STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Żoli_a ty w ktorych tygodniach ciazy byłas na swoich usg? I co bylo widac na ktorym? Pamietam, ze pierwsze jakos wczesnie bylas. Bratus_ty jestes juz dowiadczona brzuchatka, to wiesz kiedy jest zle a kiedy mozna odpuscic. My początkujące jestesmy to jeszcze nie do konca wiemy co i jak. Kasiula_jak ten egzamin???

bratka- wystraszyłaś nas!!! :o rdosna- była I raz w 5 tyg. 6 dniu i widać było ciążę, ciałko żółte ładnie wykształcone i coś malutkeigo obok :P taka biała plamka :D II raz byłam w 9 tyg. i 3 dni, zalozono mi karte ciąży widziałąm Maleństwo z bijącym serduszkiem :D

Doświadczona to tak nie bardzo, bo na każdym etapie są inne dolegliwości. Ja po prostu jakoś tak bardzo spokojnie podchodzę do tej ciąży, gdyby tak nie było to pewnie już kilka razy wylądowałabym na izbie przyjęć, bo coś mnie boli albo mam skurcze. No właśnie kasiula, jak tam egzamin ???

Przepraszam żoli, nie powinnam tak bezczelnie denerwować ciężarnych kobiet ;) Nie ma co się bać teraz to ja już co najwyżej urodzić mogę ;) chociaż wolałabym wytrzymać jeszcze 4 tygodnie.

Witam Was wszystkie serdecznie, dziewczyny może ktoś mi pomoże, czy któraś z Was ma problemy w ciąży z tarczycą? Jestem w 21 tygodniu ciąży i lekarz zalecił mi badanie na TSH (tak po prostu) dziś odebrałam wyniki. Okazało się, że mam podwyższone TSH, wynik 4,71, a górna granica dla dorosłego człowieka to 4,2 doczytałam teraz, że dla kobiet w ciąży 3,5. Ginekolog skierował mnie do endokrynologa, ale wizytę mam dopiero 23.01. Mam skierowanie jeszcze na T4, przy okazji powtórzę jeszcze to TSH. Generalnie wszystko wskazuje na to że mogę mieć niedoczynność tarczycy. Jak teraz czytam sobie objawy to mam wszystkie Najgorsze w tym wszystkim jest to, że odpowiedni poziom jest kluczowy w 4 pierwszych miesiącach płodu. Niedoczynność może powodować nieprawidłowy rozwój płodu. Dziewczyny jestem załamana i odchodzę od zmysłów. Niby na USG w sobotę wszystko wyglądało jak najlepiej, ale powiekłania jakie mogą wystąpić u płodu to niedorozwój psychiczny, a tego usg już nie pokaże. Nie wiem czy informacje na necie są wiarygodne ale odchodze od zmysłów. Czy któraś miła problem z tarczycą i wie coś na ten temat? Z góry dziękuję za info.

Vilemoo a nie ma mozliwosci zeby wczesniej jakos endokrynologa zalatwic? Spróbuj powiedziec ze w ciazy jstes itd, a jak nie to prywatnie... Nie martw sie na zapas. Przekroczenie jakies drastyczne nie jest. Poza tym nie wiesz jak dlugo poziom TSH jest nieprawidlowy. Nie pozostaje nic innego jak czekac na kolejne badania, A my trzymamy kciuki zeby wszystko bylo ok.

Vilemooo27 - ja niestety z tarczyca nie pomogę, bo się totalnie na tym nie znam, ale trzymam kciuki, by wszystko było ok.

vilemoooo - a moze wcześniej miałąś niższy poziom????? tego nie wiemy prawda?? wiec moze wcale przez te 4 miesiące nie było podwyższonego wyniku?? robilas wczesniej tsh czy dopiero teraz? a czemu tak teraz lekarz Ci kazał zrobic?

Hejka Z tą tarczycą to nie masz aż tak drastycznie podwyższonej wartości żeby naprawdę robiło spustoszenie w organiźmie. Niemniej jednak pędź do lekarza i to za każde pieniądze bo musisz dostać hormonki!!! ja mam kuzynkę w ciąży z chorą tarczycą (co prawda bardzo słaby kontakt z nią mam) ale ona ma zaawansowaną tarczycę z guzkami które jej się podczas ciąży powiększyły i w związku z tym kwalifikuje się na cesarkę! Teraz to jej drugie dziecko. Z pierwszym mimo choroby jest wszystko ok! bardzo fajnego mądrego chłopaka ma! Tak więc nie zwlekaj i się lecz a na pewno wszystko będzie ok :) Tymbardziej że masz lekko podwyższone! POWODZENIA !! I daj znać jak będziesz już coś wiedziała!

ah! jak będziesz na wizycie nie zapomnij spytać czy maluszek jest również obciążony chorobą! Pamiętaj jak się urodzi powiedz o tym lekarzom niech zbadają!

Powtórzyłam dzisiaj badania (jutro wyniki) i udało mi się załatwić wizytę prywatną na najbliższą sobotę - do ponoć świetnego endokrynologa. PO wizycie zdam relacje. Dziękuję za miłe słowa :) Iza a jak można zbadać teraz obciążenia u dziecka? Może to głupie pytanie, ale jestem laikiem w tym temacie. Jeśli chodzi o decyzję o badaniu to lekarz wyskoczył tak ni z gruszki ni z pietruszki. Twierdzi, że za dużo przybrałam na wadze (7k 22 tydzień ciaży) i to że jestem zmęczona i śpiąca. Ale proszę Was żebyście się teraz Wy nie stresowały :P Jednak przeczytałam, że poziom tarczycy powinno się kontrolować w ciąży skoro to takie ważne. Mam nadzieję, ze ten poziom wzrósł teraz i tego będę się trzymać. Od 14 tygodnia biore feminatal 400 i on zawiera jod, może to też jest tym spowodowany, nie wiem postaram się wszystko wypytać i zdam Wam relacje. Przeczytałam, że stres ma tu duże znaczenie, a ja niestety również należę do tych osób co się wszystkim przejmują, ehhh, taki już mój urok. A nie wiem czy już pisałam, ale w sobotę byłam na USG połówkowym, na bardzo dobrym sprzęcie (dla Radosnej dr guzik na rondzie - polecany przez wszystkich) i z dzidkiem było wszystko ok i będę miała synka :) Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję :)

Mi chodziło o prawdopodobieństwo wystąpienia choroby u twojego synka. Z reguły te choroby są przekazywane :( Ale może jest tak że w ciąży dopiero natąpiły u Ciebie te zmiany i dziecko nie będzie chorowało! Poszperam w necie i jak coś znajdę to dam znać! Ty nie szukaj bo po co masz się denerwować!!!

Słuchajcie znalałam że tarczycia produkuje przeciwciała plemnikowe!!! szok!!! w ciąży jest WIĘKSZE zapotrzebowanie na hormon tarczycy, dlatego przy TSH wyższym od normy, lub nawet wyższym niż 2.5 przed ciążą przy obecności przeciwciał należy zbadać TSH w 18-20 tygodniu ciąży, jeżeli urosło ponad 4 wymagana jest suplementacja hormonów tarczycy ( euthyrox, letrox lub inne). Niedoczynność tarczycy u matki ma wpływ na rozwój układu nerwowego płodu. Należy przy tym zaznaczyć, że tak poważne powikłania, o których Pan pisze występują bardzo rzadko, na terenach o bardzo dużym niedoborze jodu, przy znacznie nasilonej i nieleczonej niedoczynności tarczycy (tsh 7,16 podane w pytaniu) Tak więc spokojnie!!!

Vilemoo_musi byc dobrze, teraz podejmiesz leczenie i zaraz sie wszystko wprostuje. Co do lekarza to nie zmienialas i jestes zdecydowana na poród na Czarnowie? O dr Guziku słyszałam duzo pozytywnych opinii, pewnie jak bedzie juz odpowieni czas do niego zawitam :) No i oczywiscie gratuluje synka!!! Macie juz jakies typy imion??? Daj znac jak po kolejnych badaniach

Tak, będę rodziła na Czarnowie. Już zapisałam się do szkoły rodzenia :) Koleżanka rodziła i mówi że opieka super, ze położne są bardzo miłe i pomocne - no zobaczymy. Prawda jest jednak taka, ze ile kobiet tyle opinii :) Jeśli chodzi o Guzika to byłam u niego już dwa razy na badaniu genetycznym w 13 i 21 tygodniu ciąży, naprawdę wszystko dokładnie mierzył. Jeśli chodzi o imię to nie będę oryginalna Jakub Aleksandr - pierwszy typ to Męża :), który jest przeszczęsliwy, że będzie miał syna i oczywiście też na punkcie mojego brzuszka ześwirował :D Gada z nim codziennie, a wczoraj dostał kopniaka w ucho jak podsłuchiwał Okruszka :D

dziewczyny iść nie iśćpo test? jeszcze @ nie ma a zawsz jest z rana albo wiedzorem, ale jeszcze się nie zapowiada!!! czasami coś mnie zaboli ale tylko chwilkę i pusza! w nocy mnie pokłuwało, nie spałam do 3:00

Pewnie, że iść !!! :D Ale zrobić dla pewności lepiej dopiero rano - chyba, że niecierpliwa jesteś ;)

Izucha - a co masz do stracenia?? pewnie ze testuj!! jesli masz blisko apteke to śmigaj raz dwa!! :D czekamy

Jestem niecierpliwa więć byłam zrobiłam i nic :( czekam co będzie dalej!

Iza - nie łam sie - to jeszcze o niczym nie swiadczy, dopóki @ nie ma jest szansa... czekajmy cierpliwie

Iza - Żolinka ma racje. Ja zrobiłam test jak dobrze pamiętam dwa dni po terminie, rano i druga kreska była blada :) Powtórz test ale z samego rana. Najlepiej jest zrobić po terminie - choć to pewnie wiesz, Powodzenia :)

Izucha_narazie nic straconego. Pisz na bieżąco jak sie sytuacja klaruje. Moze jeszcze za wczesnie na testowanko. Trzymam kciuki.

witam dziewczyny!!Przepraszam,że tak zniknęłam jakis czas temu, ale musiałam sie odreagowac i dlatego postanowiłam nie pisać.Przed wczoraj zrobiłam test i wyszła ladziutka kreseczka, wczoraj juz ciemniejsza(ale nie bardzo ciemna).Jestem przeszczęśliwa, powtórze test jutro, ale kurcze wczoraj miałam jakies takie delikatne brązowe plamki 2 razy, dzis tez odrobinke, bardzo sie boje!!!Dzwoniłam wczoraj do lekarki kazała mi duphaston brać, bo mam takie bóle jak na miesiączke, i przyjsć jutro na wizyte!!Kurde boje się,zeby wszystko było ok!!!

Dziewczyny a czy któraś z Was miała takie delikatne plamienie brązowe??

A może dzidzia się zagnieżdża i dlatego tak jest??

Oleczka_gratulacje!!! To widze, ze ostatnio bociany nad Kielcami latają :) Co do plamien to narazie bierz leki i jutro na wizycie sie wyjasni co i jak. Ja na twoim miejscu bym zaraz bete zrobila i w sobote powotrzyla to zobaczysz czy prawidłowo przyrasta, bo narazie to pewnie ciaza malutka. Trzymaj sie :)

Dziewczyny ja juz nie kumam o co chodzi z tymi mdłosciami- rano zjadlam sobie sniadanko i w sumie do 15 nic. Teraz szykuję się do obiadu i znów mnie mdli. I jak tu zdrowo sie odżywiać dla dzidziusia jak wszystko zwracami:(

Ciamcia_tego wlasnie chcialysmy tych mdłosci i sennosci i wszystkich innych ciazowych objawów!!! To mala cena za to cudowne dzieciatko w brzuszku :)

Właśnie mama zadzwonila, ze złamała rękę :( Strasznie sie zdenerwowalam, a przeciez mi nie mozna. Jeszcze jej nic nie mowilam o ciazy, bo czekamy na usg. Gips na 21 dni i zastrzyki przeciw zakrzepowe...masz ci los!!!

Wiem Radosna, ja mimo tych porannych pawików jestem przeszczesliwa! JAk zobaczysz tego małego okruszka na usg to pewnie łezki tez ci polecą tak jak mi:)