Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Olijanka --> witaj :) kto wie - może ze mną albo Gają albo 21majem się zbiegniesz terminem , bo to tylko tydzień różnicy :) 21maj -> trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Ja tez mialam pierwsza cc I moj gin powiedzial ze ma sie prawo wyboru poprostu podpisujesz dokumenty ze nie wyrazasz zgody na porod sn. Pogadaja swoje ze moze jednak nie ale trzeba ustawac na swoim. Mij syn tez urodzul sue w zamartwicy zeby nie szybka reakcja mojego gin kto wie co by bylo. Dlatego zdecydowalam na druga cc powiedzialam ze nie bede ryzykowac I czekan na porod sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MamaOlgierda --> fajnie by było, bo to moja pierwsza ciąża i na samą myśl o porodzie i bólu z nim związanym robi mi się słabo. A w którym szpitalu będziecie rodzić? Na Parkitce? Bo ja mam wciąż dylemat. Wiem, że na Parkitce jest dobry sprzęt itd, ale słyszałam różne, niestety niezbyt pochlebne opinie na temat lekarzy z tamtejszego szpitala. Zdaję sobie sprawę, że ile głów tyle opinii i nikomu nie da się w 100% dogodzić. A jak jest na prawdę przekonam się jak sama sprawdzę, dlatego podchodzę do tych ocen z dystansem, niemniej jednak jakieś wątpliwości i strach zasiały. A może Wy coś doradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Podobno jak pierwsza była cesarka, to aby kolejny poród przebiegał sn powinno odczekać się 5 lat, inaczej powinna być cesarka. Tak mówiła ostatnio położona w Szkole rodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Ja rodzilam na parkitce I nie narzekam, jestem zadowolona, nikt nie dostal zadnej kasy wystarczylo byc milym. Tak jak piszesz nikomu sie nie dogodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiero teraz jestem w necie - więc odpowiadam odnośnie mojej wizyty dzisiejszej. Wszystko się trzyma jak należy. Dostałam skierowanie do szpitala i mam się zgłosić w piątek 7marca. Dr powiedział że zasadą jest przy planowanym cc skończony 39 tydzień + 1 dzień. Więc 8 marca będzie cc. No chyba że weźmie mnie coś wcześniej to mam się w te pędy zgłosić do szpitala. Sprawdził również grubość blizny po poprzednich 2 cc - jest ok 3mm = więc spoko. Podobno powyżej 2,1 mm jest ok. Ale też uprzedził że trzecie cc to nie przelewki i musi być zaplanowane "na zimno".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym on rzeczywiście ma rzadko dyżury: dziś miał i teraz następny ma 1marca (miał mieć 8marca ale się zamienić musiał z kimś). Więc nie będzie on mi robił cc. Niemniej jednak wyszłam z założenia że tak właściwie to chyba nie będzie miało większego znaczenia - tym bardziej że powiedział że jeszcze dogada to z lekarzem który będzie wtedy miał dyżur. Mam mu dać znać tylko kiedy rzeczywiście pojawię się w szpitalu. Co do opuchlizny na stopach (boli mnie też okropnie) można altacet w żelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A któraś pisała jeszcze o paciorkowcu . Nie wydaje mi się żeby to było jak test ciążowy - ja robiłam to w lab. na Mickiewicza (pobierał wymazy Dr) - i tego nie robi się od ręki - bo musi być wyhodowany posiew: 3-5 dni). WYszło mi niestety + ale podobno 70% kobiet to ma. Po prostu dzidzia dostanie antybiotyk przy porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak co 3 kobieta ma GBS.Ja tez mialam i odrazu w szpitalu dostalam antybiotyk. I nie musialam nawet przypominac o tym w szpitalu , sami o to pytali.Wiec nie ma sie co martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie z tym paciorkowcem to tez mi się wydaje, że się komuś pomyliło, bo to musi wyrosnąć na próbkach więc potrzebuje czasu. Mi lekarz pobrał w poniedziałek wyniki będą na piątek. Polecił żeby robić prywatnie, bo szybciej ma się wyniki, robiłam przy szpitalu na Mickiewicza koszt 25 zł. A tak z innej beczki, czy wasi lekarze też was ganiają po specjalistach? Ja na życzenie mojego byłam u internisty, dentysty, a teraz u okulisty dobrze, że ciąża prawidłowa, bo pewnie by mnie jeszcze powysyłał gdzie tylko się da:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 2503
No to jak on ma dyżur raz w tygodniu to musiałabym mieć sporego fuksa żeby trafić na niego w szpitalu. Trochę zazdroszczę dziewczynom z planowanym cc właśnie tego że można ją zaplanować, nastawić się psychicznie. A ja nie znam dnia ani godziny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domi77- to ja pisałam o tym badaniu. Mój lekarz zrobił mi to badanie na miejscu. Są też takie szybkie testy na gbs, wynik jest w 10 minut. Ale teraz to w sumie zaczęłam się zastanawiać czy można takiemu testowi wierzyć. Poza tym wzial tylko wymaz z pochwy. Niedługo kończę 37 tydzień a wiem że to badanie powinno się zrobić między 35 a 37. Chyba pojadę na parkitke i je powtórzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez mialam paciorkowca i rowniez wymaz pobierał lekarz i do lab. Na hodowanie . Odrazu po cesarce dziecko ze ezglefu na gbs dodatni matki dziecko miało zrobione badanie laboratoryjne i nie była potrzeba podawania antybiotyku, inaczej jest przy cc inaczej przy sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka1125--> mnie lekarz póki co tylko do diabetologa wysłał, ale ja sama zaliczyłam już okulistę (raz, że pilnuję , aby raz na rok skontrolować wzrok, a dwa liczyłam po cichu na wskazanie do cc- niestety nie wyszło), endokrynologa ze względu na tarczycę też mam stale na tapecie i mój lekarz co jakiś czas sprawdza , czy byłam. Dentystę w ciąży też odhaczyłam. Tak więc chyba większość mam już prawie z głowy na szczęście. Olijanka--> ja jeszcze nie postanowiłam jaki szpital. Decyzję podejmę bliżej końca, jak będę wiedzieć jaki wpływ ma moja cukrzyca ciążowa na synka. Jeśli będzie jakiekolwiek zagrożenie to nie ryzykuję tutaj - zdecyduję się na jakiś szpital na Śląsku z oddziałem neonatologicznym. Jeśli wszystko będzie dobrze to waham się między Parkitką a Lublińcem - chyba decyzję zostawię na sam koniec , póki co każdego tygodnia mam inne zdanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja własnie pakuję torbę do szpitala ide na patologię ciąży. Niestety nie potrafią zdiagnozować mojego cukru w moczu i teraz jeszcze we krwi. Mam nadzieję żewszystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowałam powtórzyć to badanie gbs. Właśnie wróciłam z parkitki, wzięli wymazy i w poniedziałek wynik. Zapłaciłam 30 zł, szybko poszło w ogóle nie było kolejek. No i mam już spokojną głowę, nie będę się zastanawiać czy ten test który zrobił mi lekarz jest wiarygodny czy nie. Kwietniowa Mama trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
marta2403-> mam do Ciebie pytanie, próbki pobrałaś sama w domu czy pobrali Ci na Parkitce? i gdzie się to załatwia tam na pierwszym piętrze gdzie jest labolatorium czy gdzieś indziej? będę wdzięczna za odpowiedź :) Dziewczyny a teraz z innej beczki mamy dzisiaj tłusty czwartek :) rano wstałam ide do kuchni, a tu mąż zaopatrzył mnie w 15 pączusi i jak tu powstrzymać się żeby za dużo nie zjeść :P pozdrawiam i życze dzisiaj samych pyszości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 marzec - próbki pobrali mi tam na miejscu. To jest tam gdzie labolatorium, na pierwszym pietrze drzwi zaraz po lewej stronie jak się wchodzi. Czynne od poniedziałku do piątku od 8 do 10. Jeden wymaz 15 zł. Ja od razu zrobiłam dwa. A pączusia też właśnie zjadłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marta2403 - będziesz spokojna z tym gbsem :) A ja też melduję, że pączka zjadłam - jestem mega zasłodzona . Jak spicie pod koniec ciąży? Bo u mnie katastrofa. Boli mnie wszystko, drętwieje i w ogóle beznadzieja :( Jeszcze tydzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jeszcze po jednym pączku za mnie zjedzcie... :( ech, co ja bym dała za choć jednego.... albo 3 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 33
Domi77 dzięki za altacet, już się posmarowałam i przestało boleć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się że przestało :) A można jeszcze żele które zawierają heparynę - np. Lioton 1000. Mi lepiej pomaga niz Altacet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj miałam wizytę i lekarz mi robił ten szybki test GBS. W sumie to ja chyba wierzę w wiarygodność bo inaczej by były jakieś skargi czy coś. marta2403 --> Napisz czy Ci wyszedł Ci taki sam wynik jak na tym od lekarza.:) Lekarz powiedział że daje mi jakieś dwa tygodnie do porodu to może rzeczywiście się spotkamy na porodówce.:) bo to wychodzi jakoś koło 12.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motylek2014
Cześć dziewczyny. Słuchajcie...chciałabym poruszyć pewien temat i ciekawa jestem jakie są Wasze zdania w tej kwestii. Chodzi o zabobony dotyczące kobiet w ciąży. A mianowicie chodzi o ten, który mówi, że jak kobieta się czegoś przestraszy i dotknie jakiejś części ciała to dziecko będzie miało w tym miejscu znamię. Wcześniej było to dla mnie wręcz zabawne bo co ma piernik do wiatraka, ale kilka osób mi już mówiło, że u nich w dalszej czy bliższej rodzinie to się sprawdziło. Jestem teraz strasznie zmartwiona, ponieważ sama już nie wiem czy to tylko zbieg okoliczności, czy na prawdę ma potwierdzenie w rzeczywistości. Tym bardziej, że odkąd jestem w ciąży zrobiłam się masakrycznie straszliwa i ciągle się za coś łapię:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 2503
Ogólnie nie bardzo wierzę w zabobony ale pamiętam jak moja siostra była w ciąży pokłóciłyśmy się i następnego dnia uciekł mi chomik i wyżarł mi dziurę na wylot w ulubionych spodniach i to na samym środku kolana. Wtedy stwierdziłam, że coś z tymi ciążowymi zabobonami musi być na rzeczy. Teraz kiedy jestem sama w ciąży miałam taką sytuację że poproszono mnie żebym została chrzestną i ja ogólnie właściwie nie miałam nic przeciwko ale cała moja rodzina się sprzeciwiła i odmówiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
Motylek2014 - ostatnio widziałam cała listę głupich i głupszych przesądów, np. od patrzenia przez wizjer w drzwiach urodzi się zezowate dziecko, generalnie co jeden to ciekawszy, nie ma co się stresować, wierzyć w przesądy - przecież zawsze wystarczy odpukać w niemalowane i po sprawie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek- ja nie wiem jak było u innych ale ja jak byłam w ciąży też słuchałam takich zababonów i później też się bałam bo zobaczyłam padalca który przeszedł mi drogę i ze strachu złapałam się za piersi a mała nie ma zadnych znamion.pod sznurkami tez chodziłam jak wieszałam pranie i na pogrzebie tez byłam takze nie wiem il;e w tym prawdy.odnośnie nóg to ja też stosowałam lioton1000 dlatego że mam żylaki i nogi bolały niemiłosiernie.mnie też lekarz wysyłał do specjalistów ale myślę że to dla naszego i dziecka dobra ja zaliczyłam rodzinnego dentyste chorób zakaźnych okulistę chirurga naczyniowego ale jak trzeba.pozdrawiam miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
A ja mam kryzys po calym tygodniu bycia samej z dziecmi. Maly jeszcze zamuast spac jakies fugury wykonuje chce sie ciagle na brzuch przewracac ehh a ja mam dosc :( ryczec mi sie chce. Co do zabobonow to troche wierze I w rzucanie urokami na dzieci. Moje dzieci sa urokliwe I pozniej sie tylko odbija. Te co sa juz blisko terminow to szybkich porodow I uwazajcie mamusie te co jeszcze maja troche czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie :) szukałam informacji na temat szpitali w Częstochowie i trafiłam na to forum. Mimo,że to już moje drugie dziecko to mam mętlik w głowie jeśli chodzi o wybór porodówki- tym bardziej,że zbyt wielkiego wyboru nie ma :( Chciałam więc spytać czy są przyszłe mamusie,które rodzą na początku kwietnia i planują rodzić na Mickiewicza? W poprzedniej ciąży miałam problemy,żeby donosić,a teraz na szczęście wszystko oki, ale mam strasznego dyga :( a tak może byłoby mi trochę raźniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 33
dziewczyny dobra wiadomość: podobno od połowy marca rusza szpital w Blachowni, może będziemy miały lepsze warunki do porodów? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×