Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość GrudniowaMamaAnia
Witam wszystkie mamusie i przyszłe mamusie. :) Jak w temacie pytam o poród. Termin mam na grudzień. Czy któraś z Was rodziła w tym roku na parkitce. Słyszałam wiele negatywnych opinii a to mój pierwszy poród i bardzo się boję. Myślę jeszcze o Blachowni. Jednakże słyszałam, że w tym roku po zmianach na parkitce opieka i sam poród wygląda bardzo dobrze. Co myślicie? Bardzo proszę o wskazówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chyba zwariuję....w nocy mieliśmy jedno karmienie -sukces, ale pobudek ok 5-6. Zobaczymy jak będzie dzisiejszej nocy bo wprowadziliśmy Bebilona 2 ( do tej pory byliśmy na 1) na razie jedna miarka dwójki i cztery miarki jedynki, ale może to jest to. Tak myślałam nad tym co napisałaś Mamo Olgierda i być może u nas powodem podjadania nocnego było to, że mleko początkowe przestało być wartościowe. Dziś Mały śpi już od godziny, a pobudki z płaczem były już 4- tak więc podobnie jak Ty Myszko mam znów noworodka. Ba nawet gorzej, bo jak jak był noworodkiem to nie budził się tak często:/ A noc jeszcze długa... 28 marzec- mój synek na brak apetytu nie może narzekać dlatego takie podjadanie nocne jest niewskazane:) Mamuśka 2014- ja miałam średniej długości włosy i obcięłam je krócej niż do ramion. Tak mi wypadały włosy, że porobiły mi się prześwity, które niestety jeszcze są, ale mam nadzieję, że niedługo odrosną. W każdym bądź razie najważniejsze, że przestały wypadać kolejne bo w tempie w jakim traciłam włosy, jeszcze trochę i nic by mi nie zostało. Patusiaxxx- to ja też poproszę jenny596@wp.pl Witamy nowe przyszłe Mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka  2014
To wyżej to ja. Zapomniałam się podpisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
husky00 ja też kupiłam te puzzle piankowe dziś mi przyszły i też mega śmierdzą a Ty już je myłaś, dało to coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa Mamo, poczekam jeszcze z tymi pieluszkami 2, na razie zaopatruję się w 1, ale dzięki za ofertę. Chodzę do dr Kowalskiego i naprawdę nie mam żadnych powodów do narzekań. Jest ok. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i jakoś damy radę. Termin mamy na początek grudnia (taki prezent na Mikołajki będzie), ale do końca nie wiadomo, czy się córci będzie spieszyło, czy sobie poczeka :) Uspokoiłam się trochę informacjami o opiece w szpitalu. Chyba macie rację, że wszędzie są ludzie i ludziska. Dzięki wszystkim wam za wsparcie :) Buziaki!!! Spokojnej nocy życzę mamusiom i dzieciaczkom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A GrudniowaMamoAniu, znajoma rodziła w Blachowni i bardzo, bardzo sobie chwaliła opiekę. O Parkitce nic nie wiem teraz po zmianach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam problem od nd, od ok 22 czy 23 Majka budzi sie co chwile, pojekuje, na spikcha wyciaga smoka i placze, ok24 biore juz bezsilna ja do lozka i co chwile smoka wkladam, fakt jest taki ze jak wstaje do niej to chce mi sie pic, wiec stwierdzilismy ze jest za suche powietrze i kladlam recznik ale nic nie dal, dzis kupilismy nawilzacz, odpukac na razie spi spokojnie ale po calej nocy bede mogla napisac cos wiecej. W nd odwrocilam jej tez materac na druga strone i wczoraj jak zaczela plakac na tamta strone wrocilismy ale to nie bylo to bo dalej sie budzila. Kokos-gryka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusska2014-> mylam w misce z duza iloscia hipa ale jeszcze na jednym czy dwoch czuje ten zapach, chyba pod koniec jak sily juz nie mialam to niezbyt dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza85, ulewa ale bardzoooo sporadycznie wiec chyba to nie to, ale dziekuje. Mam nadzieje, ze nawilzacz pomoze i zakupie jeszcze tą wode morska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Migotka - my przechodzilismy z 1 na 2 od razu. Bez mieszania i kombinacji. To jest ten sam rodzaj mleka, wiec nie powinno się nic dziac. A poprawa była od razu. Także kto wie, może i u Ciebie pomoże jak zmienicie calkowicie. Co do tych puzzli - to albo ja miałam farta albo mniej wyczulona jestem, bo moje tak mocno nie smierdzialy. Nie szorowalam ich też szczególnie - po prostu umylam i splukalam. Mam nadzieje, ze Wasze się wysmierdza przez noc i jutro już będziecie zadowolone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka  2014
Patusiaxxx-dziękuję bardzo:) Mamo Olgierda- a na które mleko się zdecydowaliście? I ile Twój synek wypija ml w ciągu doby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Zaczynaliśmy od Nan Pro HA. Potem przeszłam na zwykły Nan Pro 1, teraz Nan Pro 2. Przy HA Olo miał problemy z kupa. Zmieniłam na zwykłe i jest ok. Zaczynałam od HA, bo wtedy jeszcze karmilam piersią i to był tylko posiłek na noc na początek. Jak się okazalo,że jestem w ciąży przeszliśmy całkowicie na mm. Każda zmianę robiłam bez mieszania - mleko było tej samej firmy, wiec uznałam, że nie ma sensu cudowac. Być może miałam szczęście - nic się nie działo (albo jak w przypadku zmiany z HA było lepiej). Je 5 posiłków na dobę. Rano ok5-6 je 180ml mleka. Potem ok 10 je kaszke (kleik ryżowy albo kukurydziany na 150ml mleka + trochę owoca jakiegos). Potem ok 13 je warzywa (póki co forma przecieru/musu) - też ok 150-180 g. Potem ok16 mleko 180ml i na noc czyli ok 19 (jesli są na basenie wracają pozniej, czyli je ok 20) tez 180ml. Wypija jeszcze w ciągu dnia ok 150-200ml soku (tzn sok 50ml wymieszany z woda). To tak najczęściej na 2 raty - po kaszce i po warzywach lubi popić sobie. Zastanawiam się właśnie jak teraz zmodyfikować plan dnia, bo powoli powinien zjadać 3 posiłki mleczne, a dwa inne. Więc albo kleik zacznę robić na wodzie a nie na mleku albo nie wiem. Poradzę się we wtorek, bo jadę do Lublinca na kontrolę to podpytam co najlepiej. Póki co zostaje jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Aha - co do obcinanie włosów - to najstarszy mit jaki krąży chyba. Każdy dobry fryzjer Wam powie, że to nic nie da. Chyba, że złudzenie poprawy :) Niestety po porodzie wypadają okrutnie. Z czasem to mija i odrastaja nowe. Trzeba przeżyć i tyle - choć wiem, że ciężko na to patrzeć (sama mam 3 włosy na krzyż, wiec byłam pewna, że po miesiącu będę lysa). Jakieś witaminy pewnie nie zaszkodza- ja nie brałam typowych na włosy. Brałam te dla kobiet w ciąży - endokrynolog kazał mi brać dalej (jod i te sprawy). Wiec nie tnijcie tych włosów - chyba, że macie ochotę na odmianę ;) to co innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda16023
Tosia ja tez chodzilam do Kowalskiego jak zaczelam rodzic w nocy zadzwonilam do niego a.on na oddzial ze bedzie od niego pacjentka. Jak zajechalam na Mickiewicza bylo 5 dziewczyn do porodu a lozek porodowych dwa(rodzilam jak byl remont) i od razu lekarz na dyzyrze spytal sie ktora jest od Kowalskiego i zastawili mnie na porodowce i jeszcze jedna dziewczyne ktorej odeszly wody. Nastepnego dnia nasz soktorek mial duzyr przychodzil pytal sie czy wszysko ok. Jak da mnie bez zastrzerzen. Szybkiego porodu. U mnie bylo okspresowo o 22 pierwszy skurcz a o 1.00 mialam Leona na piersiach :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy jak karmicie maluchy mm to dopajacie je? Jesli tak ile ml wypijaja? Mnie pediatra jeden mowil zeby fopajac a drugi ze nie trzeba. Zglupialam :/ Nie zaszkodzi to wiec probuje mojej dawac wode ale bez glukozy i przez caly dzien wcisne jej moze z 10ml. Wolalabym uniknac dosladzania tej wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa_Mama
Eliza mnie lekarka powiedziała żeby wody nie było więcej niż wynosi jeden posiłek czyli około 120 ml dziennie. Oczywiście moja może wypije z 30 ml, a czasem nic. Ja na początku słodziłam glukozą bo nasza miała dość mocną żółtaczkę i tak nam doradzili w szpitalu, jednak na szczęście mojemu dziecku nie robi różnicy czy jest słodkie czy nie i zwykłą wodę również wypija bez przeszkód :) Dziewczyny ja ostatnio obcięłam włosy 10 cm, ale nie z powodu wypadania (choć lecą jak szalone), tylko po prostu nienawidzę długich włosów :D. Tosia rozumiem, wiem że Ty będziesz na etapie 1 :), spoko miejsca nie wyleżą :) Witam wszystkie nowe Mamusie :), cieszę się że się odzywacie bo już myślałam że nikt w tym mieście nie rodzi :D. Trzymajcie się i miłego dnia, pewnie jeszcze zajrzę dzisiaj tu wieczorem jak mi mała pozwoli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Dopajac nie trzeba jak się karmi piersią. Przy mm jesli wprowadza się już warzywa i kaszki to dziecko siła rzeczy będzie się upominac o coś do picia. U mnie wody samej wypije max 20-30 ml. Jak zmieszam z sokiem albo musem z owoców (sama robie) to wypije znacznie więcej, wiec tak robię. Pilnuje jednak żeby owoce + soki nie przekraczały 150 - a w zasadzie rzadko przekraczają 100 póki co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
dziewczyny mój mały za tydzień ma 4 miesiące i zastanawiam się kiedy te włosy przestaną mi wypadać, kiedy to się u Was skończyło?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachęcam do skorzystania z bezpłatnego projektu adresowanego do kobiet w ciąży. Spotkania odbywają się w większych miastach w Polsce. szczegóły na głównej str: http://sklep.brzuchatki.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoOlgierda dzięki:) o dopajaniu przy rozszerzonej diecie wiedzialam ale moja mala ma dopiero skończone 8tyg wiec jest tylko mm i poki co to pic za bardzo nie chce. Grunt ze nie jest to koniecznosc bo nie bede sie stresowac jesli wypije tylko 10ml czy 20ml miedzy karmieniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka  2014
Fryzjerem ani ekspertem we wszystkich dziedzinach nie jestem, więc nie będę negować wypowiedzi Olgierda Mamy dotyczącej obcinania włosów. Dzielę się swoim doświadczeniem i akurat u mnie obcięcie pomogło lub zbiegło się w czasie kiedy to pociążowe wypadanie włosów się zatrzymało. Na pewno włosy się zregenerowały i teraz gdy są krótsze nie "wyszarpuje" ich choćby podczas czesania. Najważniejsze, że jest poprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
OlgierdaMama - co do kleiku bez mleka ja robię tak że daję owoc, np. tarte jabłko, gruszkę czy gnieciony banan, rozrzedzam trochę wodą i dodaję kleiku, moje dziecko niestety od kilku dni coś niechętnie zjada stałe posiłki, tzn dawane łyżeczką, zaś jakieś dwa tyg temu zjadała wielkie porcje kleiku czy warzyw a butelki mało co, nie nadąży się za zmianami upodobań co do podawania picia, oczywiście zwykła woda jest najlepsza, ale moja Mała nadal nie bardzo chce pić czy to wodę czy soczek, tylko mleko lub cyc, jak się pytałam mojej lekarki czy próbować jakimiś herbatkami czy innymi, powiedziała żeby próbować z wodą, a jak Mała na razie nie chce to widocznie na tą chwilę nie potrzebuje, co do włosów to mnie własnie 4-5 miesiąc po porodzie strasznie leciały, a że mam długie to były wszędzie, teraz zaś mam pełno nowych odrastających, wygląda trochę jakbym sobie zamiast grzywki małego irokeza zrobiła bo na razie mają po 2-3 i sterczą we wszystkie strony;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
Dziękuję Wam dziewczyny za odpowiedź :) Jeśli chodzi o przyszłe mamusie to witam Was serdecznie :) I mogę tylko powiedzieć o porodzie na parkitce i ja nie mam nic im do zarzucenia naprawdę lekarze super, pielęgniarki z 2 albo 3 okropne reszta fajna i co najważniejsze laktatorka na oddziale i bardzo bardzo pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
Hej dziewczyny czy waszym dzieciom pocą się główki w czasie snu?? Wikusi od jakiegoś czasu zaczęła się pocić, uważam że nie jest to spowodowane przegrzaniem. Mała śpi w bodach albo pajacu, przykryta kołderką tą sama od urodzenia, kaloryfera jeszcze nie odkręcamy więc temperaturę w sypialni mamy około 20 stopni. Ostatnio w necie wyczytałam, że pocenie potylicy może świadczyć o krzywicy i bardzo się zaniepokoiłam. Mąż oczywiście uważa, że przesadzam i nazywa mnie cyberchondryczką. Dziecko bardzo dużo urosło od urodzenia i martwię się, że podawana witamina D3 mogła okazać się niewystarczająca. Znacie może jakieś przypadki dzieci u których ta choroba wystąpiła?? Kolejną wizytę u pediatry mamy za ponad 2 tygodnie, na pewno poruszę ten temat, ale nie wiem czy nie pójść wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28,marzec u nas też sie pocila główką małego w nocy jak go karmilam. i też sie naczytalam q necie o tej krzywicy ale problem był z tydsien i sie skończyl może mu było po poprowtu Za goraco tak podejrzewam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28marzec mojej malej tez sie czasem poci glowka jak ja karmie, albo jak jest jej za cieplo. Z tego co czytałam to dzieci z wiekiem reguluja sobie temp to moze spróbuj zmienic kolderke na cos lżejszego i poobserwuj czy cos to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
U mojego Kuby jest to samo od miesiąca bardzo mu się głowa poci ale tylko jak je albo ma jakiś wysiłek, czytałam że może tak być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majce od tyg tez sje poci glowa, ale ogolnie plecki ma przegrzane a w sypialni spimy w 3 wiec pewnie dlatego, natomiast od wczoraj przy nawilzaczu chyba tego juz nie wyczulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×