Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IGA.POZNAN

STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Polecane posty

Oli ja faktycznie uważam, że lepiej sobie dać spokój z testami - lep[iej mierzyć temp :) to jest tanie i człowiek się tak nie stresuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że jak się uczęscza do takiej szkoły to to daje jakieś tam poczucie bezpieczeństwa:) ale jak kobieta rodzi to w nerwach pewnie wszystkiego zapomina, czego się nauczyła :) żolinka a ja lubię sobie mierzyć tempkę ale tylko mierzę od chwili owulacjii żeby wiedzieć ile trwa moja FL. Jakby sięgała kiedyś np do 18 dni tooo już wiem, że ciąża jest. A testy są do dupy faktycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej,zapomniałam się przywitać [cześć ] dziewczynki. Proszę bardzo,a jak by fluidów miało braknąć to jeszcze dołożymy ! 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z checia bym poszla raz zobaczyc co i jak i czegos sie dowiedziec. Czasem wydaje mi sie ze nie wiem nic o ciazy i porodzie. Ale tym bede martwila sie jak bede w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serio mierzenie temperatury jest takie skuteczne i tyle mozna sie dowiedziec??? i do tego tanie :-) Od listopada biore sie ostro za siebie. Fajnie ze tu z Wami jestem 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madaa ja zaczęłam mierzyć tempkę począwszy od nauk przedmałżeńskich - z ciekawosci:) w głowie mi sie nie mieściło, że temp może skoczyć po ow hehe jak pierwszy raz zauważyłam ten skok to się ucieszyłam jak dziecko :D no i tak od 1,5 roku bawię się w to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoła rodzenia dobra rzecz, może nie tyle po to żeby nauczyc się rodzić, ale po to aby zapoznać siebie i męża z opieką nad maleństwem i wiedzieć potem jak nie zrobić mu krzywdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, musze odkurzyc zeszyt z nauk przedmalzenskich! Calkowicie o nim zapomnialam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem za szkoła rodzenia i napewno bede z M, chodzic sobie:) fakt testy sa do dupy, szkoda tylko kasy...i nerwow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratka, no bo ja wlasnie o niej mysle ale ze wzgledu na męża. Widzialam zdjecia i pokazuja na nich jak kapią malą laleczke we wanience itp tzn, tatusie kąpia :) Nie chce zeby wszystko było na mojej głowie a mąż niewiele na ten temat wie. Ja sama sie niczego nie boje, bo kolezanki maja male bobasy i umiem je trzymac itp, ale mąż nie wiem NIC. Taka szkola trwa 2 miesiace i kosztuje 380 zl za zajecia 2 razy w tygodniu. Mam nadzieje ze mi sie uda namowic męża :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie o to chodzi żeby się wszystkiego nauczyć, ja się na przykład trochę cykam, bo nigdy nie opiekowałam się małym dzieckiem, nawet mam stracha jak ktoś mi wciska na ręcę takie maleństwo co jeszcze główki samo nie trzyma i myślę, że taka szkoła rodzenia da dużo mi i mężowi. U mnie koszt to 200zł. Osiem tygodni, zajęcia raz na tydzień. Jak będę już na zwolnieniu to nas zapiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAA ja mam w rodzinie kuzyna, który też nic a nic nie wiedział na temat dzieciaczków a jak mu się synek urodził to był pierwszy do kąpania :) wiesz, jeden M się nadaje a inny nie:) Np moja teściowa przepowiada, że mój M będzie się bał. Zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie boję opieki nad małym brzdącem bo mam brata 14 lat młodszego i to ja nim się zajmowałam jak był malutki:) no i cały czas się jakieś dzieci rodzą w rodzinie więc mam pole do popisu hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój tez będzie sie bał.... Chociaz mam myle sygnały bo: jak bylismy u mojego kuzyna co sie urodzilo dziecko to ja wzielam na reke i kamilam i w ogole, a On patrzyl z daleka i nie chcial w ogole reki podac :) wiec ten argument nie przemawia za tym zeby sobie poradzil ale z drugiej strony powiedzialam mu ze jak wyjde ze szpitala to poprosulam mame zeby sie wprowadzila do mnie na tydzien zeby mi pomogla dojsc do siebie, bo na niego to nie bardzo moge liczyc, na co sie bardzo OBURZYŁ i powiedział ze nie mam przesadzac ze damy sobie rade :) takze bądz tu mądrym :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mysle w takiej szkole moze byc naprawde smiesznie i fajnie. W sumie niech sie tatusiowi wczuwaja. Ale osobiscie wierze, ze jak sie nie pojdzie to wszystko przyjdzie jakos instynktownie i zadnej tragedii nie bedzie. Sama nie wiem co zrobie, bede myslec jak bedzie o czym :) Poczytalam sobie o tych testahc i tam laski mowia ze byly w ciazy a test nie wyszedl. Jednej nawet w 3 miesiacu wyszedl negatywny. Ale znowu innym wyszedl pozytywny i nie byly w ciazy. Moze cos jest na rzeczy moze nie. No ale jak @ przyjdzie to bedzie wiadomo na 99.9% :D Badz tu madry czlowieku :) maada, ja tez sie ciesze ze pojawiaja sie nowe twarze. moze i sie tu napedzamy, ale w grupie razniej :) No i gdzie ja dostane tyle fluidkow??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mysle ze nie mozna przewidziec jak się męzowie zachowają bo pojawienie się nowego ludka budzi zupelnie nowe reakcje i pewnie wiele z nas bedzie mile zaskoczonych tymi opiekunczymi, przewrazliwionymi tatuskami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz AAAAA, może twój M nie od razu wykąpie malca ale trzeba go angażować w opiekę :) i pewnego dnia się odważy i zobaczy, że wcale nie jest takie łatwe uszkodzić bobasa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierze w mojego Męża, wiec jak nie bedzie chcial isc do tej szkoły to nie będę naciskać, ale jak sam wyrazi chęci bo sie obawia to pójdziemy :) Wczoraj mąż dał mi 130 zl na torebke :) Jaki kochany , nie? :) Zaskoczył mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawdę pozytywne testy mogą się mylić???? ja myślałam , że to tylko idzie w drugą strone. Ze jak wychodzi negatywny to może się mylić, ale że pozytywny może się mylić to jeszcze się nie spotkałam z takim przypadkiem w żadnym artykule...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o tą szkołę to każda z Was z waszymi M. podejmie decyzję. Tylko nie każdy facet chce chodzić na takie zajęcia i ważne żeby go nie przymuszać. A jeśli chodzi o opiekę nad maleństwem,to tego nie da się nauczyć na sucho. My nie chodziliśmy do szkoły rodzenia, i bez tego daliśmy radę. Mój M. był ze mną przy porodzie i bardzo mi pomagał,później w domciu,doskonale też zajmował się synkiem. Także kochane troszkę więcej wiary w naszych kochanych mężczyzn !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój to się bardziej wyrywa to dzieci niż ja. Pierwszy bierze je na ręcę i jestem na 100% pewna, że będzie wspaniałym ojcem i będzie poświęcał dziciaczkowi tyle czasu ile trzeba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×