parkitce położna pytała moją koleżankę, że dobrze jest ręcznikiem z frotty na dwa tygodnie przed, a u położnej w przychodni słyszałam, że dziewczyny wszywają w staniki twardą gumkę frotkę, ja się zastanawiam nad 1 opcją. a moje pytanie do Was to czy przy pierwszych próbach karmienia faktycznie piersi aż tak bolą? i czy dobrze jest je faktycznie zahartować wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Lepiej zachartowac bo boli zwlaszcza jak dziecko zle zlapie. Ja gabka przy kapieli pocieralam. Ta druga propozycja chyba nie zbyt wygodna jest. Pamietam po pierwszym dziecku lzy mi z bolu lecialy. A jak masz jakies rany to dobrze jest wycisnac troszke mleka z piersi I posmarowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Dziewczynki, z tego co wiem drażnienie sutków może wywołać przedwczesne skurcze. W szkole rodzenia położna mówiła, że po 30 tc. można hartować sutki specjalnymi kremami, ale tylko delikatnie posmarować i zostawić i absolutnie nie masować. Dlatego też ja byłabym ostrożna z tymi ręcznikami i frotkami, no chyba, że chcemy wywołać przedwczesne skurcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi to samo kilka mam już mówiło - że nie powinno się drażnić, bo tylko można sobie zaszkodzić, a różnicy wielkiej i tak nie będzie. Ja dzisiaj po badaniu - cudownie było zobaczyć naszego syneczka - zwłaszcza, że pięknie się ułożył i nawet na 4D się załapaliśmy, bo super wszystko było widać. Nie mogę się napatrzeć teraz na zdjęcia ;) Patusia - trzymam kciuki !! niech pójdzie szybko i sprawnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, czyli może powstrzymam się z tym hartowaniem sutków jednak.. :) i bardzo dziękuję za mail Gaja 123!!!!! :):):) od jutra zacznę wykonywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 33
Nie podrażniajcie sutków bo można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc. Jeśli się dzidziusia do piersi dobrze przystawia to nie będzie nic boleć, tylko maluch musi wziąć do buzi sutek z otoczką a nie tylko sutek. Ja jak karmiłam 6 lat temu syna to dużo o tym poczytałam i naprawdę nie miałam żadnych problemów z sutkami. Czasami zastój w kanaliku się zrobił to rozmasowałam i tyle, nic na siłę. Wiem że są nakładki na piersi do karmienia to możecie spróbować zanim maluch nauczy się ssać pierś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja leze i czekam dziewczyny W szpitalu przeplywy wyszly okej. Nie wiem co mam myslec .Szkoda gadac - zalamka totalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusia uszy do góry o ile dobrze pamietam to jestes pacjetka dr Błachowskiej a ona zawsze najpierw nastraszy a potem okazuje sie wszystko ok moja ciocia chodziła do niej z dwoma ciazami i tez u niej było nie tak z wodami płodowymi a w szpitalu ok ale chociaz wiesz ze wszystko jest ok.Wiem ze to nic przyjemnego ja tez lezałam przed porodem trzy dni jak dla mnie wiecznosc a w tym czasie 3 pacjentki z bólami do porodu na sali wiec miałam takiego pietra jak nie wiem co.Moja mała chora zaczeło sie od kataru ma krople i mam sciagac katar wrzeszczała jak niewiem co a dzisiaj byłam na kontroli bo nasilił sie kaszel i gardło jest zaczerwienione takze antybiotyk dodatkowo dostała trzecia noc spi z nami na łózku bo nie nadąrzam do niej wstawaś jestem tak połamana że masakra nonstop się budzi.Ja tez sutków nie hartowałam i nie bolały dopiero w domu po 3-4 tygodniach ale smarowałam bepanthen i było ok.Nakładki tez miałam ale to dlatego ze miałam małe brodawki ale u nas sie nie sprawdziły jak był problem to brałam laktator przed karmieniem i odciagałam troszke pokarmu zeby sutek sie wyciagną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21 maj
Cześć dziewczyny, Ja od wczoraj jestem w domu, mam nadzieję, że do szpitala trafię dopiero na poród. patusiaxxx- rozumiem, że Ci ciężko, bo ja w poniedziałek miałam tam taki kryzys, że przepłakałam połowę dnia, położne cały czas pytały dlaczego mam takie " spocone oczy" Mam nadzieję, że szybko pójdzie i niedługo wyjdziesz do domu z dzidziusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:)mnie tylko troszke bolaly brodawki ale wtedy bepanthenem posmarowalam i wszystko ok bylo:)co do kapania na parkitce, to mnie nikt nie pytal o kapanie, i synus codziennie był kapany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
GG-- zdrowka dla corci. Jakies wirusy panuja moj syn dopiero co po szpitalu I zapaleniu gardla po antybiotyku od wczoraj narzeka ze go gardlo boli. Jutro do lekarza idziemy. Mnie tez na parkitce nikt nie pytal o kapiel tylko wszystkie dzieci byly kapane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 2503
Ja po wizycie u lekarza, jutro zaczyna się 38 tydzień. Lekarz powiedział, że coś tam się dzieje ale to jeszcze nie to. Nie bardzo wiem jak te słowa interpretować ale mam nadzieję że urodzę w ciągu tych 2 tygodni bo inaczej się wykończę. Coraz częściej boli mnie brzuch i męczą mnie biegunki. No i dzisiaj pobrał mi próbki na gbs, przyjemnie nie było ale szybko. W piątek będzie wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki,termin porodu mam na 6.03.14 (czyli na jutro!),a moja mała Dzidzia ani myśli już wyjść. Proszę poradźcie coś,co mogłoby przyspieszyć troszeczkę całą akcję. W piątek mam stawić się na badaniu w szpitalu i mam nadzieję że mój gin stwierdzi,że mam już zostać. Wiem,że z tymi terminami porodu jest różnie,ale mam nadzieję,że stanie się to jak najszybciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja bratowa była u mnie w czwartek na imieninach weszła trzy razy na piętro i zeszła na dół a w piątek rano pojechała na porodówke podobno dobrze też pobaraszkować z partnerem nie wiem ile w tym prawdy bo mnie nic nie ruszało;-)Pazdzierniczku dla twoich synków tez duzo zdrówka moja gardło załapała chyba od tego płaczu bo jak mnie zobaczy z aspiratorem to wrzeszczy jak niewiem i te ciagłe zakrapianie i psikanie w nosie dla nas nieprzyjemne a co dopiero dla niej.miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 5050
Ziulka81-> fajnie, że masz porównanie- dzięki wielkie za to :) gg1986-> jeśli chodzi o lekarza, to On ma tam bardzo rzadko dyżur i nie wiem jak trafię-moja koleżanka tez do niego chodziła i nie trafiła na jego dyżur- dowiedział się,że urodziła dopiero jak poszła do Niego na wizytę, więc to że mój lekarz tam pracuje to może niewiele znaczyć :) ale serdeczne dzięki za opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie do doswiadczonych mam. Jak trzeba umówic sie na wizyte ns sobieskiego bo wiem juz ze telefonicznie nie da rady. Czy jade rano do rrjestracji czy od razu przyjmuja czy wyznaczaja jakis termin. Proszę niech ktos to opisze. Będę wdzieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiście parkitke odradzam ;/. Moją szwagierkę krzywo tam zszyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy do jakiego specjalisty ale ogólnie długo sie czeka :( Do kardiologa od pazdziernika czekam a mam na kwietnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam udalo sie dostac termin do p. preluksacyjnej w ciagu kilku dni a do kariologa w 3 tygodnie, nie wiem skad takie odlegle terminy gosciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny.:) Ja dzisiaj byłam u lekarza. Jestem już w 37 tygodniu i mam 4cm rozwarcia. Szyjka miękka i skrócona, do tego szyjka też ma rozwarcie 4 cm (chociaż lekarz mówił że może nawet troszkę więcej). Główka jest już prawie w macicy. Jak do porodu a tu nic się nie dzieje. Mam skurcze z brzucha no i już wypatruje objawów porodu. A dziewczyny, czyli wziąć spirytus 90% do szpitala.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ziulka81
Edzia94 -> Ja miałam 70% ale nie pytały jaki mam więc 90% też pewnie mógłby być. Ja na Sobieskiego do dermatologa też dostałam się bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edziaa94- a kiedy masz kolejną wizytę? W przyszłym tygodniu nie ma naszego lekarza. Ja mam dopiero 18 marca, u mnie rozwarcie na 1 cm. Skurcze z brzucha też mam. Ale szyjka tylko trochę skrócona. Ciekawe kiedy nas weźmie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Bylam dzisiaj z synek u lekarza I ze soba tez. Znow gardlo mamy chore ehh niech te wirusy sie juz skoncza. Mam nadzieje ze malego nic nie zalapie. Chyba jutro znow pojade po jakis antybiotyk dla siebie bo mi maz podebral. Zdrowka dla Was I szybkich porodow. Zakupilam kiedys pampersy firmy pampers w promocji jak byly w pudle I powiem Wam ze osobiscie te z biedronki sa 100% lepsze, sa chlonniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 33
Marta2403 do kogo chodzisz bo piszesz że nie będzie lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marta2403 ---> Ja dopiero 20 marca mam wizytę ale lekarz powiedział że wątpi abym dotrwała .:) Kazał wyslac sms jak urodzę .;d I mówił mi że z tą pełnią to na prawdę się tak dzieje że mnóstwo kobiet rodzi więc może wtedy .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki czekacie już na swoje maluszki lada dzień i już będziecie je tulić.Pazdzierniczku to faktycznie epidemia u ciebie u nas też tak było ale Lena była twarda i się nie dała aż do tej pory już troszke lepiej ale te ściąganie z nosa to masakra byłam dzisiaj u gina wszystko ok zrobił mi cytologie bo wstyd się przyznać ale nie miałam chyba z 4 lata chciałam żeby mi piguły zmienił ale przy moich żylakach nie ma mowy żebym inne dostała a i mówił że możemy bez próbowac bo z pierwszym było ciezko takze zeby isc za ciosem i starac sie o drugie a ja mu na to ze narazie nie ma takiej obcji ;-)chcielibysmy drugie ale troszke pozniej tak moze za rok.Pazdzierniczku zageszczasz synkowi mleko jesli tak to jak bo ja dodaje jedna miarke kleiku 5 mleka i 130 wody i nie wiem czy moge wiecej pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28marzec-> jak tam się czujesz?? zostały nam 3 tygodnie, masz już jakieś oznaki??. ja bym już za dwa tygodnie chciała urodzić ale mam przeczucie że będzie dopiero w kwietniu. pozdro dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×